Demo nagrane przez Simona:
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.cienski.magres.net/forum/Ballada%20o%20czarnym%20kocie.mp3">http://www.cienski.magres.net/forum/Bal ... 0kocie.mp3</a><!-- m -->
muzyka: Simon
tekst: P. Cieński
tekst znajduje się tutaj: <!-- m --><a class="postlink" href="http://www.kaczmarski.art.pl/forum/viewtopic.php?p=69044#69044">http://www.kaczmarski.art.pl/forum/view ... 9044#69044</a><!-- m -->
No panowie, gratuluję! Miałem okazję usłyszeć to nagranie już wcześniej i niezmiennie mi się podoba
Simon napisz tu coś prosze, bo chcę dać Ci piwo
Nie taki zły ten wszechświat kot...
Piosenka mi się generalnie podoba, jest malownicza, lekka w treści i formie oraz optymistyczna. Piosenki z optymistycznym przesłaniem są zdecydowanie trudniejsze do zawarcia w nich choć odrobiny dramatyzmu, stąd może moje pierwsze wrażenie, że zarówno słucha się, ale i po wysłuchaniu zapomina, lekko i bez wysiłku.
Sam pomysł uważam za bardzo dobry, w warstwie tekstowej jest kilka ładnych określeń. Pewne niuanse, które poddaję pod rozwagę:
- 'jest wielki, stary ale psotny', czyli psotność jest podkreślaną cechą, po czym przesłanie jest takie, że psotny, bo śpi, a potem, że psotny, bo się wokół nas owija - czy to aby na pewno oznaki psotności? ;-)
- w jednej strofie 'bo wszechświat właśnie to jest kot', a w kolejnej 'bo wszechświat jest jak czarny kot' - to jest tym kotem czy też tylko go przypomina? Jeżeli już decydować się na wystąpienie obydwu określeń, to może w odwrotnej kolejności, wszak pierwsze z nich jest silniejsze.
Wracając do lekkości i dramatyzmu: piosenka jest krótka, więc trudno byłoby zaśpiewać ją z choćby jedną zwrotką ze zmienionym tematem muzycznym. Tak sobie tylko gdybam, że gdyby była choć zwrotka więcej i przy niej jakieś odstępstwo od jedynego tematu muzycznego, może brzmiałoby lepiej. A może nie - to wszak tylko gdybanie.
Pozdrawiam
tjk
A mnie się bardzo podoba; słucha się jej niesamowicie przyjemnie
Dla jasności, napisałem kilka uwag, które być może mogłyby przyczynić się do jeszcze lepszej jakości/oceny, ale podstawowa ocena zgodnie z poprzednim zdaniem (pardon za samocytowanie):
"Piosenka mi się generalnie podoba, jest malownicza, lekka w treści i formie oraz optymistyczna."
Pozdrawiam
tjk
tjk_ napisał(a):ale i po wysłuchaniu zapomina, lekko i bez wysiłku
Szczerze mówiąc niekoniecznie się zapomina
Słyszałam ją we Wrocławiu na WSJK i tylko czekałam, aż ją tu wrzucą.. No i jest... miau
zamocik_23 napisał(a):miau
W wersji live, którą słyszałaś - faktycznie tak kończyła się ta piosenka
Simon napisał(a):W wersji live, którą słyszałaś - faktycznie tak kończyła się ta piosenka
To czemuś nie zrobił? :
Z tym 'miauem' piosenka nabierała jakiegoś takiego...nie wiem jak to określić, ale to ważny elemet piosenki :
Ogólnie na +
fizol napisał(a):To czemuś nie zrobił?
Temu, że demo powstało kilka miesięcy przed premierowym wykonaniem scenicznym, a na "miau" wpadliśmy z Pati na kilka godzin przed koncertem