Forum o Jacku Kaczmarskim

Pełna wersja: Trudna miłość - i znów religia...
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10
zamocik_23 napisał(a):No nie.. Taki wdzięczny temat a mnie nie było.. Szkoda
No jeszcze ze dwa dni temu mogłabyś się włączyć do dyskusji i poprzeć Sławka,ale teraz jest ryzyko,że Sławek po prostu odstawił w tym temacie kabaret Smile
Alek napisał(a):teraz jest ryzyko,że Sławek po prostu odstawił w tym temacie kabaret
bez obaw zamociku, możesz śmiało pisać Wink . Możesz nawet próbować sie doszukać kabaretu w moich postach w tym temacie, choć raczej ich nie znajdziesz.
Alek napisał(a):ale teraz jest ryzyko,że Sławek po prostu odstawił w tym temacie kabaret
Hm...
To ten temat był na poważnie?! :o
moje posty były pisane na poważnie, za innych nie mogę mówić, chociaż w niektórych miejscach mam wątpliwości co do powagi autorów Wink
nie taplajmy się w tym prosze po raz drugi

Krasny

Sławek napisał(a):bo nasza dysputa jest Simonie wielowarstwa, wielowatkowa i nie muska kafelków (cytat z użytkownika ja)
Bynajmniej. Sformułowania "nie muskać piętami kafelków" użył po raz pierwszy użytkownik Śledziona alias Wątroba w grudniu 2005 roku. Posłużył się tym zwrotem dla opisania rzekomej egzaltacji osób spotkanych na imprezie kaczmarologicznej w podkieleckich Nowinach.
Wink
myśl tę rozpropagował jednak inny Wielki Człowiek Naszych Czasów (w skrócie WCNC), czyli Użytkownik "ja" (w skrócie UJot) Big Grin
Podałem link do rozmowy z Herlingiem-Grudzińskim i co - oderwałem cytat od kontekstu czy nie?
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10