Jak w temacie:
26 maja w Wolsztynie (woj. wielkopolskie) mam zagrać mały koncercik piosenek JK z okazji dnia matki ;p
ma to się odbyć w knajpce Nostalgia. Na razie wiem tylko tyle, a co do godziny to organizator ma do mnie dzisiaj zadzwonić i wtedy uzupełnię :) (obstawiam jednak godziny późnopopołudniowe bądź wieczorne)
Chętnych zapraszam (jakiś nocleg powinien się znaleźć :))
pozdrawiam JS
edit:
wiem już że całośc ma się zacząć ok. godziny 20
No no no...Kolejna pokusa dla mojej sesji...
yeremyash napisał(a):Chętnych zapraszam (jakiś nocleg powinien się znaleźć
)
Uważaj z tym, byś się nie przeliczył

Święta prawda, listy noclegowe potrafią się bardzo rozzzzzzciągnąć

Mam nadzieje, że mi coś po starej znajomości zarezerwujesz...
zbyt wielu osób to się szczerze mówiąc nie spodziewam ;p
Markowa <!-- s:) --><img src=\{SMILIES_PATH}/smile.gif\" alt=\":)\" title=\"\" /><!-- s:) -->' napisał(a):Mam nadzieje, że mi coś po starej znajomości zarezerwujesz...
jest piwnica, parter i piętro, wiec gdziś sie na pewno wciśniesz ;p
Szczególnie, że ja jestem raczej wątłej postury...
yeremyash, jakbyś się jeszcze z nazwiska przedstawił to bym dodała to imprez

)
Jeśli program z Bydgoszczy nie kłamie to Stróżyk
tmach napisał(a):Stróżyk
Tak też wpiszę

)
A jeśli to kolejny Gintrowski, to niech żałuje, że się nie przedstawił!

no nie, no Gintrowski to nie jestem ;p
tmach, nie mylisz się: Stróżyk
a na upartego to mogę mieć nawet inicjały JK (
Jeremiasz stróży
K)

) :

Nie obawiaj się Gosiu, ja nie będę zapowiadać, więc i Gintrowskiego nie będzie...

No więc koncert sie odbył i był nader sympatyczny

Knajpa Nostalgia jest bardzo klimatyczna i ma bardzo miłą szefową. Przedsięwzięcie było kameralne i przez to mało stresu, pomimo kilku pomyłek z tekstem odbiór bardzo pozytywny. Bardzo mi się podobało wykonanie; "Rublowa", "Warchoła" i "Kantyczki" i mini-recital Broodki

Żałujcie, że nie mogliście posłuchać

No a potem wyprawa na pomost z napojami wyskokowymi ;p sympatyczny początek lata. Pozdrawiam wszystkich obecnych!
Markowa napisał(a):pomimo kilku pomyłek z tekstem
Święty Gal?

Markowa <!-- s:) --><img src=\{SMILIES_PATH}/smile.gif\" alt=\":)\" title=\"\" /><!-- s:) -->' napisał(a):No a potem wyprawa na pomost z napojami wyskokowymi ;p sympatyczny początek lata.
Jacek Kaczmarski napisał(a):Upadają obyczaje
tmach napisał(a):Święty Gal? 
Nie, Rublow poszedł bezbłędnie

Raczej pomyłki typu; 2 razy 2 zwrotka Snu Katarzyny itp. ale powtarzam, nie wpływało to na ogólne wrażenie, że było очень приятно

Markowa <!-- s:) --><img src=\{SMILIES_PATH}/smile.gif\" alt=\":)\" title=\"\" /><!-- s:) -->' napisał(a):2 razy 2 zwrotka Snu Katarzyny
Nie wiem, czy należy to traktować w kategorii pomyłki; pamiętajmy, że wersje koncertowe często różnią się od nagrań studyjnych.
Być może masz rację, ja sie aż tak nie znam na prawidłach koncertowania.
Simon napisał(a):A jakiś nokturn był?
no niestety nie...
A Ty Lucyno nie przesadzaj z tym wychwalaniem

yeremyash napisał(a):no niestety nie...
A czemuż to?

a bo stwierdziłem że szkoda pokaleczyć utwór po dwóch dniach oswajania się z nim

i tak było wystarczająca dużo 'wpadek' :'
Im krótszy utwór tym większe szanse, że wpadek nie będzie.

yeremyash napisał(a):A Ty Lucyno nie przesadzaj z tym wychwalaniem 
A czemu? Wolny kraj, a to forum jak wszyscy wiemy nie jest cenzurowane! Poza tym to prawda a nie wychwalanie.
Markowa <!-- s:) --><img src=\{SMILIES_PATH}/smile.gif\" alt=\":)\" title=\"\" /><!-- s:) -->' napisał(a):Poza tym to prawda a nie wychwalanie.
Czy "chwalić" według Ciebie oznacza "mówić nieprawdę"?
Tak myślałam, że jak uzyję magicznego słowa CENZURA to się włączysz do dyskusji...
Uważam, że wychwalać = może oznaczać przesadzanie w podkreślaniu pozytywów, samo chwalenie nie koniecznie.
Markowo, bądź łaskawa zauważyć, że do Twojego zdania o cenzurze w ogóle się nie odniosłem. Nie bądź więc takim Konopem i nie wmawiaj mi rzeczy, które nie miały miejsca. A nie odniosłem się, bo w wątku wczoraj zamkniętym pzez Artura (choć oczywiście cenzury nie ma!) powiedzieliśmy sobie z Konopem już chyba wszystko na ten temat. Nie rozdwajajmy więc włosa na czworo, Markowo. OK?
Dobrze, nie miałam zamiaru otwierać tu kolejnego frontu waszej rozgrywki, nie slędzie postępów i przełomów w waszej wymianie zdań i nie wiedziałam, że już wczoraj osiągnęliście przesyt... Po prostu rozbawiła mnie ta mała korelacja. "I to wszystko na ten temat" ...
