Paweł Konopacki napisał(a):Ale właściwie dlaczego Dance Macabre jest zły?
Bo jest straszny! Jak tak sobie trupy tańczą... A strach powoduje negatywne emocje. A negatywne emocje są złe
berseis13 napisał(a):(partycja) BO JEST!
Tylko czyje to tak na prawdę zdanie?
Równie dobrze można by zapytać, czyje to tak naprawdę kompozycje.
Edyta napisał(a):Równie dobrze można by zapytać, czyje to tak naprawdę kompozycje.
Dominki.
Jeżeli uważasz inaczej to znaczy, że zarzucasz mi kłamstwo. Jesli tak - to na jakiej podstawie?
Panie Leszku,
zdaje się, że niegrzecznie zostawił Pan kilka moich pytań bez odpowiedzi.
Nie oczekuję odpowiedzi od Edyty.
Dużo bardziej ciekawy jestem odpowiedzi Partycji na pytanie postawione przez Pawła. Jej analizy kompozycji.
Jedyny wniosek z postu Lutra to taki, że lubi obrzygane. A fe!
Tak, Leszku. Lubię Patkę - między innymi za to, że miała odwagę napisać coś, za co nikt nie ma odwagi nawet piwa wirtualnego postawić.
Stawianie piwa obrzyganej to nie kwestia odwagi tylko kwestia smaku
lc napisał(a):Stawianie piwa obrzyganej to nie kwestia odwagi tylko kwestia smaku
Ależ oczywiście! Kwestią odwagi jest przyznanie się do bycia obrzyganym.
lc napisał(a):Kobieta zmienną jest
Owszem, a jednak:
Śmierci nie znamy osobiście -
Jak dotąd - umierali inni...
Radziłbym wykazać odrobinę szacunku dla JK. Wtrącanie w tę dyskusję cytatów poety jest malo stosowne.
lc napisał(a):Radziłbym wykazać odrobinę szacunku dla JK. Wtrącanie w tę dyskusję cytatów poety jest malo stosowne.
No heloł! Dyskutujemy przecież na temat spektaklu do wierszy Jacka Kaczmarskiego, w dodatku z tomiku
Tunel, więc bez demagogii proszę. O co jak o co, ale o brak szacunku dla JK i jego Dzieła mnie oskarżyć niepodobna.
lc napisał(a):Jedyny wniosek z postu Lutra to taki, że lubi obrzygane. A fe!
lc napisał(a):Stawianie piwa obrzyganej to nie kwestia odwagi tylko kwestia smaku
lc napisał(a):Radziłbym wykazać odrobinę szacunku dla JK. Wtrącanie w tę dyskusję cytatów poety jest malo stosowne.
A wy macie gadane, co kota ogonem
Odwróci, kiedy trzeba i kiedy nie trzeba,
Kłamiąc sobie, że słowo prowadzi do nieba,
Choć drogowskaz "do piekła" - waszą chwali stronę.
Luter napisał(a):O co jak o co, ale o brak szacunku dla JK i jego Dzieła mnie oskarżyć niepodobna.
Podobna.
Bałwochwalstwo ośmiesza.
lc napisał(a):Bałwochwalstwo ośmiesza.
Ale to znów co innego niż brak szacunku.
jeżeli przemyślane - to brak szacunku.
jeśli mimowolne - to głupota
Co lepsze?
lc napisał(a):Podobna.
Bałwochwalstwo ośmiesza.
Leszku, rozumiem, że czujesz się osobiście dotknięty, ale "nie przeginaj".
A Partycja poczuła się "obrzygana artystycznie", a to nie to samo, co "człowiek z pawiem na kolanie"
Luter napisał(a):Śmierci nie znamy osobiście -
Jak dotąd - umierali inni...
Czy to groźba pod adresem LC?
gosiafar napisał(a):Leszku, rozumiem, że czujesz się osobiście dotknięty, ale "nie przeginaj".
Tak, czuję się osobiście dotknięty - ale nie tą dyskusją. Luter zarzucił mi kiedyś, że mam mściwą satysfakcje ze śmierci JK i choć potem się z tego pokrętnie wycofywał, uważam, że przegiął do końca. A te podgadywanki - to już drobnostka.
lc napisał(a):jeżeli przemyślane - to brak szacunku.
jeśli mimowolne - to głupota
Co lepsze?
Dla Ciebie, Leszku, szacunek dla twórczości Kaczmarskiego to bałwochwalstwo. Ty pod każdym pozorem, choćby pod płaszczykiem zdrowego rozsądku, starałeś się, starasz i będziesz się starał jak możesz umniejszyć wartość jego twórczości. Na swoje tanie chwyty nabieraj kogo chcesz, ale nie mnie. Zbyt długo Cię znam.
Luter napisał(a):Ty pod każdym pozorem, choćby pod płaszczykiem zdrowego rozsądku, starałeś się, starasz i będziesz się starał jak możesz umniejszyć wartość jego twórczości
Ty się lecz.
gosiafar napisał(a):Czy to groźba pod adresem LC?
W żadnym wypadku! To w ogóle nie jest pod adresem lc. To rodzaj szarady.
[ Dodano: 21 Maj 2007, 00:19 ]
lc napisał(a):Ty się lecz.
Ten argument zwalił mnie z nóg. Rozumiem że mieści się w ramach regulaminu, prawda? Ważne bowiem nie to, co się pisze tylko kto pisze o kim pisze.
Luter napisał(a):Ten argument zwalił mnie z nóg. Rozumiem że mieści się w ramach regulaminu, prawda? Ważne bowiem nie to, co się pisze tylko kto pisze o kim pisze.
Tylko się nie rozpłacz
lc napisał(a):jeżeli przemyślane - to brak szacunku.
jeśli mimowolne - to głupota
Co lepsze?
To jest bardzo dobre pytanie! Wydaje mi się, że powinni je sobie jednak zadać ci, którzy
Prócz plucia i stania w rozkroku
O niczym nie mają pojęcia;
Lecz mimo to wierzą głęboko,
Że czeka ich cud Wniebowzięcia...
lc napisał(a):Tylko się nie rozpłacz
Serdeczne dzięki za troskę.
lc napisał(a):A to też rodzaj szarady?
Niezupełnie...
Luter napisał(a):Serdeczne dzięki za troskę
Teraz się przymilasz?
[ Dodano: 21 Maj 2007, 00:30 ]
Szymon napisał(a):Niezupełnie...
Tak myślałem
lc napisał(a):Tak, czuję się osobiście dotknięty - ale nie tą dyskusją. Luter zarzucił mi kiedyś, że mam mściwą satysfakcje ze śmierci JK i choć potem się z tego pokrętnie wycofywał, uważam, że przegiął do końca.
Ani się nie wycofywałem, ani nie robiłem tego pokrętnie, więc nie kręć.
Przeprosiłem za postawienie zarzutu, którego prawdziwości nie potrafię tu, w warunkach forumowych, udowodnić.
Luter, brniesz w łajdactwo