Forum o Jacku Kaczmarskim

Pełna wersja: Tren spadkobierców
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Próbowałem ostatnio ze słuchu i z filmów pojąć, jak grał to Jacek, wyszło tak sobie...
Wydaje mi się, że zarówno na początku utworu jak i w jego lwiej części jest apreggio wg schematu:

------------------
-----x-x----x----
-----x-x----x----
------------------
----------x-------
--x---------------

na chwycie e. Co prawda potrzebny jest tu kapodaster na II progu, ale można zamiast tego złapać fis (oczywiście nie podczas całego utworu Wink) lub przestroić gitarę dwa dźwięki w górę. Później zmieniamy chwyt na Fis i leci to samo (a jak nie mamy kapo, to łapiemy odpowiednio dwa progi dalej). Oczywiście dalej są też inne chwyty, takie jak w tych nutach:
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.kaczmarski.art.pl/tworczosc/nuty/tren_spadkobiercow.png">http://www.kaczmarski.art.pl/tworczosc/ ... iercow.png</a><!-- m -->

Zostawiam Wam linka do zapisu wideo tego właśnie utworu i proszę o jakieś sugestie, wyrazy uznania lub krytyki ;]

<!-- m --><a class="postlink" href="http://youtube.com/watch?v=vIXNotXuZfo">http://youtube.com/watch?v=vIXNotXuZfo</a><!-- m -->

Może wspólnie uda nam się rozpracować ten utwór.

PS. Na Wrocławskim Salonie Jacka Kaczmarskiego grał to w kwietniu lub marcu tego roku pewien pan, którego nazwiska nie pamiętam. (btw. zagrał to na moją prośbę Wink). Chciałem bardzo zobaczyć, jak to się gra, lecz pulpit zasłaniał mi pudło...
ja gram tak (zapis bez kapo):

e e/G H7 (II)
-----------------------------------------
-----0-0----0-0----4-4-----4--4--------
-----0-0----0-0----2-2-----2--2--------
-----------------------------------------
-----------------------------------------
--0-------3-------2--------3--2--------

A na końcach wersów dodatkowo:

---------------------
--------------------
-----------------
---------------
----3-2--------
3-2--------------
dziura napisał(a):pewien pan, którego nazwiska nie pamiętam
J.Bińczak?
Ano faktycznie, to raczej coś w ten deseń leci jak mówisz...
fizol napisał(a):J.Bińczak
Hmm raczej nie, ten pan miał raczej Łukasz na imię z tego co pamiętam, choć możliwe, że ten też grał.
dziura napisał(a):miał raczej Łukasz na imię
Łukasz Jęcek
-----------------------------------------
-----0-0----0-0----0-0-----0--0--------
-----0-0----0-0----2-2-----2--2--------
-----------------------------------------
-----------------------------------------
--0-------3-------2--------3--2--------
MateuszNagórski napisał(a):0--0
2--2
Nie-całe H7?
No nie.
Skoro mówisz
Ta wersja też wydaje się być poprawna. Pozostaje mi podziękować Smile

fizol napisał(a):Łukasz Jęcek
Możliwe, że tak właśnie się nazywał. Swoją drogą świetny występ.
Jeżeli poprzez sformułowanie "poprawna wersja" rozumiesz odegranie oryginalnej kompozycji, to TYLKO ta jest poprawna.
a nie tak czasem

-----------------------------------------
-----0-0----0-0----4-4-----4--4--------
-----0-0----0-0----2-2-----2--2--------
-----------------------------------------
-----------------------------------------
--0-------3-------2--------3--2--------
A ja tak nie napisałem?
możliwe, ale ja się do postu Mateusza odniosłem Smile
A, spoko, może jednak się okaże, że moja wersja nie jest wcale taka zła Smile