Edyta napisał(a):Patka pisała o kurwach?
Nie, ale pewne cechy wypowiedzi Pat są tożsame z ich charakterystyką przedstawioną przez Pawła, a którą ja uważam za nader celną. Zresztą, jak to mawia pewna użytkowniczka Forum,
nie rozdwajajmy włosa na czworo.
Szymon napisał(a):Nie,
Nie pisała. Patka rzucała kurwami - to jest istotna przecież różnica.
Ludzie, czy myśmy już osiągnęli faktycznie poziom jakiegoś totalnego zidiocenia? Przeciez wiadomo, o co chodzi. Wiadomo, ze recenzja Patrycji zawiera po pierwsze wulgaryzmy, których zawierać nie musi, po drugie nie zawiera uzasadnienia ocen, które to uzasadnienie zaiwerać powinna. Zarwóno jedno, jak i drugie (wulgaryzmy i brak uzasadnienia) widać gołym okiem. Wystarczy raz przeczytać tekst Patrycji.
Oba elementy sprawiają, ze recenzja Patrycji nie przedstawia w zasadzie żadnej wartości, poza dokumentacyjną. Oto mamy przed sobą zbiór subiektywnych odczuć jedej ze słuchaczek niedzielnego koncertu. Nic poza tym.
Paweł Konopacki napisał(a):Oto mamy przed sobą zbiór subiektywnych odczuć jedej ze słuchaczek niedzielnego koncertu.
I tylko o to chodziło. Tylko o to.
Pozdrawiam wszystkich

Paweł Konopacki napisał(a):Oto mamy przed sobą zbiór subiektywnych odczuć jedej ze słuchaczek niedzielnego koncertu. Nic poza tym.
Tak, tylko, że to jest na tyle oczywiste, że nawet nie stanowiło i nie stanowi przedmiotu awantury w wydzielonym wątku. Przypuszczam zresztą, że w zamierzeniu Pat to miał być właśnie
zbiór subiektywnych odczuć jedej ze słuchaczek niedzielnego koncertu. Mam nadzieję, że moja wypowiedź nie utwierdzi Cię, Pawle, w przekonaniu, że istotnie osiągnęliśmy
poziom jakiegoś totalnego zidiocenia.
[ Dodano: 21 Maj 2007, 19:15 ]
Pat napisał(a):I tylko o to chodziło. Tylko o to.
Słowo daję, że nie czytałem tego co napisałaś przed wyrażeniem przypuszczenia na temat Twoich prawdziwych intencji

Paweł Konopacki napisał(a):Oto mamy przed sobą zbiór subiektywnych odczuć jedej ze słuchaczek niedzielnego koncertu. Nic poza tym.
No, toś chłopie Amerykę odkrył!
Szymon napisał(a):Tak, tylko, że to jest na tyle oczywiste, że nawet nie stanowiło i nie stanowi przedmiotu awantury w wydzielonym wątku.
No widzisz, to niekoniecznie jest takie oczywiste. Ja miałem wrażenie, ze Pat ma ambicje napisać recenzję - a nie tylko zbiór subiektywnych wynurzeń.
Paweł Konopacki napisał(a):Ja miałem wrażenie, ze Pat ma ambicje napisać recenzję - a nie tylko zbiór subiektywnych wynurzeń.
No to przecież Twój problem, nie jej.
Edyta napisał(a):No to przecież Twój problem, nie jej.
No tak, tu akurat udało Ci się mieć rację. Rzeczywiście, to mój problem, ze spodziewam się czegoś więcej niż zbiór luźnych wynurzeń.
Przyznam się,że nie czytałam całego wątku. Ale wg mnie recenzja to jest w pewnym sensie zbiór subiektywnych wynurzeń.
Paweł Konopacki napisał(a):Rzeczywiście, to mój problem, ze spodziewam się czegoś więcej niż zbiór luźnych wynurzeń.
generalnie bezpieczniej jest spodziewać się czegoś mniej

zwłaszcza na tym forum i zwłaszcza w dziale koncerty

Każda recenzja jest obarczona subiektywizmem. Ale rzetelna recenzja jest poparta rzeczowymi argumentami, które powinny być umocnione doświadczeniem i merytoryczną wiedzą. Post Partycji jest zapisem jej wrażeń, myślę, że z recenzją ma mało wspólnego.
gredler napisał(a):Ale rzetelna recenzja jest poparta rzeczowymi argumentami
Niewykluczone, ale żeby taka recenzja była do czegoś konkretnemu odbiorcy przydatna
Szymon napisał(a):potrzebna jest (...) wiedza (...) na temat upodobań i uprzedzeń osoby recenzującej i tego czy nasze gusta są zbieżne z gustami owej osoby. Dopiero posiadłszy tę wiedzę można, moim zdaniem, brać pod uwagę czyjąś opinię i może ona ewentualnie decydować czy współdecydować o tym czy coś się obejrzy, przeczyta czy posłucha.
No i zrobiła się z tematu recenzja recenzji (?) Partycji. :rotfl: