Forum o Jacku Kaczmarskim

Pełna wersja: Kołobrzeg - mecz
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19
Moi drodzy.
Żarty się skończyły. Przechodzimy do istotnego i nieodwracalnego etapu koszulkowego.
Oto, jakie są ustalenia.

1. Do tego piątku muszę podać liczbę koszulek i dokładną rozmiarówkę. Dlatego bardzo proszę wszystkich chętnych o wysłanie mi na priv informacji o rozmiarze koszulki, nicku i numerze, jaki ma się tam znaleźć. Chcę uniknąć takich sytuacji, jak w przypadku Filipa Wink. Proszę też o podanie sposobu dostarczenia koszulki: przesyłka/Kołobrzeg/inny możliwy do zrealizowania sposób.

2. Projekt koszulki (tu przepraszam za opóźnienie), będzie dopiero w czwartek. Do wyboru będzie również opcja z dodatkowym napisem na rękawku.

3. Koszt koszulki - stanęło na 40 zł, płacę dopiero przy odbiorze, jednak chyba każdy zrozumie to, że byłabym spokojniejsza, gdybym pieniądze miała szybciej Smile Najlepiej do poniedziałku (2 lipca). Termin późniejszy - do 10 lipca dopuszczam tylko w wyjątkowych przypadkach. Pieniędzy na ewentualną przesyłkę jeszcze nie chcę.

4. Każdej osobie z listy koszulkowej wyślę jutro na priv moje dane, łącznie z numerem konta, adresem i telefonem kontaktowym oraz inne istotne informacje. Gdyby ktoś, kto jeszcze nie figuruje na liście, zdecydował się na koszulkę, proszę o taką informację.

Pozdrawiam

[ Dodano: 25 Czerwiec 2007, 13:05 ]
Alku, założyłam, że priorytetem dla Ciebie jest XL, bo wymieniasz ten rozmiar jako pierwszy.

Zbigniewie, co z numeracją? Zostawiamy przecinek, czy nie?

Olu K., na pewno nie chcesz żadnego numeru?
reuter napisał(a):14) reuter, L, numer 1, kibic wirtualny wbrew woli
Rozumiem, że właśnie straciliśmy pierwszego bramkarza... Sad .
Sławku, a czy na Ciebie na pewno będzie można liczyć? Doszły mnie słuchy o Twoich 190 cm wzrostu Wink ...
nadzieja napisał(a):Żarty się skończyły
No i teraz wyjdzie szydlo z worka, kto naprawdę chciał koszulkę Wink . Czekamy zatem Nadziejo na namiary Smile .
Dzięki uprzejmości organizatora, w załączeniu zamieszczam zdjęcie placu na którym gramy. Prezentuje się godnie, w rzeczy samej Smile .
wygląda imponująco, a czy wiadomo już czy to co na nim leży kwalifikuje się raczej pod korki czy pod halówki?
pozdrawiam
k. napisał(a):wygląda imponująco, a czy wiadomo już czy to co na nim leży kwalifikuje się raczej pod korki czy pod halówki?
pozdrawiam
na moje oko - halówki. To jest pewnie sztuczna, twarda nawierzchnia. Boli, jak się człowiek na takiej wykopyrtnie...

A mnie przeraża trochę wielkość tego boiska. Przecież my się na śmierć zabiegamy tam! Big Grin

[ Dodano: 25 Czerwiec 2007, 16:52 ]
PS> Nadzieja - człowiek czynu społecznego - na prezydenta! Smile
jodynka napisał(a):to jest pewnie sztuczna, twarda nawierzchnia. Boli, jak się człowiek na takiej wykopyrtnie...
nawet nie tyle boli co tnie Sad czasem działa jak papier ścierny.
jodynka napisał(a):Nadzieja - człowiek czynu społecznego - na prezydenta!
tak jest Smile
pozdrawiam serdecznie
jodynka napisał(a):Przecież my się na śmierć zabiegamy tam! Big Grin
Właśnie w tym tkwi cała zabawa :wredny:
jodynka napisał(a):na moje oko - halówki. To jest pewnie sztuczna, twarda nawierzchnia.
Na takie wymiary??
IMO korki.
radziu_88 napisał(a):Właśnie w tym tkwi cała zabawa :wredny:
Dla widzów, rzecz jasna.
k. napisał(a):wygląda imponująco, a czy wiadomo już czy to co na nim leży kwalifikuje się raczej pod korki czy pod halówki?
Zadałem to pytanie organizatorowi i czekam na odpowiedź. Jest to ważne nie tylko ze względów bezpieczeństwa dla samych zawodników i pewnego komfortu gry, ale również dla samej płyty. Niektóre nawierzchnie nie tolerują po prostu obuwia np. z wkręcanymi kołkami.
Sztuczna nawierzchnia ma swoje wady (nieprzyjemny upadek czy ograniczenia przy wślizgach, twardość itp.), ale również zalety do których należy np. idealna powierzchnia. Kto się nagrał na rozmaitych klepiskach, na których niejednokrotnie skręcił nogę lub walczył ze skaczącą na nierównościach piłką (a w Polsce głównie są takie boiska), ten wie o czym mówię.
lodbrok napisał(a):Rozumiem, że właśnie straciliśmy pierwszego bramkarza...
Niestety. Ale mam obiecany wyjazd do Kołobrzegu w przyszlym roku Smile Mam nadzieję, że ktoś godnie zastąpi Najlepszego Bramkarza Wielmoży, Skały i Sułoszowy Wink
jodynka napisał(a):A mnie przeraża trochę wielkość tego boiska. Przecież my się na śmierć zabiegamy tam!
Bierzcie przykład z Rasiaka! Niby toto mało biega, a bramki strzela!
k. napisał(a):wygląda imponująco, a czy wiadomo już czy to co na nim leży kwalifikuje się raczej pod korki czy pod halówki?
Właśnie uzyskałem od zarządzających boiskiem informację, że można grać na tej sztucznej murawie również w korkach.
Pozdr.
Dzięki za info Smile .
Ta sztuczna trawa(piszę na podtawie zdjęcia) ma nieco dłuższe włosie niż spora większość sztucznych traw jakie kładzione są na boiskach w Polsce. To jest taka "nowa generacja" można grać w korkach, lecz tak na prawdę to niewiele daje. Ja chyba zabiorę halówki, przynajmniej będę mógł w nich jeszcze się przespacerować.
p.s.
To, że gramy na takim(w sensie równym) boisku a nie na zwykłym ziemnym to dla nas gorzej.
OLI napisał(a):To, że gramy na takim(w sensie równym) boisku a nie na zwykłym ziemnym to dla nas gorzej.
Nie sądzę. Nie gramy z zawodową drużyną. Poza tym ja mam większą przyjemność z gry gdy piłka nie skacze jak oszalała na kępkach trawy. Poza tym, na takim boisku jest się niezależnym od pogody.
Gram dosyć często, od jakichś sześciu lat, na boisku ze sztuczną nawierzchnią.
Z doświadczenia wiem, że można na nim grać zarówno w butach z płaską powierzchnią, jak i w "korkach".
Większość właścicieli boisk zabrania jednak często gry w korkach wkręcanych lub zwykłych z metalowymi koncówkami.
Zapewne większego problemu nikt nie będzie robił, jeżeli ktoś z Was zagra w obuwiu nieakceptowanym, ale nigdy nic nie wiadomo.
Wydaje mi się, że boisko ze zdjęcia jest bardzo podobne do tego, na którym sam gram.
Upadki na nim nie są bolesne, można spokojnie zrobić wślizg, trawa i znajdujące się pod nią kulki wszystko dobrze amortyzują.
Jednak właśnie te kulki (nie wiem czy na pewno są na boisku, na ktorym będziecie grać) są największym minusem takich boisk.
Pomijam to, że dosyć mocno brudzą.
Najbardziej denerwujące (zwłaszcza dla osób, które wcześniej nie grały na takiej nawierzchni) jest to, że kulki te wpadają do butów i to w dosyć sporych ilościach, jest to bardzo niewygodne.
Widzę jednak, że nie są wykluczone częste zmiany, więc będziecie mieli czas na opróżnienie butów.
Dzięki za obszerne info Smile . Owe kulki o których wspominasz to dla mnie nowość, za to widziałem sztuczną nawierzchnię posypaną czymś w rodzaju piasku. To było jeszcze do przeżycia. Generalnie martwić się nie ma co, w końcu boisko będzie jednakowe dla obu drużyn.
A będzie czas na jakiś trening? Smile
Jedynie wirtualny Smile
lodbrok napisał(a):Jedynie wirtualny
polecam fife 07 Wink
Żartujesz? PES6!
Witam!
Niestety moja obecność w Kołobrzegu nie będzie możliwa Sad( Dojazd z rodzinnego Zamościa jest jednak sporym wydatkiem (zdałem już niestety legitymację do dziekanatu), że o przygotowaniach do nowej drogi życia nie wspomnę Wink

Przepraszam za ewentualne zamieszanie, którego mogłem dokonać.
A sa pewne szanse, że pojawię się za to ja... :rotfl:
No to, Simonie, staniesz na bramie. Tongue

Kandydaci do tego zaszczytnego stanowiska nam się wykruszają. Sad
Simon napisał(a):A sa pewne szanse, że pojawię się za to ja...
No to ja już muszę Cię przypilnować żeby słowo ciałem się stało Smile .
Z potencjalnych bramkarzy pozostali nam zatem pkosela i TJD. A jak ich nie stanie, to ja stanę Wink . Chociaż mnie łatwiej przeskoczyć niż obejść, więc nie wiem czy to najszczęśliwszy pomysł :rotfl: .
lodbrok napisał(a):Z potencjalnych bramkarzy pozostali nam zatem pkosela .....
To on się jednak wybiera do Kołobrzegu? :o
Właśnie przeszukiwałam wątek w celu odnalezienia jakiejś informacji na ten temat, bo nawet ja nic o tym nie wiem. Nic nie znalazłam, ale kto wie, kto wie... W końcu to Kosela Wink
pkosela napisał(a):A to trzeba? Szkoda, już się miałem zgłosić...
Ale mam wprawę w zastawianiu bramy. Może się przyda?
Tak, czy siak na listę koszulkową proszę mnie dopisać
Opierałem się na tej wypowiedzi. Jeśli to nieprawda, najlepiej będzie jak zainteresowany sprostuje Smile
lodbrok napisał(a):No to ja już muszę Cię przypilnować żeby słowo ciałem się stało
Bardziej miałem na mysli swa obecnośc w Kołobrzegu jako takim niż zabawy meczowe.
Simon napisał(a):Bardziej miałem na mysli swa obecnośc w Kołobrzegu jako takim niż zabawy meczowe.
Ja też właśnie to miałem na myśli Smile
lodbrok napisał(a):
pkosela napisał(a):Tak, czy siak na listę koszulkową proszę mnie dopisać
Umknęła mi ta informacja...

Jak mam to rozumieć? I cóż to za nieprecyzyjne dane? I czemuż to pkoseli nie ma na mojej koszulkowej liście?
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19