Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15
Alek napisał(a):ozumiem,że jesteś za aborcją. Ale całkowicie,czy tylko w jakichś określonych przypadkach?
Jestem za tym że kobiety mają prawo decydować. Ja bym nie usunęła ciąży, ale nie osądzałabym kobietę która to zrobiła.
zamocik_23 napisał(a):berseis13 napisał(a):tylko ratuje siebie, i przy okazji to dziecko
jak? przeprowadzając aborcję?! wybacz,ale tego nie rozumiem...
Jeżeli nie chcę być matką, a urodzę dziecko, nie jest powiedziane że dziecko będzie szczęśliwe, ani to że ja będę w stanie się tym dzieckiem zaopiekować.
zamocik_23 napisał(a):dzieci...? wybacz, a kto tym "dzieciom" każe tak wcześnie zaczynać współżycie?
a co z odpowiedzilanością? nie ma? i to pozwala na zabijanie..?
A kto im zabrania, mają ochotę i lubią, to się bzykają??? A z tym zabijaniem to nie przesadzaj...
To ja od siebie dorzucę, że do 12 dnia od zapłodnienia embrion nie jest człowiekiem

Tomek_Cieśla napisał(a):]o ja od siebie dorzucę, że do 12 dnia od zapłodnienia embrion nie jest człowiekiem
A Katechizm Kościoła Katolickiego twierdzi że 'człowiek' powstaje w chwili narodzin...
Tomek_Cieśla napisał(a):To ja od siebie dorzucę, że do 12 dnia od zapłodnienia embrion nie jest człowiekiem
Ciekawe... Rozwiniesz?
berseis13 napisał(a):Jestem za tym że kobiety mają prawo decydować.
Ale w każdym przypadku? Ja rozumiem gwałt - dla mnie pełne prawo. Zagrożenie życia matki - nie ma o czym gadać. Ale w każdym przypadku i w każdej chwili?
berseis13 napisał(a):A Katechizm Kościoła Katolickiego twierdzi że 'człowiek' powstaje w chwili narodzin...
Poważnie? Nie wiedziałem

Alek napisał(a):Ale w każdym przypadku?
Decydują się na stosunek, mogą decydować czy chcą dziecka czy nie, wszak jeżeli się uprawia 'bzykanie' (dzięki Przemku) to nie zawsze po to żeby zajść w ciąże.
Idąc tym tropem to nie pije się wódki po to,żeby sie wypieprzyć o murek na plaży. Innymi słowy - po coś jest ta antykoncepcja chyba,tak samo jak schodki na promenadę...
Alek napisał(a):Idąc tym tropem to nie pije się wódki po to,żeby sie wypieprzyć o murek na plaży.
Przepraszam, ale skomentuję to tylko tak: :rotfl: mają w pamięci kołobrzeskie zdarzenie

Alek napisał(a):Innymi słowy - po coś jest ta antykoncepcja chyba,tak samo jak schodki na promenadę...
Nie ma 100% metody antykoncepcji, chyba ze picie oranżady... zamiast. Schodki na promenadę są jeszcze mniej pewne jak ktoś będzie dobrze nałojony.
[ Dodano: 4 Marzec 2007, 17:46 ]
Alek napisał(a):Ciekawe... Rozwiniesz? 
Bo jakby był od momentu poczęcia, to moje ścięte u fryzjerki włosy są w większym stopniu człowiekiem, bo mają więcej komórek... Czyli fryzjerzy to ludobójcy

))))
Nie ma. Ale wiesz - zawsze można: zastrzyk+gumka+wkładka+przerywany

Tak czy siak - uważam,że aborcja to zła rzecz,jeśli nie ma PRAWDZIWYCH przeciwwskazań...
[ Dodano: 4 Marzec 2007, 17:51 ]
Przemek napisał(a):to moje ścięte u fryzjerki włosy są w większym stopniu człowiekiem, bo mają więcej komórek
Wiesz - jakby tak patrzeć,to wielu blondynkom można by legalnie odcinać głowę

A tak poważnie - czyli niby od kiedy jest człowiekiem?
Alek napisał(a):Nie ma. Ale wiesz - zawsze można: zastrzyk+gumka+wkładka+przerywany 
ja bym do tego dołożył dwie gumki i jeszcze plaster ze spiralą

)
Grzewczą?

Alek napisał(a):A tak poważnie - czyli niby od kiedy jest człowiekiem?
Nie zawsze można precyzyjnie określić granicę między dwoma stanami, ale można określić kiedy na pewno jest dany stan. I tak można powiedzieć, że 5, 50 i 500 komórek, to na pewno jeszcze nie jest człowiek. Możliwość legalnego usunięcia ciąży w każdym przypadku i pod wpływem kaprysu, powinna być dozwolona w okresie, gdy na pewno możemy powiedzieć, że to nie jest jeszcze człowiek, czyli do owej płynnej granicy mamy jeszcze kawałek....
[ Dodano: 4 Marzec 2007, 17:59 ]
Alek napisał(a):Grzewczą? 
No co Ty, nie bądź oziębły i sam ogrzej dziewczynę

)
Przemek napisał(a):I tak można powiedzieć
Dlaczego? A jeśli nawet - to kobieta chyba nawet wtedy nie wie,czy jest w ciąży...
Przemek napisał(a):5
To bliźniaki się szykują

Alek napisał(a):A jeśli nawet - to kobieta chyba nawet wtedy nie wie,czy jest w ciąży...
Testy ciążowe bardzo szybko wykrywają w tej chwili. A można mniej więcej wiedziec, czy było ostatnio ryzyko zajścia.
Po 10 - 12 dniach,a
Tomek_Ciesla napisał(a):To ja od siebie dorzucę, że do 12 dnia od zapłodnienia embrion nie jest człowiekiem
Choć dalej nie wiem,co Tomek ma konkretnie na myśli

Alek napisał(a):Po 10 - 12 dniach,
zajrzyj do apteki, są testy wykrywające chyba już po 2 dniach (chyba takie kupowałem kiedyś)
:o 8o :krzyk: :niespodzianka:
Niby jakim cudem?? Najwcześniej HCG pojawia się po 6-7 dniach we krwi,a w moczu i tak później... Poważnie Przemku - napisz mi nazwę tego,albo podaj jakiś link,bo mówiąc wprost - nie wierzę.
Stary co mi tam jakieś HCG... pamiętam, że kupowałem testy w których jak byk było napisane w ulotce, że można używać już po paru dniach. Nauka i technika idą do przodu

A testów to już daaaawno nie używałem...
Tomek_Ciesla napisał(a):do 12 dnia
siódmego dnia, siódmego dnia
berseis13 napisał(a):A Katechizm Kościoła Katolickiego twierdzi że 'człowiek' powstaje w chwili narodzin...
"embrion powinien być uważany za osobę od chwili poczęcia... " KKK 2274
"życie ludzkie od chwili poczęcia powinno być szanowane i chronione w sposób absolutny.." KKK 2270
Przemek napisał(a):I tak można powiedzieć, że 5, 50 i 500 komórek, to na pewno jeszcze nie jest człowiek.
ale komórka jajowa+plemniczek to już zygota.. czyli zycie..
Alek napisał(a):żeby sie wypieprzyć o murek na plaży.
To też podtekst seksualny! :rotfl:
Przemek napisał(a):, chyba ze picie oranżady... zamiast.
Albo dyskusje o komputerze w temacie o eutanazji i aborcji!!! :rotfl:
zamocik_23 napisał(a):"embrion powinien być uważany za osobę od chwili poczęcia... " KKK 2274
"życie ludzkie od chwili poczęcia powinno być szanowane i chronione w sposób absolutny.." KKK 2270
Ale bzdury wypisują, a niby poważni ludzie

)
zamocik_23 napisał(a):ale komórka jajowa+plemniczek to już zygota.. czyli zycie..
życie... i co z tego??
Przemek napisał(a):życie... i co z tego??
A co ma być? zanim zacznie grac na gitarze to trochę czasu musi upłynąć.
Przemku... możesz nie zaczynać się znowy droczyć...?
Jaśko napisał(a):A co ma być? zanim zacznie grac na gitarze to trochę czasu musi upłynąć.
Jasne... i musi się przynajmniej urodzić, żeby mieć szansę się nauczyć tej gry...
gosiafar napisał(a):Albo dyskusje o komputerze w temacie o eutanazji i aborcji!!! :rotfl:
Kolejny stary dowcip:
Imprezka. Kilku informatyków jak zwykle gada o komputerach, o soft'cie, dyskach, itp. Nagle jeden stwierdza, że to jest już nudne i mówi:
- Panowie. Czy my musimy zawsze o kompach? Może pogadajmy trochę o czymś innym. Np. o dupach...
Chwila konsternacji. W końcu ktoś się odzywa:
- Hmm... Mój komputer jest do dupy.
Co do "aktualnego" meritum - dla mnie życie zaczyna się w momencie narodzin - wcześniej kobieta powinna mieć prawo do decyzji. Howgh :]
Pozdrawiam
Zeratul
Jaśko napisał(a):A co ma być? zanim zacznie grac na gitarze to trochę czasu musi upłynąć.
nic, ale od zygoty do człowieka to jeszcze długa droga jak sam wspomniałeś...
[ Dodano: 4 Marzec 2007, 19:56 ]
Zeratul napisał(a):Co do "aktualnego" meritum - dla mnie życie zaczyna się w momencie narodzin - wcześniej kobieta powinna mieć prawo do decyzji. Howgh
Teraz to przegiąłeś w drugą stronę, czyli co pozwoliłbyś na aborcję w 9 miesiącu ciąży ?? Zastanów się dobrze zanim odpowiesz.
taaaa....
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.nieaborcji.pl/index.php?p=1&PHPSESSID=6c9fecf1cc6daf6b75a68316bb63dcad">http://www.nieaborcji.pl/index.php?p=1& ... 16bb63dcad</a><!-- m -->
i galeria....
miłego oglądania "nie człowieka"... :'
Przychodzi kobieta do ginekologa z piątką dzieci. Ginekolog: no co pani, w tych czasach, antykoncepcja i te inne, może dość tych dzieci.
Kobieta - no właśnie, przyszłam po radę.
Lekarz dał kobiecie materiały do poczytania i parę recept.
Po sześciu latach kobieta znów wraca do lekarza z kolejną grupką dzieci.
Jak to, przecież dałem pani lekturę i recepty!
Kobieta przedstawia dzieci:
Za duży kapturek - to Jurek, za luźna sprężynka - to Inka, pęknięty kondomek to Tomek, przeterminowana globulka - to Ulka, błąd w obliczeniach - to Henia, za późno wyjęty - to Wincenty.
Ten dowcip opowiedział mojej znajomej ginekolog gdy go spytała o pewny środek antykoncepcyjny. :wredny:
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15