Forum o Jacku Kaczmarskim

Pełna wersja: Hieronim Bosch
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Witam,
Odnośnie tej piosenki - nie mam pojęcia jak zagrać wstęp. Słychać wyraźnie pewną zmianę dzwięku... Próbowałem z e-moll, na a-moll (średnio wychodziło, chociaż jakby coraz lepiej) i dostawiając mały palec na strunie h na 2 progu. Dobrze kombinowałem? W każym razie, jakoś mi to nie pasuje, a może to problem z biciem...?
Wydaje mi się, że we wstępie są trzy chwyty:
e-moll, a potem szybkie zmienianie chwytu z C-dur na a-moll.
Albo zmienianie z a/C na a-moll.
Oczywiście mogę się mylić.

Pozdrawiam
ps
No, brzmi lepiej Smile Na zdrowie!
a nie jest przypadkiem
e A e A e A ?

i dalej zwrotka tak jak w nutach, ja to gram tak i pasjue (przynajmniej mi Smile )
Jak dla mnie to tam jest C na a Wink Choć ja na przykład grałem również na początek to "przejście" między zwrotkami - e a e a.
hmm, moze i jest tak jak mówisz, nie bedę sie kłócił, bo głowa dziś nie ta :drunk:
yeremyash napisał(a):nie bedę sie kłócił, bo głowa dziś nie ta
Bylo sie wczoraj na koncercie? Big Grin Ja sie wybieram jutro - Pod Lipami - przy okazji moze podpytam Klempicza o ten wstep.
Olo napisał(a):Bylo sie wczoraj na koncercie?
było, było :p
Klempicza to się moge sam podpytać TongueTongue
yeremyash napisał(a):było, było :p
Klempicza to się moge sam podpytać Tongue
To tak zrob Wink, bo wczoraj to bylem pod takim wrazeniem tego, co zaspiewali na koniec koncertu, ze zapomnialem o Hieronimie Boshu... - pierwszy raz uslyszalem na zywo "Requiem rozbiorowe" i, przyznam, rozwalili mnie tym doszczetnie... Po prostu niesamowite to bylo (slowo "piekne" niezbyt chyba pasuje do tego utworu). Koncert byl rejestrowany, BroodK po koncercie napisal, ze czesciowo odsluchali i wyszlo w miare OK, wiec jest szansa ze zapis bedzie udostepniony Smile
Olo napisał(a):ze zapis bedzie udostepniony
jak się pojawi to nas powiadom Wink chętnie i my posłuchamy Big Grin
A ja już miałem okzazję dwa razy to słyszeć... cudo Smile
yeremyash napisał(a):A ja już miałem okzazję dwa razy to słyszeć... cudo
A słyszałeś "Requiem..." w oryginale?
Jak dla mnie niczyje wykonanie Requiem rozbiorowgo nie będzie miało takiego "kopa" jak w wykonaniu Tria (oczywiście mowa o JK, PG i ZŁ Wink ).
Elessar napisał(a):Jak dla mnie niczyje wykonanie Requiem rozbiorowgo nie będzie miało takiego "kopa" jak w wykonaniu Tria
Niestety, zagrali to zdaje się chyba tylko 5 razy. Na żywo słyszałem to jedynie w ROMIE w 99tym. Słyszałem tez nagranie bodajże z Krakowa. Ale to w-wskie jest o niebo lepsze.
Ja tam lubię to z Suplementu (to jest warszawskie czy krakowkie?)
Elessar napisał(a):Ja tam lubię to z Suplementu (to jest warszawskie czy krakowkie?)
To jest właśnie to wykonanie z teatru ROMA !!! Prawda, że wspaniałe?
Jest genialne! Big Grin Ciary po plecach chodzą jak się wsłucha w ten utwór Smile
Ale żeby nie robić OT, słyszałeś tytułową piosenkę wątku w wykonaniu Tria?
Bosch w wykonaniu całości? Chyba nie... Można to gdzieś dostać? Wink
Elessar napisał(a):Można to gdzieś dostać?
Sprawdź PW.
Kuba Mędrzycki napisał(a):Sprawdź PW.
a nie można by tego wrzucić dla ogołu?
stopawel napisał(a):a nie można by tego wrzucić dla ogołu?
Ano w sumie można... Wink

<!-- m --><a class="postlink" href="http://mallorn.ii.uj.edu.pl/kaczmarski/kuba_medrzycki/public/">http://mallorn.ii.uj.edu.pl/kaczmarski/ ... ki/public/</a><!-- m -->
Piwko za... akompaniament! Wink
Olo napisał(a):akompaniament!
Ech...
Dzięki za nagranie, ale... nie podoba mi sie. O niebo lepsza wersja solowa Jacka.
pzdr
tomek
Tomasz Susmęd napisał(a):nie podoba mi sie. O niebo lepsza wersja solowa Jacka.
Mi podobają się obydwie wersje. Każda z nich jest według mnie ciekawa. Solowa ze względu na dużo większą dojrzałość wykonawczą Jacka, a ta z 80tego roku choćby ze względu na jak zawsze fantastyczny fortepian Łapińskiego. Poza tym, ja bardzo lubię słuchać tego wczesnego, "surowego" głosu Jacka. Między innymi dlatego, uważam Epitafium dla WW z Opola'81 za dużo lepsze niż to z Live'90. To pierwsze ma niesamowitą dynamikę i ten żar...
Tomasz Susmęd napisał(a):Dzięki za nagranie, ale... nie podoba mi sie.
A mnie się tam podoba druga gitara. Typowo gitrowska - lekko spóźniona Smile
[quote-"Kuba Mędrzycki"]A słyszałeś "Requiem..." w oryginale?[/quote]
słyszałem jedynie nagranie które znajduje się w wiadomym miejscu w sieci...
Paweł Konopacki napisał(a):Typowo gitrowska - lekko spóźniona Smile
nie bądź złośliwy ;p
Taa, gitarki chodzą fajnie, ale w połączeniu z pędzącym klawiszem powstaje - przynajmniej na TYM nagraniu - wrażenie łomotu. Nie podoba mi się wykonanie właśnie ze względu na nieco zbyt rozbudowaną partię fortepianu. Chociaż wiem, jak trudno w takich szybkich, dynamicznych piosenkach osiągnąć "złoty środek".
pzdr
ts
obok tego nagrania w wiadomym miejscu jest tez Przypowiesc o slepcach i szczerze mowiac ona na mnie robila zawsze wieksze wrazenie-tzn tam jakby pelniej (bardziej tworczo) wykorzystano potencjal.
pozdrawiam
ps. swoja droga mam pytanie czy requiem wykonywano 5 razy z Łapińskim czy to jest suma wykonan z Łapińskim i ze Sztabą-ja się załapałem na rome, stodole i harende Smile i najwieksze wrazenie zrobilo na mnie to ostatnie wykonanie-ale glownie dlatego ze jak wiadomo w harendzie jest najblizej z widowni do sceny.
Stron: 1 2