O jakiej imprezie mowa? Także w sobotę jest koncert w Siekierkach i potkanie pokoncertowe, pamiętacie?
Pamiętamy
Tomku, nie rób konkurencji, tylko przyjdź w następną sobotę na koncert (info w dziale Koncerty
), a następnie przetransportuj się z nami na imprezę w Podkowie Leśnej (której szczegóły znajdziesz j.w.).
Przy okazji: Czy ktoś jeszcze zjawi się na koncercie samochodem i będzie skłonny do przetransportowania potem siebie i jeszcze kilku gości na imprezę?
Pozdrawiam i oczekuję
Ola.
Ola K. napisał(a):Tomku, nie rób konkurencji, tylko przyjdź w następną sobotę na koncert (info w dziale Koncerty )
Tylko tata niech w domu lepiej zostanie.
Ola K. napisał(a):Przy okazji: Czy ktoś jeszcze zjawi się na koncercie samochodem i będzie skłonny do przetransportowania potem siebie i jeszcze kilku gości na imprezę?
Pracuję już nad tym. Ale, oprócz mnie, to tylko 2 osoby mogę zabrać.
Ola K. napisał(a):będzie skłonny do przetransportowania potem siebie i jeszcze kilku gości na imprezę
Non abbiate paura di accogliere Cristo e di accettare la sua potesta! Jeden z gości jest
mały więc się pewnie zmieści.
Krasny napisał(a):Jeden z gości jest mały więc się pewnie zmieści.
Błyskotliwy dowcip 8o
Krasny napisał(a):Jeden z gości jest mały więc się pewnie zmieści.
Genialne!!!
[ Dodano: 17 Wrzesień 2006, 23:15 ]
tmach napisał(a):Pracuję już nad tym. Ale, oprócz mnie, to tylko 2 osoby mogę zabrać.
I tak się z tych Siekierek przetransportujemy, tyle że samochodem nieco szybciej. Ale, że zacytuję klasyka,
Krasny napisał(a):Non abbiate paura
Poradzimy sobie.
Możecie liczyć na ten samochód. Mąż prawie przekonany. Zbawienny wpływ kobiet
tmach napisał(a):Zbawienny wpływ kobiet
pertraktacje z wałkiem w ręku?
Ja używam tylko siły argumentu.
A wałka nie uzywam.
tmach napisał(a):A wałka nie uzywam.
Nie pieczesz ciast? To jak przekonujesz do swych racji męża???
Siłą perswazji. Mój mąż za słodyczami nie przepada.
Hmmm, co cóż, zazdroszczę. Ja tam już dawno przestałam wierzyć w swoją siłę perswazji, a nawet nie jestem jeszcze żoną...Zostaje mi przekupstwo drobnymi przyjemnościami
Przekupstwa nie wchodzą w rachubę. Chyba, że rezygnacja z wyjścia. A tak to argumenty, mocne argumenty. Ale pocieszę Cię, że ta siła perswazji przyszła z czasem.
A więc może jest jeszcze jakaś nadzieja!
Korzystając z prawa pierwokupu chciałbym zgłosić chęć jechania jednym samochodem z użytkownikami Filipem P. i MJ. Może nawet przygotuję jakąś płytkę audio na tę okoliczność
No ciekawa jestem czy w takich układach znajdzie się w tym aucie miejsce dla mnie...Bo ja tu widzę znów jakis męski spisek przeciwko mnie ;(
To UKŁAD!!
Patologiczny czworokąt!
Żydzi, komuniści i Arabowie!
Papieżowi czador założyć kazali!
Krasny napisał(a):Może nawet przygotuję jakąś płytkę audio na tę okoliczność
"Śpiewnik..." im podrzucę.
Kuba Mędrzycki napisał(a):"Śpiewnik..." im podrzucę
"Śpiewnik oszołoma"? Mam... powinieniem gdzieś mieć obie części. A co do obsady mojego pojazdu to przypuszczam, że już od Torunia będziemy jechać w składzie Markowa, Natko, Michalf i MJ więc dwie dodatkowe osoby nie zmieszczą się.
marek
Krasny napisał(a):Patologiczny czworokąt!
Żydzi, komuniści i Arabowie!
Eeeee nie, żebym się czepiała, ale z tego to trójkąt wychodzi, a nie czworobok...
[ Dodano: 19 Wrzesień 2006, 08:42 ]
MJ napisał(a):od Torunia będziemy jechać w składzie Markowa, Natko, Michalf i MJ więc dwie dodatkowe osoby nie zmieszczą się.
Ehhh, no ten, i w ogóle to powiedziałam Wojtkowi, że się jeszcze zmieści....Ale Natka jest mała - wezmą jakby co na kolana, albo zostaiwmy ich plecaki w Toruniu i się wszystko ułoży!
tmach napisał(a):A wałka nie uzywam.
Markowa <!-- s:) --><img src=\{SMILIES_PATH}/smile.gif\" alt=\":)\" title=\"\" /><!-- s:) -->' napisał(a):Nie pieczesz ciast? To jak przekonujesz do swych racji męża???
tmach napisał(a):Siłą perswazji. Mój mąż za słodyczami nie przepada.
Pewnie znalazł to wewnętrzne fuuj i te ukryte pfiee
MJ napisał(a):A co do obsady mojego pojazdu to przypuszczam
No, sorry Winnetou, zapomniałem przecież że użytkownik MJ sam jest zmotoryzowany
OT "autorstwa" Kuby trafił do Karczmy:
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.kaczmarski.art.pl/forum/viewtopic.php?t=3388">http://www.kaczmarski.art.pl/forum/viewtopic.php?t=3388</a><!-- m -->
Pozdrawiam
Zeratul
Moi drodzy! Ogłoszenie parafialne! Ponieważ jest spoa szansa, że będzie Was więcej niż regulaminowych miejsc do spania (choć tych trochę jest), to może niech tak co druga osoba weźmie poza śpiworem jeszcze karimatkę
zwłaszca jeśli odczuwa zdecydowany wstręt do spania na samej podłodze.
Pozdrawiam i oczekuję
Ola
MJ napisał(a):ej, a co bedziemy robić?
Nie wywołuj wilka z lasu...
Wystarczy mieć u wezgłowia...
MJ napisał(a):ej, a co bedziemy robić?
Będziemy trochę pili i trochę filozofowali.