Forum o Jacku Kaczmarskim

Pełna wersja: Jacek Kaczmarski w Wersji Reggae
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19
muzykniepoważny napisał(a):mogą wykombinować coś ciekawszego
Dobrze powiedziane: mogą, ale nie muszą Big Grin
Arka w wykonaniu 2-4 mocnych męskich wokali przy ostrzejszej muzyce mogłaby zabrzmieć naprawdę fajnie... Ale w życiu dużo rzeczy "mogłoby", a mało "jest" :\
pkosela napisał(a):Dla zbierających wycinki: <!-- m --><a class="postlink" href="http://miasta.gazeta.pl/czestochowa/1,35271,3794551.html">http://miasta.gazeta.pl/czestochowa/1,3 ... 94551.html</a><!-- m -->
gazeta napisał(a):Później na scenę weszło Trio Łódzko-Chojnowskie, z którym kilka utworów ojca zaśpiewała Patrycja Kaczmarska, [...] Publiczność, która wypełniła filharmonię po brzegi, czekała jednak na wydarzenie wieczoru - występ częstochowskiego Habakuka.
:rotfl:
Ja zastosowałbym chyba jednak inne wartościowanie Wink
Swoją drogą występ Habakuka akurat po TŁ-Ch z pewnością spotęgował wstrząs jakiego doznali słuchacze Tongue

Pozdrawiam
Zeratul
Zeratul napisał(a):Swoją drogą występ Habakuka akurat po TŁ-Ch z pewnością spotęgował wstrząs jakiego doznali słuchacze
that's the point ! stawiam bro Smile
Tutaj coś macie
Cytat:30/12/2006: Nowy album HABAKUKA „A ty siej…” z piosenkami Jacka Kaczmarskiego będzie miał swoją premierę pod koniec stycznia 2007 roku. Połączenie muzyki reggae z tekstami barda ma dać zupełnie nową jakość. Obok Habakuka na krążku pojawią się znakomici goście, m.in. Muniek Staszczyk, Mateusz Pospieszalski, Ziut Gralak, Patrycja Kaczmarska i Mercedes. Póki co, piosenki z płyty „A ty siej…” usłyszeć można na koncertach.
pochodzi z <!-- w --><a class="postlink" href="http://www.rrr.com.pl">www.rrr.com.pl</a><!-- w -->

Jak widać pogrubiłem i podkreśliłem jedną osobę...
No, ale to jest wiadome wszystkim od dawna. Rozmawiało się o tym w tym temacie. Patrycja brała udział w nagraniu płyty i uczestniczy/ła w części koncertów.
Zeratul napisał(a):Swoją drogą występ Habakuka akurat po TŁ-Ch z pewnością spotęgował wstrząs jakiego doznali słuchacze
Punkt ucieczki to były 3-4 piosenki w wykonaniu Habakuka, w tym pierwsze dwie ,,niekaczmarskie", chociaż wielu wytrwałych zostało do końca, po oklaskach można wnosić, że się podobało.


Pozdrawiam
PG
znajomy mnie ostrzegał. mówił: "Stary, nie słuchaj tego, znienawidzisz Habakuka"
przesłuchałem i mam mieszane uczucia. niektóre piosenki brzmią naprawde nieźle, ale reszta to przysłowiowe dno i "metr mułu"

pozdrawiam u boku podpisany
pgawliczek napisał(a):po oklaskach można wnosić, że się podobało.
To samo można było sądzić o Tunelu (w tym wykonaniu z Kołobrzegu) w Warszawiem ale po koncercie ludzie mówili, ze klaskali tylko z grzecznosci. W końcu brak oklasków to faux pas Wink
Gazeta Wyborcza,Wrocław napisał(a):Chybionym pomysłem okazał się natomiast projekt grupy Habakuk,który na reggeaowo przerobił piosenki Jacka Kaczmarskiego.
Tomek_Ciesla napisał(a):To samo można było sądzić o Tunelu (w tym wykonaniu z Kołobrzegu) w Warszawiem ale po koncercie ludzie mówili, ze klaskali tylko z grzecznosci.
Nie wiem, czy byliśmy na tym samym koncercie (Lapidarium?), ale ja odniosłem wrażenie, że przeważały pochlebne opinie (a sam słyszałem kilka wręcz entuzjastycznych)...
Elessar napisał(a):A coś o jakiejś dacie premiery wiadomo?
2 marca Wink

nie wiem, czy ktoś już podał
ann napisał(a):nie wiem, czy ktoś już podał
chyba nie

Pozdrawiam
Zeratul
Zeratul napisał(a):
ann napisał(a):nie wiem, czy ktoś już podał
chyba nie

Pozdrawiam
Zeratul
Coś ty? Wink
Przekrój, 2007, nr 6, s. 53.

"Wszystko w dubie" [fragmenty]

Za miesiąc w Polsce może dojść do małego przełomu. Wszystko zaczęło się od tego, że znajomy Jacka Kaczmarskiego Paweł Potorczyn producent, płyty duetu Makowicz-Możdżer i projektu Republique (utwory Ciechowskiego przepisane na kwartet smyczkowy), wpadł na pewiem pomysł. - Widziałem z bliska scenę muzyczną w Stanach i widziałem, że nadciąga reggae, że to będzie kolejan fala tego gatunku o róznych permutacjach, ale oparta o beat reggae - mówi. Miła sen, w stereo i w kolorze. Śniły mu się "Mury" Jacka Kaczmarskiego wykonywane na melodię z Boba Marleya "Get Up, Stand Up". "Wy-rwij muu-rom, mu-rom zęę-by krat". - Prawda, że pasuje? - pytał, gdy spotkaliśmy się w Warszawie. Wtedy płyta z piosenkami Kaczmarskiego w wersjach reggae była na etapie produkcji. Dziś czeka na wydanie, a zespół Habakuk, który ją nagrał, ma zgodę rodziny Marleya na wykorzystanie rzeczonego "Get Up, Stand Up". Całość ukaże się już w marcu pod tytułem "A ty siej", a zespół już grywa te piosenki na żywo.
Prócz córki Kaczmarskiego Patrycji, która zgodziła się uczestniczyć w projekcie jako wokalistka, pomogli Habakukowi między innymi Muniek Staszczyk, Mateusz Pospieszalski i Jarek Bester z Cracow Klezmer Band. 2 marca wszyscy wystąpią na specjalnym, mocno promowanym urodzinowym koncercie Habakuka, który stanie się zapewne okazją do tego, by wolnościowe songi w rytmie wolnościowej muzyki z Jamajki - układ idealny, synergiczny wręcz - poznała cała Polska.
[....]
Jeśli więc ktoś zamierza się oburzać na Habakuka grającego Kaczmarskiego, niech się po Gainsboruga i przypomni sobie zupełnie niepotrzebną wojnę, jaką o niego toczono. Francuzowi grożono wówczas śmiercią, ale świat przez ćwierć wieku zmienił się bardzo. Marley i Gainsbourg to powszechnie wspominani bohaterowi, górale pod Tatrami od lat przyjaźnią się z producentami reggae, a Lee "Scratch" Perry na co dzień mieszka w światowym centrum finansowego Babilonu, czyli Zurychu.

Bartek Chaciński

Pozostała część artykułu traktuje m.in. o: Foggu w wersji dancehall oraz Pink Floyd w wersji dub.
Bartek Chaciński napisał(a):Jeśli więc ktoś zamierza się oburzać na Habakuka grającego Kaczmarskiego, niech się po Gainsboruga i przypomni sobie zupełnie niepotrzebną wojnę, jaką o niego toczono.
Problem Gainsbourga wziął się stąd, że on francuski hymn narodowy wykonywał w reggae. Nie chodziło tu o oburzenie ortodoksyjnych fanów jakiegoś zespołu, więc porównanie jest nietrafne.
dauri napisał(a):Problem Gainsbourga wziął się stąd, że on francuski hymn narodowy wykonywał w reggae. Nie chodziło tu o oburzenie ortodoksyjnych fanów jakiegoś zespołu, więc porównanie jest nietrafne.
No, ale Mury, to taki prawie hymn, nie Wink ?
ann napisał(a):wolnościowe songi
Czyli nasi kochani dziennikarze wciąz żyją w światku stereotypów - jak Kaczmarski, to protest-songi! Oczywiście, Karmaniola z "A ty siej" to zdecydowany protest przeciwko ekipie Rakowskiego, a "Niech" to typowe skargi polskiego inteligenta w szarym czasie PRL-u. Nie zapominajmy o "Krzyku" - toż to sprzeciw wobec represjom komunistycznego systemu! Tak! Niech zyje jedna, słuszna, polityczna interpretacja piosenek Kaczmarskiego! :/
Ale skąd to oburzenie? Ludzie, którzy często sie na tych piosenkach wychowywali w dobie komunizmu, który Ty czy ja znamy tylko z realcji osób starszych, traktują je inaczej niż my i mają na nie inne spojrzenie... I nie sądzę, żeby nagle się przelamali i zmienili swoje poglądy. Szczególnie, że w czasach komunizmu te piosenki miały głównie takie właśnie przesłanie.
Tomek_Cieśla napisał(a):Szczególnie, że w czasach komunizmu te piosenki miały głównie takie właśnie przesłanie.
Mialy takie przesłanie jakie ludzie chcieli, aby miały.
Tomek_Ciesla, no tak kiedyś miały inne przesłanie, a teraz mają inne przesłanie. To tak jak z biblią - ewoluuje z czasem...

( Wink ).
Zbigniew napisał(a):To tak jak z biblią - ewoluuje z czasem...
Tu się stanowczo nie zgadzam! Veto! Biblia - owszem, ewoluowała, ale Jacek Kaczmarski chyba raz wydanych tekstów nie zmieniał, co?

No chyba, że miałeś na myśli rozumienie Biblii, a wyszedł Ci taki sympatyczny lapsusik. Tiaaaa - pojmowanie treści biblijnych również (ale inaczej niż jej treść) ewoluowało, i w tym znaczeniu ostatecznie mogę się zgodzić na paralelę.
( Wink )
Oczywiście miałem na myśli rozumienie Biblii. Wróćmy może do reggae? Tongue.
ann napisał(a):
Elessar napisał(a):A coś o jakiejś dacie premiery wiadomo?
2 marca Wink
Jeśli to kogoś interesuje to jednak 9 marca Wink

ann dSmile
[Obrazek: habakuk3.jpg]
A więcej informacji tu
Będzie też niespodzianka pewna, ale to w swoim czasie Smile
Oj, daje po oczach okładka, daje... Smile
Ciekawe jak będą brzmieć piosenki...
pkosela napisał(a):Ciekawe jak będą brzmieć piosenki...
Na pewno wspaniale!
Ja osobiście czekam na wersje country. Big Grin
Złośliwiec Tongue
Wersji, które do tej pory słyszałem nie dało się słuchać, "promomix" (przynajmniej momentami) brzmiał obiecująco, ciekawym po prostu jak będą brzmiały wersje z płyty.
pkosela napisał(a):wersje z płyty.
Ja wiem,jak brzmią z pyty,czyli z "koncertu". Pytowo. Co by nie zrobili z dźwiękiem,jak by tej pyty nie obrobili - to będzie ta sama pyta z koszmarnymi aranżacjami,które przebijają nawet Górniakową w Korei...
w wersji reggae...hmmm ciekawe...
Kuba Mędrzycki napisał(a):Ja osobiście czekam na wersje country.
...a ja ostatnio słyszałam wersje hip-hopowa Wink
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19