11-23-2006, 08:36 PM
11-23-2006, 09:43 PM
adam_marian napisał(a):SłyszałOk, znowu wychodzi mój rasizm muzycznynawet miał okazje byc na koncercie, bardzo lubi tez np kawałek "Leweloff", naprawde uważasz wokal Kazika (nie teksty) i muzyke za wysublimowaną i orginalną?
Napisałem o Kulcie w sumie tylko z tego powodu że nastapiła (w pewnym stopniu) obraza T.Love, nie chciałem obrazić ale coż...piotrek napisał(a)::awantura: :pomidor:spokojnie! "nie mam się czym bronic, popatrz, trzymam ręce w kieszeniach"

Nowhere Woman napisał(a):I na gnijące modelki.I tak the best jest "Nocny gość" ( przypomnieliście mi o Pidżamie, trzeba sobie pamięć odświerzyć... i płyty odkurzyć )
11-23-2006, 09:46 PM
Bartek.K napisał(a):I tak the best jest "Nocny gość"Osobiście wolę "Trzymając się za ręce"

Ale może kończmy tego off-topa.
11-24-2006, 08:33 AM
Nowhere Woman napisał(a):Ale może kończmy tego off-topa.Proszę bardzo. T.Love to kapela, której wkładu do polskiej muzyki - najpierw alternatywnej, potem popularnej - nie sposób nie docenić. Jednak w zderzeniu z takim zjawiskiem w polskiej (sub)kulturze popularnej, jakim jest Kult, musi wypaść blado. Kult na przykład jako pierwszy wykonał piosenkę z repertuaru, do którego sięgał Jacek Kaczmarski, tj. piosenek Staszka Staszewskiego, w wersji reggae. No bo przecież alternatywna wersja Marianny (z Taty 2) to praktycznie ska. No i tak wróciliśmy do JK i reggae.

11-24-2006, 10:59 AM
NowherwWoman napisał(a):To teraz na Pidżamę przechodzimy? W sumie jakoś nikt tu do Grabaża nie nawiązał jeszcze...Witam.
Moze niepotrzebnie ;) ale pozwole sobie podlinkowac watek z forum zespolu Strachy Na Lachy (ktory tez nagrywa plyte do tekstow JK) odnosnie plyty Habakuk / Jacek Kaczmarski:
http://forum.pidzamaporno.art.pl/read.php?2,217316
Pozdrawiam i jeszcze raz dziekuje za wszelkie opinie.
Bro
11-24-2006, 03:08 PM
Prawdę powiedziawszy , nie widzę Kaczmarskiego w wersji Strachów. Ale pożyjemy zobaczymy. 

11-24-2006, 03:31 PM
tmach napisał(a):nie widzę Kaczmarskiego w wersji StrachówKiedy Michał powiedział mi o tym projekcie - malo z krzesła nie spadałem...
Tego to już za wiele... :'
11-24-2006, 03:36 PM
ts na forum, do którego link podał Brodi napisał(a):utwory, o których - teraz -myślę, że są takimi, jakbym sam je napisał... wiem, że brzmi to nieklarownie, ale w ciagu ostatnich 7 miesięcy "wszedłem" w J.K. - jak na mnie, głęboko, na dno same prawie i w pewnym momencie poczułem, że ( zachowując należyte proporcje) sam mógłbym je napisać. Czyli inaczej - uznałem je za "swoje".Cóż za człowiek...
11-24-2006, 04:27 PM
Faktem jest,ż JK w wersji reagge też sobie nie wyobrażałam.
Co do wypowiedzi zacytowanej przez Elessara, to powtórzę: pożyjemy, zobaczymy, jak to wyjdzie.

11-24-2006, 08:40 PM
Hm. Ten ts z tego forum to Grabaż chyba...
Acz ta wypowiedź przytoczona przez Elessara o tyle mi się podoba, że znając teksty obu panów to - z całym szacunkiem dla Grabaża - choćby dykcji JK to on nie ma
Acz ta wypowiedź przytoczona przez Elessara o tyle mi się podoba, że znając teksty obu panów to - z całym szacunkiem dla Grabaża - choćby dykcji JK to on nie ma

11-24-2006, 08:44 PM
A moim zdaniem nie należy wypowiedzi ts'a odczytywać literalnie. Wydaje mi się, że chciał napisać, że gdyby umiał tworzyć tak, jak JK, to właśnie to i tak by napisał, że czuje te, konkretne teksty/utwory jakby były jego - są mu bliskie... Coś w ten deseń 

11-24-2006, 08:46 PM
Takoż na to liczę, ale jak dla mnie wyszło jak wyszło... 

11-24-2006, 08:50 PM
Nowhere Woman napisał(a):choćby dykcji JK to on nie maA co ma pisanie do dykcji?

Poza tym - czepiacie sie. Przenośnia, o której pisał pkosela jest oczywista.
11-24-2006, 09:01 PM
misiek-st napisał(a):A co ma pisanie do dykcji?Przepraszam... Taki mały skrót myślowy mi wyszedł)

11-25-2006, 12:07 AM
misiek-st napisał(a):Przenośnia, o której pisał pkosela jest oczywista.Co nie zmiena faktu, że grabarz jest karykaturą artysty w porównaniu z Jackiem.
11-25-2006, 11:02 AM
jareq napisał(a):W "Karmanioli" na pewno słychać Muńka. W "Krajobrazie.. " teżpkosela napisał(a):Czy mi się wydaje, czy słychać tam Muńka Staszczyka?wydaje ci sieslychac tam brode
12-04-2006, 09:08 PM
Nie chce zakładać nowego tematu a "to" dotyczy Habakuka i wystepu tegoż w filharmoni Częstochowskiej. Plakat mnie rozbił poprostu, zastanawiam się czy to nie powinno być w kawałach...
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.filharmonia.com.pl/repertuar_nk.html">http://www.filharmonia.com.pl/repertuar_nk.html</a><!-- m -->
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.filharmonia.com.pl/repertuar_nk.html">http://www.filharmonia.com.pl/repertuar_nk.html</a><!-- m -->
12-04-2006, 09:12 PM
Dobrze, że nikt nie wpadł na pomysł domalowania JK dredów :o
12-04-2006, 09:15 PM
Bez przesadyzmu, panowie...
adam_marian napisał(a):zastanawiam się czy to nie powinno być w kawałach...Etam.
12-04-2006, 09:15 PM
a mi sie wydaje że portret udany i w odpowiednim klimacie. moze troche zbyt hmm. nachalne zobrazowanie na tle kolorów rege ale mimo wszystko podoba mi się.
12-04-2006, 09:16 PM
Jak na habakukowy plakat, to wydaje mi się, że jest względnie niekolorowy, tylko to określenie "songi" mnie drażni 

12-04-2006, 09:30 PM
Normalny regałowy plakat. Mnie nic w nim nie obrusza.
12-04-2006, 09:34 PM
piotrek napisał(a):Normalny regałowy plakat. Mnie nic w nim nie obrusza.Otóż to. Dystansu ciut, dystansu...
12-04-2006, 09:37 PM
a co to są właściwie songi ??
12-04-2006, 09:40 PM
Przemek napisał(a):a co to są właściwie songi<!-- m --><a class="postlink" href="http://sjp.pwn.pl/lista.php?co=song">http://sjp.pwn.pl/lista.php?co=song</a><!-- m --> :-P
Przynajmniej niektóre kawałki JK da się do tej definicji podpiąć.
12-04-2006, 09:54 PM
no ciekawe... w sumie song może byc kupletem
12-05-2006, 01:47 PM
piotrek napisał(a):http://sjp.pwn.pl/lista.php?co=song :-Ppop-song «utwór muzyczny zawierający elementy pieśni ludowej i artystycznej»
:rotfl:
Pozdrawiam
Zeratul
12-05-2006, 05:18 PM
Makabryczny ten plakat ale ja nie znam się na kolorach 

12-05-2006, 06:11 PM
piotrek napisał(a):Normalny regałowy plakat.Jakby był tylko regałowy to też by mnie nie ruszyło

jeszcze tylko brakuje "joincika" w zębach J.K. skoro juz taki zregałowany i w tych kolorkach :'
12-05-2006, 06:21 PM
adam_marian napisał(a):jeszcze tylko brakuje "joincika" w zębach J.K. skoro juz taki zregałowany i w tych kolorkachTe kolory są typowe dla reggae, więc nie ma nic niestosownego w tym, że na ich tle jest portret autora piosenek przez Habakuka teraz zaśpiewanych.
Lekkim przegięciem byłoby rzeczywiście wsadzenie Jackowi jointa, doczepienie dredów albo nałożenie na głowę "sękacza" - to byłoby przekształcenie wizerunku JK. Dopóki takiego przekształcenia nie ma, ani nie ma jakiegoś obscenicznego tła - problemu nie widzę.