Jakiś czas temu, w internetowym radiu "Nacjonalista" (
http://www.nacjonalista.org/radion.php?dzial=17 ) miała miejsce audycja o Jacku Kaczmarskim z okazji drugiej rocznicy jego śmierci. Była to audycja z czwartkowego cyklu "Przechowalnia" prowadzonego przez Tomasza Kostyłę, wokalistę zespołu "Legion". Przez te trzy godziny leciały bodaj wyłącznie poiosenki Jacka, padło też wiele pochlebnych słów o Nim.
Na forum też się pojawił, tylko w mniejszych superlatywach
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.nacjonalista.org/forum/viewtopic.php?p=10354#10354">http://www.nacjonalista.org/forum/viewt ... 0354#10354</a><!-- m -->
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.nacjonalista.org/forum/viewtopic.php?p=1119#1119">http://www.nacjonalista.org/forum/viewt ... =1119#1119</a><!-- m -->
Super, teraz Jacek staje sie idolem faszystow... :wredny: .
Kołowrót napisał(a):antypolski żydek,dziwne są te zachwyty nad jego osobą-nie każdy kto nie lubił PRL jest ok
:o
"od pogardy chroń mnie Boże"
Jak czytam ich wywody, to aż mnie ciarki przechodzą po plecach :o
Ja nie wiedziałam czy się śmiać czy płakać...
Czyli tak jak ja zawsze kiedy słyszę o naszych narodowcach...
Artur napisał(a):Na forum też się pojawił, tylko w mniejszych superlatywach
Eee tam, większość dyskutantów w wątku Mu poświęconym wypowiada się jak najbardziej pochlebnie.
Ciekawe czy lubia piosenke zza miedzy :rotfl:
Dyskusję na temat "Tradycji" przydzieliłem Lodbrokowi
( <!-- m --><a class="postlink" href="http://www.kaczmarski.art.pl/forum/viewtopic.php?t=2851">http://www.kaczmarski.art.pl/forum/viewtopic.php?t=2851</a><!-- m --> )
Pozdrawiam
Zeratul
Czasem miewam napady takiego durnowatego humoru. Mam nadzieję, że mnie za to nie wywalą z forum, co?
MacB napisał(a):
Czasem miewam napady takiego durnowatego humoru. Mam nadzieję, że mnie za to nie wywalą z forum, co?
Nie - dostaniesz rangę Pinokio
Pozdrawiam
Zeratul
P.S. Ale nie offtopujmy za bardzo
Na narodowym forum ktoś napisał(a):Gintrowski nawet z poczatku nagrywal z Kaczmarskim
:rotfl: grunt to solidna wiedza!
No wiesz, dobrze że chociaż taka
Przeglądając strony narodowo-radykalne związane z zespołem Legion wpadłem na kolejne wspomnienie Tomasza Kostyły, tym razem w magazynie Phalanx.
„Pieśni Jacka Kaczmarskiego były moim drogowskazem [...]. To Jego pieśni rzuciły mnie w świat literatury i sztuki, w świat szukania prawdy, zawartej w polskiej kulturze”, mówi Tomasz J. Kostyła. Kostyła był w latach 1991-96 wokalistą i liderem głośnej, nacjonalistycznej formacji rockowej Legion. Dzisiaj w 5 rocznicę śmierci wielkiego polskiego barda Jacka Kaczmarskiego (1957-2004) lider Legionu wspomina swojego Mistrza.
Całość: <!-- m --><a class="postlink" href="http://www.phalanx.pl/info/pojed/info/polskosc-jako-inspiracja-1//9/">http://www.phalanx.pl/info/pojed/info/p ... acja-1//9/</a><!-- m -->
piotrek napisał(a):Dzisiaj w 5 rocznicę śmierci wielkiego polskiego barda Jacka Kaczmarskiego (1957-2004) lider Legionu wspomina swojego Mistrza. [/i]
Całość: <!-- m --><a class="postlink" href="http://www.phalanx.pl/info/pojed/info/polskosc-jako-inspiracja-1//9/">http://www.phalanx.pl/info/pojed/info/p ... acja-1//9/</a><!-- m -->
Jedno z ładniejszych "wspomnień" jakie czytałem -tym bardziej, że pisane z perspektywy fana, a nie przyjaciela JK...
Pozdrawiam
Z.
Rzeczywiście, ładne memento, choć pojawiło się tam i takie coś...
<<Z wypiekami na twarzy podróżowałem drogami Głupiego Jasia, szukać swojej wody życia. Przed oczami miałem Sen Katarzyny, Starych Ludzi w Autobusie, majaczącego Karła, skupionego Andrieja Rublowa... unosiły mnie ceglane fale ze „Śmierci Baczyńskiego”, a przywdziany w „Zbroję”, wyrywałem namiętnie „murom zęby krat”>>
co jednak poszło in minus i złośliwy uśmieszek na gębie mi wygrawerowało... chyba dlaczego, to tłumaczyć nie trzeba...