Jakie są wasze ulubione postacie drugoplanowe w piosenkach Jacka? Jeżeli chodzi o mnie, to są to:
1) Major Szachnitow (zdecydowany faworyt)
2) Generał Straszak
3) Złodziej z kłami
Pozdrawiam
Dauri
Kochanek taki jak Imperium :rotfl:
Na pierwszym - niekwestionowanym - miejscu:
1) TŁUSTY KARP

)
2)Córcia (łapką gładką pieczeń skwierczącą klepie)
3)Ex aequo: (Z tyłu) Stary Dziad/ Jakiś Czarny (siada koło mnie)/Znajoma Rosjanka
A potem to już (w dowolnej kolejności):
Baba z koszem jaj,
Bezgłowa kukła - Generalissimus,
Węże (co się wiły mu u nóg),
Rozpaleni wesołkowie
Rumiane Baby
Starcy Ludojady,
Te Kury Obrażone Na Jajko - że Zepsute
Kapitan (pochylony pije sam)
Tatar Potockich (czarnym o-okiem błyskał...)
(słusznie się lęka) Pan Ciemności
Sprawca (przyznał, że przesadził)
Dziesięcioletni mój przyjaciel Świrus
i wielu innych

)
Lud

) (ten z "Pochwały")
Żebrak spod muru
Tak....pierwszy przyszedł mi do głowy ten żebrak.
P.S. Ciekawe pytanie,
Dauri...zresztą - jak zwykle

Teraz przez Ciebie mam przed oczami te przeróżne postacie z piosenek Jacka, ale żebrak powraca z uporem.
Zdecydowanie naczelnik, który pędzi wśród wiwatujących czapek do króla po ostatnią mapę Polski.
W dalszej kolejności prałat, co karci opojów i kanclerz, który wspiera sojusze na ościennym żołdzie.
Uczeń czarnoksiężnika, co w płomień dmucha

To ja bym w takim razie dał pijaka w rowie bez kieski (dobrze napisałem?)

Na mnie ogromne wrażenie robi galeria postaci drugiego planu w "Rublowie", zwłaszcza pojawiający się w kwestii Księcia Architekt, który "juz nic piękniejszego nikomu nie wzniesie".
Michal napisał(a):Kapitan (pochylony pije sam)
Ja bym go raczej zakwalifikował jako pierwszoplanową postać :]
Podobały mi się postacie w
Przypowieści na własne czterdzieste czwarte urodziny, szczególnie polityk i bystry finansista :

Sancho Pansa, z Tezy don Kichota

Drań, który się znajdzie, by wyręczyć podmiot liryczny w dręczeniu córki snem.
KN.
Tak świątecznie się robi - kurczak z pluszu

ten kto zagląda Sowizdrzałowi do okien dzien i noc
parobcy z Hioba
matka, przyjaciel i rektor w Korespondencji klasowej - no i major z tejże piosenki
Poeta którego kazano śledzić z Pompeji
Elfy, niziołki i ludzie z Trolli
Sanitariusze z Manewrów
Strażnicy co do stodoły polecieli z krowy,
3 łajdaków ktrzy zakładali KOR z listu do redakcji prawdy
Jak na razie tyle jeszcze pamiętam

Pies, który ostrzegał,
Dostojnik, który w łaźni na własnym kołysze się brzuchu,
Półślepy kapłan łgarz
no i oczywiście:
Jeden z Nich
Eeee -
półślepy, co byś o Nim nie myślał, to chyba jednak rola pierwszoplanowa w tamtym utworze

Natomiast coraz bardziej się przekonuję, że mój (i, jak widzę, Twój) typ - "
Pompeja" aż roi się od niezwykle plastycznych postaci, które w zasadzie wszystkie są drugoplanowe. I wszystkie....wybitne.
P.S. 77% z części pierwszej

Dzięki wszystkim za zainteresowanie tematem. Postacie drugoplanowe są w Jacka twórczości fascynujące! Zastanawiam się tylko, dlaczego nikt nie wymienił rudej ladacznicy albo przynajmniej rudej dziewczyny (co chwyta swymi dłońmi).

( Facynuje mnie też Bóg (ten co spluwa żółtawo, smarka w palce bez chustki itd.).
Tomek_Ciesla napisał(a):Elfy, niziołki i ludzie z Trolli
W Trollach niziołków chyba nie ma, a ludzie... chodzi Ci o czarnoksiężników?
Pozdrawiam
Dauri
A ja odkryłam dziś nowego fascynującego mnie bohatera drugiego planu:
Psa skaczącego przez szpadę (nasienie sobacze

))
MacB napisał(a):"Pompeja" aż roi się od niezwykle plastycznych postaci, które w zasadzie wszystkie są drugoplanowe.
Ale Pies-Który-Ostrzegał jest zdecydowanie pierwszoplanowy.
Nowhere Woman napisał(a):A ja odkryłam dziś nowego fascynującego mnie bohatera drugiego planu:
Psa skaczącego przez szpadę
Ale chyba nie bierzemy pod uwagę zwierząt...
Chłopi pijani w siwy dym.
Błazny,co się śmiały do szaleństwa i świnia (co się jej dosiada)
To jak tak o śmiechu, to :
Szatan co się trzęsie ze śmiechu
Staruchy so się zapluwają
Szatan co ma dwa końce

Łukasz G. napisał(a):Chłopi pijani w siwy dym
A
rumiane baby to co?
"ktoś" kto wypił spirytus z preparatów
(to musiała być potrzeba

)
ze "Szkoły"
misiek-st napisał(a):Ale chyba nie bierzemy pod uwagę zwierząt...
Ale czemu nie?
Skoro na przykład taka Lassie to bohater pierwszego planu, to psa encorowego można za drugoplanowego uznać spokojnie. Przecież postać drugoplanowa (jeśli tylko dobrze pamiętam z polskiego

)) to ktoś, kto ma wpływ na bohatera pierwszoplanowego. A pies ma. Denerwuje podmiot liryczny, który każe mu skakać.
Pozdrawiam serdecznie
Nowhere
Chyba jeszcze nie widzialam holoty, co przyjdzie lan posprzatac zzety; Ciolka, zwiedzajacego ogrody Wenery; Niemcow i Francuzow; zonki i drobiazgu swiergolacego i spekulantow odkupienia

Tula napisał(a):Ciolka, zwiedzajacego ogrody Wenery
O tak! Tego rzeczywiście brakowało

Ci co uczą zabijać w snach młodych niemców oraz ich rówieśnicy
