Tym razem nieco smutniejsza nuta.
<!-- m --><a class="postlink" href="http://yebood.com/audio/szymon/track_15.mp3">http://yebood.com/audio/szymon/track_15.mp3</a><!-- m -->
d

Smutno? Ja bym powiedziała nastrojowo, ale jakoś nie wyczuwam smutku...Może jest to jednak efekt stanu mojej duszy. Utwór kojarzy mi się z płynącą wodą, przemijaniem, ale w pozytywnym tego słowa znaczeniu.
PS. Jak widzisz znów mam głośniki i odbrabiam zaległości.
Markowa <!-- s:) --><img src=\{SMILIES_PATH}/smile.gif\" alt=\":)\" title=\"\" /><!-- s:) -->' napisał(a):Smutno?
No, z takimi głosami spotykałem się wcześniej, może sie przyzwyczaiłem do tej diagnozy.
Markowa <!-- s:) --><img src=\{SMILIES_PATH}/smile.gif\" alt=\":)\" title=\"\" /><!-- s:) -->' napisał(a):Jak widzisz znów mam głośniki i odbrabiam zaległości.
No, ciesze się. Masz duuuże zaległości! Omineło Cie z kilka nagrań.
Dla mnie jednak smutne to jest. Co nie zmienia faktu, że dobre

No, ja generalnie lubię taki klimaty. Nieprzypadkowo LACRIMOSA jest dla mnie niedoścignionym przez nikogo wzorem.
A teraz kto był pierwszy, Ty czy Metallica?


Chodzi mi o końcówkę.
Bardzo miły utwór, skłaniający do refleksji.
Pozdrawiam
Filip P. napisał(a):A teraz kto był pierwszy, Ty czy Metallica?
Hehe, no oczywiście. Brava za czujność - mały cytacik w zakończeniu.
Zaległości w słuchaniu to nic, ale chyba nie przekopię się przez wszystkie komentarze. Będziesz w Krakowie, to może wszystko ustnie nadrobie? (Zawsze wolałam mówić niż pisać)
Nie spotkamy sie w Krakowie. Pozostaje net.

Markowa <!-- s:) --><img src=\{SMILIES_PATH}/smile.gif\" alt=\":)\" title=\"\" /><!-- s:) -->' napisał(a):Będziesz w Krakowie, to może wszystko ustnie nadrobie?
:nuci:
A wracając do tematu: mnie to bardziej z tęsknotą się kojarzy... Trochę to dla mnie taki brakujący fragment Rivendell,nie wiem czemu...
Oczywiście bardzo mi się podoba,jak zawsze najwyraźniej

Simon - może byś w końcu jakąś kaszanę wrzucił,bo to tak głupio ciągle chwalić

Alek napisał(a):Simon - może byś w końcu jakąś kaszanę wrzucił
No, mam w "dorobku" niejedną...
Ale ostatnio zacząłem regularniej siegać po gitarę i znowu zacząłem nagrywać. Staram się nie kaszanić za bardzo, żeby dało się tego słuchać.
No, no ja już powoli robię sobie na kompie składankę Twoich utwórów. Masz pomysł na tytuł?
Markowa <!-- s:) --><img src=\{SMILIES_PATH}/smile.gif\" alt=\":)\" title=\"\" /><!-- s:) -->' napisał(a):Masz pomysł na tytuł?
Tytuł istnieje od dawna. Wiekszość z tego, co zamieściłem tutaj (zaznaczam, że nie wszystko) zostało "napisane" na płytę pt. "Terra Incognita".
Jak chcesz - mogę spróbowac przesłać Ci okładkę i wkładkę do płyty.
A nadrobiłaś juz zalegości?
Artur napisał(a):Dla mnie jednak smutne to jest. Co nie zmienia faktu, że dobre 
Oj tak, jest smutne, ale piękne...

. I ten utwór należy do moich ulubionych z całego muzycznego dorobku Simona :]
Markowa <!-- s:) --><img src=\{SMILIES_PATH}/smile.gif\" alt=\":)\" title=\"\" /><!-- s:) -->' napisał(a):Utwór kojarzy mi się z płynącą wodą, przemijaniem, ale w pozytywnym tego słowa znaczeniu.
A możesz wyjaśnić co według Ciebie znaczy przemijanie w pozytywnym tego słowa znaczeniu? Bo mnie przemijanie jakoś zbyt pozytywnie się nie kojarzy... ;(
Simon napisał(a):No, ja generalnie lubię taki klimaty
Ja też
Simon napisał(a):Nieprzypadkowo LACRIMOSA jest dla mnie niedoścignionym przez nikogo wzorem.
Lacrimosa to muzyczne "cudeńko". Genialna muzyka :
Alek napisał(a):Trochę to dla mnie taki brakujący fragment Rivendell
Hm... no popatrz a mnie to zupełnie nie pasuje. Według mnie to dwa różne, niepasujące do siebie utwory :niepewny:
A moje pierwsze skojarzenie po przesłuchaniu "Memento" było: kapitalna muzyka np. na zakończenie baaardzo smutnego filmu... :wzruszony:
Bea napisał(a):A moje pierwsze skojarzenie po przesłuchaniu "Memento" było: kapitalna muzyka np. na zakończenie baaardzo smutnego filmu... :wzruszony:
O tym samym pomyślałem
Simonie zdecydowanie moim zdaniem najlepszy kawałek,który usłyszałem w twoim wykonaniu.Nazwa utowru genialnie pasuje do klimatu utworu i odczuć,bo ,,Memento'' o ile dobrze kojarze to ,,pamiętaj'' w przekładzie na łacinę i dokładnie do takich refleksji sprowadziła mnie ta melodia.Więcej swojej interpretacji pisać nie będę,bo jak wiecie mam wyobraźnię
pozdrawiam
radziu_88 napisał(a):moim zdaniem najlepszy kawałek
No, dzięki. Też go lubię.
Bea napisał(a):Lacrimosa to muzyczne "cudeńko".
Dla mnie to absolutne opus magnum człowieczych dokonań na polu muzyki przełomu wieków.
No nareszcie Radziu, zastanawiałam się co tam z Tobą się dzieje - usnąłeś przy słuchaniu czy zaniemogła Twoja wyobraźnia

. Zawsze pierwszy coś pisałeś a tu nic
radziu_88 napisał(a):Bea napisał(a):A moje pierwsze skojarzenie po przesłuchaniu "Memento" było: kapitalna muzyka np. na zakończenie baaardzo smutnego filmu... :wzruszony:
O tym samym pomyślałem 
Czyli mamy podobne skojarzenia
radziu_88 napisał(a):Simonie zdecydowanie moim zdaniem najlepszy kawałek,który usłyszałem w twoim wykonaniu
Oj tak Radziu, zgadzam się z Tobą
radziu_88 napisał(a):Więcej swojej interpretacji pisać nie będę,bo jak wiecie mam wyobraźnię 
Hehe, wiemy, wiemy...
Simon napisał(a):Dla mnie to absolutne opus magnum człowieczych dokonań na polu muzyki przełomu wieków.
Prawda, zgadzam się z Tobą

Bea napisał(a):No nareszcie Radziu, zastanawiałam się co tam z Tobą się dzieje - usnąłeś przy słuchaniu czy zaniemogła Twoja wyobraźnia
. Zawsze pierwszy coś pisałeś a tu nic 
Bo rozumiesz droga
Beo słuchałem ,,Krzyku'' i ,,Murów w Muzeum Raju'' i jakoś nie miałem czasu przesłuchać utworu
Simona
Bea napisał(a):Czyli mamy podobne skojarzenia
Na to wygląda

)
Bea napisał(a):Oj tak Radziu, zgadzam się z Tobą
pozdrawiam
radziu_88 napisał(a):Bo rozumiesz droga Beo słuchałem ,,Krzyku'' i ,,Murów w Muzeum Raju'' i jakoś nie miałem czasu przesłuchać utworu Simona 
Tak, rozumiem drogi Radziu

, jesteś w takim razie rozgrzeszony

. Najpierw rzecz jasna obowiązki: szkoła i JK a potem ewentualnie jest czas na relaks :

Simon napisał(a):Jak chcesz - mogę spróbowac przesłać Ci okładkę i wkładkę do płyty. 
A nadrobiłaś juz zalegości?
Pewnie, że chcę! Jestem w trakcie nadrabiania, przesłuchałam większość, ale komenatrze sobie daruje, bo wiele jest stron tego tematu, a ja nic odkrywczego pewnie nie dopisze.
Bea napisał(a):A możesz wyjaśnić co według Ciebie znaczy przemijanie w pozytywnym tego słowa znaczeniu?
To taki obraz spokojnego przeżywania życia z rodziną, taka wielopokoleniowość w jednym miejscu, nie koniecznie mieszkająca pod jednym dachem, ale ściśle ze sobą związana.
mnie się ten utwór kojarzy z filmem "Straight story" - bardzo pozytywnie kojarzy. Pasuje on do fabuły tego jakże świetnego filmu

mejdejo napisał(a):Pasuje on do fabuły tego jakże świetnego filmu
Muszę Ci uwierzyć na słowo.

no to w ramach wyjaśnienia filmu

To jest taki bardzo fajny film, który opowiada, o starszym dziadku, który w swej późnej starości postanawia wybrać się do brata, z którym całe życie był skłócony (oczywiście wybiera się tam po tym jak dowiaduje się, że brat miał zawał i źle się czuje - czy jakoś tak). No i nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie fakt, że w podróż do innego stanu wybiera się na kosiarce do trawy (traktorku). Jest w tym filmie dużo scen, w których ów dziadek jedzie kosiarką przez pustkowia i dlatego też ta piosenka pasuje mi do tych scen.. Takie wyciszenie i atmosfera zamyślenia. Film osobiście polecam - jeden z moich ulubionych

A, to już kojarzę.
Faktycznie - ciężko o nudniejszy film.

Eeee tam.... mnie się podoba

a muzyka w nim to po prostu boska

)
mejdejo napisał(a):Eeee tam.... mnie się podoba
Ja nie napisałem, że to zły film. Zły (nieudany) a nudny - to dwie odrębne kategorie.
Ale ja się nie czepiam tego, że jest zły czy nudny. Po prostu mnie się podoba, a czy ktoś inny uważa go za nudny to już jest jego prywatna opinia i nie mam za złe tego, że napisałeś, że jest nudny

A ja nie widziałam filmu, więc nikt mi nic za złe mieć

Kończąc ten wasz żartowbliwy wywód.
mejdejo napisał(a):Po prostu mnie się podoba
No, to też jest prywatna opinia.
Tak czy owak - cieszę się, że moje plumkanie Ci się pozytywnie kojarzy.

Markowa <!-- s:) --><img src=\{SMILIES_PATH}/smile.gif\" alt=\":)\" title=\"\" /><!-- s:) -->' napisał(a):A ja nie widziałam filmu
Nie żebym był nahalny, ale warto
