Mając już dość zimy próbuję przywołać wiosenkę.
Krótka impresja "wiosenna", którą muszę nagrać kiedyś jeszcze raz, bez potknięć.
<!-- m --><a class="postlink" href="http://yebood.com/audio/szymon/track_20.mp3">http://yebood.com/audio/szymon/track_20.mp3</a><!-- m -->
No cóż ja moge powiedzieć
Bardzo fajnie,podoba mi się :piwko: d
Narazie nie wiem co więcej napisać,bo jestem już dość śpiący,ale jak się jutro obudze to napisze jeszcze ewentualnie ostrzeżenia.
pozdrawiam
radziu_88 napisał(a):ostrzeżenia.
:o
Sądzisz, że mogłem komuś zaszkodzić?
Simon napisał(a):radziu_88 napisał(a):ostrzeżenia.
:o
Sądzisz, że mogłem komuś zaszkodzić?
Oj przepraszam,chodziło mi o
zastrzeżenia Chyba musze iść już spać
Świetne, jeśli chodzi o muzykę.
Nagraj bez tych drobnych pomyłek, brzęczenia...
Muzyka jest bardzo przyjemna, stwarza klimat... Może ciut głośniej melodię, ale naprawde nie ma się czego czepiać... przynajmniej na moim poziomie!
Filip P. napisał(a):Nagraj bez tych drobnych pomyłek, brzęczenia...
:o Jakiego brzęczenia? Ja niczego takiego tam nie słyszę :ups: . Zresztą to chyba najlepszy kawałek Simona...
Filip P. napisał(a):Może ciut głośniej melodię
Jak zmienisz odtwarzacz to będziesz miał głośniej
Bea napisał(a):Ja niczego takiego tam nie słyszę
Brzęczy, brzęczy. Fil ma rację.
Bea napisał(a):najlepszy kawałek
Nie wiem, ale lubię go bardzo.
o, jak słonecznie mi się zrobiło... (rozmarzyłam się :
) Delikatne, podoba mi się. Pomyłek prawie nie słyszę, ale skoro może być lepiej to czemu nie
gertruda napisał(a):skoro może być
Wiesz - zawsze może być lepiej. Wszystko zależy od pracy nad tym i czasu nań poświęconego. Niestety, nie mam zbyt wiele tzw. "wolnego czasu", nie mogę sie poświęcić gitarze. Ot, wezmę ją do ręki po kolacji, żeby się przywitać.
Simon napisał(a):Niestety, nie mam zbyt wiele tzw. "wolnego czasu", nie mogę sie poświęcić gitarze. Ot, wezmę ją do ręki po kolacji, żeby się przywitać.
Skąd ja to znam
:/
radziu_88 napisał(a):Skąd ja to znam
Radziu - Ty masz ten problem? W wieku nastu lat? A co będzie jak zaczniesz pracować i będziesz mieć rodzine na utrzymaniu, hę?
To właśnie teraz masz czas na zabawy z gitarą.
Simon napisał(a):To właśnie teraz masz czas na zabawy z gitarą.
No, ja teraz może i tak - bo mam ferie.
Simon napisał(a):Ot, wezmę ją do ręki po kolacji, żeby się przywitać.
Ja po kolacji siadam do lekcji. Przed kolacją wracam ze szkoły.
Aż się boję pomyśleć co będzie jak rodzinę założę... Spał nie będę żeby mieć czas na kiblu posiedzieć?
A co do samego utworu - pięknie grasz. Greensleves był ładniejszy jako "melodia". Co nie tyczy się Twojego wykonania, które jest naprawdę dobre. Jestem pełen podziwu, ciekawe czy kiedyś się nauczę tak grać...
Pozdrawiam!
A nie piszesz piosenek ze słowami? Bo ja słucham tego utworu to aż słowa płyną mi w głowie same...
Simon napisał(a):adziu - Ty masz ten problem? W wieku nastu lat? A co będzie jak zaczniesz pracować i będziesz mieć rodzine na utrzymaniu, hę?
To właśnie teraz masz czas na zabawy z gitarą.
No niestety-ja podobnie mam jak
Vanthunerbolt Teraz też mam ferie,więc nie jest źle ale podczas normalnych zajęć lekcyjnych naprawde trudno znaleźść czas,tym bardziej,że ja jeszcze dojeżdżam i na tym trace przynajniej 2 h,więc zostaje mi tylko często weekend.
VanThunderbolt napisał(a):Ja po kolacji siadam do lekcji. Przed kolacją wracam ze szkoły.
Wszystko zalezy od tego, kiedy się jada kolacje...
VanThunderbolt napisał(a):Greensleves był ładniejszy jako "melodia".
Całkiem możliwe. Ale ten jest za to mój.
VanThunderbolt napisał(a):ciekawe czy kiedyś się nauczę tak grać...
Na pewno! Pod warunkiem, że... zawsze po kolacji będziesz brał gitarę do ręki.
Markowa <!-- s:) --><img src=\{SMILIES_PATH}/smile.gif\" alt=\":)\" title=\"\" /><!-- s:) -->' napisał(a):A nie piszesz piosenek ze słowami?
Oczywiście.
Simon napisał(a):Wszystko zalezy od tego, kiedy się jada kolacje...
Po powrocie ze szkoły.
A tak serio - mój przeciętny dzień wygląda mniej więcej tak: Poniedziałek - środa powrót ze szkoły ok. 16:30, zjedzenie czegoś, godzina - dwie odpoczynku (w którą to godzinę albo zajmę się origami, albo posiedzę przy komputerze, albo chwycę za gitarę, albo zajmę się jedną z miliarda innych czynności... Tak więc gitara nie zawsze wygrywa) i do lekcji. W czw i pt mam na popołudnie (odsypiam więc wstawanie o 6 od poniedziałku do środy), a wracam ok. 19, i znowu zjeść, i do lekcji, tym razem bez przerwy... Więc jak widzisz zostają weekendy.
Simon napisał(a):Całkiem możliwe. Ale ten jest za to mój.
Nie doczytałem, że Twojego autorstwa... Więc prócz zdolności poetyckich, gitarowych, masz również kompozytorskie... gratuluję wszechsrtonności
Simon napisał(a):Na pewno! Pod warunkiem, że... zawsze po kolacji będziesz brał gitarę do ręki.
Racja. Najwyżej nie zdam - co tam...
VanThunderbolt napisał(a):mój przeciętny dzień wygląda mniej więcej tak: Poniedziałek - środa powrót ze szkoły ok. 16:30
Brachu - dałbym wiele, żeby mieć tyle czasu co Ty. Ja wracam do domu wieczorami - bywa, że o 22.00. Niechaj nikogo nie zwiedzie, że widac mnie na forum "za dnia" - loguję sie w pracy.
VanThunderbolt napisał(a):Więc prócz zdolności poetyckich, gitarowych, masz również kompozytorskie
Dzięki, ale bez przesady - z braku czasu cos tam zdarza mi się skrobnąć w przelocie, czy "skomponować" na gitarze. Po kolacji.
Hmmm, to ja chyba jeszcze nie trafiłam na forum na twój kawałek ze słowami...Ciekawa jestem jak brzmi całość...
Markowa <!-- s:) --><img src=\{SMILIES_PATH}/smile.gif\" alt=\":)\" title=\"\" /><!-- s:) -->' napisał(a):Hmmm, to ja chyba jeszcze nie trafiłam na forum na twój kawałek ze słowami...
Nie trafiłaś, bo nie rejestruję tychże.
Simon napisał(a):Brzęczy, brzęczy. Fil ma rację.
Filip - skora sam autor tak twierdzi to zwracam honor! :poklon:
Mnie w pierwszym odruch to brzęczenie skojarzyło się z odgłosem brzęczącej lodówki, która krzywo stoi, czy wiatraka... :]
Simon napisał(a):Nie trafiłaś, bo nie rejestruję tychże.
A dlaczego?
Markowa <!-- s:) --><img src=\{SMILIES_PATH}/smile.gif\" alt=\":)\" title=\"\" /><!-- s:) -->' napisał(a):A dlaczego?
Dlatego, że tekst pisany z przeznaczeniem do śpiewania, jest także dobry "do czytania".
Dlatego, że muzyka jest dla mnie równorzędna formą wypowiedzi.
I wreszcie - nie uważam, bym miał głos wart zaprezentowania go innym.
Simon napisał(a):Brachu - dałbym wiele, żeby mieć tyle czasu co Ty. Ja wracam do domu wieczorami - bywa, że o 22.00. Niechaj nikogo nie zwiedzie, że widac mnie na forum "za dnia" - loguję sie w pracy.
No, to tak jak myślałem, za kilka lat będę musiał rezygnować ze snu żeby na kiblu posiedzieć...
I jeszcze pytanko małe, troche OT - jakich strun używasz? Pytam, bo Twoja gitara brzmi pięknie.
Simon napisał(a):I wreszcie - nie uważam, bym miał głos wart zaprezentowania go innym.
"Śpiewać każdy może trochę lepiej lub trochę gorzej..."
Mógłbyś coś ze swoich śpiewanych kawałków umieścić, chętnie bym posłuchał. Ale to już Twoja wola.
Struny strunami, ale żeby brzmiało pięknie trzeba techniki!
Sam się zdziwiłem jak nauczyciel gitary zaczął grać na mojej gitarze
Simon napisał(a):I wreszcie - nie uważam, bym miał głos wart zaprezentowania go innym.
Nie wiem, ale nie może być, aż tak źle...
A na poważnie, to chętnie bym usłyszała słowa do tej muzyki, bo wydaje mi się ona bardzo
plstyczna... Może daj ją zaśpiewać komuś innemu?
VanThunderbolt napisał(a):jakich strun używasz?
Aktualnie - bodajże Royal Classic.
VanThunderbolt napisał(a):"Śpiewać każdy może trochę lepiej lub trochę gorzej..."
Jasne, że MOŻE. Ale czy POWINIEN - to już inna sprawa.
Markowa <!-- s:) --><img src=\{SMILIES_PATH}/smile.gif\" alt=\":)\" title=\"\" /><!-- s:) -->' napisał(a):nie może być, aż tak źle...
Oczywiście, że nie.
Markowa <!-- s:) --><img src=\{SMILIES_PATH}/smile.gif\" alt=\":)\" title=\"\" /><!-- s:) -->' napisał(a):chętnie bym usłyszała słowa do tej muzyki
Nie zrozumieliśmy się. "Idzie wiosna" jest etiudką gitarową, nie pisałem do niej tekstu.
No to mam propozycję; dopisz słowa, nagraj i zamieść na forum, a ja już nie będę się wciąż dopytywała, ok?
Markowa <!-- s:) --><img src=\{SMILIES_PATH}/smile.gif\" alt=\":)\" title=\"\" /><!-- s:) -->' napisał(a):No to mam propozycję
Nie wchodzi w grę.
Musiałbym pisać niejako "na zamówienie", "na siłę". A ja zwykłem pisać wtedy, kiedy mam coś powiedzenia/napisania.
I - jak rzekłem - utworki gitarowe tworzę równolegle i niezależnie od tekstów.
Trudno, teraz jesteś skazany na to, że ja będę nucić do tego utworu swoje własne słowa...Pozdrawiam!
Markowa <!-- s:) --><img src=\{SMILIES_PATH}/smile.gif\" alt=\":)\" title=\"\" /><!-- s:) -->' napisał(a):Trudno, teraz jesteś skazany na to, że ja będę nucić do tego utworu swoje własne słowa
A, to co innego.
Z chęcią je poznam.
Równiez pozdrawiam.