12-07-2005, 02:33 PM
12-08-2005, 04:05 PM
Płyty niestety nie nie miałam okazji wysłuchać. Wiem jednak o istnieniu takowego czegoś (nawet aż za dobrze
) Słyszałam jednak, że I część to głównie piosenki o Bieszczadach (a te z oczywistych względów mnie nie interesują - kocham wyłącznie Tatry
). Może jednak kiedyś sięgnę po nie z czystej ciekawości, gdy minie mi już niechęć do tego wydawnictwa (skojarzenia z pewną nawiedzoną osobą
). Jedno jest pewne - pod tytułem "W górach jest wszystko co kocham" podpisuję się rękami i nogami
Pozdrawiam
Corchorus




Pozdrawiam
Corchorus
12-09-2005, 12:28 PM
JUTA napisał(a):Słyszałam jednak, że I część to głównie piosenki o Bieszczadachwcale nie tylko, o tatrzańskiej bukowinie tez jak najbardziej jest mowa...

JUTA napisał(a):kocham wyłącznie Tatrya w bieszczadach byłaś? nie kwestionuję, że są piękiniejsze etc., ale piosenki o górach, to o górach...
"W górach jest wszystko co kocham
I wszystkie wiersze są w bukach
Zawsze kiedy tam powracam
Biorą mnie klony za wnuka
Zawsze gdy tam powracam
I siedzę na ławce z księżycem
Szumią brzóz kropidła
Dalekie miasta są niczem.
Ja się tam urodziłem w piśmie
Ja wszystko górom zapisałem czarnym
Ja jeden znam Synaj
Na lasce jałowca wsparty
I czerwień kalin jak cyrylica pisze
Na trąbitach jesieni głosi bór
Że jedna jest tylko mądrość
Dzieło zdjęte z gór. "
12-09-2005, 02:03 PM
Ja sluchałam i gorąco polecam! Są już aż 4 części (II jest kiepska, ale reszta bardzo fajna). Najwspanialesze jednak są koncerty! I to nie tylko takie tradycyjne, w teatach, ale przede wszystkim te w górach np podczas "gitarą i grulem" (co roku 3 weekend wrzesnie na Rycerzowej w Beskidzie Żywieckim.
Co do Tatr to bylam w tym roku i sie zakochałam, jednak uważam, ze każde góry mają w sobie to coś- do Beskidów mam np sentyment, bo od nich zaczynałam, w Tatrach czuje sie ta niesmamowitą potegę gór, natomiast w Bieszczadach urzeka ich dzikość. W Tatrach denerwujące są tłumy turystów, natomiast w Bieszczadach (a przynajmniej tej mniej spopularyzowanej części) możesz iść szlakiem cały dzień i jestes tylko ty i natura, żednych ludzi...
Ale sie rozpisałam
No więc koncząc i projekt "W górach..." i Bieszczady gorąco polecam!
Co do Tatr to bylam w tym roku i sie zakochałam, jednak uważam, ze każde góry mają w sobie to coś- do Beskidów mam np sentyment, bo od nich zaczynałam, w Tatrach czuje sie ta niesmamowitą potegę gór, natomiast w Bieszczadach urzeka ich dzikość. W Tatrach denerwujące są tłumy turystów, natomiast w Bieszczadach (a przynajmniej tej mniej spopularyzowanej części) możesz iść szlakiem cały dzień i jestes tylko ty i natura, żednych ludzi...
Ale sie rozpisałam

12-09-2005, 02:24 PM
welwetowa napisał(a):W Tatrach denerwujące są tłumy turystówza to w październiku i listopadzie pusto...
12-09-2005, 05:29 PM
welwetowa napisał(a):w Tatrach czuje sie ta niesmamowitą potegę górwiem coś o tym

welwetowa napisał(a):W Tatrach denerwujące są tłumy turystówJeśli chodzi się po słowackiej stronie (po tych długaśnych i przeznaczonych na kilkunastogodzinne wędrówki szlakach

Pozdrawiam
Corchorus
12-09-2005, 06:33 PM
A tak wogóle to jakieutwory sąna płycie?? Bo ja byłem na koncercie (3 dniowym) we Wrocławiu i wrażenia genialne 

12-09-2005, 07:24 PM
Ja tę część pierwszą słuchałem parę razy swego czasu nawet - ale podobało mi się tylko kilka utworów... Reszta jakoś mnie nie przekonała...
12-09-2005, 10:38 PM
A do mnie trafia raczej tylko tak powaznie:
"Zostanie tyle Gór ile udźwignąłem na plecach
Zostanie tyle drzew ile narysowało pióro"
jak ktos zna ... to wie
natomiast klimat ogolno wykonawczy .... miedzyludzki .. ech , gdzie ci ludzie
"Zostanie tyle Gór ile udźwignąłem na plecach
Zostanie tyle drzew ile narysowało pióro"
jak ktos zna ... to wie

natomiast klimat ogolno wykonawczy .... miedzyludzki .. ech , gdzie ci ludzie

12-09-2005, 11:53 PM
Jezeli chodzi o kochanie gor to pozwole sobie przytoczyc jeden wiersz...
Idealne miejsce
Drzewa tam rosną dalej, w głębi
W niebo wzleciały dwa gołębie
Słowik przykuwa słuch twój śpiewem
Dlaczego tak się dzieje - nie wiem.
Dalej w oddali słychać świst
Rybak wypuścił srebrną nić
Żeby coś złowić na kolację
Znowu zaczęły się wakacje.
Ty nie masz nic przeciwko temu
Idziesz i nie wiesz gdzie i czemu
Niespiesznym krokiem, drogą polną
Chmury nad tobą płyną wolno.
Widzisz ruchome drzew korony
Widok ten miły i znajomy
Z gąszczu wyskoczył rudy jeleń
Lecz uciekł, zobaczywszy ciebie.
Idziesz wesoły i radosny
Początek lata, koniec wiosny
Mijasz zwalony drzewa pień
Słońce zachodzi, kończy się dzień.
A nocą leżysz pod gwiazdami
Pomiędzy światem, między snami
Księżyc rozsnuwa srebrny blask
Nad twoja głową szumi las.
Po nocy cichej i upojnej
Budzisz się rześki i spokojny
Wciągasz powietrze mocno w płuca
I mówisz: Chcę zamieszkać tutaj.
Ja tutaj nie mam żadnej troski
W dole niewielkie widzę wioski
Zewsząd otacza mnie przyroda
W bystrych strumykach szumi woda.
Dla mnie to idealne miejsce
Tutaj się mogę dzielić szczęściem
Tutaj nie straszny życia trud
Tu każę swój wykopać grób.
Tu każę dom swój wybudować
Będę w nim śpiewać i pracować
W nocy zbierając swoje myśli
A w dzień spisując co się przyśni.
To tutaj stworzę dzieło życia
Tutaj je pierwszy raz przeczytam
A gdy zostawię dość po sobie
Złożę się w wykopanym grobie.
Nagle wyrwałeś się z zadumy
Wiatr przygnał ciężkie burzowe chmury
Lecz nie poddajesz się rozterce
Wszystko zachowa twoje serce.
A teraz musisz to zostawić
Pora już wracać do Warszawy
Odchodzisz jednak z dobrą myślą
Trzeba za rok tu wrócić szybko.
Moze troche dlugie ale ja tak wlasnie kocham gory
Idealne miejsce
Drzewa tam rosną dalej, w głębi
W niebo wzleciały dwa gołębie
Słowik przykuwa słuch twój śpiewem
Dlaczego tak się dzieje - nie wiem.
Dalej w oddali słychać świst
Rybak wypuścił srebrną nić
Żeby coś złowić na kolację
Znowu zaczęły się wakacje.
Ty nie masz nic przeciwko temu
Idziesz i nie wiesz gdzie i czemu
Niespiesznym krokiem, drogą polną
Chmury nad tobą płyną wolno.
Widzisz ruchome drzew korony
Widok ten miły i znajomy
Z gąszczu wyskoczył rudy jeleń
Lecz uciekł, zobaczywszy ciebie.
Idziesz wesoły i radosny
Początek lata, koniec wiosny
Mijasz zwalony drzewa pień
Słońce zachodzi, kończy się dzień.
A nocą leżysz pod gwiazdami
Pomiędzy światem, między snami
Księżyc rozsnuwa srebrny blask
Nad twoja głową szumi las.
Po nocy cichej i upojnej
Budzisz się rześki i spokojny
Wciągasz powietrze mocno w płuca
I mówisz: Chcę zamieszkać tutaj.
Ja tutaj nie mam żadnej troski
W dole niewielkie widzę wioski
Zewsząd otacza mnie przyroda
W bystrych strumykach szumi woda.
Dla mnie to idealne miejsce
Tutaj się mogę dzielić szczęściem
Tutaj nie straszny życia trud
Tu każę swój wykopać grób.
Tu każę dom swój wybudować
Będę w nim śpiewać i pracować
W nocy zbierając swoje myśli
A w dzień spisując co się przyśni.
To tutaj stworzę dzieło życia
Tutaj je pierwszy raz przeczytam
A gdy zostawię dość po sobie
Złożę się w wykopanym grobie.
Nagle wyrwałeś się z zadumy
Wiatr przygnał ciężkie burzowe chmury
Lecz nie poddajesz się rozterce
Wszystko zachowa twoje serce.
A teraz musisz to zostawić
Pora już wracać do Warszawy
Odchodzisz jednak z dobrą myślą
Trzeba za rok tu wrócić szybko.
Moze troche dlugie ale ja tak wlasnie kocham gory

12-11-2005, 06:15 PM
spalding napisał(a):A do mnie trafia raczej tylko tak powaznie:znam i wiem i podzielam zdanie
"Zostanie tyle Gór ile udźwignąłem na plecach
Zostanie tyle drzew ile narysowało pióro"
jak ktos zna ... to wie

fizol napisał(a):A tak wogóle to jakieutwory sąna płycie??Dom o Zielonych Progach:
1.W górach (jest wszystko...)
2.Znalezione (znalazłem siebie...)
3.Pieśń XXIX
4.Szałas
5.W lesie listopadowym
6.Zaparzanie herbaty
7.Daleko w góry
8.Zostanie tyle gór
Bez zobowiązań:
9.Złockie niebo cerkiewne
10.Miasteczko w Karpatach
11.Zima
12.Droga przez las
13.W marcu nad ranem
14.Pastorałka z królami
Na bani:
15.Bezdroża
16.Relikwie dla Mistrza Jerzego
17.W górach
pozdrawiam

n
12-11-2005, 08:33 PM
To tylko pierwsza część, a są jeszcze 3
Mi też nie podobają się wszystkie z prezentowanych na nich piosenek, ale mimo to, całośc uważam za godną polecenia.
Jeśli o mnie chodzi, to muzyka ta pelni w moim życiu inną funkcję, niż np. ta wykonywana przez Kaczmarskiego. JAcka lubie posłuchać, siedząc wygodnie w fotelu z kubkiem ciepłej herbaty w ręce. Piosenki z tego nurtu towarzyszą mi natomiast podczas górskich wędrówek z gitarą, podczas ognisk z przyjaciółmi itd. Niezbyt czesto słucham tych płyt, po tym jak już naucze się śpiewać i grać utwory, ale sama brzdękole je przynajmniej raz w tygodniu

Jeśli o mnie chodzi, to muzyka ta pelni w moim życiu inną funkcję, niż np. ta wykonywana przez Kaczmarskiego. JAcka lubie posłuchać, siedząc wygodnie w fotelu z kubkiem ciepłej herbaty w ręce. Piosenki z tego nurtu towarzyszą mi natomiast podczas górskich wędrówek z gitarą, podczas ognisk z przyjaciółmi itd. Niezbyt czesto słucham tych płyt, po tym jak już naucze się śpiewać i grać utwory, ale sama brzdękole je przynajmniej raz w tygodniu

01-14-2006, 08:32 AM
Witam po przerwie, późno trafiłem na ten temat...
Najwięcej informacji o wykonawcach występujących w projekcie 'W górach...' znajdziecie na stronie <!-- m --><a class="postlink" href="http://www.wgorach.art.pl">http://www.wgorach.art.pl</a><!-- m -->
Moim zdaniem jest tam dużo dobrych piosenek, polecam
pzdrwm!
Maraz
Najwięcej informacji o wykonawcach występujących w projekcie 'W górach...' znajdziecie na stronie <!-- m --><a class="postlink" href="http://www.wgorach.art.pl">http://www.wgorach.art.pl</a><!-- m -->
Moim zdaniem jest tam dużo dobrych piosenek, polecam

pzdrwm!
Maraz
01-16-2006, 08:50 PM
Ech... "W górach jest wszystko co kocham..." tak... W domu nie mogę tego słuchać. Zwłaszcza na kompie. Ale koncerty, ach koncerty... A śpiewać na tych koncertach - niesamowite! Tak żałuję, że mój wyjazd do Wrocławia nie wypalił 
