Widzę, że młody Bajon wykazał się tutaj jakąś orzechofilią, co najmniej 3 razy występują orzechopodobne...
hmm... sa ciekawe momenty, ale wersyfikacja wydaje się jakas taka toporona utwór byłby o niebo lepszy z podziałem na strofy
-> wtedy metafory zostałyby uwypuklone i mogłoby być całkiem smakowicie
Pozdrawiam
Agata