Wiadomo było. Odkąd Rydzyk powiedział żeby ludzie głosowali na Kaczyńskiego to było do przywidzenia że Kaczyński wygra. A z drugiej strony może to i lepiej... :| sam nie wiem... Tusk parę razy się nie popisał w debacie z Kaczyńskim i Kaczyński moim zdaniem wyszedł górą z gry słownej...
No cóż, populizm górą... Miejmy nadzieje, że się mylimy i bedzie dobrym prezydentem - bo cóz zostalo?

A w zasadzie to co wy się do niego tak rzucacie?? I po co tak wszyscy przeżywają? Prawie wszystkie opisy co mam na gg - to jedno wielkie wyśmiewanie się z Kaczyńskiego. Ja myslę, że skoro już jest to trzeba go zaakceptować i rzeczywiście tak jak Maraz powiedział mieć nadzieję, że będzie dobrym prezydentem...
Oto dowód, że ptasia (kacza) grypa dotarła do Polski! Czekamy na pierwsze ofiary...
Najgorsze jest to, że nie będzie miał kto powstrzymać radosnej twórczości rządu
Pozdrawiam
Zeratul
Może i nie jest tragicznie, ale mogłoby być lepiej
Co do obecnego prezydenta-elekta, to obawiam się... wielu rzeczy
Poza sprawami zupełnie subiektywnymi związanymi z jego charakterem, to czarno widzę jego zaplecze polityczne. IMO PiS zacznie się niebawem sypać - kto np. wierzy, że taki dajmy na to Mojzesowicz będzie lojalnym członkiem partii ten objawia wielką naiwność. A podobnych mu karierowiczów jest tam o wiele więcej. Czar obietnic wyborczych minie, oczekiwania wzrosną a wraz z nimi opozycja. Nie chcę być złym prorokiem, ale za rok, dwa może być niewesoło. A za lat pięć trzeba będzie zwierać szyki, aby nie dopuścić do władzy mulata z biało-czerwonym krawatem.
Na razie z prezydentury Kaczyńskiego widzę jeden podstawowy plus - Kaczor pogoni komunistów :twisted: Oby jak najszybciej, bo za kilkanaście miesięcy może mieć zbyt dużą opozycję aby czegokolwiek dokonać :]
pzdr - kangur
Zeratul napisał(a):Najgorsze jest to, że nie będzie miał kto powstrzymać radosnej twórczości rządu
Prawda. Każdy układ dąży do równowagi. Tu została ona zachwiana. Poczekamy zobaczymy.
Nie ma co się obrażać na rzeczywistość... Najwyżej na tych co ją spieprzą się obrazimy :twisted:
kangur napisał(a):Kaczor pogoni komunistów
ale
kangur napisał(a):Czar obietnic wyborczych minie
No i sam sobie odpowiedziałeś

No coz...
Trzeba sie bedzie przystosowac do tej nowej sytuacji...
Pozdrawiam
:aniolek:
Szkoda słów. Idę spać. Pewnie przyśni mi się IV RP. Żeby to tylko nie był koszmar. :?:
Sowizdrzał napisał(a):Pewnie przyśni mi się IV RP
Gorzej... To będzie niestety jawa...
Ja na wszelki wypadek zmienilem stary avatar na godlo IV RP...
Simon napisał(a):Oto dowód, że ptasia (kacza) grypa dotarła do Polski! Czekamy na pierwsze ofiary...
Jesteś przeciwko demokracji i demokratycznym wyborom ??
Przemek napisał(a):Jesteś przeciwko demokracji i demokratycznym wyborom ??
Ciemny lud Podkarpacia nas przegłosował ;/ - niestety musimy uszanować ich (nasz?) wybór
Pozdrawiam
Zeratul
A dlaczego ciemny lud podkarpacia ?? I czemu taka kwaśna mina, ciesz się Tusk poszedł w pi...u

Zeratul napisał(a):Ciemny lud Podkarpacia nas przegłosował
A Ty niby to co jesteś? Jaśnie oświecony Wielkopolanin? ;/
Ja nie mam akurat nic przeciwko temu, że wygrał Kaczyński. Z dwojga złego wolałam nawet jego. No cóż, skoro nie było lepszych kandydatów...
Pozdrawiam
Corchorus
To mnie ciekawi, że w obozach zwycięzcy mniejsza jest radość, że Kaczyński wygrał, a większa, że Tusk przegrał. Tzw. schadenfreude w roli patriotycznej radości. O coś w tym chodzi?
Pozdrawiam
Może jeżeli ktoś uznał Kaczyńskiego za mniejsze zło, to cieszy się nie z tego że jakieś zło wygrało tylko, że większe zło nie przeszło.
Najsmutniejsze jest to, że padło naturalne dla ustroju państwa zabezpieczenie przed idiotyzmami ustawodawczymi. Władza wykonawcza, ustawodawcza i sądownicza (Prezydent mianuje sędziów) w łapkach ludzi pałających rządzą odwetu na swoich poprzednikach i to zarówno komunistów jak i przyjaciół, którzy wybrali inną drogę niż skrajno narodowy-katolicyzm. A do tego trzeba odwdzięczyć się tym, którzy pomogli - Lepper, Giertych i Rydzyk....
nic, czekamy na obiecane mieszkania :twisted:
Przemek napisał(a):ciesz się Tusk poszedł w pi...u
Ja się nie cieszę, i to jest moje zdanie, do ktorego mam święte prawo. Nikomu nie każę się z nim zgadzać...
Poza tą kwestią uważam, że rozstrzygnięcia kto był/jest/będzie lepszy i czy mamy kaczą grypę czy nie

i tak nie da się tu osiągnąć. Jak to onegdaj poeta napisał -
Prawda jest jak dupa - każdy ma swoją 
Faktem jest, że to życie wszelkie prady zweryfikuje. Miejmy nadzieję, że nie przejedziemy się na tej weryfikacji...
Przemek napisał(a):Może jeżeli ktoś uznał Kaczyńskiego za mniejsze zło, to cieszy się nie z tego że jakieś zło wygrało tylko, że większe zło nie przeszło.
A i o mniejszym źle też już dużo napisano... Większym złem są Leppery i inne Rudzyki co mogą teraz czuć prawo do mięszania się do polityki rządu po podrzuceniu LK paru głosów... Więc zawsze zachodzi prawdopodobieństwo, że będzie na odwrót z tym mniejszym złem niż się wydawało

Nie demonizujcie tak Leppera, nie jest taki głupi jakby niektórzy chcieli... Był w parlamencie przez 4 ostatnie lata i co wielka tragedia narodowa się wydarzyła??
Przemek napisał(a):A dlaczego ciemny lud podkarpacia ??
Dlaczego Podkarpacia - bo tam Kaczyński dostał 75% (wg wstępnych wyników)
Dlaczego ciemny- bo IMO spora w tym zwycięstwie zasługa Radia Maryja i LPR-u (choć oficjalnie to chyba instytucje skłócone? :wink: )
Przemek napisał(a):I czemu taka kwaśna mina, ciesz się Tusk poszedł w pi...u 
Tusk był nadzieją na normalność - a tak będziemy mieli "rewolucję" ;/
Pozdrawiam
Zeratul
Zeratul napisał(a):Tusk był nadzieją na normalność - a tak będziemy mieli "rewolucję"
To Ty tak uwazasz i masz do tego prawo, ale Ja uważam ze przesadzasz... Zresztą jesteś ponoć liberałem ?? To po co Ci pseudoliberał Tusk , popieraj J. Korwina-Mikke, to jest prawdziwy liberał, jak już iść to na całość, a nie półśrodkami.
Zeratul napisał(a):Tusk był nadzieją na normalność - a tak będziemy mieli "rewolucję"
Chociaż jestem tylko 15 - latek i nie mam praw wyborczych, zgadzam się z tym zdaniem.
A swoją drogą, moim skromnym i nad wyraz subiektywnym zdaniem, sama idea budowy IV Rzeczpospolitej jest trochę niesmaczna... Nasi rodzice walczyli o III - cią, nie wydaje mi się, aby w granicach dobrego smaku bylo posługiwanie się takim hasłem wyborczym jak Kaczyński... Choć oczywiście mogę się mylić.
Pozdrawiam
A co jest niesmacznego w tej idei ?? I jaką rewolucję zrobi Kaczyński, bo nie bardzo wiem ?
Chodziło mi o to, że niesmaczny wydaje mi się fakt budowania IV RP kiedy nas rodzice walczyli o III cią. Nawet jeśli to swego rodzaju przenośnia.
Przemek napisał(a):A co jest niesmacznego w tej idei ??
Kolejne RP to odrodzenie po niewoli a nie widzi mi się polityków. Nawet Piłsudskiemu to do głowy nie przyszło a znaczył więcej niż Kaczka.
A gdzie jest napisane że kolejne RP to ma być odrodzenie po niewoli?? A co do walczenioa o III RP, to pamietajcie że nie wszyscy o akurat taką RP walczyli.
Artur napisał(a):Kolejne RP to odrodzenie po niewoli a nie widzi mi się polityków. Nawet Piłsudskiemu to do głowy nie przyszło a znaczył więcej niż Kaczka.
O to właśnie chodzi. Mądrze to powiedziałeś.
Przemek napisał(a):A co do walczenioa o III RP, to pamietajcie że nie wszyscy o akurat taką RP walczyli.
Ale wielu walczyło. Kaczyński też walczył. I naprawdę dziwię się, że człowiek związany z Solidarnością takimi hasłami się posługuje. To JEST niesmaczne, przynajmniej w moim mniemaniu, i w jakiś sposób rani moje uczucia jako Polaka. Tym bardziej boli mnie fakt, że Kaczyński został prezydentem.
Oczywiście Przemku możesz się nie zgadzać, jak wszyscy, i masz do tego święte prawo. Niemniej takie jest moje zdanie.
Pozdrawiam!
VanThunderbolt napisał(a):Ale wielu walczyło. Kaczyński też walczył. I naprawdę dziwię się, że człowiek związany z Solidarnością takimi hasłami się posługuje. To JEST niesmaczne, przynajmniej w moim mniemaniu, i w jakiś sposób rani moje uczucia jako Polaka. Tym bardziej boli mnie fakt, że Kaczyński został prezydentem.
Mimo całej mojej niechęci do Kaczki i idei tworzenia IV RP czyli Kaczystanu, Solidarność była walką z PRL i przynależność do niej nie musi automatycznie oznaczać zgody na to co się dzieje teraz.