Forum o Jacku Kaczmarskim

Pełna wersja: Potęga
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Równe szanse dla każdego
Bogatego czy biednego
Wszechmasowość popkultury
Pokarm elit wpycha w chmury
sprawiedliwość ponad wszystko
Władzy do człowieka bliskość
Z przekonania elementy
Raju dla przeklętych

Trzy karetki w pogotowiu
By tysiące żyły w zdrowiu
Dla młodzieży pan Cogito
Przepuszczany poprzez sito
Nieodpłatna edukacja
Praca choćby w ubikacjach
A jeżeli pracy nie masz
To już twój dylemat

Polak znaczy się katolik
U nas prawda cię wyzwoli
Prasa radio telewizja
Wiarygodna hipokryzja
Renty i emerytury
Gaz z niedociągniętej rury
Mamy drugiej klon Japonii
Model dla bezdomnych

Wolne związki zawodowe
Zachód produkuje rower
Ekonomia wszystkich kusi
Choć jej twórca odejść musi
Piękne dzieje i zwyczaje
Hydraulika chwalą kraje
Wciąż trwa nasza prężna akcja
Wielka emigracja

Obiecanki i cacanki
I stabilny stan skakanki
Siła w gębie pustka w głowie
Lecz się może świat nie dowie
Demokracji imitacja
A w prognozach dominacja
Byle chleb był nie sumienie
Reszta jest milczeniem
ŚWIETNE :Confusedurprise:: :beer:
Musiałeś się nieźle wkurzyć Wink

Jedna uwaga:
michalf napisał(a):Mamy drugiej klon Japonii
"druga Japonia" jest "klonem" samym w sobie, zredukowałbym to jakoś, np. "Mamy tutaj klon Japonii" albo "Mamy drugą tu Japonię", jakoś tak.
Reszta super, strasznie się uśmiałem Smile Smile Smile
Ten "drugiej klon Japonii" jest jak najbardziej umyślny. Klon klona, czyli coś zupełnie chorego.
Bardzo podobają mi się "soczyste" sformułowania, których używasz,np.
michalf napisał(a):Wszechmasowość popkultury
,
michalf napisał(a):Wiarygodna hipokryzja
czy
michalf napisał(a):Demokracji imitacja
.
Wręcz urzekła mnie
michalf napisał(a):Wielka emigracja
,
ubikacje i skakanka, i - choć rytm miejscami łamany - tempo imponujące.
Całość - na prawdę niczego sobie Wink Pozdrawiam!
michalf, ten jest bardzo udany Smile. Ciekwe jakby się to śpiewało Wink
No cóż, dziś kupiłem gitarę. Kto wie, może kiedyś... Wink
Świetne! Bardzo mi się podoba - gratuluję!
:o
Dopiero trafiłem na ten wiersz (piosenkę?).
Bunt wobec codzienności aż kipi z ekranu Wink

Dobre! Confusedpoko:

:beer:

pzdrwm!

Maraz

Żet

Powołał Cię Pan na bunt, co? Naprawdę dobre.
michalf napisał(a):Ekonomia wszystkich kusi
Choć jej twórca odejść musi
FENOMENALNA perełka! Smile

Ogólnie wiersz niezły, w kilku miejscach rymy trochę wymuszone.
No fajnie, fajnie - teraz bierzemy gitarkę i idziemy na Wiejską... Tongue
Niezłe.
Chyba stworzony został nowy gatunek literacki: "michalfik" (poprzez analogię z moskalikami).

def. Ośmiowersowe ośmiozgłoskowe strofy rymowane parzyście w złośliwy sposób rozprawiające się z naszą rzeczywistością.

Mam propozycję (chyba autor się nie obrazi):

Dopisujcie ciąg dalszy!
Ale to kompozycja zamknieta. Trzeba byłoby napisać nowy utwór Tongue
A jednak Punk Rock nie umarł !

Tylko dobrze rozstrój tą gitarę chłopie.

No Future.

Naprawdę mi się podoba.
No widzę, że coraz ciekawsze komentarze zbieram Big Grin

Tekst jest raczej zamknięty, choć dałoby się dopisywać zwrotki utrzymane w odpowiednim duchu. Ja proponuję, Bambuku, żeby jednak pisać nowe wiersze.
Aniechto napisał(a):A jednak Punk Rock nie umarł !
Tekst tygodna! :wink:
plus za "dudnienie" przy czytaniu-miłoby było usłyszeć wersję muzyczna- bo wiersze ztaką rytmiką aż same nabierają dźwieków i są przyswajalne chyba głównie w formie muzycznej

Pozdrawiam
Agata