Forum o Jacku Kaczmarskim

na ftpa wrzuciłem kantyczkę w bardzo złej wersji, ale zawsze jakieś.
jest w utworach nieautoryzowanych.

a wogóle witam wszystkich =)

Wszyscy witają Ciebie :wink:
Tylko co "Kantyczka" z ftp-a ma wspólnego z koncertami?

Pozdrawiam
Zeratul

Myśle że chodzi o kantyczkę w wykonaniu TŁCH w Przemyskim zamku

Pozdr.

PP

Phete napisał(a):Myśle że chodzi o kantyczkę w wykonaniu TŁCH w Przemyskim zamku

Tak też podejrzewałem - dlatego od razu nie przeniosłem

Pozdrawiam
Zeratul

P.S. Może przemianuję ten temat na "refleksje poprzemyskie"

Czy ktoś mógłby mi podesłać tą piosenkę na maila..

Nie wytrzymam, a nie mam póki co dostępu do ftp'a

ja napisał(a):na ftpa wrzuciłem kantyczkę w bardzo złej wersji, ale zawsze jakieś.
jest w utworach nieautoryzowanych.

Jeśli mowa o tym ftpie listowym (do którego jeszcze nie mam dostępu, ale cierpliwie czekam ), to zdaję się, że istnieje niepisana (a może pisana) umowa o tym, że sprawy ftpa to sprawy Listy Dyskusyjnej a nie forum i chyba tego do tej pory się wszyscy trzymali, zatem odpowiednim miejscem na takie typu ogłoszenie byłaby Lista :?: :!:

Ps. Nie mniej na razie dołączam się do prośby Filipa o podesłanie mi również tego wykonania na maila, jako że jestem go bardzo ciekaw, a niestety nie posiadam jeszcze dostępu do ftp

Podejrzewam że Ja nie wiedział o tym, myślac że w Przemyślu było również wielu forumowiczów.
Piosenka cudowna

Filip P. napisał(a):Podejrzewam że Ja nie wiedział o tym, myślac że w Przemyślu było również wielu forumowiczów.
Piosenka cudowna

ja wiedział, ale późno było i nie miał siły już na nic więcej ...

ktoś jeszcze chce na maila ???

ja napisał(a):ktoś jeszcze chce na maila

Ja, ja, ja ... poproszę Mail w profilu.

Ja również jeśli łaska abrada(at)o2.pl

Pozdr.

PP

O witaj! Fajnie że jesteś, dobrze że mówisz ja sobie tę piosenkę ściągnę z ftpa.
pozdro

Ja też bym prosił.

<!-- e --><a href="mailto:michalfrackowski@wp.pl">michalfrackowski@wp.pl</a><!-- e -->

Z góry proszę o nieśmianie się ze mnie, ale nie rozumiem o co chodz z ftp-em. Po pierwsze - co to jest? Z postów wynika, że ktoś zamieszcza jakiś plik dźwiękowy, a reszta może sobie ściągnąć, ale nie wszyscy. Czy dobrze rozumiem? Po drugie - co zrobić, żeby móc sobie z tego ftpa ściągnąć piosenkę? I po trzecie - dotarło do mnie, że lista dyskusyjna to nie to samo, co forum. Czy to prawda? Na czym polegają różnice? Mam nadzieję, że nie są to obraźliwie głupie pytania, na które odpowiedzi można wszędzie znaleźć i że ludzie dobrej woli oświecą mój umysł jaskiniowca komputerowego.

PS - póki co również proszę o tą kantyczkę na maila. Z góry dziękuję.

ftp to serwer listy dyskusyjnej. By się do niego dostać trzeba być listowiczem i wysłać e-mail do administratorki ftp. Na forum o ftp się nie dyskutuje z takiegoż powodu, że nie mamy z Anią ochoty dyskutować z nikim co jest piractem a co nie. Po więcej informacji kieruj się na listę. Koniec tematu FTP.

Artur napisał(a):By się do niego dostać trzeba być listowiczem i wysłać e-mail do administratorki ftp.

Wszystko prawda, tylko jedna mała poprawka: nie trzeba być listowiczem. Właśnie o to między innymi chodziło w tej tzw. awanturze o ftp, by dostęp doń miała nie tylko społeczność listowa, ale każdy miłośnik JK - także "nie zrzeszony".

Witam wszystkich czyżby to było Jakubie to nagranie, które przegrywaliśmy w pociągu z dyktafonu Iwy przez mój szalik?? :lol: cudo :wink: też poprosiłabym na <!-- e --><a href="mailto:by_venena@interia.pl">by_venena@interia.pl</a><!-- e -->, jeśli mozna

pozdrawiam

rosa

Ma ktoś spisany tekst tej piosenki :?: Nagranie jest jakie jest, a mnie sam koncert ominął w 98%, więc na żywo nie słyszałem...

Podejdź do Petrvsa, on powinien mieć, w końcu Gintrolog

Chyba juz nie będzie potrzebne

fizol napisał(a):Podejdź do Petrvsa, on powinien mieć, w końcu Gintrolog

Tekst nie jest trudny - ale Gintrowski wykonywał tę piosenkę na samą gitarę, a dopiero w Przemyślu usłyszałem to z aranżacją Tomka Susmęda na klawiszach i szczerze przyznam nawet w pierwszym odruchu nie skojarzyłem tej piosenki, aż Kamcio musiał mi przypomnieć... niemniej kapitalnie im to wyszło...

Petrvs napisał(a):Tekst nie jest trudny - ale Gintrowski wykonywał tę piosenkę na samą gitarę, a dopiero w Przemyślu usłyszałem to z aranżacją Tomka Susmęda

Na ftp jest nagranie "Kantyczki" z 1980 roku mniej więcej - zaaranżowanej na gitary i fortepian.

Na marginesie: większość listowiczów i forumowiczów - ludzi, którzy otrzymali dość dawno możliwość swobodnego dostępu do ftp, nie znało "Kantyczki" - mimo, że piosenka ta znajduje się na Serwerze od bardzo dawna. Ciekawe czemu prawie nikt się nią nie zainteresował? Czemu prawie nikt jej nie znał?

Dzięki

olaff22 napisał(a):Na marginesie: większość listowiczów i forumowiczów - ludzi, którzy otrzymali dość dawno możliwość swobodnego dostępu do ftp, nie znało "Kantyczki" - mimo, że piosenka ta znajduje się na Serwerze od bardzo dawna. Ciekawe czemu prawie nikt się nią nie zainteresował? Czemu prawie nikt jej nie znał?

Może dlatego że wyście ją tak ( nie zawaham się powiedzieć) genialnie odświeżyli

Pozdr.

PP

olaff22 napisał(a):Na ftp jest nagranie "Kantyczki" z 1980 roku mniej więcej - zaaranżowanej na gitary i fortepian.
Na marginesie: większość listowiczów i forumowiczów - ludzi, którzy otrzymali dość dawno możliwość swobodnego dostępu do ftp, nie znało "Kantyczki" - mimo, że piosenka ta znajduje się na Serwerze od bardzo dawna. Ciekawe czemu prawie nikt się nią nie zainteresował? Czemu prawie nikt jej nie znał?

To zjawisko zaobserwowałem wielokrotnie. Ludzie prosili mnie o nagrania, materiały, dosłownie wiercili dziurę w brzuchu. Kiedy w kilka miesięcy po udostępnieniu im tych materiałów pytałem o wrażenia, okazywało się, że w ogóle nie zapoznali się z tymi nagraniami! Weźmy choćby Kuglarzy i wisielców. Ścieżka dźwiękowa była kiedyś na starym ftp, a i na nowym znajduje się już od paru tygodni. A jednak kiedy w Przemyślu Fizol śpiewał Iskry i łzy do własnej muzyki, okazało się, że nikt nie zna tego tekstu, bo nikt (lub prawie nikt) Kuglarzy i wisielców nie słuchał.
Nie piszę tego, by wyszło, że ludzie są głupi i beznadziejni. Wręcz przeciwnie - ja to jakoś tam nawet rozumiem. Kiedy przebiegnie się swój codzienny tor przeszkód, często na nic nie starcza już sił i czasu. Ludzi, którzy żyją swoją pasją (w tym wypadku twórczością JK) jest w gruncie rzeczy niewielu.
I dlatego właśnie bezcenne są takie imprezy jak ta w Przemyślu. Bo jak się już tam jest, to się swoje codzienne tory przeszkód zostawia na boku (choćby na dzień czy dwa). No i wtedy każdy z nas otwarty jest na "odkrycie" Kantyczki czy Iskier i łez. I o to właśnie chodzi, prawda?

KN.

KN. napisał(a):Ścieżka dźwiękowa była kiedyś na starym ftp, a i na nowym znajduje się już od paru tygodni.

Tylko, żeby było wszystko jasne: ja nie formułuję zarzutu pod jakimkolwiek adresem. Widać taka jest prawidłwość, że najwyżej ceni się dobra, których się nie posiada - czyli dobra cudze.

KN. napisał(a):No i wtedy każdy z nas otwarty jest na "odkrycie" Kantyczki czy Iskier i łez. I o to właśnie chodzi, prawda?

Muszę przyznać, że ja pod tym względem działam nieco inaczej - swoje Kantyczki odkrywam w zaciszu domowym. Kwestia metody i przyzwyczajeń

Ja chciałbym tylko złożyć gratulacje Trio Łódzko - Chojnowskiemu za GENIALNĄ aranżację! Brawa!

KN. napisał(a):Kiedy przebiegnie się swój codzienny tor przeszkód, często na nic nie starcza już sił i czasu.

To m. in. ja dopytywałem się kiedyś o KiW - ściągnąłem to, ale dokładnie tak jak pisze KN nie mam kiedy tego posłuchać w całości. To nie jest materiał, który sobie można włączyć "pod" gotowanie czy sprzątanie - do tego trzeba siąść i w skupieniu przesłuchać. Ja słucham z doskoku - jestem w połowie, a trwa to już ze 2 tygodnie. Takie są realia po prostu.

Filip P. napisał(a):Ja chciałbym tylko złożyć gratulacje Trio Łódzko - Chojnowskiemu za GENIALNĄ aranżację! Brawa!

ty przecież spałeś na koncercie z fizolem, to skąd wiesz?

Ale swoją drogą prawda - bardzo dobre wykonanie. :beer:

pozdrawiam

Petrvs napisał(a):ty przecież spałeś na koncercie z fizolem, to skąd wiesz?

Powtarzam raz setny.. zamknięte oczy nie oznaczają spania! Wbrew pozorom pamiętam wiele

Pozdrawiam

petrvs napisał(a):ty przecież spałeś na koncercie z fizolem, to skąd wiesz?

e e e ja to tez slyszalem!