W związku z ostatnimi wydarzeniami na forum, dwóm osobom odebraliśmy rangi specjalne.
Pierwsza osoba to Petrvs. Druga - Przemek.
Mamy wrażenie, że zostało to interpretowane tylko i wyłącznie jako "kara". Po części.
Przyczyn odebrania statusów jest więcej.
W przypadku Petrvsa - wyjaśnię pytaniem. Czy przedstawiłeś swoje utwory (w jakiejkolwiek formie) szerszej publiczności na forum?
I nie mów, że odebranie rangi Ci zwisa. Po co w takim razie blisko rok temu pisałeś "podania" o przyznanie statusu Artysty?
Przemek. No cóż. Nie tego się po nim spodziewaliśmy (nie, nie wychwalania nas pod niebiosa, ale przynajmniej pisania o nas jak o ludziach)
Zresztą - po co on moderator, który nic nie robi?
Raz jeszcze przepraszamy za całą zaistniałą sytuację. W imieniu swoim (adminów), moderatorów i wszystkich zamieszanych użytkowników.
Odbieranie rang za wypowiedzi na liście :-o
Przecież podobno lista i forum funkcjonują całkowicie oddzielnie :twisted:
A argumenty o "nic nie robieniu" czy "nie publikowaniu twórczości" są zastępcze - od razu widać, że najpierw była decyzja, a dopiero potem "stworzyliście" uzasadnienie.
Oczywiście, jako administratorzy forum, mieliście prawo podjąć taką decyzję, co jednak nie przeszkadza mi się z nią nie zgodzić
Na szczęście nie mam żadnej rangi specjalnej do odebrania :wink:
Pozdrawiam
Zeratul
P.S. IMO zasady odbierania rang + ewentualnego usuwania użytkowników powinny się znaleźć w regulaminie - żeby później nie było problemów/wątpliwości
A gdzie jest napisane, że to za listę? Na liście puki się nie wypisałem usłyszałem nie tylko od tych dwoje przecież...
Nie musicie się zgadzać, mozecie to krytykować, nikt nie zabrania, byle w granicach dobrego smaku
Nawet jakbyś miał to nikt by jej nie ruszył
Popatrzcie kto wrócił! :lol:
Tutaj należy się nieco obszerniejsze wyjaśnienie. Przy powstaniu nowego forum było wraźnie podane (po przeniesieniu) za co należą się poszczególne rangi. Więc napisałem ci co robię, bowiem nie kryję się z tym, że wykonuję piosenki Jacka publicznie i to dość często. I na tym forum są osoby, które to wiedzą - i mnie słyszały. W dodatku gram jako organista w Kościele. Nigdzie natomiast nie było powiedziane, że należy zamieszczać swoją twórczość na forum. Powiedz mi łaskawie, czy wszyscy artyści zamieszczali swoją twórczość na forum? Nie wszyscy. Robili to pozaforumowo. I ja też. Jeżeli gdzieś była to powiedziane, że należy zamieszczać swoje mp3 z piosenkami na forum to ok - w porządku, przegapiłem. Nic nie stoi na przeszkodzie - bez problemu mogę zamieścić, niemniej nie chcę już tego artysty.
Natomiast jeżeli chodzi o Przemka to duże przegięcie - on nic nie robi?? Śmiech. :lol: Zastanów się co ty piszesz. Robił i to bardzo dużo, ale wyrzuciłaś go przez zawiść, bo powiedzial ci prawde w oczy. (To nie jest złośliwe - to stwierdzenie faktu) Ze mną zresztą było podobnie. Założę się, że gdybym nie powiedział niczego przeciw tobie, to nie przeszkadzałoby ci moja ranga.
Pozdrawiam
Petrvs napisał(a):Natomiast jeżeli chodzi o Przemka to duże przegięcie - on nic nie robi??
A co on zrobił jako moderator?
Ja nie zaprzeczam, że Przemek pisze sporo sensownych postów, że pomaga ludziom dający taby. Ale moderator ma też inne zadania.
Może faktycznie zabraliśmy statusy, wykorzystując trochę sytuację. Ale wybraliśmy to - zamiast dawać ostrzeżenia. Tyle.
ann napisał(a):A co on zrobił jako moderator?
Chwilka - a co to znaczy moderować? Jaka jest tego definicja? To słowo pochodzi od łacińskiego moderor co oznacza: hamuję, poskramiam, kieruję. Przemek doskonale udzielał odpowiedzi na zadane pytania, spójrz że przy nazwisku ma aż 6 "pomógł" poza tym robił taby - myślisz że to jest nic? To zrób taba! Ja wiem ile to roboty - misternie nad tym się siedzi całymi dniami. Skoro nic nie robił - to czemu nie wywaliłaś go wcześniej? Poza tym czemu akurat teraz, w tej sytuacji? Ann - mów co chcesz, ale to jest jednoznaczne. Poza tym jeżeli ci jego praca nie odpowiadała, można mu było zwrócić uwagę, powiedzieć kulturalnie o co chodzi, zrób Przemku lepiej czy bierz się do roboty bo nic nie robisz. A to co zrobiliście jest ewidentną zemstą za to co powiedział. Mam rację? I tak nie napiszesz tego.
Pozdrawiam
Petrvs napisał(a):. Przemek doskonale udzielał odpowiedzi na zadane pytania, spójrz że przy nazwisku ma aż 6 "pomógł" poza tym robił taby - myślisz że to jest nic? To zrób taba!
A czy ja powiedziałam, że robienie tabów to jest nic (btw - Przemek obiecał nam taby na stronę - parę miesięcy temu - i co?). Ja mówię tu o pewnych powinnościach wynikających z bycia moderatorem.
Nie mów mi zrób taba - bo gdybym tylko potrafiła to bym zrobiła. Ale się na tym nie znam, więc się nawet nie zabieram.
Powiem wprost - Przemek nas zawiódł.
Nie dlatego, że nas skrytykował. A niech sobie krytykuje. Ale niech to będzie konstruktywna krytyka. Artur zna go od kilku lat, traktował go jak przyjaciela. Czy przyjaciel zwraca się do przyjaciela w taki sposób? (nie mówię o treści, ale o formie).
ann napisał(a):(btw - Przemek obiecał nam taby na stronę - parę miesięcy temu - i co?).
I zdaje się je robi cały czas. Nawet ja jednego kiedyś dostałem.
ann napisał(a):Powiem wprost - Przemek nas zawiódł.
Nie dlatego, że nas skrytykował. A niech sobie krytykuje. Ale niech to będzie konstruktywna krytyka. Artur zna go od kilku lat, traktował go jak przyjaciela. Czy przyjaciel zwraca się do przyjaciela w taki sposób? (nie mówię o treści, ale o formie).
A co to ma do forum i moderowania? Skrytykował was słusznie, bo żeście głupotę zrobili, zdaje się nawet przepraszając. A jeżeli ktoś przeprasza, to chyba świadomy jest swojej winy. Więc krytykę trzeba było wziąć do serca, a nie się za nią mścić. Czyli krótko mówiąc - w naszym przypadku - admini zemścili się na nas za nie konstruktywną krytykę. Dziękuję za wyjaśnienia i pozdrawiam.
Petrvs napisał(a):Skrytykował was słusznie, bo żeście głupotę zrobili, zdaje się nawet przepraszając.
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.kaczmarski.art.pl/forum/viewtopic.php?t=1224&start=1">http://www.kaczmarski.art.pl/forum/view ... 24&start=1</a><!-- m -->
No prawda, czytałem to wcześniej, niemniej przed przeprosinami mial prawo do krytyki. Każdy miał prawo. Bo chyba nie skrytykował was już po przeprosinach?
Petrvs napisał(a):ann napisał(a):(btw - Przemek obiecał nam taby na stronę - parę miesięcy temu - i co?).
I zdaje się je robi cały czas. Nawet ja jednego kiedyś dostałem.
Nauczy się czytać ze zrozumieniem.
Ja nie napisałam, że nie robi. Napisałam, że coś nam obiecał.
Petrvs napisał(a):Skrytykował was słusznie, bo żeście głupotę zrobili, zdaje się nawet przepraszając.
Zrobiliśmy głupotę przepraszając. Dobrze wiedzieć, że tak to odebrałeś.
Petrvs napisał(a):Więc krytykę trzeba było wziąć do serca, a nie się za nią mścić.
A nie wzieliśmy? Skąd Ty to możesz wiedzieć?
Petrvs napisał(a):Czyli krótko mówiąc - w naszym przypadku - admini zemścili się na nas za nie konstruktywną krytykę.
Nie mam siły do Ciebie. Po co ja mam Ci cokolwiek tłumaczyć, skoro do Ciebie i tak nic nie dociera?
ann napisał(a):Ja nie napisałam, że nie robi. Napisałam, że coś nam obiecał.
Jak zrobi to ci na pewno da. Nie chcę się wypowiadać w tej kwestii, poczekajmy na Przemka.
ann napisał(a):Zrobiliśmy głupotę przepraszając. Dobrze wiedzieć, że tak to odebrałeś.
A jak miałem to odebrać? Najpierw popełniliście ogromy błąd zamykając forum, potem przeprosiliście. Nie rozumiem cię teraz.
ann napisał(a):A nie wzieliśmy? Skąd Ty to możesz wiedzieć?
Ann, masz mnie za idiotę? To widać. Po zemście - a zemsta też była po fakcie. Chyba, że myślisz co inego, a robisz co innego, ale o to cie nie podejrzewam.
ann napisał(a):Nie mam siły do Ciebie. Po co ja mam Ci cokolwiek tłumaczyć, skoro do Ciebie i tak nic nie dociera?
Chwileczkę, a co ma do mnie dotrzeć? Wytłumaczyłaś jedynie tyle, że za mało konstruktywną krytykę pozbawiłaś nas statusów. Czy tak? Czy coś jeszcze? Poczytaj teraz ty ze zrozumieniem swoje wcześniejsze posty w tym temacie. Tak wynika z twojej wypowiedzi.
Pozdrawiam!
Petrvs napisał(a):Jak zrobi to ci na pewno da
Czekam juz kilka miesięcy.
Petrvs napisał(a):Najpierw popełniliście ogromy błąd zamykając forum, potem przeprosiliście. Nie rozumiem cię teraz.
Chłopie, napisałeś, że zrobiliśmy głupote przepraszając. To co? Mieliśmy nie przepraszać?
Petrvs napisał(a):Wytłumaczyłaś jedynie tyle, że za mało konstruktywną krytykę pozbawiłaś nas statusów.
Upraszczasz.
Pozbawiliśmy, bo (powtórzę):
- w krytyce zastosowaliście taką formę, jaką zastosowaliście (btw - napisz w końcu, co Ci się tu nie podoba)
- Przemek nie wywiązywał się z powinności opa
- Przemek nas zawiódł
- mielismy sygnaly, ze ludzie mają wątpliwości, co do Twojego statusu.
Zresztą - napisałeś, że Ci na nim nie zależy. To co się tak rzucasz?
Artur napisał(a):A gdzie jest napisane, że to za listę?
Na forum jakoś nie zauważyłem "ziewłaściwego" zachowania Przemka, więc pozozstaje tylko lista lub gg - obie raczej luźno związane z forum.
Poza tym ustalcie z Ann jakąś wspólną wersję, bo na razie wygląda to trochę dziwnie:
Ann:
"Pozbawiliśmy, bo (powtórzę):
- w krytyce zastosowaliście taką formę, jaką zastosowaliście"
Artur
"A gdzie jest napisane, że to za listę?"
O ile się nie mylę rzeczona krytyka miała miejsce na liście więc wasze wypowiedzi są nieco niespójne :wink:
I jeszcze pytanko da Ann:
Piszesz, że "Przemek nie wywiązywał się z powinności opa".
O ile wiem Przemek był moderatorem w dziale "Muzyka", więc nie miał nic do gadania w kwestii Olaffa (chyba, że Przemek jest też opem listy, o czym nie wiem?)
Pozdrawiam
Zeratul
ann napisał(a):Chłopie, napisałeś, że zrobiliśmy głupote przepraszając. To co? Mieliśmy nie przepraszać?
Coś źle zrozumiałaś. Właśnie dobrze że przeprosiliście. Napisałem, że głupotą było zamknięcie forum.
ann napisał(a):mielismy sygnaly, ze ludzie mają wątpliwości, co do Twojego statusu.
Aby nikt nie miał wątpliwości zamieszczę jutro zdjęcia i mp3. Zamieściłbym dzisiaj, ale płytki zostawiłem w starym domu - niektórzy wiedzą że się niedawno przeprowadziłem z Pisanicy do Ełku i jeszcze wszystkich rzeczy nie przewiozłem. Ktoś kto jest z moich okolic na pewno nie ma wątpliwości. Ostatni poważny koncert miałem w Ełku z Okazji 65 rocznicy zbrodni katyńskiej przy ul. Małeckich w gmachu "Solidarności". Kto nie wierzy - może sprawdzić. Było to w ubiegłym miesiącu. W maju miałem kilka mniejszych koncertów - nie piszę o tym bo mało znaczące. W czerwcu prawdopodobie też organizujemy, ale więcej będę wiedział po powrocie ze Słowacji - jadę 6 wracam 13. Wtedy da znać - kto jeszcze nie będzie wierzył - zapraszam.
ann napisał(a):Zresztą - napisałeś, że Ci na nim nie zależy. To co się tak rzucasz?
Nie rzucam się o to że mi odebraliście status. Chodzi mi o fakt zemsty. Gdyby to dotyczyło tylko mnie, może byłoby inaczej.
Zeratul, Ja zdecydowałem o odebraniu opa,
ann dowiedziala się o tym po fakcie, więc może ja odpowiem.
Zeratul napisał(a):Na forum jakoś nie zauważyłem "ziewłaściwego" zachowania Przemka, więc pozozstaje tylko lista lub gg - obie raczej luźno związane z forum.
A widziałeś pracujacego? Likwidujacego tematy nie na temat? Zamykający powtarzajace się tematy?
Inna sprawa, że ja mu już nie wierze. Na forum nie łagodził konfliktu, dopiero Lodbrok się na to zdobył. Do tego ta sprawa na liście, bo jak się teraz już na troszkę spokojniej zastanawiam to najważniejsza pewnie dla mnie ona była. Niby są oddzielne (chociaż ostatnie dni pokazują, że chyba to walka z wiatrakami i nie da się ich oddzielić), ale zadra pozostaje. Koniec końców nie umiałbym już mu powierzyć pilnowania czego kolwiek na forum. W sumie jak teraz myśle, mogłem go uprzedzić, ale nie mam ochoty z nim gadać już o czym kolwiek. Trudno, popełniam błędy, jestem tylko człowiekiem.
Przemku jeżeli to czytasz to przepraszam, że tak bez ostrzeżenia, ale niestety uderzyłeś w czuły punkt. Ostrzeżenia nie dostałeś, bo na forum na nie nie zasłurzyłeś, ale zaufać Ci już nie zaufam.
Petrvs napisał(a):Nie rzucam się o to że mi odebraliście status. Chodzi mi o fakt zemsty. Gdyby to dotyczyło tylko mnie, może byłoby inaczej.
Kara dotyczy tylko osób, które stosowały chwyty poniżej pasa, skrytykowali nas wszyscy uczestnicy forum (chyba nikt nas nie poparł, najwyżej byli obojętni), ale jak widzisz restrykcje dotyczą tylko tych, którzy zachowywali się chamsko.
Zeratul napisał(a):Poza tym ustalcie z Ann jakąś wspólną wersję, bo na razie wygląda to trochę dziwnie:
Uśmiejesz się, ale rzadko to robimy. Generalnie myślimy podobnie i jakoś to się sprawdza, acz nie zawsze
Artur napisał(a):Kara dotyczy tylko osób, które stosowały chwyty poniżej pasa, skrytykowali nas wszyscy uczestnicy forum (chyba nikt nas nie poparł, najwyżej byli obojętni), ale jak widzisz restrykcje dotyczą tylko tych, którzy zachowywali się chamsko.
Co masz na myśli mówiąc chamsko? I jeżeli połączyłeś w tym względzie listę z forum, która pozostała zadrą, zechciej zacytować słowa Przemka, które dla ciebie okazały się przegięciem, żeby wszyscy - także ci co nie są na liście wiedzieli, co się stało.
Pozdrawiam
Petrvs, jakby Ci ktoś kogo uważasz za przyjaciela, napisał publicznie, mowiąc o Tobie w trzeciej osobie, że admini ochujali to co, starł byś taką plwocinę z Twarzy i powiedział, że pada deszcz? Gdyby mi ( z całym szacunkiem dla niego) tak powiedział Armagedda to bym to olał bo słabo znam człowieka i wali mnie to, ale jeśli słyszysz takie słowa od kogoś dla Ciebie ważnego, to wierz mi, że to boli. Takie teksty wali się na priv, w cztery oczy. Przynajmniej taki jest mój system wartości...
Też działał pod wpływem stresu jak wielu z nas. Nie znam Przemka, ciężko mi się wypowiedzieć w tej kwestii. Na pewno był to jego duży błąd, zgodzę się z tobą, ale i on miał nerwy i dał upust emocjom. Nie znaczy że go tłumaczę. Mógł powiedzieć prywatnie, zgoda, ale Artur go wcześniej zablokował na gg, zresztą - nie wiem - niebezpośrednio to dotyczy mnie więc nie będę się wypowiadał. To wszystko mogło się ułożyć inaczej - nie tylko ze strony użytkowników ale i adminów, ablo jak wolisz odwrotnie: nie tylko od strony adminów ale i użytkowników.
Pozdrawiam
Wiesz jakie były przegięciem Petrvs, a Ci, którzy nie są listowiczami a chcą wiedzieć niech się zgłoszą na pw.
Coś powiem w kwestii "kar". Tak naprawdę ukarany został tylko Olaff, jednym ostrzeżeniem, które przecież nie ogranicza mu działania na forum. Ty Petrvsie nawet nie dostałeś ostrzeżenia tylko zmieniono ci status, na którym i tak ci nie zależało. To już nawet trudno nazwać karą, zresztą admini powiedzieli, że to powodu wątpliwości co do właściwości opisu (czy wątpliwości uzasadnione, to już inna sprawa). Przemek natomiast stracił funkcję moderatora w moim odczuciu nie za samą krytykę. Po prostu admini uznali, że nie wypełnia zadań moderatora zgodnie z tym jak oni tę pracę widzą. Oni dają opy i oni je odbierają, jeśli uznają to za konieczne. I nie mów, że robią to tylko dlatego, że ktoś ich skrytykował, chyba że jesteś telepatą i wyczytałeś w ich mózgach, że to właśnie za to.
No i uważam, że wy (Olaff22, Petrvs i Armagedda, nie wiem w jakim stopniu Przemek) zasłużyliście na "kary" za to, że jesteście niereformowalni. To przez was, którzy podtrzymujecie wrogą atmosferę, zwykli użytkownicy są zalewani postami w takich tematach jak "blokada. ban" czy nieszczęsny "apel", który przez was nie spełnił swojej mediacyjnej roli. Aż przykro czytać wasze niekończące się pretensje.
Nie wiem o co w tej dyskusji chodzi, kto ma do kogo o co pretensje itp. więc swoich sądów nie będę tu wygłaszał. Chciałem tylko zaznaczyc, że zgadzam Michalfem w tej kwestii, że zwykli użytkownicy tego forum tracą na waszych konfliktach. Pisywałem na starym forum, pisuje i na tym, ale nie pamiętam już kiedy ostatnio mogłem przeczytać czy wziać udział w porządnej dyskusji poświęconej Kaczmarskiemu, jego twórczości czy po prostu zwykłej pogadance na byle tematy. Nie trzeba prać swoich brudów publicznie. Sprzeczajcie sie się na privie lub gg. Przypomnijcie sobie jak i dlaczego trafiliście na to forum. Ja szukałem ludzii, z którymi będę mógł podzielić wrażenia, refleksje płynące z twórczosci JK lub od których będę mógł się czegos pożytecznego dowiedzieć, nauczyć. Początkowo tak było. Koleżeństwo, spokój, uprzejmość. Potem cos zaczeło się psuć. Konflikty na polu interpretacji bądź nadinterpretacji niektórych faktów. Brak zrozumienia. Ostatnio coraz częściej chamstwo. Większość z walczących mieni się artystami, znawcami, ale nic z tego nie wynika. Zamiast pokazać, że potraficie wyciagnąć rękę na zgode i udowodnić tym wasz poziom staczacie sie po równi pochyłej coraz głębiej i głębiej w bagienko. Brak tu woli kompromisu. Tak nazekacie na polityków, że nie potrafią się dogadać myslą tylko o sobie i uważaja, że tylko ich poglady są właściwe. Wy zachowujecie się podobnie. Jeno nie potrafi ugryźć się w jezyk i ustąpić drógiemu. Proszę bardzo teraz możecie mi nawymyślać, ze się nie znam, że to nie moja sprawa, że nie znam podłoża sporu, i że wogóle jakiś oszołom jestem.
Pozdrawiam wszystkich bez wyjątku i mam nadzieję, że dacie mi sposobnosć wypowiedzenia sie w przyszłości w jakimś konstruktywntm temacie, na który z niecierpliwością czekam.
Jkub
ann napisał(a):W przypadku Petrvsa - wyjaśnię pytaniem. Czy przedstawiłeś swoje utwory (w jakiejkolwiek formie) szerszej publiczności na forum?
Zaraz, zaraz. O ile wiem, MacB ma status Kaczmarologa, prawda? To pokaż mi jego posty na TYM FORUM, które pokazywałyby jego wybitną wiedzę kaczmarologiczną. Nie taką standardową, tylko...kaczmarologiczną (wykraczającą ponad przeciętność, ponad ogólnie dostępny publicznie zasób informacji o JK)
Wiedza MacB, choć być może obszerna, jest tylko i wyłącznie odbiciem wiedzy innych faktycznych Kaczmarologów. W takim sensie wszyscyśmy tu Kaczmarolodzy.
Acha, żeby było jasne: nie mam nic przeciw temu, żeby MacB miał tą rangę. Należy mu się. Dużo zrobił i jakąś rangę powinien mieć.
Tylko nie argumentuj swoich decyzji brakiem istniejących na tym forum dowodów działalności Petrvsa. MacB też niczego tu nie udowodnił, a rangę zachował.
olaff22 napisał(a):Zaraz, zaraz. O ile wiem, MacB ma status Kaczmarologa, prawda?
olaff22 napisał(a):nie mam nic przeciw temu, żeby MacB miał tą rangę. Należy mu się. Dużo zrobił i jakąś rangę powinien mieć.
Sam sobie odpowiedziałeś.
Artur napisał(a):Sam sobie odpowiedziałeś.
Ok, ja rozumiem czemu MacB dostał status. Jakiś honorowy, może niekoniczenie kaczmarologa, mu się należał. Tylko nie rozumiem argumentu "nie przedstawiłeś na forum swoich dokonań". Petrvs nie przedstawił i MacB też nie przedstawił. Jeśli więc chcecie zabrać status Petvsowi, to znajdźcie jakiś inny argument. Ten,który przedsstawiliści jest mocno naciągany.
A Artysta o nicku Zico? Jakie przedstawił na tym forum dokonania? I znów: nie mam nic do Zico, ale podobnie, jak MacB, podpada pod zarzut, który postawiliście Petvsowi, nie?
Art, w świetle Waszej argumentacji odnośnie Petrvsa, to Olaff ma rację...
Ciekawe, co trzeba zrobić, żeby zostać z Warchoła zdegradowanym do Kaczmarologa? ;-)
Jakbyś nie zauważył, dajemy rangi wg własnego uznania. Masz pecha to my pociągamy za sznurki nie Ty. Koniec dyskusji. Jeżeli Pavers chce odzyskać rangę niech się zgłosi na pw. Odrazu mówię, że jest to jednoznaczne z ostrzeżenim, bo kara za pieniactwo jakaś być musi. Zamykam watek.