Liczba postów: 83
Liczba wątków: 17
Dołączył: Apr 2007
Reputacja:
0
Chciałbym rozpocząc dyskurs o Jacku jako Warszawiaku. Jest to rzadko poruszana kwestia.
Jacek-nasza narodowa ikona; Jacek emigrant; Jacek Kosmopolak-azaliż zapominamy o jednym-Jacek był przede wszystkim Warszawiakiem.
Tu się urodził(chociaż prawodopodobnie spłodzon był na terenie ówczesnego ZSRR); tu się wychował; tu wypalił pierwszego papierosa; tu wypił pierwszą setkę wódki; tu pierwszy raz pocalował dziewczynę; tu odbył pierwszy seksualny stosunek-tu się ukształtował. Tu nauczył się patrzeć na świat, który w tak cudowny sposób nam potem opisywał.
Całe dzieciństwo o młodość spędził w Warszawie.
Nie pałam miłością do tego miasta-szczerze mówiąc szczerze go nie cierpię tym niemniej gdy myślę o Warszawie myślę o trzech rzeczach-Powstanie Warszawskie, Program Trzeci Polskiego Radia i Jacek Kaczmarski.
Jacek spędził w Warszawie pierwsze 24 lata życia-lata te go ukształtowały i choćby nie wiem jak starał się od tego uciekać w życiu póżniejszym, nic tego nie zmieni.
Z lat póżniejszych uciułało by sie pewnie jeszcze te brakujące 6 lat i możemy stwierdzić,iż Jacek spędził w Warszawie około 30 lat.
Czy Jacek miał sentyment do Warszawy? Czy ją lubił? Czy do niej tęsknił?
Czy może tylko traktował to jako przypadkową koincydencję-ot urodziłem się akurat w Warszawie ale nic by się w moim życiu nie zmieniło gdyby urodził się w Głogówku, Krapkowicach czy Ustrzykach Dolnych?
Mało pisał o Warszawie-raptem parę/paręnaście wierszy; mało mówił o niej w wywiadach.
Żyją jeszcze świadkowie, którzy byli blisko Jacka i którzy mogliby coś na ten temat powiedzieć.
Wielce mnie ta sprawa ciekawi-bo dla mnie życie w Warszawie to byłoby życie na cmentarzu-na grobach moich przodków, wyrzezanych podczas Powstania. Choćby z tego powodu nie mógłbym mieszkać w Warszawie.
Ale ogólnie nie lubię tego miasta a powodód mógłbym wyliczyć tysiące.
Jak było z Jackiem -czy czuł się Warszawiakiem czy fakt spędzenia większości życia w Warszawie, nie miał dla niego większwgo znaczenia?
Serdecznie pozdrawiam.
Liczba postów: 3,606
Liczba wątków: 167
Dołączył: Apr 2006
Reputacja:
0
W jednym z filmów dokumentalnych z lat 90-tych (?) JK stwierdził, że nic go do Warszawy nie ciągnie.
Na tej podstawie można stwierdzić, że najbliższą mu postawą był Kosmopolak.
[size=85][color=darkgrey][i]Jak jest tylko śmiesznie – może być niewesoło[/i]
Edward Dziewoński[/color][/size]
Liczba postów: 3,456
Liczba wątków: 152
Dołączył: Oct 2007
Reputacja:
0
<!-- l --><a class="postlink-local" href="http://www.kaczmarski.art.pl/forum/viewtopic.php?p=168267#p168267">viewtopic.php?p=168267#p168267</a><!-- l --> - Polecam dotrzeć i obejrzeć, Bragielu.
[size=85]My chcemy Boga w rodzin kole,
W troskach rodziców, dziatek snach.
My chcemy Boga w książce, w szkole,
W godzinach wytchnień, w pracy dniach.
[/size]
[b]"Poza Kościołem NIE MA zbawienia"[/b]
Liczba postów: 3,606
Liczba wątków: 167
Dołączył: Apr 2006
Reputacja:
0
Tak, ten film miałem na myśli.
"Warszawa '94. Podróż sentymentalna" Marcela Łozińskiego
Cytat:Andrzej Koszyk - filmowiec i Jacek Kaczmarski - pieśniarz po latach emigracji odbywają podróż po Warszawie, miejscu urodzenia i młodości.
[size=85][color=darkgrey][i]Jak jest tylko śmiesznie – może być niewesoło[/i]
Edward Dziewoński[/color][/size]
Liczba postów: 5,038
Liczba wątków: 103
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
Bragiel napisał(a):Ale ogólnie nie lubię tego miasta a powodód mógłbym wyliczyć tysiące. Tak z ciekawości (bo zawsze mnie interesują owe powody) - mógłbyś wymienić choć 1%* deklarowanej liczby?
-----
* wyjaśniam - jako humaniście liczącemu z trudnością - że chodzi mi tylko o kilkadziesiąt powodów
Znajdzie się słowo na każde słowo
Liczba postów: 7,682
Liczba wątków: 130
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
1
Bragiel napisał(a):tu odbył pierwszy seksualny stosunek
Ja by m się skupił na tym motywie, bo reszta to drobiazgi...
"Wszyscyśmy z płócien
Rembrandta:
To tylko kwestia
Światła ; "
Liczba postów: 3,456
Liczba wątków: 152
Dołączył: Oct 2007
Reputacja:
0
Bragiel napisał(a):tu odbył pierwszy seksualny stosunek
Oj, przykro mi, ale się mylisz :).
Jacek Kaczmarski napisał(a):Kilka lat później, podczas wakacji, przeżywałem swoją pierwszą wielką miłość opartą o erotyczne eksploracje. Zamiast opalać się nad morzem, całymi dniami pomagałem swojej ukochanej obierać ziemniaki w kuchni domu wczasowego, żeby wcześniej miała dla mnie czas wieczorem.
[size=85]My chcemy Boga w rodzin kole,
W troskach rodziców, dziatek snach.
My chcemy Boga w książce, w szkole,
W godzinach wytchnień, w pracy dniach.
[/size]
[b]"Poza Kościołem NIE MA zbawienia"[/b]
Liczba postów: 966
Liczba wątków: 22
Dołączył: Jul 2009
Reputacja:
0
Tak coś mi się kojarzyło z wakacjami, ale nie miałem cytatu, więc dzięki Zbrozło.
A na poważnie - uważam, że łono owej dziewczyny powinno wejść na listę naszego dziedzictwa narodowego!
Liczba postów: 3,456
Liczba wątków: 152
Dołączył: Oct 2007
Reputacja:
0
M.S. napisał(a):A na poważnie - uważam, że łono owej dziewczyny powinno wejść na listę naszego dziedzictwa narodowego! Jak sobie wyobrażasz pomnik?
[size=85]My chcemy Boga w rodzin kole,
W troskach rodziców, dziatek snach.
My chcemy Boga w książce, w szkole,
W godzinach wytchnień, w pracy dniach.
[/size]
[b]"Poza Kościołem NIE MA zbawienia"[/b]
Liczba postów: 5,038
Liczba wątków: 103
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
A w Rzeszowie byłeś?
Znajdzie się słowo na każde słowo
Liczba postów: 3,456
Liczba wątków: 152
Dołączył: Oct 2007
Reputacja:
0
Kilka lat temu, ale pamiętam raczej tylko zamek i rynek zasłonięty parasolami piwnymi.
[size=85]My chcemy Boga w rodzin kole,
W troskach rodziców, dziatek snach.
My chcemy Boga w książce, w szkole,
W godzinach wytchnień, w pracy dniach.
[/size]
[b]"Poza Kościołem NIE MA zbawienia"[/b]
Liczba postów: 966
Liczba wątków: 22
Dołączył: Jul 2009
Reputacja:
0
Zbrozło napisał(a):Jak sobie wyobrażasz pomnik?
O tak ;).
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.garnek.pl/mefiu/6623230/pomnik-czynu-rewolucyjnego">http://www.garnek.pl/mefiu/6623230/pomn ... olucyjnego</a><!-- m -->
Tylko chuja brak...
A na poważnie (cały czas!) powinniśmy zdobyć odlew gipsowy na rzecz przyszłego muzeum barda!
Liczba postów: 83
Liczba wątków: 17
Dołączył: Apr 2007
Reputacja:
0
pkosela napisał(a):Tak, ten film miałem na myśli.
"Warszawa '94. Podróż sentymentalna" Marcela Łozińskiego
Cytat:Andrzej Koszyk - filmowiec i Jacek Kaczmarski - pieśniarz po latach emigracji odbywają podróż po Warszawie, miejscu urodzenia i młodości. Znalazłem ten film na youtubie.
To już świadectwo historyczne, nieomal jak wjazd pociągu na stację braci Lumiere z XIX wieku...
Po obejrzeniu tego filmu naszły mnie dwie refleksje-pierwsza-Warszawa to straszne miasto i takowym było zawsze; pisałem o tym w niejednym felietonie. Nawet przed hekatombą 1944 roku było to miasto brzydkie. Porównanie do Kopenhagi czy Brukseli wypada miażdżąco. Oglądajac ten film czułem nieomal zapach miast typu Kinszasa, Kigali, Maputo; brud, jakieś trzeciośiwatowa woń; podwórka w których strach postawić stopę a scena gdy ludzie gremialnie stoją po wodę, gromadząc ją potem w kanistrach jak największy skarb, przywiodła mi na myśł Somalię. Blokowiska niczym z Phenianu-białoszare, jednakie.
Przywołam tu opinię wspomnianego wcześniej Taduesza Brosia, który miał bardzo podobną opinię co do Warszawy i twierdził, iż ,,został zwsłany do Warszawy za nadmiar talentu i szczerze nienawidzi tego zbioru blokowisk".
Natomiast druga refleksja-wzrsot Jacka. Jawi się tu on jako postać potężna, nielichego wzrostu. Idąc z panem Koszykiem, wygląda wręcz jak zawodnik Nba, może nie center ale skrzydłowy; tymczasem ja mam 177 cm wzrostu i stałem przy Jacku parokrotnie i nie był on wyższy ode mnie. Odważyłbym się stwierdzić, iż jest dokładnie mojego wzrostu.
W tym filmie wygląda na 190 cm a tezę tą potwierdzałyby nagrania z tria Łapiński-Gintrowski-Kaczmarski, gdzie Jacek idąć z Łapińskim jest wyższy od niego o jakieś 20 cm.
Dlatego zwracam się do państwa z pytaniem -ile wzrostu miał Jacek Kaczmarski?
Oto ten film <!-- m --><a class="postlink" href="http://www.youtube.com/watch?v=LYSLRtmv0gw">http://www.youtube.com/watch?v=LYSLRtmv0gw</a><!-- m -->
Pozdrawiam serdecznie.
Liczba postów: 6,122
Liczba wątków: 99
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
Widzisz, Bragielu - czy jak ci tam naprawdę na imię, pacynko - jak to dobrze, że ty nie musisz mieszkać w tej ohydnej Warszawie. Ja również bym nie chciał mieszkać na twoim zadupiu. Na szczęście każdy mieszka tam gdzie lubi i obaj jesteśmy zadowoleni.
Liczba postów: 6,588
Liczba wątków: 189
Dołączył: Sep 2005
Reputacja:
1
Bragiel napisał(a):Przywołam tu opinię wspomnianego wcześniej Taduesza Brosia, który miał bardzo podobną opinię co do Warszawy i twierdził, iż ,,został zwsłany do Warszawy za nadmiar talentu i szczerze nienawidzi tego zbioru blokowisk".
No tak, bo przecież Gdańsk, Kraków, Wrocław, Lublin czy Katowice sa wolne od blokowisk i szarzyzny pozostałej po peerelu!
Bragiel napisał(a):Dlatego zwracam się do państwa z pytaniem -ile wzrostu miał Jacek Kaczmarski?
Czy nie wystarczy fakt, że był... WIELKI?!
Swoją drogą, daję jakieś 3,4 dni aż padnie pytanie o długość... no wiecie czego.
Tam - Apokalipsa,
Nieuchronny kres.
Tu - nie grozi nic nam,
Tu - niezmiennie jest...
Liczba postów: 3,654
Liczba wątków: 18
Dołączył: Dec 2007
Reputacja:
1
Każdy centymetr dziedzictwa szczególnym dobrem narodu!
Liczba postów: 83
Liczba wątków: 17
Dołączył: Apr 2007
Reputacja:
0
Luter napisał(a):Widzisz, Bragielu - czy jak ci tam naprawdę na imię, pacynko - jak to dobrze, że ty nie musisz mieszkać w tej ohydnej Warszawie. Ja również bym nie chciał mieszkać na twoim zadupiu. Na szczęście każdy mieszka tam gdzie lubi i obaj jesteśmy zadowoleni. Ależ ty jesteś prymitywny i aż dziw, że ktoś o twoim potencjale intelektualnym słucha Jacka Kaczmarskiego.
Przypomina mi to sytuację gdy dzwoniłem na infolinię zakładu energetycznego i pani, podobnej proweniencji intelektualnej jak ty, zapisała Bragiel jako imię. Nawet 7 latek już rozróżnia imiona i nazwiska -a imię Bragiel w języku polskim nie występuje i jest to-bingo-nazwisko.
Widzę, iż na tym forum zagnieździły się jakieś niedowartościowane osoby, które miast dyskutować o Jacku Kaczmarskim, wylewają kubły pomyj na innych.
Widzicie Państwo-człowiek wyraża swoją opinię o Warszawie -która jest miastem strasznym i szpetnym; pyta o wzrost bohatera tego forum i już jest oblany moczem pomyj.
Mam napisać,iż Warszawa to cudowne miasto o przepięknej archiketurze, niskiej zabudowie i przepięknym gotyckim rynku-nie, bo nie jest. Jest taką szkaradką, że gdybym musiał się tam często udawać, brałbym ciemne okulray albo w ogóle zamykał oczy.
No i temat wzrostu-też kubeł pomyj...
Dlaczego Państwo jesteście tak niedowartościowani? Polecam pograć w World of Warcraft ewentualnie skopać działkę, miast wyżywać się na największym fanie Jacka Kaczmarskiego....
Pozdrawiam serdecznie.
Liczba postów: 2,306
Liczba wątków: 28
Dołączył: Dec 2004
Reputacja:
0
Oscar w kategorii Troll pierwszoplanowy, naprawdę!
"In the city od blinding lights..."
--------------------------
http://www.triadapoetica.art.pl
http://www.gentlemanschoice.pl
http://www.krest.pl
Liczba postów: 419
Liczba wątków: 7
Dołączył: May 2007
Reputacja:
0
Słowo „ostatni” ma sens dopiero w przemówieniu nad grobem, a za życia mówi się „następny”.
Liczba postów: 6,588
Liczba wątków: 189
Dołączył: Sep 2005
Reputacja:
1
liptus napisał(a):Bragielu, czy to Ty?
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.youtube.com/watch?v=D9XabyYkCzA">http://www.youtube.com/watch?v=D9XabyYkCzA</a><!-- m -->
Jeśli tak, to już raczej wszystko jasne.
Tam - Apokalipsa,
Nieuchronny kres.
Tu - nie grozi nic nam,
Tu - niezmiennie jest...
Liczba postów: 6,122
Liczba wątków: 99
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
Bragiel napisał(a):Ależ ty jesteś prymitywny i aż dziw, że ktoś o twoim potencjale intelektualnym słucha Jacka Kaczmarskiego.
Kiedyś na tym forum pojawił się nawet temat-pytanie w rodzaju "Kaczmarski dla debili?". Tak czy inaczej w jednym się, chłopie, z tobą zgadzam: "Aż dziw"!
Bragiel napisał(a):Dlaczego Państwo jesteście tak niedowartościowani?
Nie wiem jak inni, jeśli zaś chodzi o mnie, to chyba dlatego, że ci zazdroszczę, bo nie umiem zadać tak celnych i ważkich pytań nt. Jacka Kaczmarskiego.
Liczba postów: 966
Liczba wątków: 22
Dołączył: Jul 2009
Reputacja:
0
Zostawcie go. On jest naprawdę chory: <!-- m --><a class="postlink" href="http://www.youtube.com/watch?v=6NtbuwaMyG0">http://www.youtube.com/watch?v=6NtbuwaMyG0</a><!-- m -->
Liczba postów: 6,122
Liczba wątków: 99
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
Te nagrania kojarzą mi się z pewnym klasykiem polskiego Internetu: <!-- m --><a class="postlink" href="http://youtu.be/1zx3puwpDTs">http://youtu.be/1zx3puwpDTs</a><!-- m -->
Liczba postów: 966
Liczba wątków: 22
Dołączył: Jul 2009
Reputacja:
0
Tylko że to jest na serio...
Liczba postów: 152
Liczba wątków: 7
Dołączył: Oct 2008
Reputacja:
0
na serio, bo gdyby się bawił lub by go to bawiło, oznaczałoby brak szacunku; http://bragiel.blox.pl/2012/02/Muzyka-to...ienie.html
http://youtube.com/ProjektTatarak
Liczba postów: 2,212
Liczba wątków: 11
Dołączył: May 2006
Reputacja:
0
W tym wpisie Bragiela to coś z prawdy jest...
Liczba postów: 966
Liczba wątków: 22
Dołączył: Jul 2009
Reputacja:
0
Na muzyce się nie znam, ale wiem, jeśli ktoś pisze dla przyjemności, to z całą pewnością jest to grafoman.
Liczba postów: 4,151
Liczba wątków: 85
Dołączył: Jun 2007
Reputacja:
0
lc napisał(a):W tym wpisie Bragiela to coś z prawdy jest...
Jest. W innych wpisach tez.
e.
'Niegodne nas – za sprawy błahe
(Drobnych utrapień lichy towar)
Płacić rozpaczą, gniewem, strachem,
Zużywać w kłótniach cenne słowa'
Liczba postów: 6,122
Liczba wątków: 99
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
Elzbieta napisał(a):Jest. W innych wpisach tez.
Niewątpliwie. Na przykład tu: <!-- m --><a class="postlink" href="http://bragiel.blox.pl/2012/02/Milion-zlotych-dla-kazdego-Polaka.html">http://bragiel.blox.pl/2012/02/Milion-z ... olaka.html</a><!-- m -->
Sama mądrość.
Gratuluję idola.
Liczba postów: 4,151
Liczba wątków: 85
Dołączył: Jun 2007
Reputacja:
0
Luter napisał(a):Elzbieta napisał(a):Jest. W innych wpisach tez.
Niewątpliwie. Na przykład tu: <!-- m --><a class="postlink" href="http://bragiel.blox.pl/2012/02/Milion-zlotych-dla-kazdego-Polaka.html">http://bragiel.blox.pl/2012/02/Milion-z ... olaka.html</a><!-- m -->
Sama mądrość.
Gratuluję idola. Czy gdzies pisalam, ze to moj idol? Nie przypominam sobie. I dokladnie od paru minut wiedzialam co przeczytam. Wiedzialam tez,ze to Ty napiszesz. I jak ja mam Cie Krzysztofie polubic??
'Niegodne nas – za sprawy błahe
(Drobnych utrapień lichy towar)
Płacić rozpaczą, gniewem, strachem,
Zużywać w kłótniach cenne słowa'
|