Ołomuniec

[Przemek]

Oto moje niezdarne wykonanie piosenki, którą poznałem pierwszy raz w Hołubli dzięki Pawłowi Konopackiemu (a po powrocie z imprezy w środku nocy skanował mi wydruk tekstu na którym dopisywał akordy)
Tylko dla uszu niewrażliwych na mocne słowa:

<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.youtube.com/watch?v=4zWiLPlnGaU">http://www.youtube.com/watch?v=4zWiLPlnGaU</a><!-- m -->

[MacB]

Taaak... Pamiętam z tamtych czasów wersję śpiewano-tańczoną. Na gitarę, akordeon, głos męski i chór/balet mieszany (z przewagą pięknych sopranów )
Dzięki za odświeżenie pięknych wspomnień

[liptus]

Ta prostota przekazu i głębia znaczeń w ostatniej zwrotce to arcydzieło! No pięknieś pan nam to wszystko wyśpiewał, panie Cwynkar!
Dzięki Przemek - ubawiłem się :rotfl:

[superxana]

Ach... Wirtuoz...