Koncert Piosenek JK - Łódź, 20.06

[Tarko]

Zapraszam serdecznie na koncert zespołu MiędzyNami, który odbędzie się w pubie Tirador przy ulicy Piotrkowskiej 55 w Łodzi. W programie koncertu piosenki Jacka Kaczmarskiego, Przemysława Gintrowskiego oraz premierowe wykonania kilku próbek naszego repertuaru autorskiego.

Start o godzinie 20:30
Wstęp: 5zł

Zainteresowanych zachęcam do posłuchania nagrań ukrytych na tym forum w dziale twórczość oraz na naszej stronie internetowej

Serdecznie zapraszam,
Tarko

[MateuszNagórski]

O, nie znałem wcześniej Waszych wykonań, bardzo fajne.
Mam tylko jedno pytanie, to nie złośliwość, ale czysta ciekawość - czemu aranżacja jest taka sama lub bardzo podobna do aranżacji Tria Ł-Ch, a wokalista śpiewa manierą Pawła Konopackiego? Pamiętam ich wykonanie dosyć mgliście, ale mam wrażenie, że stawia akcenty w tych samych miejscach, stara się generalnie odtworzyć tamto wykonanie. Czy mam rację? Jeśli tak, to czemu tak jest?
Pozdrawiam,
MN

[Tarko]

Jest to nagranie dość dawne, raczej z początków naszego koncertowania. Aranżacja, faktycznie, jest BARDZO MOCNO inspirowana triem (teraz uległa już pewnym przemianom), gdyż wtedy uważaliśmy ją za doskonałą i nie ukrywaliśmy tego faktu na koncertach. Co do maniery wokalisty - tutaj bym się nie zgodził. Środkowa część jest zupełnie inna, całość wykonania także, moim zdaniem, jest wyczuwalnie inaczej zinterpretowana. A pewne naleciałości mogą wynikać z tego, że to właśnie nagranie Trio było dla nas materiałem poglądowym do ćwiczeń.

Jeśli chodzi o wokalistę - Adam przez ostatnie 3 lata (a tyle sobie liczy to nagranie mniej-więcej) rozwinął się niesamowicie. Piosenki w jego wykonaniu idą mocno w stronę aktorską, przy zachowaniu wielu walorów śpiewu JK (nie są "udziwniane", jak w przypadku typowej piosenki aktorskiej), dlatego serdecznie polecam samemu się przekonać, jak to wygląda i brzmi

Pozdrawiam
Tarko

[MateuszNagórski]

A jakiś koncert w Warszawie będzie?

[Tarko]

Wątpię, na razie się nie zanosi. Szczerze mówiąc nie mamy tam żadnych kontaktów a na razie nie znalazł się także nikt, kto chciałby nas zaprosić

Na razie zapraszamy do Łodzi. Jeśli nie teraz, na pewno można liczyć na kolejne koncerty pod koniec września.

Pozdrawiam
Bartek T.

[gosiafar]

Czyli - póki co - trzeba jechać do "miasta małego, do małego miasta Uć"...

[Niktważny]

Środkowa część jest zupełnie inna, całość wykonania także, moim zdaniem, jest wyczuwalnie inaczej zinterpretowana.

Masz rację. Dla porównania:
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.youtube.com/watch?v=tJPMdo5hXgk">http://www.youtube.com/watch?v=tJPMdo5hXgk</a><!-- m -->

[Tarko]

Jeśli miał być to sarkazm podkreślę, że chodziło mi o interpretację śpiewającego, nie o sposób opracowania muzycznego Tutaj przyznaję się, że "braliśmy garściami".

Jeśli chodzi o wokalistę - Adam, mimo wszystko, śpiewa to inaczej. Środkowa część w formie recytowanej, gdzie indziej położony nacisk w zwrotkach, moim zdaniem nasza interpretacja idzie w inną stronę niż "Triowa". Co nie zmienia faktu, że po raz pierwszy usłyszeliśmy tę piosenkę właśnie w ich wykonaniu i to było wyznacznikiem dla naszej pracy. To tak, jakby zarzucać Trio, że piosenki wykonuje podobnie jak Jacek Kaczmarski

Poza tym, chciałbym podkreślić, że wykonanie to pochodzi sprzed ok. 3 lat. Uwierzcie nam, że od tamtego czasu także sporo się zmieniło.

Kończąc to tłumaczenie dotyczące podobieństwa (zamierzonego ) do wykonania TŁ-Ch - zapraszam na koncert wszystkich, którzy będą mogli do nas dotrzeć. Będzie można usłyszeć 3 sety - z czego dwa "ściśle" Kaczmarskie. Mam nadzieję, że każdy znajdzie coś dla siebie.

Pozdrawiam
Bartek T.

[Niktważny]

Jeśli miał być to sarkazm podkreślę, że chodziło mi o interpretację śpiewającego, nie o sposób opracowania muzycznego Tutaj przyznaję się, że "braliśmy garściami".

Nie miał być to sarkazm. Uważam, że Wasze wykonanie w wielu punktach jest inne i, co ważne, ta inność jest skutkiem świadomych decyzji.

Jeśli chodzi o wokalistę - Adam, mimo wszystko, śpiewa to inaczej. Środkowa część w formie recytowanej, gdzie indziej położony nacisk w zwrotkach, moim zdaniem nasza interpretacja idzie w inną stronę niż "Triowa".

Właśnie! To jest ta inność, o której pisałem. Można jeszcze dodać, ze całość w Waszym wykonaniu jest zdecydowanie spokojniejsza, stonowana.

To tak, jakby zarzucać Trio, że piosenki wykonuje podobnie jak Jacek Kaczmarski

Taki zarzut wiele razy się pojawiał. Ludzie do jednego wora wrzucają piosenki wykonane kanonicznie z tymi, które są zrealizowane w odmiennym od Gintrowsko-Kaczmarskiego stylu, wszystkie wspólnie nazywając epigońskimi kalkami. Na tego rodzaju zarzuty trzeba się przygotować i uodpornić, nawet jeśli są bezzasadne.
Z drugiej strony, nie ma co się gniewać na ludzi, ze mają drewniane uszy i posługują się schematami myślowymi. Generalnie Muzyka nie jest dla tych, którzy nie potrafią słuchać, co nie zmienia faktu, ze większość uważa, iż potrafi

pozdrawiam