Liczba postów: 7
Liczba wątków: 1
Dołączył: Jan 2010
Reputacja:
0
Witam moje imię Jakub. Porwałem się na bardzo wyjątkowy temat pracy maturalnej. "Analiza tekstów literackich które stały się librettami bądź tekstami ballad i piosenek." Z racji że baaaardzo podoba mi się twórczość J. Kaczmarskiego właśnie jego wybrałem do swojej pracy. Wiem doskonale że są tu osoby znające twórczość Kaczmarskiego od podszewki. Dlatego jeśli ktoś czuje się na siłach, chce i potrafi mi pomóc proszę o kontakt gg 6859770 bądź mailowo <!-- e --><a href="mailto:dragon_8@tlen.pl">dragon_8@tlen.pl</a><!-- e -->.
Z góry dziękuje i serdecznie pozdrawiam.
Jeśli temat jest w złym miejscu przepraszam i proszę o przeniesienie.
Liczba postów: 3,606
Liczba wątków: 167
Dołączył: Apr 2006
Reputacja:
0
Forum to nie słup ogłoszeniowy!
Niestety, ale tak odebrałem Twój wpis.
Nikt za Ciebie pracy nie napisze, ale znajdą się na pewno chętni, żeby podyskutować, jeśli tylko przedstawisz chociaż jakiś punkt zaczepienia - swoją wizję pracy, o czym chcesz pisać, jaki masz Ty pomysł na ten wyjątkowy (czy oby na pewno?) temat.
Na początek proponuję przejrzeć ten dział: <!-- l --><a class="postlink-local" href="http://www.kaczmarski.art.pl/forum/viewforum.php?f=40">viewforum.php?f=40</a><!-- l --> i tam rozpocząć dyskusję. Zwróć uwagę na to, jak zaczęły się wątki np. <!-- l --><a class="postlink-local" href="http://www.kaczmarski.art.pl/forum/viewtopic.php?f=40&t=7021">viewtopic.php?f=40&t=7021</a><!-- l --> , albo <!-- l --><a class="postlink-local" href="http://www.kaczmarski.art.pl/forum/viewtopic.php?f=40&t=7119">viewtopic.php?f=40&t=7119</a><!-- l --> Jeśli zaczniesz podobnie - spodziewaj się rychłego odzewu.
/edit
PS. Zacznie się zapewne od próby rozstrzygnięcia, czy Twórczość Kaczmarskiego wogóle pasuje do tematu.
[size=85][color=darkgrey][i]Jak jest tylko śmiesznie – może być niewesoło[/i]
Edward Dziewoński[/color][/size]
Liczba postów: 5,238
Liczba wątków: 221
Dołączył: Aug 2005
Reputacja:
0
Temat jest bardzo źle sformułowany.
1) Sformułowanie "tekstami ballad i piosenek" przypomina dowcip o żydowskim handlarzu, który namalował szyld "tu się sprzedaje świeże ryby i śledzie".
2) Tak sforrułowany temat sugeruje, że chodzi o samodzielny tekst literacki (dramat, wiersz, itp), do którego ktoś później dopisał muzykę i powstała opera, musical lub piosenka. Ale z tym librettem może chodzić o adaptację - wówczas nie bardzo wiadomo, czy analizować input czy output. Jeżeli to pierwsze, do w kategorii "libretto" do głowy przychodzi mi jedynie dramat "Pelleas i Melisanda" Maeterlincka, do którego Debussy dopisał muzykę, bardzo nieznacznie zmieniając tekst.
Liczba postów: 6,575
Liczba wątków: 60
Dołączył: Oct 2009
Reputacja:
0
Cytat:Nikt za Ciebie pracy nie napisze,
kubasias, zdaje się, nie poprosił o napisanie za niego pracy a tylko o pomoc w jej napisaniu
Cytat:Dlatego jeśli ktoś czuje się na siłach, chce i potrafi mi pomóc proszę o kontakt gg 6859770 bądź mailowo <!-- e --><a href="mailto:dragon_8@tlen.pl">dragon_8@tlen.pl</a><!-- e -->.
Nie byłbym też pewien, czy kierując zainteresowane pomocą osoby na priv, kubasias chce, aby o jego temacie dyskutować tutaj dalej.
[b][color=#000080]Warszawskie bubki, żygolaki
Z szajka wytwornych pind na kupę,
I ty, co mieszkasz dziś w pałacu,
A srać chodziłeś pod chałupę,
Ty, wypasiony na Ikacu -
całujcie mnie wszyscy w dupę.[/color][/b]
Liczba postów: 7
Liczba wątków: 1
Dołączył: Jan 2010
Reputacja:
0
ja się wytłumaczę nie chcę żeby mi ktoś to napisał bo cała praca nie opiera się na Kaczmarskim ale np też na Ewie Demarczyk. Wybrałem utwór Błogosławię Zło chciałbym podyskutować na temat jego analizy nie chciałem pisać na forum tylko taką rozmowę przeprowadzić bardziej online (np gg). Właściwie to dobry pomysł może poznam różne opinie na temat tej piosenki.
Co do samego Kaczmarskiego rozmawiałem z panią profesor i powiedziała że Kaczmarski jest traktowany jako pisarz felietonista i bez problemu mogę podjąć jego teksty
Liczba postów: 1,409
Liczba wątków: 35
Dołączył: Jul 2005
Reputacja:
0
kubasias napisał(a):Porwałem się na bardzo wyjątkowy temat pracy maturalnej. "Analiza tekstów literackich które stały się librettami bądź tekstami ballad i piosenek".
[...] rozmawiałem z panią profesor i powiedziała że Kaczmarski jest traktowany jako pisarz felietonista i bez problemu mogę podjąć jego teksty
Przepraszam, ale albo robisz skróty myślowe, albo pani profesor trochę pohulała...
Liczba postów: 3,606
Liczba wątków: 167
Dołączył: Apr 2006
Reputacja:
0
dauri napisał(a):tu się sprzedaje świeże ryby i śledzie A nie chodziło o bodaj szwedzkie śledzie, które marynują się xx lat?
dauri napisał(a):Tak sforrułowany temat sugeruje, że chodzi o samodzielny tekst literacki (dramat, wiersz, itp), do którego ktoś później dopisał muzykę i powstała opera, musical lub piosenka O tak właśnie też zrozumiałem temat.
Niktważny napisał(a):kubasias, zdaje się, nie poprosił o napisanie za niego pracy a tylko o pomoc w jej napisaniu Ja to zrozumiałem inaczej. Być może opacznie...
Niktważny napisał(a):Nie byłbym też pewien, czy kierując zainteresowane pomocą osoby na priv, kubasias chce, aby o jego temacie dyskutować tutaj dalej A o to należałoby zapytać samego zainteresowanego...
Ja pierwszy post odczytałem jako ogłoszenie: "Jest do napisania praca - kontakt na priv". Czy ktoś dający ogłoszenie "Mieszkanie do pomalowania, 60 m2 - oferty kierować na nr tel. XXXXXXXX" szuka pomocy, czy usługi?
kubasias napisał(a):ie chciałem pisać na forum tylko taką rozmowę przeprowadzić bardziej online (np gg). Właściwie to dobry pomysł może poznam różne opinie na temat tej piosenki Myślę, że warto o tym porozmawiać w większym gronie.
Ja np. zadał bym pytanie dlaczego wybór padł akurat na ten utwór.
Ale Twój wybór, czy chcesz rozmawiać tu, czy w inny sposób.
kubasias napisał(a):rozmawiałem z panią profesor i powiedziała że Kaczmarski jest traktowany jako pisarz felietonista Karol napisał(a):Przepraszam, ale albo robisz skróty myślowe, albo pani profesor trochę pohulała... Też nie rozumiem, co ma piernik do wiatraka...
[size=85][color=darkgrey][i]Jak jest tylko śmiesznie – może być niewesoło[/i]
Edward Dziewoński[/color][/size]
Liczba postów: 7
Liczba wątków: 1
Dołączył: Jan 2010
Reputacja:
0
Czemu ten utwór nie umiem odpowiedzieć. Po prostu uważam ze wart jest analizy. Myślę że ma dość ciekawe przesłanie. Inną sprawą jest że nie ma dużo tekstu. Na prezentacji jest dość mało czasu a muszę przytoczyć 3-5 różnych utworów innych artystów
Liczba postów: 7
Liczba wątków: 1
Dołączył: Jan 2010
Reputacja:
0
tak offtopowo co sądzicie o innych utworach do pracy myślałem o Ewie Demarczyk Karuzela z madonnami pióra Mirona Białoszewskiego
Niemen - Bema pamięci żałosny rapsod Norwida i dla odmiany rap Sokół - Niech nikt nad grobem mi nie płacze - Wyspiańskiego . Utwory celowo nie łączą się tematyką
Liczba postów: 3,456
Liczba wątków: 152
Dołączył: Oct 2007
Reputacja:
0
kubasias napisał(a):tak offtopowo co sądzicie o innych utworach do pracy myślałem o Ewie Demarczyk Karuzela z madonnami pióra Mirona Białoszewskiego
Niemen - Bema pamięci żałosny rapsod Norwida i dla odmiany rap Sokół - Niech nikt nad grobem mi nie płacze - Wyspiańskiego . Utwory celowo nie łączą się tematyką A tych madonn nie śpiewała Justyna Steczkowska?
[size=85]My chcemy Boga w rodzin kole,
W troskach rodziców, dziatek snach.
My chcemy Boga w książce, w szkole,
W godzinach wytchnień, w pracy dniach.
[/size]
[b]"Poza Kościołem NIE MA zbawienia"[/b]
Liczba postów: 7
Liczba wątków: 1
Dołączył: Jan 2010
Reputacja:
0
tak śpiewała ale wole Panią Demarczyk
Liczba postów: 6,588
Liczba wątków: 189
Dołączył: Sep 2005
Reputacja:
1
Zbrozło napisał(a):kubasias napisał(a):
tak offtopowo co sądzicie o innych utworach do pracy myślałem o Ewie Demarczyk Karuzela z madonnami pióra Mirona Białoszewskiego
Niemen - Bema pamięci żałosny rapsod Norwida i dla odmiany rap Sokół - Niech nikt nad grobem mi nie płacze - Wyspiańskiego . Utwory celowo nie łączą się tematyką
A tych madonn nie śpiewała Justyna Steczkowska?
Tak Zbrozło, w latach 60.
Tam - Apokalipsa,
Nieuchronny kres.
Tu - nie grozi nic nam,
Tu - niezmiennie jest...
Liczba postów: 3,456
Liczba wątków: 152
Dołączył: Oct 2007
Reputacja:
0
kubasias napisał(a):tak śpiewała ale wole Panią Demarczyk No, to muszę uzupełnić braki.
[size=85]My chcemy Boga w rodzin kole,
W troskach rodziców, dziatek snach.
My chcemy Boga w książce, w szkole,
W godzinach wytchnień, w pracy dniach.
[/size]
[b]"Poza Kościołem NIE MA zbawienia"[/b]
Liczba postów: 3,606
Liczba wątków: 167
Dołączył: Apr 2006
Reputacja:
0
kubasias napisał(a):Bema pamięci żałosny rapsod "Bema pamięci żałobny - rapsod"
Zbrozło napisał(a):A tych madonn nie śpiewała Justyna Steczkowska? ... i Olga Jackowska, i Janusz Radek, i wiele innych osób... Ale to Demarczyk była pierwsza, niepowtarzalna i niepodrabialna. To dla niej powstała muzyka Zygmunta Koniecznego.
[size=85][color=darkgrey][i]Jak jest tylko śmiesznie – może być niewesoło[/i]
Edward Dziewoński[/color][/size]
Liczba postów: 7,682
Liczba wątków: 130
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
1
Pytanie zasadnicze. Czy "Błogosławię zło", to utwór literacki, który stała się tekstem piosenki, czy raczej utwór który już pisany był z myślą o piosence? Moim zdaniem to dwie różne rzeczy. Bardziej już pasowałby do tej matury Herbert i piosenki Gintrowskiego... Ewentualnie poszukać takiej piosenki Kaczmarskiego, której tekst nie był pisany z myślą o piosence. No, chyba że owego tematu maturalnego nie trzeba się ściśle trzymać.
"Wszyscyśmy z płócien
Rembrandta:
To tylko kwestia
Światła ; "
Liczba postów: 7,682
Liczba wątków: 130
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
1
A od samej analizy utworów, to bardziej interesujące jest pytanie dlaczego stały się piosenkami. Bo jak to ma być analiza utworów literackich, to nie ma sensu zajmować się tymi które stały się tekstami piosenek, bez wnikania dlaczego stały się piosenkami, jak współgrają z muzyką i osobowością wykonawcy (owego pierwotnego oczywiście), dlaczego wybrał ten a nie inny tekst lub autora. Jak tego nie będzie, a jedynie analiza utworów, to można olać część muzyczną w temacie i po prostu wziąć na maturę "Analiza kilku wierszyków" i to wszystko. Będzie mniej mądrze brzmiało, ale efekt będzie taki sam. A może tu chodzi tylko o nadanie ładnego tytułu banalnemu tematowi
"Wszyscyśmy z płócien
Rembrandta:
To tylko kwestia
Światła ; "
Liczba postów: 6,588
Liczba wątków: 189
Dołączył: Sep 2005
Reputacja:
1
pkosela napisał(a):Ale to Demarczyk była pierwsza, niepowtarzalna i niepodrabialna. To dla niej powstała muzyka Zygmunta Koniecznego.
No właśnie, zawsze mi się wydawało, że to najbardziej znana wersja tego utworu.
Tam - Apokalipsa,
Nieuchronny kres.
Tu - nie grozi nic nam,
Tu - niezmiennie jest...
Liczba postów: 3,606
Liczba wątków: 167
Dołączył: Apr 2006
Reputacja:
0
Kuba Mędrzycki napisał(a):No właśnie, zawsze mi się wydawało, że to najbardziej znana wersja tego utworu. Starzejesz się stary i ja się starzeję... ;-)
[size=85][color=darkgrey][i]Jak jest tylko śmiesznie – może być niewesoło[/i]
Edward Dziewoński[/color][/size]
Liczba postów: 1,409
Liczba wątków: 35
Dołączył: Jul 2005
Reputacja:
0
I jeszcze jedno temat: libretta i teksty - to szalenie pojemna rzecz. Nie da rady omówić w krótkiej pracy obu jednocześnie. Skup się na jakimś aspekcie.
Liczba postów: 7
Liczba wątków: 1
Dołączył: Jan 2010
Reputacja:
0
Mam już swoją koncepcję którą realizuję na prywatnych zajęciach. Pomoc jakiej oczekuje odnosi się tylko do analizy samego tekstu plus ewentualnie co miało wpływa na autora ze ten tekst napisał.
Liczba postów: 97
Liczba wątków: 6
Dołączył: Oct 2005
Reputacja:
0
kubasias napisał(a):Czemu ten utwór nie umiem odpowiedzieć. Po prostu uważam ze wart jest analizy. Myślę że ma dość ciekawe przesłanie. Inną sprawą jest że nie ma dużo tekstu. Na prezentacji jest dość mało czasu a muszę przytoczyć 3-5 różnych utworów innych artystów
Myślę, że nie tyko ten utwór Kaczmarskiego ma dość ciekawe przesłanie. Jak ja pisałam pracę do matury to wybierałam to co najlepiej pasowało do tematu i co mi się podobało a nie to, co miało odpowiednią ilość wersów. :mur: Gdzie ambicje? Jak się decydujesz na pracę o Kaczmarskim to nie ma na skróty.
Poza tym wszystko da się zrobić, trzeba tylko pewne rzeczy przewidzieć. Jak się z czymś nie wyrobisz w czasie to tylko powiedz to co ważniejsze a o szczegóły Cię zapytają. Ja tak zrobiłam i wcale na tym źle nie wyszłam.
Zastanów się jak uzasadnisz wybór akurat takiego utworu. Czy nie lepiej jakiś wiersz np. Herberta ( jak już było napisane wcześniej). Pytania "dlaczego akurat ten autor" bardzo często się pojawiają na maturze.
Otulajać się duszy swej płaszczem
Co nie chroni przez żadnym urazem...
Liczba postów: 97
Liczba wątków: 6
Dołączył: Oct 2005
Reputacja:
0
kubasias napisał(a):Mam już swoją koncepcję którą realizuję na prywatnych zajęciach. Pomoc jakiej oczekuje odnosi się tylko do analizy samego tekstu plus ewentualnie co miało wpływa na autora ze ten tekst napisał.
To może zacznij temat pisząc co sam uważasz na temat analizy? Co sprawia Ci trudność, czego nie jestes pewny itd.?
Otulajać się duszy swej płaszczem
Co nie chroni przez żadnym urazem...
Liczba postów: 7
Liczba wątków: 1
Dołączył: Jan 2010
Reputacja:
0
kaja napisał(a):kubasias napisał(a):Czemu ten utwór nie umiem odpowiedzieć. Po prostu uważam ze wart jest analizy. Myślę że ma dość ciekawe przesłanie. Inną sprawą jest że nie ma dużo tekstu. Na prezentacji jest dość mało czasu a muszę przytoczyć 3-5 różnych utworów innych artystów
Myślę, że nie tyko ten utwór Kaczmarskiego ma dość ciekawe przesłanie. Jak ja pisałam pracę do matury to wybierałam to co najlepiej pasowało do tematu i co mi się podobało a nie to, co miało odpowiednią ilość wersów. :mur: Gdzie ambicje? Jak się decydujesz na pracę o Kaczmarskim to nie ma na skróty.
Poza tym wszystko da się zrobić, trzeba tylko pewne rzeczy przewidzieć. Jak się z czymś nie wyrobisz w czasie to tylko powiedz to co ważniejsze a o szczegóły Cię zapytają. Ja tak zrobiłam i wcale na tym źle nie wyszłam.
Zastanów się jak uzasadnisz wybór akurat takiego utworu. Czy nie lepiej jakiś wiersz np. Herberta ( jak już było napisane wcześniej). Pytania "dlaczego akurat ten autor" bardzo często się pojawiają na maturze.
Ambicje ambicjami ale mam zrobiony plan i w to 15 minut musze przedstawić wszystkie utwory jeśli tekst będzie za długi to nie zdążę przedstawić. A jak radziły mi osoby lepiej zrobić krótszy i pogadać niż mają Ci przerwać bez podsumowania.
Liczba postów: 2,306
Liczba wątków: 28
Dołączył: Dec 2004
Reputacja:
0
To 15 minut to nie jest takie nienaruszalne ograniczenie. Miałem maturę w zeszłym roku, również pisałem pracę o tekstach Kaczmarskiego. W sumie chyba mówiłem 18 minut a potem jeszcze pytania. Wszystko zależy od tego jak bardzo komisja się nudzi, jak ciekawa jest praca i jak jest się przygotowanym do prezentowania.
"In the city od blinding lights..."
--------------------------
http://www.triadapoetica.art.pl
http://www.gentlemanschoice.pl
http://www.krest.pl
|