Liczba postów: 1,171
Liczba wątków: 2
Dołączył: Jan 2007
Reputacja:
0
Zbrozło napisał(a):Ja osobiście dużo bym dał, żeby widzieć minę JK, kiedy zobaczył bramę nieba ze świętym Piotrem. A ja bym chciała zobaczyć bramę nieba ze świętym Piotrem
I zdanie, które pare dni temu koleżanka powiedziała o mnie: "Dzięki Bogu, że tacy ludzie istnieją, pomimo, że w niego nie wierzą"
"Radio to cudowny wynalazek! Jeden ruch ręki i ... nic nie słychać." :)
Liczba postów: 1,549
Liczba wątków: 5
Dołączył: Jun 2006
Reputacja:
0
Paweł Konopacki napisał(a):Tej potrzeby jednak na obecną chwilę nie odczuwam. rozumiem
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.stepniarz.pl">http://www.stepniarz.pl</a><!-- m -->
Liczba postów: 4,151
Liczba wątków: 85
Dołączył: Jun 2007
Reputacja:
0
Paweł Konopacki napisał(a):To chyba był jeden z oczywistych kierunków tej rozmowy. Nie był. Oczywistym było dlaczego wspominam Jacka, dlaczego pewnego rodzaju hold Mu oddaje w rocznice śmierci, a nie dlaczego ja wierze lub nie. Moze i formę listu wybrałam, by o sobie nie pisać. Nie wiem.
Pozdrawiam
e.
'Niegodne nas – za sprawy błahe
(Drobnych utrapień lichy towar)
Płacić rozpaczą, gniewem, strachem,
Zużywać w kłótniach cenne słowa'
Liczba postów: 6,575
Liczba wątków: 60
Dołączył: Oct 2009
Reputacja:
0
Elzbieta napisał(a):Oczywistym było dlaczego wspominam Jacka, dlaczego pewnego rodzaju hold Mu oddaje w rocznice śmierci, Właśnie, to jest oczywiste dlatego w zasadzie nie wymaga dyskusji. Ja natomiast mam na myśli naturalny kierunek rozmowy, w której nie chodzi o to, aby sobie oczywizmy prawić.
[b][color=#000080]Warszawskie bubki, żygolaki
Z szajka wytwornych pind na kupę,
I ty, co mieszkasz dziś w pałacu,
A srać chodziłeś pod chałupę,
Ty, wypasiony na Ikacu -
całujcie mnie wszyscy w dupę.[/color][/b]
Liczba postów: 4,151
Liczba wątków: 85
Dołączył: Jun 2007
Reputacja:
0
Paweł Konopacki napisał(a):Ja natomiast mam na myśli naturalny kierunek rozmowy, w której nie chodzi o to, aby sobie oczywizmy prawić. Tak jak Ty napisałeś:
Paweł Konopacki napisał(a):Tej potrzeby jednak na obecną chwilę nie odczuwam. , tak i ja napisze -ja również.Poza paroma zdaniami w pierwszym poście nie odczuwam potrzeby by tłumaczyć się publicznie z mojej wiary/niewiary.Ani teraz ani kiedykolwiek.
To Ty narzuciłeś taki a nie inny tok dyskusji.Czy sadzisz, ze mój podpis jest przypadkowy lub tak strasznie mi się spodobał? Za inteligentny na to jesteś. Cos wytłumaczyłam tym zdaniem, czy nadal nic?
Pozdrawiam
e
'Niegodne nas – za sprawy błahe
(Drobnych utrapień lichy towar)
Płacić rozpaczą, gniewem, strachem,
Zużywać w kłótniach cenne słowa'
Liczba postów: 6,575
Liczba wątków: 60
Dołączył: Oct 2009
Reputacja:
0
Elzbieta napisał(a):tak i ja napisze -ja również. No i ok. Nie chcesz to przecież rozmawiać nie musisz. Ale Twój post może prowokowac także takie refleksje, jak ta, którą próbowałem podjąć.
Elzbieta napisał(a):Cos wytłumaczyłam tym zdaniem, czy nadal nic? wszystko jasne, Elu.
[b][color=#000080]Warszawskie bubki, żygolaki
Z szajka wytwornych pind na kupę,
I ty, co mieszkasz dziś w pałacu,
A srać chodziłeś pod chałupę,
Ty, wypasiony na Ikacu -
całujcie mnie wszyscy w dupę.[/color][/b]
Liczba postów: 4,151
Liczba wątków: 85
Dołączył: Jun 2007
Reputacja:
0
Paweł Konopacki napisał(a):Ale Twój post może prowokować także takie refleksje, jak ta, którą próbowałem podjąć. Alez oczywiście! Na Twoim miejscu zapytałabym o to samo! I mogla być wspaniała dyskusja. No cóż ja Ci odpisałam jak umiałam.Moze ktoś się pokusi i będzie kontynuować .Zważ Pawle, ze o tym o czym dziś nie masz ochoty pisać-nie piszesz. Uszanuj również moja wole.No cóż, dziś powinieneś kontemplować istotę ofiary sprzed 2000lat, ja będę kontemplować ofiarę sprzed.... no powiedzmy bardziej współczesną, niechcianą i niezamierzoną.
e
'Niegodne nas – za sprawy błahe
(Drobnych utrapień lichy towar)
Płacić rozpaczą, gniewem, strachem,
Zużywać w kłótniach cenne słowa'
Liczba postów: 6,575
Liczba wątków: 60
Dołączył: Oct 2009
Reputacja:
0
Elzbieta napisał(a):Uszanuj również moja wole Szanuję. Nie musisz mnie do tego szacunku namawiać. Przecież napisałem
Paweł Konopacki napisał(a):Nie chcesz to przecież rozmawiać nie musisz. Uznaję Twoje prawo do odmowy dalszej kontynuacji tej rozmowy.
Elzbieta napisał(a):Moze ktoś się pokusi i będzie kontynuować . Szczerze mówiąc, wątpię.
[b][color=#000080]Warszawskie bubki, żygolaki
Z szajka wytwornych pind na kupę,
I ty, co mieszkasz dziś w pałacu,
A srać chodziłeś pod chałupę,
Ty, wypasiony na Ikacu -
całujcie mnie wszyscy w dupę.[/color][/b]
Liczba postów: 2
Liczba wątków: 0
Dołączył: Apr 2009
Reputacja:
0
Dlaczego było tak mało osób na Powązkach?! Byłem tam 3 godziny.. Było możne 10 osób... Eh... Zakochałem się przy jego grobie... ;(
Liczba postów: 6,588
Liczba wątków: 189
Dołączył: Sep 2005
Reputacja:
1
Malisz napisał(a):Dlaczego było tak mało osób na Powązkach?! Wydaje mi się, że jest to prywatna sprawa każdego z osobna. Wypytywanie, kto ile czasu spędził i dlaczego tak mało, jest delikatnie mówiąc nie na miejscu. To nie pochód 1-majowy czy obowiązkowe odwiedzanie pomnika Stalina w dniu jego urodzin rozliczane przez zakład pracy.
Tam - Apokalipsa,
Nieuchronny kres.
Tu - nie grozi nic nam,
Tu - niezmiennie jest...
Liczba postów: 6,575
Liczba wątków: 60
Dołączył: Oct 2009
Reputacja:
0
Kuba Mędrzycki napisał(a):Wydaje mi się, że jest to prywatna sprawa każdego z osobna. Wypytywanie, kto ile czasu spędził i dlaczego tak mało, jest delikatnie mówiąc nie na miejscu. To nie pochód 1-majowy czy obowiązkowe odwiedzanie pomnika Stalina w dniu jego urodzin rozliczane przez zakład pracy. O dziwo zgadzam się w całej rozciągłości.
[b][color=#000080]Warszawskie bubki, żygolaki
Z szajka wytwornych pind na kupę,
I ty, co mieszkasz dziś w pałacu,
A srać chodziłeś pod chałupę,
Ty, wypasiony na Ikacu -
całujcie mnie wszyscy w dupę.[/color][/b]
Liczba postów: 5,624
Liczba wątków: 166
Dołączył: Jan 2005
Reputacja:
0
Może urządźmy pielgrzymkę pieszą na zasadach marszu gwiaździstego!
Wpisujcie miasta!
Jak pisał inny J(K)K:
W alejach niezasłużonych
na grobach znanych żołnierzy
zapalmy raz w roku światełka
kupione u bab i harcerzy
- tylko co to ma dać?
Pozdrawiam
Z.
[size=85][i]Znaczyło słowo - słowo, sprawa zaś gardłowa
Kończyła się na gardle - które ma się jedno;
Wtedy się wie jak życie w pełni posmakować,
A ci, w których krew krąży - przed śmiercią nie bledną.[/i][/size]
Liczba postów: 1,549
Liczba wątków: 5
Dołączył: Jun 2006
Reputacja:
0
to raz. a dwa - niektórzy dziś wolą wspominać powszechnie znaną śmierć sprzed 2 tysięcy lat, czego im trudno bronić. a jeszcze inni, których nie dotyczy uwaga druga (jak np. piszący te słowa) mają dość daleko na Powązki, choć chętnie by się tam znaleźli.
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.stepniarz.pl">http://www.stepniarz.pl</a><!-- m -->
Liczba postów: 1,705
Liczba wątków: 67
Dołączył: Jun 2005
Reputacja:
1
Na pierwszej/wstepnej stronie Witryny czytam:
Życiorys Jacka Kaczmarskiego
By uczcić obie przypadające na wiosnę rocznice postanowiliśmy zamieścić materiał, który długo czekał na decyzję o publikacji. Jednocześnie ze strony znikł tekst, która w bardzo małym stopniu zmieniał się przez te 10 lat istnienia witryny. Zapraszamy do dość pokaźnej lektury – życiorysu Jacka Kaczmarskiego.
Dodano: 10-04-2009, 20:20
Nie ma zadnego linku, czy ktos wie GDZIE sie znajduje ta dosc pokazna lektura ?
I o jakie rocznice (w liczbie mnogiej) chodzi ?
"Myślę, więc nie ma mnie
na forum Mój adres
skonfiskowano Mówię
tak to ja jeszcze ja Poznaję
Co słychać Ano po staremu"
[Jerzy Ficowski]
Liczba postów: 3,606
Liczba wątków: 167
Dołączył: Apr 2006
Reputacja:
0
Magisterka Ani.
Tu: <!-- m --><a class="postlink" href="http://www.kaczmarski.art.pl/zyciorys/index.php">http://www.kaczmarski.art.pl/zyciorys/index.php</a><!-- m -->
[size=85][color=darkgrey][i]Jak jest tylko śmiesznie – może być niewesoło[/i]
Edward Dziewoński[/color][/size]
Liczba postów: 202
Liczba wątków: 6
Dołączył: Sep 2008
Reputacja:
0
Paweł Konopacki napisał(a):Swoją drogą, ciekawe, że wiele osób mówi i pisze o JK właśnie w ten sposób, że on "tam gdzieś" jest. Albo, ze "jeśli to wszystko widzi" to.... Myślę Pawle, że tak mi lżej na sercu. Masz racje twierdząc, że robię to dla siebie.Wiesz, kiedy odchodzą najbliżsi przeżywa się coś na krztałt rozdwojenia jaźni. "Jestem tu i obok. Przynajmniej ja tak miałam. Pytanie: czy tam co jest? nie ma odpowiedzi jednoznacznej.Mogę napisać, jak ja czuję. Tak sobie tłumacze np. to, że gdy siedziałam przy nieprzytomnej już mamie nuciłam jej Przechadzke z Orfeuszem. Za nic nie mogłam przypomnieć sobie nic innego.
Paweł Konopacki napisał(a):Pamiętam wreszcie i ten pierwszy moment, w którym Kaczmar wzbudził moją niechęć - to juz po jego śmierci. Myślę, że twoje nieszczęście polega na tym, że za dużo wiesz. Ja mam lżej. Wiem, co sobie wymyślę na swój własny użytek.
Pozdrawiam
Liczba postów: 6,122
Liczba wątków: 99
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
basiab napisał(a):Myślę, że twoje nieszczęście polega na tym, że za dużo wiesz. Myślę, że to diagnoza równie nietrafna, co zabawna.
Liczba postów: 3,847
Liczba wątków: 19
Dołączył: Sep 2006
Reputacja:
0
Malisz napisał(a):Dlaczego było tak mało osób na Powązkach?! Byłem tam 3 godziny. Z tego, co wiem, jeszcze kilka osób było później, ja byłam też jakoś tak po 18.00. A potem na koncercie rocznicowym w "Czarnej Perle".
"Na ludzką pamięć nie można liczyć. Niestety, również na niepamięć."
Liczba postów: 3,635
Liczba wątków: 39
Dołączył: Apr 2006
Reputacja:
0
Sądząc po ilości zniczy, jakie wczoraj stały, to nie jest tak źle.
Plus Leonardo i Mach
Liczba postów: 2
Liczba wątków: 0
Dołączył: Apr 2009
Reputacja:
0
Nie byyło wcale tak dużo... JK jest wielki... z resztą młodzież powinna tam przychodzić... ja mam do warszawy 50 km i pojechałem specjalnie w jego rocznice...
PS. Mama dopiero 16 lat..
Liczba postów: 3,847
Liczba wątków: 19
Dołączył: Sep 2006
Reputacja:
0
Malisz napisał(a):Nie byyło wcale tak dużo... A czy to może Ty byłeś tym młodym człowiekiem, co się czaił za pomnikiem? Bo jak tam byłam (a właściwie było nas trzy), to kogoś takiego widziałam.
"Na ludzką pamięć nie można liczyć. Niestety, również na niepamięć."
Liczba postów: 121
Liczba wątków: 10
Dołączył: Jan 2010
Reputacja:
0
Za dwa dni mia 53 rocznica urodzin p. Jacka
Liczba postów: 2
Liczba wątków: 0
Dołączył: Apr 2009
Reputacja:
0
zawsze tego dnia szukam tej strony w sieci... jakoś tak samo przychodzi. chciałam wpisać sie do Księgi Gości ale coś nie działa (?) więc napiszę tu.
Choć nigdy nie miałam okazji posłuchać Jacka na żywo to jego twórczość określa w dużym stopniu moje ostatnie 18 lat życia,, towarzyszy mi wszędzie, jest we mnie i opisuje rzeczywistość, nazywa emocje, nastroje, sprawia że ulotne chwile zapisują się w pamięci słowami Jego pieśni. Tak we mnie żyje. Jest częścią mnie. Tak bardzo ze mną samą zespoloną, że nie widać już blizny pierwszego kontaktu. I za to dziękuję Ci, Jacku. Pamiętam o Tobie każdego dnia, i w tych pięknych chwilach i w smutku, i wiem że ta pamięć przetrwa dalej, w nowym pokoleniu, tak jak jest częścią mnie, tak będzie częścią moich synów. Bedę u Ciebie jutro. Dziś za dużo u Ciebie.
"Mówić będą żeś zbiegł
Ale wyjdą na brzeg
I zdradzieckie ci lampy zapalą
Ale ty patrząc w dal
Płynąć będziesz wśród fal
Aż sam wreszcie staniesz się falą... "
małgorzata.
Liczba postów: 10,487
Liczba wątków: 268
Dołączył: Apr 2005
Reputacja:
0
Piękny wpis.
I pięknie się wkomponował w dzień, kiedy wspominamy tych, co odeszli - dziękując im za to, co po sobie zostawili.
Liczba postów: 4,151
Liczba wątków: 85
Dołączył: Jun 2007
Reputacja:
0
Ktos mily zapalil wczoraj w moim imieniu znicz na grobie Jacka.Ja zapalilam znicz wirtualny <!-- m --><a class="postlink" href="http://wirtualnyznicz.pl/pid,231132,zapal.html">http://wirtualnyznicz.pl/pid,231132,zapal.html</a><!-- m -->, a dzis zapalam swiece dla wszystkicj, ktorych mi brak. Jackowi oczywiscie tez.
'Niegodne nas – za sprawy błahe
(Drobnych utrapień lichy towar)
Płacić rozpaczą, gniewem, strachem,
Zużywać w kłótniach cenne słowa'
Liczba postów: 88
Liczba wątków: 5
Dołączył: Apr 2010
Reputacja:
0
Znicz zapaliłem przedwczoraj. Już wtedy było ich pełno. Dziś jadę żeby zrobić tam porządek.
[color=#800000][i]Więc cóż jest piękno? Wód słoneczne bryzgi?
Diament w popiołach? Pamięć? Doskonałość?[/i][/color]
Liczba postów: 4,151
Liczba wątków: 85
Dołączył: Jun 2007
Reputacja:
0
Mówić będą żeś zbiegł
Ale wyjdą na brzeg
I zdradzieckie ci lampy zapalą
Ale ty patrząc w dal
Płynąć będziesz wśród fal
Aż sam wreszcie staniesz się falą
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.youtube.com/watch?v=Dn2WtkKf8cA">http://www.youtube.com/watch?v=Dn2WtkKf8cA</a><!-- m -->
'Niegodne nas – za sprawy błahe
(Drobnych utrapień lichy towar)
Płacić rozpaczą, gniewem, strachem,
Zużywać w kłótniach cenne słowa'
Liczba postów: 6,588
Liczba wątków: 189
Dołączył: Sep 2005
Reputacja:
1
Wspomnieniowo:
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.youtube.com/watch?v=esG9HOiZkzA">http://www.youtube.com/watch?v=esG9HOiZkzA</a><!-- m -->
Niestety, rozciągnięte.
Wrzucam tu jeszcze raz, bo ostatnio link podawałem w HP, z którego nie wszyscy zdaje się korzystają.
Tam - Apokalipsa,
Nieuchronny kres.
Tu - nie grozi nic nam,
Tu - niezmiennie jest...
Liczba postów: 3,606
Liczba wątków: 167
Dołączył: Apr 2006
Reputacja:
0
Podczas (znakomitego bez reszty!) koncertu jubileuszowego, Mirek Czyżykiewicz wspominał kilka razy o rocznicy śmierci JK, wykonał "Tunel", a także wspólnie z Jackiem Bończykiem "Powrót".
[size=85][color=darkgrey][i]Jak jest tylko śmiesznie – może być niewesoło[/i]
Edward Dziewoński[/color][/size]
Liczba postów: 108
Liczba wątków: 9
Dołączył: Jul 2010
Reputacja:
0
Czy może nagrałeś ten koncert?
|