[matura] Historia w tekstach JK - Prośba o pomoc

[Epyon]

Witam
Na starcie przepraszam za ew. dublowanie tematu - szukałem, ale nic nie znalazłem.
Temat prezentacji: "Historia w tekstach poetyckich Jacka Kaczmarskiego. Omów w oparciu o znane Ci utwory poety". Muzyka Kaczmarskiego od jakiegoś czasu mnie ciekawiła, wiec skoro temat sie trafił to uznałem to za szanse dokształcenia się Jak na razie mam małe pojecie jak sie za to wszystko zabrać. Przejrzałem sporo utworów Jacka na stronie (btw świetny spis) i wybrałem kilka:

-Birkenau
-Cromwell
-Ballada Wrześniowa
-Katyń
-Krótka rozmowa miedzy Panem, Chamem a Plebanem
-Krótka historia nawiązania stosunków polsko-francuskich
-Dwie rozmowy z Kremlem (1981- 1989)
-Marcin Luter
-Joanna d’Arc
-Napoleon
-Requiem rozbiorowe
-Tradycja
-Koniec wojny trzydziestoletniej
-Upadek Związku Radzieckiego
-Wieszanie zdrajców na Rynku Warszawskim w roku 1794 podczas Insurekcji Kościuszkowskiej
-Opowieść pewnego emigranta

Zdaję sobie sprawę, że to mała część tekstów na ten temat. Byłbym wdzięczny, gdybyście napisali czy te utwory są odpowiednie i czy któregoś ważnego nie brakuje. Nie bardzo wiem co więcej napisać. Wszelkie komentarze/pytania/krytyka mile widziane, byle konstruktywne

Pomożecie?

[fytysyty]

Pomożecie?

Pomożemy!!!

czy te utwory są odpowiednie i czy któregoś ważnego nie brakuje

Na tej liście brakuje wielu utworów Ot choćby (kolejność czysto przypadkowa) Czołg, Rejtan, Śmierć Jesienina, Doświadczenie (Marzec 1968), Z chłopa król, Czaty Śmiełowskie, do tego duża część tekstów z programów Muzeum, Sarmatia... i można by jeszcze długo wymieniać. Niestety nie napisałeś jaki masz pomysł na zrobienie tej prezentacji, co utrudnia pomoc. Myślę, że jeśli takiego pomysłu jeszcze nie masz, to dobrze by było gdybyś przeczytał i wypisał sobie wszystkie utwory JK o tematyce historycznej i spróbował je jakoś posegregować. To jest w sumie najważniejsza część przygotowania takiej prezentacji. Bez tego nie ruszysz ani ty, ani my nie będziemy Ci mogli pomóc przy wyborze/interpetacji utworów. Gdy już uzyskasz taki podział to plan prezentacji będziesz miał praktycznie gotowy, bo będzie wystarczyło tylko wypisać podpunkty opisujące poszczególne grupy. Potem z każdej grupy wybierasz jeden, w ogromnych porywach dwa utwory, które zinterpretujesz na egzaminie i to jest praktycznie tyle W tym temacie jest jeszcze jeden kruczek, otóż, niektóre z utworów, które możesz przyjmować za "historyczne", były w rzeczywistości komentarzami do teraźniejszości z punktu widzenia JK (tak jest na przykład po części w "Z chłopa Król', czy Przejściu Polaków przez Morze Czerwone). Warto by skonsultować z nauczycielem/nauczycielką czy takie utwory powinny być przez Ciebie brane pod uwagę.

I na koniec jeszcze link, który też może być pomocny:
<!-- l --><a class="postlink-local" href="http://www.kaczmarski.art.pl/forum/viewtopic.php?f=40&t=6688">viewtopic.php?f=40&t=6688</a><!-- l -->

[Torrentius]

-Upadek Związku Radzieckiego

Z tego typu tekstami radziłbym Ci uważać. W momencie pisania nie była to jeszcze historia, lecz teraźniejszość. Oczywiście można to uznać za pewną, osobną kategorię, ważne żebyś zrobił to świadomie.
Nie wspomniałeś o Krajobrazie po uczcie (bardzo ciekawy "cytat" z aktu abdykacji), czy Pompejach.

[Epyon]

Odzywam sie znowu. Sorry, że tak długo zwlekałem, ale miałem sporo roboty. No i oczywiście dzięki za pomoc Utwory chce posegregować tematycznie, a te ważniejsze omówić szczegółowo, reszte dość pobieżnie. Przynajmniej to koncepcja na teraz. Na poniedziałek powinienem oddać ukończoną bibliografie. Sporo utworów już mam, ale pewnie i tak o czymś zapomniałem
-Birkenau
-Cromwell
-Ballada Wrześniowa
-Katyń
-Krótka rozmowa miedzy Panem, Chamem a Plebanem
-Krótka historia nawiązania stosunków polsko-francuskich
-Dwie rozmowy z Kremlem (1981- 1989)
-Marcin Luter
-Joanna d’Arc
-Napoleon
-Requiem rozbiorowe
-Tradycja
-Koniec wojny trzydziestoletniej
-Upadek Związku Radzieckiego
-Wieszanie zdrajców na Rynku Warszawskim w roku 1794 podczas Insurekcji Kościuszkowskiej
-Pompeja
-Pompeja Lupanar
-Krajobraz po uczcie
-Czołg
-Rejtan, czyli raport ambasadora
-Śmierć Rejtana
-Doświadczenie (Marzec '68)
-Czaty śmiełowskie
-Z chłopa król
-Rokosz
-Elekcja

Moglibyście jeszcze to skontrolować i napisać co mam wywalić/dopisać?
Ja wracam do słuchania/czytania utworów Jacka

[tmach]

Utwory chce posegregować tematycznie, a te ważniejsze omówić szczegółowo, reszte dość pobieżnie

Wg tego co mówili mający prezentację maturalną za sobą, to 4 max 5 utworów . Na tyle starcza czasu.

[Epyon]

Wg tego co mówili mający prezentację maturalną za sobą, to 4 max 5 utworów . Na tyle starcza czasu.

Hmmm spodziewałem się, że starczy czasu na troche więcej. Wypisać musze więcej, a ponieważ czasu mało zostało to bibliografia ma priorytet.

[stepniarz]

część z wymienionych przez Ciebie utworów dotyczy mniej-więcej tego samego okresu, więc albo zrobisz coś w stylu "Historia (2 wojny światowej) w tekstach poetyckich Jacka Kaczmarskiego. Omów w oparciu o znane Ci utwory poety" i korzystasz z "Ballady wrześniowej", "Czołgu", "Katynia" i "Birkenau" albo wybierasz z nich jeden a następny już dotyczący innej epoki historycznej np. "Sen Katarzyny II". poza tym rację ma tmach 5 utworów to max. musisz na prezentacji złapać złoty środek między dogłębną analizą utworu (wtedy na jeden nawet nie starcza czasu) a przeleceniem po łebkach 147 wierszy z adnotacją: "temat występuje także:"

[Epyon]

Sam już nie wiem. Czyli starcza czasu na porządne omówienie, powiedzmy 5 utworów o reszcie można najwyżej wspomnieć. Dobrze rozumiem? Teraz pytanie: skoro tylko wspominam o niektórych utworach to też musze je wpisać na tą bibliografie? Planowałem podzielić utwory tematycznie (II Wojna, Rozbiory, "rzeczpospolita szlachecka" - tytuł roboczy , XX wiek). Z każdego tematu chce wybrać 1 (w porywach 2 - zależy) utwory i je omówić. O reszcie najwyżej wspomnieć. Co o tym myślicie?
Sorry za durne pytania, ale coś takiego pisze pierwszy raz i pojecia nie mam jak sie za to zabrać. Z moją polonistką w spokoju pogadać nie można.

[Nowhere Woman]

skoro tylko wspominam o niektórych utworach to też musze je wpisać na tą bibliografie

Nie, w żadnym wypadku.
To bibliografii w literaturze podmiotu - przynajmniej maturalnej - wpisujesz wyłącznie to, na czym opierasz się broniąc tezy.
Problemem jest stwierdzenie w temacie - omów w oparciu o znane ci... - musisz w tezie zawęzić ją, abyś mogła być obroniona kilkoma (czyli tymi max 5) pozycjami.
Jeżeli mogę dać jakąś poradę - najlepiej byłoby ustalić sobie jakiś klucz (chronologiczny? tematyczny? problemowy) i według niego poukładać "historyczną" twórczość Jacka. W prezentacji zaś podawać po jednym przykładzie na jedną pozycję z klucza - i dopracować go tak aby faktycznie zawierał on 5 kategorii

Pozdrawiam

[Epyon]

Dzięki, tak właśnie zamierzam zrobić. Chce podzielić utwory tematycznie:
1. Ballada wrześniowa (II Wojna)
2. Requiem Rozbiorowe (Rozbiory)
3. Tradycja (Rzeczpospolita Szlachecka/XVIII w.)
4. Doświadczenie - Marzec '68/Opowieść pewnego emigranta (XX w.)
5. Cromwell (Inne ;P XVII w. )

I mam jeszcze jeden problem: literatura przedmiotu. Nie znalazłem nic co mogłoby mi sie przydać lub nie wiem czego szukać. Byłem w 2 bibliotekach i bibliotekarki powiedziały mi, że bardzo ciężko jest znaleźć coś na ten temat. Moge tu nic nie pisać? Co robić?

[Zbrozło]

5. Cromwell (Inne ;P XVII w. )

Cromwella polecałbym dodać do kategorii "historia Europy".

I mam jeszcze jeden problem: literatura przedmiotu. Nie znalazłem nic co mogłoby mi sie przydać lub nie wiem czego szukać. Byłem w 2 bibliotekach i bibliotekarki powiedziały mi, że bardzo ciężko jest znaleźć coś na temat Kaczmarskiego. Moge tu nic nie pisać? Co robić?

Musisz wybrać się do jakiejś biblioteki wojewódzkiej/uniwersyteckiej po "Jacka Kaczmarskiego w świecie tekstów" lub poczekać na biografię.

[Epyon]

Musisz wybrać się do jakiejś biblioteki wojewódzkiej/uniwersyteckiej po "Jacka Kaczmarskiego w świecie tekstów" lub poczekać na biografię.

No właśnie tylko bibliografie teoretycznie musze oddać do wtorku, a "Jacek Kaczmarski w świecie tekstów" jest podobno bardzo ciężko dostępny, a nie chce wpisywać książki której możliwe, że nie bede w stanie przeczytać. Zostaje mi jeszcze biblioteka uniwersytecka, kumpel ma się rozejrzeć jutro. Kiedy wychodzi biografia?

[Zbrozło]

Kiedy wychodzi biografia?

W połowie kwietnia.

Zostaje mi jeszcze biblioteka uniwersytecka,

A w jakim mieście?

[Epyon]

A w jakim mieście?

Łódź, w katalogu w internecie pisze, że jest.

[Nowhere Woman]

I mam jeszcze jeden problem: literatura przedmiotu. Nie znalazłem nic co mogłoby mi sie przydać lub nie wiem czego szukać.

Poza "JK w świecie tekstów" - polecam jakieś opracowania historyczne, w których byłby krótki, historyczny opis, na którym mógłbyś oprzeć własną interpretację.

Pozdrawiam

[otylosc]

Witam wszystkich.

Jestem tegorocznym maturzystą i chciałbym poddać pod dyskusję mój pomysł i zarys prezentacji maturalnej z języka polskiego. Temat jest bardzo bliski temu, więc nie zakładałem nowego. Pełen temat pracy brzmi: "Dawna i bliska historia Polski w poezji Jacka Kaczmarskiego. Zaprezentuj problem i ukaż jego funkcję w wybranych utworach autora."
W bibliografii podmiotu zawarłem cztery utwory:
-Tradycja
-Krajobraz po uczcie
-Czołg
-Opowieść pewnego emigranta

Po przejrzeniu kilku tematów na forum uznałem, że właśnie taki rozkład będzie najlepszy. Każdy z tych utworów ma obrazować inny okres w historii Polski. Tradycja czyli Polska szlachecka. Krajobraz po uczcie to ustanowienie Konstytucji Trzeciego Maja i Powstanie Kościuszkowskie, Czołg - Powstanie Warszawskie i wreszcie Opowieść pewnego emigranta czyli czasy powojenne.

Ramowy plan prezentacji przedstawia się następująco:

1. Krótki przekrój przez życiorys Jacka Kaczmarskiego.
2. Omówienie stylu jakim posługiwał się J. K.
3. Złota wolność szlachecka i jej konsekwencje w utworze "Tradycja".
4. Konstytucja Trzeciego Maja oraz Powstanie Kościuszkowskie czyli "Krajobraz po uczcie".
5. "Czołg" - Powstanie Warszawskie.
6. "Opowieść pewnego emigranta" jako metafora emigracji i zagubienia prostego człowieka w czasach powojennych.
7. Podsumowanie.

Z góry dziękuję za wszelkie opinie i konstruktywną dyskusję

[Zeratul]

6. "Opowieść pewnego emigranta" jako metafora emigracji i zagubienia prostego człowieka w czasach powojennych.

Nie wiem, czy to przykład przeciętnego "prostego człowieka"...
Jeśli chcesz przekrojówkę "prości ludzie w PRL" to polecam "Zbiorczą odpowiedź na listy z kraju"

Pozdrawiam
Z.

[Argot]

3. Złota wolność szlachecka i jej konsekwencje w utworze "Tradycja".

Poważnie zastanowiłbym się nad wydźwiękiem utworu "Tradycja". Nie interpretowałbym "Tradycji" w kategorii konsekwencji złotej wolności szlacheckiej.

[Zbrozło]

Poważnie zastanowiłbym się nad wydźwiękiem utworu "Tradycja". Nie interpretowałbym "Tradycji" w kategorii konsekwencji złotej wolności szlacheckiej

Kaczmar o tym mówił w jednym z kwadransów:

Witam Państwa. Dzisiejszy Kwadrans pragnę poświęcić paru piosenkom napisanym przed dwoma laty , zajmującym się osobliwym rysem naszej tradycji politycznej i historycznej. Ów osobliwy rys polega na naszym przyzwyczajeniu do porażek i klęsk, na naszym obyciu ze zdradą i oportunizmem przy jednoczesnej wewnętrznej całkowitej niezgodzie na jedno i drugie. Niezgodzie mogącej się wyrażać jedynie w refleksji moralnej , w literackiej syntezie . Pierwsza z piosenek poruszająca ten temat nosi właśnie tytuł "Tradycja albo Polaków portret własny" i wykorzystuje oficjalną, propagandową wersję historii Polski , według której wszystkim naszym nieszczęściom winna jest Rzeczpospolita Szlachecka , a ogólniej po prostu nasi przodkowie. Pogląd ten przyjął się również w świadomości wielu Polaków , w kraju i na emigracji, gdyż jest po prostu wygodny. Pozwala z siebie samego zdjąć odpowiedzialność za życie własne i losy Państwa skoro i tak obwinia się przeszłość za to co jest naszą teraźniejszością. O tym mówi piosenka pod tytułem ""Tradycja"

[otylosc]

A zatem waszym zdaniem powinno się rozumieć utwór Tradycja jako rozliczenie z propagandą i ironiczne przedstawienie fałszywych stereotypów w historii Polski?

[piotrek]

Ja od interpretowania Tradycji zawsze trzymałem się z daleka, właśnie dlatego, że wydawała mi się ironiczna na zbyt wielu poziomach. Jest tyle innych bardziej jednoznacznych tekstów (w tym stylu chociażby Dobre rady pana ojca), że nie rozumiem, po co pakować się na miny. Choć oczywiście — im więcej poziomów, tym większe wyzwanie intelektualne i większa satysfakcja. Tyle że wtedy takiemu jednemu utworowi można poświęcić całą rozprawę, a nie umieszczać wśród paru kolejnych w ramach kilkunastominutowej prezentacji...

[otylosc]

Utwór Czołg przybliża nam historię rosyjskiego żołdaka, dalekiego od polityki, konferencji Wielkiej Trójki, który siedząc we wnętrzu radzieckiego czołgu musi obserwować rzeź polskich powstańców.

"W słuchawkach zdjętych hełmofonów - krzyk Polaków
I nie wiem, czemu rzeki tej nie wziąłem - z biegu!
Dajcie mi wgryźć się gąsienicą w fale śliskie
I ogniem swoim dajcie wesprzeć barykady!
By miasto w walce - które tak jest bliskie
Bezruchu mego - nie nazwało mianem - zdrady!"

On sam dziwi się sytuacji bo przecież czemu miałby "nie wgryźć się" w trwającą bitwę jeżeli on i warszawiacy walczą w tej samej sprawie? Mamy obraz prostych ludzi uwkiłanych w olbrzymie koła zębate historii. Jest to obraz człowieka małego, odosobnionego i momentami jakże zagubionego ze swoimi wyobrażeniami o świecie i innych ludziach.

Polityczna wymowa tego utworu klaruje nam się dopiero po chwili:

"Lecz milczy sztab i milczą pędy tataraku
Którymi mnie przed tymi, co czekają - skryto.
Bo russkij tank - nie będzie walczył za Polaków!
Bo russkij tank - zaczekać ma, by ich wybito!
Gdy się wypali już powstanie ciemnym błyskiem
Włączą mi silnik i ożywią krew maszyny,
Bym mógł obejrzeć miasto - co tak bliskie -
Bez walki zdobywając gruzy i ruiny!"

Dopiero teraz mamy pełen obraz tej sytuacji. Pozornie bezsensowna bezczynność rosyjskiego czołgu jest motywowana celem wykrwawienia powstańców.

Mamy tu przykład doskonałej ironii i takiego właśnie ukazywania historii. Nie poprzez dosadność, dosłowność i utożsamianie bohaterów swoich utworów z konkretnymi nazwiskami. Wolał używać metafor, malować słowem pewien obraz czym zmuszał do myślenia i interpretowania.

[piotrek]

żołdaka

Jesteś pewien, że chodziło ci na pewno o żołdaka, a nie po prostu żołnierza? Poza tym, mniejsza o to, gdyż podmiotem lirycznym nie jest czołgista, ale zantropomorfizowany poniekąd czołg.