Liczba postów: 4,800
Liczba wątków: 90
Dołączył: Dec 2005
Reputacja:
0
Torrentius napisał(a):nie można pomijać argumentów, które przedstawia Simon Zapytam za Duchem - jakich argumentów? Argumentem podnoszonym przez Izrael są ataki rakietowe, w których w latach 2001-2008 zginęło 15 osób, czyli 2 na rok (wg. wikipedii). Jak pisałem wyżej - nie chcę umniejszać tych kilkunastu ofiar, ale czy uważasz, że to jest wystarczający powód, żeby zabić prawie 100 razy więcej osób po drugiej stronie? A jeżeli tak rzeczywiście uważasz, to czy uznasz również za uzasadnione, jeżeli Iran w końcu dorobi się broni atomowej i w odpowiedzi na tych 1300 zabitych Palestyńczyków rzuci kilka atomówek na Izrael? Hmmm...?
Natomiast jeżeli masz na myśli ataki terrorystyczneHamasu, to kiedy miały one miejsce? W wyliczance Simona najświeży atak miał miejsce 5 czy 6 lat temu, wg Wikipedii - 4 lata temu. Jeżeli rzeczywiście tak było, to dość dziwne byłobu usprawiedliwianie wojny na przełomie 2008/2009 tym, że kilka czy kilkanaście lat wcześniej miały miejsce ataki terrorystyczne ze strony Hamasu. Wydaje mi się, że nawet Izrael nie posunął sie do tego, żeby swój atak uzasadniać zdarzeniami sprzed lat.
Liczba postów: 7,682
Liczba wątków: 130
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
1
Alek napisał(a):No ja nie bardzo rozumiem o co tu, że tak powiem, kaman. Bo że Kaczmarski nie był żydem, to oczywiste. Ale wbrew temu, co tutaj za pomocą jakichś procentów i jakiegoś DNA próbuje nam Przemek udowodnić, to fakt, że babcia Kaczmarskiego była żydówką, moim zdaniem pozwala co najmniej na stwierdzenie, że Kaczmarski miał żydowskiego korzenie. Ale inaczej brzmi stwierdzenie "był z pochodzenia żydem", a "miał żydowskie korzenie". Moim zdaniem, to nie są synonimy.
"Wszyscyśmy z płócien
Rembrandta:
To tylko kwestia
Światła ; "
Liczba postów: 10,487
Liczba wątków: 268
Dołączył: Apr 2005
Reputacja:
0
Duch77 napisał(a):wlasnie Kozacy Donscy nie zabijali dzieci,ani kobiet,ani starcow. Rozumiem - masz rację, przecież pod Płowcami kozacy walczyli z krzyżowcami wspomaganymi przez Siuksów Dakota.
Liczba postów: 5,038
Liczba wątków: 103
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
Jaśko napisał(a):Wydaje mi się, że nawet Izrael nie posunął sie do tego, żeby swój atak uzasadniać zdarzeniami sprzed lat. Ale - jak widać z Twego wywodu - posunął się do tego, aby swój atak uzasadnić atakami
Jaśko napisał(a):w których w latach 2001-2008 zginęło 15 osób, czyli 2 na rok
Znajdzie się słowo na każde słowo
Liczba postów: 1,103
Liczba wątków: 36
Dołączył: Jan 2008
Reputacja:
0
Jasko to nie ma sensu ty przytaczasz prawdziwe i madre argumenty ,a gawiedz swoje ,za bardzo to nie ma z kim tu dyskutowac. To samo Przemek madrze mowi ,ale do was to ni cholery nie trafia ,wiecie swoje i juz. To jalowa dyskusja
Nic ide przygotowywac sprzet nakoncert ,a tymczasem w Ruandzie,Kongo,Czeczenii,Palestynie gina dzieci. A USA i Izrael w dupie to maja,co im tam jakies miliony dzieci i biedni ludzie :agent:
"Grzmijcie gniewem wszyscy swieci, handel lud zalewa bozy,obcy kupce i klienci w zlote wabia sie obroze,liczy chciwy Zyd i Niemiec dzis za ile polska czystosc kupi dusze ,kupi ziemie i zostawi posmiewisko ) :zly: :o ;( ( :aniolek: :wzruszony: :ups: :niepewny: :| :agent:
Liczba postów: 10,487
Liczba wątków: 268
Dołączył: Apr 2005
Reputacja:
0
Duch77 napisał(a):za bardzo to nie ma z kim tu dyskutowac. To samo Przemek madrze mowi ,ale do was to ni cholery nie trafia ,wiecie swoje i juz. To jalowa dyskusja Rzekł mistrz retoryki i arcymistrz erystyki. :lol:
Taki Cichy Don... Pedro.
Liczba postów: 1,284
Liczba wątków: 20
Dołączył: Mar 2006
Reputacja:
0
Jaśko napisał(a):Wydaje mi się, że nawet Izrael nie posunął sie do tego, żeby swój atak uzasadniać zdarzeniami sprzed lat. Nie wiem nie zgłęgiałem się w
Jaśko napisał(a):Zapytam za Duchem - jakich argumentów? Argumentem podnoszonym przez Izrael są ataki rakietowe, w których w latach 2001-2008 zginęło 15 osób, czyli 2 na rok (wg. wikipedii). Nie jestem ekspertem w tej sprawie, ale sytuacja jest o wiele bardziej złożona, dlatego nie można uwzględniać tylko argumentu o zabijanych palestyńskich kobietach. Duch77 napisał(a):To jalowa dyskusja
Czyli jest jałowa, czy nie jest, bo " " sugeruje, że nie.
"Gdy czasem ogarnia cię uczucie dziwnego przygnębienia - nie przejmuj się. Pewnie jesteś głodny."
Liczba postów: 4,151
Liczba wątków: 85
Dołączył: Jun 2007
Reputacja:
0
Duch77 napisał(a):obcy kupce i klienci w złote wabia się obroże Co masz na myśli pisząc w złote wabia się obroże Tzn. co oni robią?
Jeśli ja nie zdzierżyłam , to coś w tym jest. Straszno, smutno.
Duchu, Kaczmarski-Żyd, Polak, Człowiek napisał:
Obce kupce i klienci
W złote wabią go obroże.
e.
'Niegodne nas – za sprawy błahe
(Drobnych utrapień lichy towar)
Płacić rozpaczą, gniewem, strachem,
Zużywać w kłótniach cenne słowa'
Liczba postów: 1,103
Liczba wątków: 36
Dołączył: Jan 2008
Reputacja:
0
Tak to prawda wybacz pisalem szybko i z pamieci :agent:
Masz racje tak bylo jak mowisz ,Elu co nie umniejsza tego co chcialem przekazac ,nieprawdaz?
Liczba postów: 4,151
Liczba wątków: 85
Dołączył: Jun 2007
Reputacja:
0
Duch77 napisał(a):Elu co nie umniejsza tego co chcialem przekazac ,nieprawdaz? Nie, nic nie umniejszy tego co chciałeś przekazać . A tak gwoli jasności- jestem Żydówka, ale nie żydówka - ta mała litera znaczy, ze nie wyznaje judaizmu.Wcześniej przeprosiłeś, wiec się nie czepiam.
Ja tez pisałam z pamięci
e
'Niegodne nas – za sprawy błahe
(Drobnych utrapień lichy towar)
Płacić rozpaczą, gniewem, strachem,
Zużywać w kłótniach cenne słowa'
Liczba postów: 4,800
Liczba wątków: 90
Dołączył: Dec 2005
Reputacja:
0
Przemek napisał(a):Nie koniec, bo to jak się w Izraelu dziedziczy pochodzenie, nie każe nam odstawić na kołek zdrowy rozsądek i logikę. Jeżeli ktoś ma 1% krwi żydowskiej, bo jego prapraprapraprababka po kądzieli miała matkę żydówkę, a reszta jego przodków, wszyscy dziadkowie z obu stron i babki po mieczu byli Polakami (zresztą niekoniecznie Polakami), to jak można powiedzieć, że jest żydowskiego pochodzenia? To jest chore... Niektórzy Żydzi (żydzi?) uważają, że nie ma narodu żydowskiego. A właściwie, że został wymyślony:
Cytat:Proszę się przespacerować ulicami Tel Awiwu. Jaki pluralizm! Ile ludzkich typów! Żydzi europejscy, Żydzi bliskowschodni, Polacy, Rosjanie, Etiopczycy! I ci wszyscy ludzie uparcie powtarzają, że w ich żyłach płynie jedna krew.
Powstała nawet na ten temat książka:
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.rp.pl/artykul/61991,398485.html">http://www.rp.pl/artykul/61991,398485.html</a><!-- m -->
Liczba postów: 1,532
Liczba wątków: 163
Dołączył: Apr 2006
Reputacja:
0
Torrentius napisał(a):Z całą pewnością nie był natomiast żydem Z całą pewnością Żydem był. Prababcia pochodziła z bardzo dobrej, starej Żydowskiej rodziny, tak więc i jej córka, czyli moja babcia i jej wnuk, czyli Ojciec.
"Chude Dziecko"
Liczba postów: 1,284
Liczba wątków: 20
Dołączył: Mar 2006
Reputacja:
0
Torrentius napisał(a):Z całą pewnością nie był natomiast żydem (mała litera celowa). Mówiłem o przynależności do danej religii.
"Gdy czasem ogarnia cię uczucie dziwnego przygnębienia - nie przejmuj się. Pewnie jesteś głodny."
Liczba postów: 7,682
Liczba wątków: 130
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
1
berseis13 napisał(a):Z całą pewnością Żydem był. Prababcia pochodziła z bardzo dobrej, starej Żydowskiej rodziny, tak więc i jej córka, czyli moja babcia i jej wnuk, czyli Ojciec. A dlaczego miał być Zydem, skoro tylko prababcia pochodziła z żydowskiej rodziny? To trochę mało, skoro cała reszta nie była Zydowskiego pochodzenia. Prędzej można powiedziec, że miał jakąś odrobinkę krwi zydowskiej, ale pisanie że był Zydem, to już lekko kabaretem zalatuje... A jakby jakaś praprababka była hiszpanką? Twierdziła byś, że z całą pewnościa był Hiszpanem?
Torrentius napisał(a):Mówiłem o przynależności do danej religii. Czy religia, czy naród to twierdzenie, że był Zydem jest po prostu śmieszne...
"Wszyscyśmy z płócien
Rembrandta:
To tylko kwestia
Światła ; "
Liczba postów: 4,151
Liczba wątków: 85
Dołączył: Jun 2007
Reputacja:
0
Przemek napisał(a):A dlaczego miał być Zydem, skoro tylko prababcia pochodziła z żydowskiej rodziny? To trochę mało Prababcia (czyli babcia Jacka) była Żydówką, a wiec jej córka, a babcia berseis, matka Jacka tez była Żydówka .W ten sposób i syn -czyli Jacek nim był. Dzieci Jacka już nie (chyba,ze zony miały pochodzenie żydowskie). Dziedziczy się po linii matki. Możesz się buntować ile dusza zapragnie, nie zgadzać i krzyczeć. Taki sposób dziedziczenia przyjęty jest u Żydów -słusznie, czy nie. Nie był zaś żydem- czyli wyznawca judaizmu.Moze spróbuj to zmienić, bo jak na razie obowiązuje taki sposób dziedziczenia. Ja również dziedziczę pochodzenie ze strony matki, czy mi się to podoba czy nie.A ze moja matka czuje się Polka, ja bogowie wiedza kim, to już inna sprawa. Nie mającą nic z prawem wspólnego. Tyle prawo.
A poza tym, kiedy wreszcie zaczniemy mówić, ze ktoś jest /był Człowiekiem?
Pozdrawiam
e
'Niegodne nas – za sprawy błahe
(Drobnych utrapień lichy towar)
Płacić rozpaczą, gniewem, strachem,
Zużywać w kłótniach cenne słowa'
Liczba postów: 5,624
Liczba wątków: 166
Dołączył: Jan 2005
Reputacja:
0
Elzbieta napisał(a):A poza tym, kiedy wreszcie zaczniemy mówić, ze ktoś jest /był Człowiekiem? A po kim to się dziedziczy?
[size=85][i]Znaczyło słowo - słowo, sprawa zaś gardłowa
Kończyła się na gardle - które ma się jedno;
Wtedy się wie jak życie w pełni posmakować,
A ci, w których krew krąży - przed śmiercią nie bledną.[/i][/size]
Liczba postów: 2,212
Liczba wątków: 11
Dołączył: May 2006
Reputacja:
0
Nie ma konieczności mówienia o ludziach że są ludźmi (mimo, że czasami wygląda jakby nimi nie byli) gdyż jest to ich cecha wspólna wszystckich. Natomiast bycie Żydem cechą wspólną już nie jest (np. mnie ona nie dotyczy nawet w promilu) więc można uznać ją za wyróżnik pewnej grupy z ogółu. Tak samo zresztą jak bycie Polakiem czy Rosjaninem.
Wyróznik - nic więcej.
Nie ma konieczności wartościowania.
Ale też nie ma konieczności zamazywania.
Liczba postów: 4,151
Liczba wątków: 85
Dołączył: Jun 2007
Reputacja:
0
Zeratul napisał(a):A po kim to się dziedziczy? Człowiekiem się jest ...albo i nie.
'' Dopóki nie nastanie czas wspólnych żniw
i Żyd niemiecki Murzyn Argentyńczyk Chińczyk
Francuz Arab Hindus będą słowami jakich używano w Średniowieczu które wreszcie skończyło się w wieku
dwudziestym amen'' No cóż Cortazar był optymista jak widać... (Julio Cortazar ''Ostatnia runda'')
pozdrawiam
e
'Niegodne nas – za sprawy błahe
(Drobnych utrapień lichy towar)
Płacić rozpaczą, gniewem, strachem,
Zużywać w kłótniach cenne słowa'
Liczba postów: 4,800
Liczba wątków: 90
Dołączył: Dec 2005
Reputacja:
0
Elzbieta napisał(a):Prababcia (czyli babcia Jacka) była Żydówką, a wiec jej córka, a babcia berseis, matka Jacka tez była Żydówka .W ten sposób i syn -czyli Jacek nim był. Dzieci Jacka już nie (chyba,ze zony miały pochodzenie żydowskie). Dziedziczy się po linii matki. Możesz się buntować ile dusza zapragnie, nie zgadzać i krzyczeć. Taki sposób dziedziczenia przyjęty jest u Żydów -słusznie, czy nie. Czyli wg reguł żydowskich był Żydem, ale według innych reguł mógł już Żydem nie być.
Liczba postów: 6,122
Liczba wątków: 99
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
Elzbieta napisał(a):Moze spróbuj to zmienić, bo jak na razie obowiązuje taki sposób dziedziczenia. Kogo obowiązuje? Gdzie obowiązuje? Być może Ciebie, ale nie mnie; być może w Izraelu (a z pewnością w III Rzeszy), ale nie w Polsce.
Z Twojego tłumaczenia nt. dziedziczenia żydostwa wynika tyle, że w myśl tradycji żydowskiej (czy też żydowskiego prawa) JK mógłby być uznany za Żyda. Jednak utożsamienie tego ze stwierdzeniem, że Kaczmarski był Żydem jest po prostu durne - w szczególności, kiedy takie stwierdzenie ktoś wypowiada bezkontekstowo. Niech się każdy zastanowi, co oznacza dla niego zdanie: "Majewski jest Żydem". Wyprowadźcie mnie z błędu, jeśli się mylę, ale dla mnie oznacza to, że:
Majewski ma obywatelstwo izraelskie
lub:
Majewski jest wyznawcą judaizmu
lub:
Majewski przynajmniej określa swoją narodowość jako żydowską
lub kilka tych cech jednocześnie. Żadna z nich jednak nie wynika z faktu, że babka Majewskiego była Żydówką.
Powiedz, Elu, czy naprawdę uważasz, że Peter Falk jest Polakiem? Skoro jego matka była Polką...
Sądzę, że najuczciwiej byłoby powiedzieć, że Jacek Kaczmarski miał korzenie żydowskie (ew. dodać, że jego babka była Żydówką), skoro już dla kogoś to takie strasznie ważne.
To tak, jakby mówić, że Kaczmarski przeszedł na katolicyzm - tylko dlatego, że go nieprzytomnego ochrzczono na kilka godzin przed śmiercią.
lc napisał(a):Natomiast bycie Żydem cechą wspólną już nie jest (np. mnie ona nie dotyczy nawet w promilu) Ja bym nie był tego taki pewny, bo jeśli wierzyć Pismu, wszyscy jesteśmy (a więc i Twoja matka - w linii prostej po mieczu i po kądzieli) potomkami biblijnej Ewy...
Liczba postów: 2,212
Liczba wątków: 11
Dołączył: May 2006
Reputacja:
0
Nie wiedziałem, że akurat biblijna Ewa była
ale zgoda
i w takim razie - antysemici to też Żydzi.
od dawna podejrzewałem... :wredny:
Liczba postów: 4,151
Liczba wątków: 85
Dołączył: Jun 2007
Reputacja:
0
...I kiedy sie zastanowiłem, ze po kądzieli jestem Żydem, to np. mógłbym, miałbym prawo mieszkać w Izraelu' J.K z ''Pożegnanie barda''- strona 9 . Nie ja te słowa powiedziałam, nie ja je zapisałam.
I czemu tak Cie oburza,ze J.K był Żydem (korzenie żydowskie ładniej brzmią, aczkolwiek to to samo owinięte tylko piękną woalką)
Luter napisał(a):ew. dodać, że jego babka była Żydówką Gwoli ścisłości- matka tez,skoro babka.
Luter napisał(a):Majewski jest Żydem" Luter napisał(a):dla mnie oznacza to, że:
Majewski jest wyznawcą judaizmu -nie, wtedy byłby żydem, a nie Żydem.
pozdrawiam
e
'Niegodne nas – za sprawy błahe
(Drobnych utrapień lichy towar)
Płacić rozpaczą, gniewem, strachem,
Zużywać w kłótniach cenne słowa'
Liczba postów: 5,238
Liczba wątków: 221
Dołączył: Aug 2005
Reputacja:
0
lc napisał(a):Natomiast bycie Żydem cechą wspólną już nie jest (np. mnie ona nie dotyczy nawet w promilu) Abyś mógł tak twierdzić, musiałbyś znać swoje pełne drzewo genealogiczne aż do 10-go pokolenia (gdzie jest 1024 przodków, a każdy Żyd w tym gronie oznacza około promila krwi żydowskiej). Załóżmy, że to drzewo znasz i nie ma w nim żadnego Żyda. Jest jednak pewien problem: podobno co trzecie dziecko jest owocem seksu pozamałżeńskiego:
<!-- m --><a class="postlink" href="http://babyonline.pl/rodzice_konflikty_i_problemy_artykul,3734.html">http://babyonline.pl/rodzice_konflikty_ ... ,3734.html</a><!-- m -->
Z t a hipotezą z moich obliczeń wynika, że prawdopodobieństwo, iż drzewo genealogiczne domniemane (do 10-go pokolenia) jest zgodne z drzewem rzeczywistym wynosi ok 3%. Czyli każdy z nas ma 97% szans, że w jego drzewie jest przynajmniej jeden przypadek błędnie przypisanego ojcostwa. Jeżeli cofniemy się do czasów sprzed II wojny światowej, to na terenach Polski zamieszkiwało ok 1/3 Żydów, jest więc dość duże prawdopodobieństwo (ok. 32%), że w 10-ciu pokoleniach przodków zdarzył się przynajmniej jeden Żyd.
Liczba postów: 2,212
Liczba wątków: 11
Dołączył: May 2006
Reputacja:
0
Dauri,
myślisz że mnie zdołujesz
figa!!!
nawet jeżeli jakaś kropla żydowska we mnie jest - to niech będzie. :zakochany:
A co? Nie podoba się.
Ty antysemito!!!
Liczba postów: 6,122
Liczba wątków: 99
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
Elzbieta napisał(a):...I kiedy sie zastanowiłem, ze po kądzieli jestem Żydem, to np. mógłbym, miałbym prawo mieszkać w Izraelu' J.K z ''Pożegnanie barda''- strona 9 . Nie ja te słowa powiedziałam, nie ja je zapisałam.
I czemu tak Cie oburza,ze J.K był Żydem Elu, nic nie zrozumiałaś.
Nie chce mi się wprawdzie już tego tłumaczyć, ale dla porządku sprostuję:
- Być Żydem (bez kontekstu) = być narodowości żydowskiej. W tym sensie JK nie był Żydem, tylko Polakiem.
- JK nie mówi bezkontekstowo "jestem Żydem", tylko po pierwsze - "po kądzieli jestem Żydem", a po drugie - dodaje: "to np. mógłbym, miałbym prawo mieszkać w Izraelu". Samo "po kądzieli jestem Żydem" już wskazuje, że chodzi mu o stwierdzenie w sensie tradycji czy prawa żydowskiego, a tym, co mówi dalej właśnie to potwierdza. Mogę Ci powiedzieć, że zdarzało się Jackowi też wypowiadać zdanie: "Ja jestem Żydem.", kiedy na przykład ktoś zaczął wygłaszać antysemickie teksty. To wszystko nie zmienia jednak faktu, że ogłaszanie: "Jacek Kaczmarski był Żydem" (bezkontekstowo) jest po prostu bezsensowne.
- Nie oburza mnie, że JK miał korzenie żydowskie. Pisząc tak, obrażasz mnie. Sądzę, że tego nie rozumiesz, więc nie mam pretensji.
Pozdrawiam,
KN.
Liczba postów: 6,588
Liczba wątków: 189
Dołączył: Sep 2005
Reputacja:
1
Luter napisał(a):Elu, nic nie zrozumiałaś. Zdaje się, że tmach niedawno zastanawiała się dlaczego niektóre osoby odchodzą, przestają pisać itd. W moim odczuciu, powyżej i poniżej jest jakaś część odpowiedzi na to pytanie. To się nazywa zrażaniem ludzi.
Luter do Eli napisał(a):Sądzę, że tego nie rozumiesz, więc nie mam pretensji. Luter do Jaśka napisał(a):Powiem szczerze - szkoda mi czasu na tłumaczenie Ci tych różnic. Być może dyskusja się rozwinie i komuś to wytłumaczę, ale na Ciebie szkoda mi czasu. Luter do Simona napisał(a):Życzę po prostu więcej polotu. To oczywiście tylko stosunkowo niewielki wycinek tego typu Twoich wypowiedzi z ostatnich dni i tygodni. Nie wiem czy zwróciłeś uwagę, ale ostatnimi czasy większość osób na forum 'nic nie rozumie', 'pisze bez sensu', 'nie ma absolutnie racji', itd.
Straszna zgorzkniałość przez Ciebie ostatnio przemawia. Szkoda.
Tam - Apokalipsa,
Nieuchronny kres.
Tu - nie grozi nic nam,
Tu - niezmiennie jest...
Liczba postów: 1,532
Liczba wątków: 163
Dołączył: Apr 2006
Reputacja:
0
Luter napisał(a):W tym sensie JK nie był Żydem, tylko Polakiem. Rabin by powiedział: "Był Żydem polskiego pochodzenia".
Wdg. Judaizmu, Żydowskość to nie tylko narodowość, ale i religia jak i pewne określenie, że tak to niefortunnie muszę opisać, pochodzenia człowieka. Pamiętam, że w schule w Australii toczyliśmy na ten temat dyskusję - co to jest Żydowskość? Nie ma rdzennych Żydów, albowiem przez całe wieki rozprzestrzenieni byli po świecie. Żydowskość więc tyczy się w sumie tylko duszy, która może się pojawić nawet w katolickiej rodzinie - wtedy, wdg. nauki Judaizmu, powróci ona do swojego grona.
Tak więc wdg. wiary Żydowskiej, Żydzi mieszkający w różnych częściach świata są po prostu Żydami pochodzenia X.
A tak w sumie to ciekawi mnie, o co tak na prawdę chodzi w tej dyskusji?
"Chude Dziecko"
Liczba postów: 7,682
Liczba wątków: 130
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
1
Już luter odpowiedziała, ale też muszę odpisać, to może ktoś to w końcu zrozumie...
Elzbieta napisał(a):Prababcia (czyli babcia Jacka) była Żydówką, a wiec jej córka, a babcia berseis, matka Jacka tez była Żydówka .W ten sposób i syn -czyli Jacek nim był. Dzieci Jacka już nie (chyba,ze zony miały pochodzenie żydowskie). Dziedziczy się po linii matki. Możesz się buntować ile dusza zapragnie, nie zgadzać i krzyczeć. Taki sposób dziedziczenia przyjęty jest u Żydów -słusznie, czy nie. Powiedz mi Elżbiety co ma mnie obchodzić jak sobie Żydzi ustalają swoje pochodzenie, czy przynależność do swego Narodu? Z jakiego powodu miałbym się podporządkowywać do ich sposoby określania pochodzenia? Ta metoda dotyczy tylko ich (i chyba Indian) i ja nie mam obowiązku uznawania jej. Ja nie buntuję się przeciwko temu jak sobie Żydzi ustalają pochodzenie, tylko przeciwko narzucaniu tej metody innym.
Elzbieta napisał(a):Nie był zaś żydem- czyli wyznawca judaizmu. Oczywiście, że nie był wyznawca judauizmu i jakiejkolwiek innej religii.
Elzbieta napisał(a):Moze spróbuj to zmienić, bo jak na razie obowiązuje taki sposób dziedziczenia. Kogo obowiązuje? Mnie, Polaków, wszystkich ludzi na ziemi? Bzdura mnie (i nie tylko mnie) nie obowiązuje taki sposób dziedziczenia, więc nie mam co zmieniać.
Elzbieta napisał(a):Ja również dziedziczę pochodzenie ze strony matki, czy mi się to podoba czy nie. A któż Tobie narzucił ten sposób dziedziczenia?
Elzbieta napisał(a):A ze moja matka czuje się Polka, ja bogowie wiedza kim, to już inna sprawa. To znaczy, hmmm, nie wiesz kim się czujesz?
Elzbieta napisał(a):Nie mającą nic z prawem wspólnego. Tyle prawo. Jakim prawem, jakie prawo, czyje prawo?
Elzbieta napisał(a):A poza tym, kiedy wreszcie zaczniemy mówić, ze ktoś jest /był Człowiekiem? A po co o tym mówić skoro to oczywiste i nie podlega dyskusji.
Co prawda pochodzenia też nie podlega dyskusji, ale nie którzy tego nie rozumieją...
Elzbieta napisał(a):I czemu tak Cie oburza,ze J.K był Żydem (korzenie żydowskie ładniej brzmią, aczkolwiek to to samo owinięte tylko piękną woalką) Tylko siąść i płakać... A może J.K. był Tatarem?
A jakby prapraprababka Jacka była czystej krwi Niemką, która wyszął za mąż za Zyda i przeszła na Judaizm, to jakbyś wówczas określała pochodzenie? Był Niemcem, czy Zydem, a może stałby się nikim?
berseis13 napisał(a):A tak w sumie to ciekawi mnie, o co tak na prawdę chodzi w tej dyskusji? O uczciwe podejście do tematu, a nie narzucanie w Polsce zasad stosowanych w innym państwie (Izraelu). Owszem Zydzi mogą sobie mówić, że dla nich J.K. miał pochodzenie Zydowskie, ale to wynika tylko z ich tradycji, a nie jest prawdą objawioną dla całego świata.
"Wszyscyśmy z płócien
Rembrandta:
To tylko kwestia
Światła ; "
Liczba postów: 1,338
Liczba wątków: 119
Dołączył: Oct 2005
Reputacja:
0
Alek napisał(a):Podobno babcia Kaczmarskiego (matka matki) była żydowską nauczycielką, a to (bycie Żydem, nie nauczycielem) "dziedziczy się" ponoć po matce, więc nie widzę tu absurdu... No właśnie to jest chyba jakaś bzdurna teza hitlerowców. Dlaczego niemiaszki dyskwalifikują mężczyzn? Tożto jawna dyskryminacja! Mężczyźni też są pełnoprawnymi Żydami, wydaje mi się, że cały problem tkwił w dokładnym ustaleniu ojcostwa, a matkostwo było można jednoznacznie ustalić.
Wracając do meritum: Jacek Kaczmarski mógłby być półarabem, półmurzynem z lekką domieszką krwi samuraja ... zupełnie mnie to nie interesuje. Bardziej wstydzę się ducha, niźli tego że Żyd mnie rucha, na każdym kroku.
[img]http://www.challenge-roth.com/img/challengeroth-logo.gif[/img] Unten 10.
Liczba postów: 1,549
Liczba wątków: 5
Dołączył: Jun 2006
Reputacja:
0
ja napisał(a):Jacek Kaczmarski mógłby być półarabem, półmurzynem z lekką domieszką krwi samuraja ... :rotfl: szacun
ja napisał(a):Bardziej wstydzę się ducha Dlaczego? Moim zdaniem wstydzić można się prezydenta swojego kraju, który na arenie międzynarodowej wygaduje jakieś banialuki albo zapada na filipińską chorobę; wstydzić można się ojca alkoholika, matki narkomanki, brata geja... słowem kogoś w jakiś sposób bliskiego, ale obcego ?
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.stepniarz.pl">http://www.stepniarz.pl</a><!-- m -->
|