Przemek napisał(a):A jak inaczej wyjaśnić, to kwestia gustu...
Chciałem tylko zaznaczyć, że przeczytałem.
A coś z tandety w tym rzeczywiście było, boć to "karnawałowa" impreza, kolejna "akademia ku czci". Kolejny raz piosenka Kaczmara została wykorzystana "w kontekście", który nie musiał by odpowiadać autorowi. Warto zauważyć, że biedne "Mury" zostały już wykorzytsane przez ludzi stojących niegdyś po tej samej stronie barykady, a obecnie niezbyt się ze sobą dogadujących (oględnie mówiąc). Zastanawiam się, czy to powód do radości, bo pieśń stała się hymnem powszechnie znanym, czy raczej płakać nad tym, że wielu wyciera sobie nią gęby, często w oderwaniu od przekazu, który zawarł w niej Autor...
Z jednej strony, znając niektóre wypowiedzi JK, należałoby wybrać "Zbroję", jako hymn pisany właśnie w celu pokrzepienia serc. Z drugiej: są jeszcze "Przejście Polaków przez Morze Czerwone" i "Z chłopa król", ale czy to nie byłaby przesada?
Z trzeciej: z powodów ogólnie znanych nie można było wykorzystać w finale "Żeby Polska"

Jeszcze czwarta strona i mamy kwadratowy medal, czyli klipę: "Mury '87"...

Chociaż mi bardziej by pasowała "Nasza klasa '92"

Natomiast ja nie uważam tego kukizowego wykonania za beznadziejne. Jednak, jak słusznie zauważyłeś
Przemek napisał(a):to kwestia gustu...