Liczba postów: 351
Liczba wątków: 28
Dołączył: Sep 2004
Reputacja:
0
Czesc
Chcialem spytac, czy dochodza do Was moje nuty wysylane raz na jakis czas, bo nie dostalem ani odpowiedzi na maila, ani nie zostaly wrzucone na strone,
pozdrawiam
Tomek
"Ale po co męczyć gamę
Gdy się gra akompaniament..."
Liczba postów: 4,748
Liczba wątków: 613
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
Sprawdziliśmy - ostatnie nuty dostaliśmy w maju 2007 (Wydarzenie w knajpie, Ballada żebracza, Spotkanie w porcie, Epitafium dla Dylana)
Liczba postów: 7,682
Liczba wątków: 130
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
1
A ja się zastanawiam czemuż nowych nut nie ma :/
Obawiam się, że AA wyjechali na wakacje i nie odpowiedzą, ale może się mylę...
Jak możesz wrzuc tymczasem nowości na swojego publica i podaj linka w dziale muzyka, zawsze to jakieś tymczasowe rozwiązanie i będzie można sprawdzic nowe dzieła
ps. co do wakacji myliłem się
"Wszyscyśmy z płócien
Rembrandta:
To tylko kwestia
Światła ; "
Liczba postów: 351
Liczba wątków: 28
Dołączył: Sep 2004
Reputacja:
0
W takim razie coś jest nie tak z adresem <!-- e --><a href="mailto:artur@kaczmarski.art.pl">artur@kaczmarski.art.pl</a><!-- e --> bo tam wysylalem juz kilka plików.
Podajcie adres, na który mogę wysyłać.
Pozdrawiam
TS
"Ale po co męczyć gamę
Gdy się gra akompaniament..."
Liczba postów: 4,748
Liczba wątków: 613
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
Przemek napisał(a):co do wakacji myliłem się Nie myliłeś się Chwilowo mam dostęp do sieci
Tomasz Susmęd napisał(a):W takim razie coś jest nie tak z adresem <!-- e --><a href="mailto:artur@kaczmarski.art.pl">artur@kaczmarski.art.pl</a><!-- e --> bo tam wysylalem juz kilka plików. Art pyta, czy wysyłałeś raz czy więcej
Tomasz Susmęd napisał(a):Podajcie adres, na który mogę wysyłać. <!-- e --><a href="mailto:artur.nogaj@gmail.com">artur.nogaj@gmail.com</a><!-- e -->
lub
<!-- e --><a href="mailto:anna.grazi@gmail.com">anna.grazi@gmail.com</a><!-- e -->
Liczba postów: 5,238
Liczba wątków: 221
Dołączył: Aug 2005
Reputacja:
0
ann napisał(a):<!-- e --><a href="mailto:artur.nogaj@gmail.com">artur.nogaj@gmail.com</a><!-- e -->
lub
<!-- e --><a href="mailto:anna.grazi@gmail.com">anna.grazi@gmail.com</a><!-- e --> Obawiam się, że z tym pierwszym też może być coś nie tak, bo wysłałem na niego 9.2.2008 a następnie 2.4.2008 fragment książki Anny Bednarczyk o Jacka przekładach Wysockiego - i widać nie dotarł.
Liczba postów: 351
Liczba wątków: 28
Dołączył: Sep 2004
Reputacja:
0
ann napisał(a):Art pyta, czy wysyłałeś raz czy więcej Zdecydowanie więcej niż raz! Wysłałem na ten adres w ciągu roku dobre kilkanaście opracowań. Ostatnie, które mam zapisane w programie pocztowym to:
- Samobójstwo Jesienina,
- Pokusa,
- Wiatr,
- Duch czasu,
- Podróż trzech króli,
- Spotkanie z Wallenrodem,
- Pieśń o hufcu,
- Ciężki deszcz,
- Jeszcze dzień,
- Pierestrojka w KGB,
- Romantyczność
- Nie moge spac
- Piosenka o gwoździach,
- Sęp,
- Bankiet.
Wszystkie te nuty zostały wyslane na adres <!-- e --><a href="mailto:artur@kaczmarski.art.pl">artur@kaczmarski.art.pl</a><!-- e -->
Co mam robić dalej, zwłaszcza że Dauri też zgłasza problem?
pozdr
TS
"Ale po co męczyć gamę
Gdy się gra akompaniament..."
Liczba postów: 5,238
Liczba wątków: 221
Dołączył: Aug 2005
Reputacja:
0
Może lepiej nic nie słać na maila, tylko umieszczać pliki z nutami na jakimś darmowym serwerze (większość serwerów oferujących darmowe konta pocztowe udostępnia też miejsce), a linki do nich - w dziale "Muzyka" w specjalnym wątku. Jeżeli będzie miał Artur czas i ochotę przenieść na stronę - dobrze, jeżeli nie - też dobrze.
Liczba postów: 5,624
Liczba wątków: 166
Dołączył: Jan 2005
Reputacja:
0
Ja myślę, że najlepiej przesyłać wszystko do Ann - wtedy na pewno nie zginie, a może i szybciej znajdzie się na stronie
Pozdrawiam
Z.
[size=85][i]Znaczyło słowo - słowo, sprawa zaś gardłowa
Kończyła się na gardle - które ma się jedno;
Wtedy się wie jak życie w pełni posmakować,
A ci, w których krew krąży - przed śmiercią nie bledną.[/i][/size]
Liczba postów: 4,748
Liczba wątków: 613
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
Tomasz Susmęd napisał(a):Zdecydowanie więcej niż raz! Wysłałem na ten adres w ciągu roku dobre kilkanaście opracowań. Żadnego nie dostaliśmy.
Tomasz Susmęd napisał(a):Co mam robić dalej, zwłaszcza że Dauri też zgłasza problem? Wyślij do mnie. W wolnej chwili (jakoś w weekend) zamieścimy
Liczba postów: 351
Liczba wątków: 28
Dołączył: Sep 2004
Reputacja:
0
Wysłane.
TS
"Ale po co męczyć gamę
Gdy się gra akompaniament..."
Liczba postów: 4,748
Liczba wątków: 613
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
Tomasz Susmęd napisał(a):Wysłane. Odebrane. W weekend powinno się pojawić
BTW - dobrze, że napisałeś tutaj, że wysłałeś, bo gmail zakwalifikował Cię do spamu :/ Ale już uratowane
Jak ktoś będzie coś wysyłał to możecie dawać znać na pw na forum, że coś poszło, bo gmail bywa nadgorliwy
Liczba postów: 4,151
Liczba wątków: 85
Dołączył: Jun 2007
Reputacja:
0
No, ja wyslalam te 'Pec sonetow o umieraniu komunizmu' - to dawne wydanie,wiem ze doszlo, bo sie odezwalas. Dedykacje Jacka dla Natana na plycie (jest na forum) i te pare zdjec ( 2 z nich sa na forum) .Wyslac jeszcze raz? Jesli nie teraz to dopiero po Marszowicach. W poniedzialek zaczynam urolp, a pomiedzy nim a Marszowicami mam mlyn w pracy.
Pozdrawiam
ela
'Niegodne nas – za sprawy błahe
(Drobnych utrapień lichy towar)
Płacić rozpaczą, gniewem, strachem,
Zużywać w kłótniach cenne słowa'
Liczba postów: 4,748
Liczba wątków: 613
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
Elzbieta, wiem, że coś od Ciebie dochodziło ostatnio, ale nie pamiętam co tam było - jeśli nie potwierdzałam mejlowo otrzymania to możesz wysłać jeszcze raz.
Liczba postów: 4,151
Liczba wątków: 85
Dołączył: Jun 2007
Reputacja:
0
ann napisał(a):to możesz wysłać jeszcze raz. Nie wiem czy jutro zdaze, a od poniedzialku na urlop..Wiec po. Ale wysle wszystko co mam.
ela
'Niegodne nas – za sprawy błahe
(Drobnych utrapień lichy towar)
Płacić rozpaczą, gniewem, strachem,
Zużywać w kłótniach cenne słowa'
Liczba postów: 3,456
Liczba wątków: 152
Dołączył: Oct 2007
Reputacja:
0
Krzysztof Nowak nadesłał "Kaczmarski dzieciom" ? :o
[size=85]My chcemy Boga w rodzin kole,
W troskach rodziców, dziatek snach.
My chcemy Boga w książce, w szkole,
W godzinach wytchnień, w pracy dniach.
[/size]
[b]"Poza Kościołem NIE MA zbawienia"[/b]
Liczba postów: 4,748
Liczba wątków: 613
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
Zbrozło napisał(a):Krzysztof Nowak nadesłał "Kaczmarski dzieciom" ? :o Możesz napisać jaśniej o co Ci chodzi?
Liczba postów: 3,456
Liczba wątków: 152
Dołączył: Oct 2007
Reputacja:
0
ann napisał(a):Możesz napisać jaśniej o co Ci chodzi? Po prostu myślałem, że byłem pierwszy w nadesłaniu ww artykułu. Dodatkowo wydawało mi się, że osobą, która przepisała tenże artykuł (z pomocą uż. Kłapo) był Jan Bulak.
Ale być może mi się tylko wydawało.
[size=85]My chcemy Boga w rodzin kole,
W troskach rodziców, dziatek snach.
My chcemy Boga w książce, w szkole,
W godzinach wytchnień, w pracy dniach.
[/size]
[b]"Poza Kościołem NIE MA zbawienia"[/b]
Liczba postów: 4,748
Liczba wątków: 613
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
Zbrozło napisał(a):Po prostu myślałem, że byłem pierwszy w nadesłaniu ww artykułu. Dodatkowo wydawało mi się, że osobą, która przepisała tenże artykuł (z pomocą uż. Kłapo) był Jan Bulak.
Ale być może mi się tylko wydawało. Nasz błąd - wystarczyło napisać Jak widzisz - już jest poprawione.
Liczba postów: 3,456
Liczba wątków: 152
Dołączył: Oct 2007
Reputacja:
0
ann napisał(a):Jak widzisz - już jest poprawione. Dziękuję bardzo
[size=85]My chcemy Boga w rodzin kole,
W troskach rodziców, dziatek snach.
My chcemy Boga w książce, w szkole,
W godzinach wytchnień, w pracy dniach.
[/size]
[b]"Poza Kościołem NIE MA zbawienia"[/b]
Liczba postów: 3,847
Liczba wątków: 19
Dołączył: Sep 2006
Reputacja:
0
Ostatnio zauważyłam, że moje posty "giną", ponawiam je, czasem bez skutku...
Nie wiem, czy tylko ja tak mam, czy inni także.
W "kawałach" nie mogę wklejać obrazków. Pisałam już o tym, nic się nie zmieniło.
"Na ludzką pamięć nie można liczyć. Niestety, również na niepamięć."
Liczba postów: 6,588
Liczba wątków: 189
Dołączył: Sep 2005
Reputacja:
1
gosiafar napisał(a):Ostatnio zauważyłam, że moje posty "giną", ponawiam je, czasem bez skutku...
Nie wiem, czy tylko ja tak mam, czy inni także. Moje też giną.
Swoją drogą, ja mam jeszcze inne pytanie: otóż, dostałem parę dni temu ostrzeżenie. Tzn., coś w rodzaju ostrzeżenia. Ani nigdzie tego nie widać, ani nie można tego sprawdzić, ani też nie otrzymałem stosownej informacji kiedy to 'coś' zostanie zdjęte. Dostałem jedynie maila od Zeratula, że dostałem ostrzeżenie. No i co? Trochę to wygląda jak niewiele warte szkolne uwagi wpisywane w dzienniczek ucznia. Zeratul, zapisujesz w jakimś zeszycie te 'minusy'?
Tam - Apokalipsa,
Nieuchronny kres.
Tu - nie grozi nic nam,
Tu - niezmiennie jest...
Liczba postów: 5,624
Liczba wątków: 166
Dołączył: Jan 2005
Reputacja:
0
Kuba Mędrzycki napisał(a):Swoją drogą, ja mam jeszcze inne pytanie: otóż, dostałem parę dni temu ostrzeżenie. Tzn., coś w rodzaju ostrzeżenia. Widać w profilu.
Nie ma co prawda czerwonego paska ze starej wersji skryptu... (ale może to i dobrze - nikt się nie będzie chwalił liczbą ostrzeżeń).
Konsekwencje zebrania odpowiedniej ilości w/w pozostają takie, jak kiedyś.
Zeratul
[size=85][i]Znaczyło słowo - słowo, sprawa zaś gardłowa
Kończyła się na gardle - które ma się jedno;
Wtedy się wie jak życie w pełni posmakować,
A ci, w których krew krąży - przed śmiercią nie bledną.[/i][/size]
Liczba postów: 6,588
Liczba wątków: 189
Dołączył: Sep 2005
Reputacja:
1
Zeratul napisał(a):Widać w profilu. Fakt.
Ale przynajmniej jestem pierwszy, nie?
Tam - Apokalipsa,
Nieuchronny kres.
Tu - nie grozi nic nam,
Tu - niezmiennie jest...
Liczba postów: 97
Liczba wątków: 3
Dołączył: Aug 2008
Reputacja:
0
Witam
Mam taką uwagę dotyczącą Galerii. Zdjęcia powinny zawierać informacje kto na nich widnieje i inne stosowne informacje (okoliczności, data, itp.). Np. pod zdjęciami z Seattle podpis jest taki:
Zdjęcia Jacka Kaczmarskiego z Seattle. Zdjęcia pochodzą z kolekcji prof.Pietrzyka. Udostępnione przez Panią Martę Golubiec.
Nadesłała: Elzbieta
To jest bardzo istotne, ale brakuje informacji najważniejszej o samym zdjęciu. A ja np. chciałbym się dowiedzieć kto poza Kaczmarem tam jest, np., jest tam niewiasta przewijająca się niemal przez całą sekewncję, ale autor nie zająknął się słowem kto to jest. To jest ogólniejsza uwaga, bo 90% (jeśli nie wszystkie) zdjęć nie posiada takich informacji. Ten podpis i tak jest bogaty, bo normalnie wygląda on tak: Zdjęcie 1, Zdjęcie 2 itp.
Nie każdy jest wszystko-wiedzącym-mędrcem z zamku Wartburg, niestety. Ja po prostu chciałbym się z tej strony czegoś dowiedzieć, czego raczej nie znajdę gdzie indziej.
Pozdrawiam
[i]There's only one master:
that is the empty sky --
your consciousness.[/i]
Liczba postów: 68
Liczba wątków: 3
Dołączył: Mar 2006
Reputacja:
0
Co prawda nie będzie to odpowiedź na Twoje pytania, ale troszkę spróbuję dorzucić.
Próbowałem dowiedzieć się kiedyś więcej o okolicznościach powstania tych zdjęć, których użyłeś jako przykład. Dotarłem do niektórych osób na nich widniejących i prowadziłem z nimi korespondencję. Po kilku bardzo miłych i wyczerpujących mailach z ich strony (niestety, nie do końca na temat) przestali się odzywać. Może przy następnych planach wyjazdowych ponowię wysiłki dowiedzenia się czegoś więcej.
Załączam link do kilku zdjęć, które zrobiłem. Pisałem już kiedys wcześniej o tym.
Trafiłem do tej samej restauracji, zamówiłem ten sam stolik i tę samą potrawę. Przeniosłem się na chwilę do wnętrza zdjęć z galerii.
Na innym zdjęciu jest stoisko z owocami morza ze zdjęcia nr 4, a znowu na innym Dom Polski w Seattle skąd pochodzi zdjęcie nr 5 z galerii.
Pozdrawiam,
Jacek
http://picasaweb.google.com/TwoRocks/Sea...directlink
Przecież wrócę i ja...
Liczba postów: 4,151
Liczba wątków: 85
Dołączył: Jun 2007
Reputacja:
0
O Seattle więcej tu:
<!-- l --><a class="postlink-local" href="http://www.kaczmarski.art.pl/forum/viewtopic.php?f=20&t=3697&start=75">viewtopic.php?f=20&t=3697&start=75</a><!-- l -->
Nic nie stoi na przeszkodzie, by przenieść te wiadomości pod zdjęcia na Witrynę.Podobnie jak autograf dla Natana Tenenbauma.
Mogę raz jeszcze wysłać wraz z innymi materiałami, które się nie pojawiły. Wiem, wiem i rozumiem doskonale - brak czasu.
e.
'Niegodne nas – za sprawy błahe
(Drobnych utrapień lichy towar)
Płacić rozpaczą, gniewem, strachem,
Zużywać w kłótniach cenne słowa'
|