Liczba postów: 3,654
Liczba wątków: 18
Dołączył: Dec 2007
Reputacja:
1
Jak widzicie w moim avatarze, jestem w odpowiednim wieku, żeby prowadzić wiele dziwnych rozważań. Wbrew temu, co widzicie w moim avatarze, nie tyczą się tylko piłki nożnej. Zastanawiam się rzecz jasna nad sensem życia, celem istnienia, wartościami, które są naprawdę ważne, albo jaka rola przypada każdemu z nas... Ostatnio jednak doszła nowa wątpliwość, z którą nie jestem w stanie sobie w żaden sposób poradzić. Pytania skąd przychodzimy, kim jesteśmy, dokąd zmierzamy wydają się być wręcz błahe w porównaniu z tym problemem. Mianowicie: po cholerę są indeksy na uczelniach?
Liczba postów: 1,338
Liczba wątków: 119
Dołączył: Oct 2005
Reputacja:
0
Nie wiem. U mnie od dawna jest wszystko w komputerze.
[img]http://www.challenge-roth.com/img/challengeroth-logo.gif[/img] Unten 10.
Liczba postów: 5,624
Liczba wątków: 166
Dołączył: Jan 2005
Reputacja:
0
Alek napisał(a):po cholerę są indeksy na uczelniach? Żebyś miał pamiątkę, jak Cię wyrzucą 
Pozdrawiam
Z.
[size=85][i]Znaczyło słowo - słowo, sprawa zaś gardłowa
Kończyła się na gardle - które ma się jedno;
Wtedy się wie jak życie w pełni posmakować,
A ci, w których krew krąży - przed śmiercią nie bledną.[/i][/size]
Liczba postów: 1,549
Liczba wątków: 5
Dołączył: Jun 2006
Reputacja:
0
żebyś miał z czym stać w kolejce w dziekanacie ?
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.stepniarz.pl">http://www.stepniarz.pl</a><!-- m -->
Liczba postów: 1,171
Liczba wątków: 2
Dołączył: Jan 2007
Reputacja:
0
Indeksy są po to, żeby wykładowca czuł sie ważny, kiedy za nim biegasz. No i żeby ci się nie nudziło - masz zajęty czas (tym bieganiem) 
"Radio to cudowny wynalazek! Jeden ruch ręki i ... nic nie słychać." :)
Liczba postów: 4,800
Liczba wątków: 90
Dołączył: Dec 2005
Reputacja:
0
Może po to, żeby student miał jakieś poswiadczenie wyniku zaliczenia/egzaminu.
Liczba postów: 1,171
Liczba wątków: 2
Dołączył: Jan 2007
Reputacja:
0
Jaśko zawsze jesteś taki poważny? 
[ Dodano: 25 Czerwiec 2008, 17:38 ]
A swoją drogą student nie musi mieć poświadczenia, wystarczy, że ma je szanowny doktor czy inny profesor i przekaże to do dziekanatu
"Radio to cudowny wynalazek! Jeden ruch ręki i ... nic nie słychać." :)
Liczba postów: 4,800
Liczba wątków: 90
Dołączył: Dec 2005
Reputacja:
0
Kazia:) napisał(a):A swoją drogą student nie musi mieć poświadczenia, wystarczy, że ma je szanowny doktor czy inny profesor i przekaże to do dziekanatu No egzaminator przekazuje swoją drogą, ale niech student ma też jakiś papier, że zdał. Na wszelki wypadek. Chociaż nie upieram się, że w epoce USOS to jest rzeczywiście potrzebne. Czy orientujecie się, jak to jest zorganizowane w innych państwach?
Liczba postów: 349
Liczba wątków: 4
Dołączył: Sep 2006
Reputacja:
0
Alek napisał(a):po cholerę są indeksy na uczelniach? no po to, żeby na prośbę dziekanatu ("bo wpisów nie mają") robić kolejne dodatkowe dyżury, na które i tak nikt nie przyjdzie ;(
u nas też idzie ku nowemu - elektroniczne protokoły funkcjonują od dawna, a w najbliższym czasie indeksy/karty mają być zlikwidowane. Sam wkurzam się, jak mam 300 studentów na wpisach, ale czegoś po zniesieniu indeksów pewno mi będzie brakowało - sentymentalnie traktuję indeksy/wpisy jako taki sam element tradycji, jak Toga Rektora, Ślubowanie czy udzielanie Absolutorium - niepotrzebne niby, a szkoda unicestwić.
Liczba postów: 3,654
Liczba wątków: 18
Dołączył: Dec 2007
Reputacja:
1
Wbrew temu, co może sugerować styl mojego posta - pytałem najzupełniej poważnie. Po prostu nie mogę wpaść na pomysł, po cholerę trzeba się tyle pierniczyć z rzeczą nikomu nie potrzebną, dlaczego tak restrykcyjnie trzeba przestrzegać terminu oddania indeksu, skoro i tak są inne "dowody" zaliczeń. Nie wiem jak jest na innych uczelniach i w innych krajach, ale ja np. musiałem zasuwać po całym Wrocławiu, żeby nie zdobyć nawet połowy wpisów. Tradycja tradycją, ale można by ją trochę doszlifować...
Liczba postów: 5,624
Liczba wątków: 166
Dołączył: Jan 2005
Reputacja:
0
Alek napisał(a):Nie wiem jak jest na innych uczelniach i w innych krajach, ale ja np. musiałem zasuwać po całym Wrocławiu, żeby nie zdobyć nawet połowy wpisów. U mnie wszystko jest na miejscu i jakoś nigdy nie musiałem szczególnie szukać wykładowcy dla uzyskania wpisu (ale może to tylko wielkopolska specyfika )
Z zostawianiem indeksu (i karty egzaminacyjnej) też nie ma problemów - po prostu wchodzi się do dziekanatu i zostawia w specjalnej szafce
Potem odbiera się w przyszłym semestrze przy okazji podbijania legitymacji z piękną pieczątką: "zaliczono _ semestr" i podpisem dziekana
Zawsze będzie jakaś pamiątka, że się studiowało (i będzie czym dzieci straszyć kiedyś )
Pozdrawiam
Z.
[size=85][i]Znaczyło słowo - słowo, sprawa zaś gardłowa
Kończyła się na gardle - które ma się jedno;
Wtedy się wie jak życie w pełni posmakować,
A ci, w których krew krąży - przed śmiercią nie bledną.[/i][/size]
Liczba postów: 131
Liczba wątków: 4
Dołączył: Feb 2005
Reputacja:
0
Jaśko napisał(a):Czy orientujecie się, jak to jest zorganizowane w innych państwach?
Anglicy się w to nie bawią
Liczba postów: 4,151
Liczba wątków: 85
Dołączył: Jun 2007
Reputacja:
0
Jaśko napisał(a):Czy orientujecie się, jak to jest zorganizowane w innych państwach?
W Szwecji nie bylo - gdy nostryfikowalam dyplom w latach osiemdziesiatych. Teraz nie wiem, ale nie sadze by wrocili do papierow w dobie zupelnego odchodzenia od nich..
e.
[ Dodano: 26 Czerwiec 2008, 15:08 ]
A moj indeks z Polski lubie -cala masa wspomnien!
'Niegodne nas – za sprawy błahe
(Drobnych utrapień lichy towar)
Płacić rozpaczą, gniewem, strachem,
Zużywać w kłótniach cenne słowa'
Liczba postów: 1,046
Liczba wątków: 15
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
Alek napisał(a):Mianowicie: po cholerę są indeksy na uczelniach? Po to, żebyś był w stanie przeżyć nieuchronny upadek cywilizacji i usosu (usosa?).
[size=75][i]Ciągle mam czarny palec od pisania
I w oczach ciągle coś na kształt płomyka
Poetycznego...stąd mię częsciej wita
Poetą - ten, co widzi, niż co czyta.[/i][/size]
Liczba postów: 3,847
Liczba wątków: 19
Dołączył: Sep 2006
Reputacja:
0
Po to, by ktoś Cię mógł "zrównać z glebą" i pokazać swoją wyższość. Maltretować, póki nie dostaniesz wpisu! Samo życie! Ale jaka pamiątka dla przyszłych pokoleń! 
"Na ludzką pamięć nie można liczyć. Niestety, również na niepamięć."
Liczba postów: 6,575
Liczba wątków: 60
Dołączył: Oct 2009
Reputacja:
0
Kazia:) napisał(a):Indeksy są po to, żeby wykładowca czuł sie ważny, kiedy za nim biegasz. Od tego są dyżury, na które wykładowca się spóźnia albo nie przychodzi.
[b][color=#000080]Warszawskie bubki, żygolaki
Z szajka wytwornych pind na kupę,
I ty, co mieszkasz dziś w pałacu,
A srać chodziłeś pod chałupę,
Ty, wypasiony na Ikacu -
całujcie mnie wszyscy w dupę.[/color][/b]
Liczba postów: 3,654
Liczba wątków: 18
Dołączył: Dec 2007
Reputacja:
1
MaryShelley napisał(a):żebyś był w stanie przeżyć nieuchronny upadek cywilizacji i usosu (usosa?). Ale chyba to wszystko jest nie tylko w formie elektronicznej w dziekanacie?
gosiafar napisał(a):Po to, by ktoś Cię mógł "zrównać z glebą" i pokazać swoją wyższość. Maltretować, póki nie dostaniesz wpisu! Jak ktoś się daje zrównywać z glebą, to da się i bez indeksu. I w drugą stronę. To znaczy ja wiem, że to jest zabawne tak opowiadać o bezwzględności i złośliwości profesorów lub ich asystentów, ale wydaje mi się, że mogą o wiele bardziej napsuć krwi, niż tylko poprzez nie przychodzenie na podpisywanie tych śmiesznych książeczek. Jak rozumiem wcale nie niezastąpionych
Liczba postów: 1,367
Liczba wątków: 23
Dołączył: Dec 2005
Reputacja:
0
Legenda głosi, że istnieje starożytny sposób otwierania butelki wina za pomocą indeksu.
śni inny byt jurajski gad
Liczba postów: 5,624
Liczba wątków: 166
Dołączył: Jan 2005
Reputacja:
0
Paweł Konopacki napisał(a):Kazia:) napisał(a):Indeksy są po to, żeby wykładowca czuł sie ważny, kiedy za nim biegasz. Od tego są dyżury, na które wykładowca się spóźnia albo nie przychodzi. Może przenieście się na studia do Poznania?
W życiu nie musiałem szukać wykładowcy po dyżurach, żeby wpis dostać - terminy wpisów są ustalone i zwykle wszystko idzie w miarę sprawnie )
Pozdrawiam
Zeratul
[size=85][i]Znaczyło słowo - słowo, sprawa zaś gardłowa
Kończyła się na gardle - które ma się jedno;
Wtedy się wie jak życie w pełni posmakować,
A ci, w których krew krąży - przed śmiercią nie bledną.[/i][/size]
Liczba postów: 1,046
Liczba wątków: 15
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
Alek napisał(a):Ale chyba to wszystko jest nie tylko w formie elektronicznej w dziekanacie
No nie. Jest jeszcze w indeksie
[size=75][i]Ciągle mam czarny palec od pisania
I w oczach ciągle coś na kształt płomyka
Poetycznego...stąd mię częsciej wita
Poetą - ten, co widzi, niż co czyta.[/i][/size]
Liczba postów: 3,654
Liczba wątków: 18
Dołączył: Dec 2007
Reputacja:
1
Liczba postów: 4,748
Liczba wątków: 613
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
MaryShelley napisał(a):Alek napisał(a):Ale chyba to wszystko jest nie tylko w formie elektronicznej w dziekanacie No nie. Jest jeszcze w indeksie Alek napisał(a):W dziekanacie? Nie bardzo Indeks zazwyczaj nie leży w dziekanacie zbyt długo (piszę zazwyczaj, bo zdarzyło mi się odebrać indeks po pół roku)
Ale są jeszcze karty egzaminacyjne i protokoły
Liczba postów: 3,654
Liczba wątków: 18
Dołączył: Dec 2007
Reputacja:
1
Dlatego pytam
Liczba postów: 1,171
Liczba wątków: 2
Dołączył: Jan 2007
Reputacja:
0
Indeksy są po to, by móc w nie dostać najpiękniejszy wpis świata - 4 z fizyki od profesor Talik )
"Radio to cudowny wynalazek! Jeden ruch ręki i ... nic nie słychać." :)
Liczba postów: 2,038
Liczba wątków: 68
Dołączył: Mar 2007
Reputacja:
0
indeksy są po to, żeby robić konkurs na nagłupsze zdjęcie
Liczba postów: 2,154
Liczba wątków: 43
Dołączył: Mar 2005
Reputacja:
0
Bo za 2 w indeksie dawali (może dalej dają) darmowe piwo (jedno za jedną 2) w niektórych knajpach.
Nie było napisane, że można przyjść z kartą egzaminacyjną (z 2) albo jej formą elektroniczną.
A jedno piwo za darmo nigdy nie jest złe. A jeśli ktoś tych 2 ma więcej... d
[b][size=80]"Ty przed Tobą świat,
za Tobą ja,
a za mna już nikt."[/size][/b]
Liczba postów: 3,606
Liczba wątków: 167
Dołączył: Apr 2006
Reputacja:
0
fizol napisał(a):Bo za 2 w indeksie dawali (może dalej dają) darmowe piwo (jedno za jedną 2) w niektórych knajpach. W sumie logiczne: nie przyswajasz wiedzy - zostań pijakiem :wredny:
[size=85][color=darkgrey][i]Jak jest tylko śmiesznie – może być niewesoło[/i]
Edward Dziewoński[/color][/size]
Liczba postów: 1,549
Liczba wątków: 5
Dołączył: Jun 2006
Reputacja:
0
fizol napisał(a):Bo za 2 w indeksie dawali (może dalej dają) darmowe piwo (jedno za jedną 2) w niektórych knajpach. dokładnie we Wrocku knajpa Rejs Pub ulica Więzienna zdaje się.
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.stepniarz.pl">http://www.stepniarz.pl</a><!-- m -->
Liczba postów: 3,847
Liczba wątków: 19
Dołączył: Sep 2006
Reputacja:
0
fizol napisał(a):Bo za 2 w indeksie dawali (może dalej dają) darmowe piwo
W Warszawie jest knajpka, gdzie za mandat dają darmowy obiad!
"Na ludzką pamięć nie można liczyć. Niestety, również na niepamięć."
Liczba postów: 4,800
Liczba wątków: 90
Dołączył: Dec 2005
Reputacja:
0
Czytają HP?
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.rp.pl/artykul/131023,250571.html">http://www.rp.pl/artykul/131023,250571.html</a><!-- m -->
|
