Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
O Baranach i spiskowych teoriach
#1
Paweł Konopacki napisał(a):Paweł Konopacki - (instrumenty perkusyjne)
Patrycja Kaczmarska (instrumenty dęte)

Zapraszamy
W jaki sposób poszerzyliście Wasze instrumentarium?? Pacia przygrywa na trąbce podczas Manewrów albo Paweł daje na cymbałkach w Przedszkolu??
Odpowiedz
#2
Marcin Chatys napisał(a):Przykro nam niezmiernie ale pewnych rzeczy nie da się przeskoczyć.
Mam szczerą nadzieję, że nie był to warunek ze strony TŁCh.
[i]Nawet drzewa próchnieją przedwcześnie
A przecież istnieją - bezgrzesznie.[/i]
Odpowiedz
#3
czapon napisał(a):Mam szczerą nadzieję, że nie był to warunek ze strony TŁCh.
Nie. Na początku w ogóle myśleliśmy, że koncert będzie w innym terminie. Potem okazało się, że jednak w tym samym. Sądziliśmy zatem, ze występ będzie wspólny - tzn wraz z wykonawcami z Krakowa. Ja dopiero dzisiaj dowiedziałam się, iz koleżeństwo z Krakowa jednak nie wystąpi.
Chyba rezygnacja z wystąpienia krakowskich artystów nastąpiła jeszcze przed złożeniem propozycji TŁCH.
"Chude Dziecko"
Odpowiedz
#4
berseis13 napisał(a):Sądziliśmy zatem, ze występ będzie wspólny
Tak mi się napisało, ale sam nie chciałem w to wierzyć. Cieszę się tym bardziej, że tak nie było. Takie numery byłyby dziecinne, a przecież Paweł pisał :
Paweł Konopacki napisał(a):Wyrokiem losu przyjdzie nam się w tym zacnym miejscu spotkać.

Jakoś mi to w momencie uciekło (ehh... emocje). Sprawa jest jasna. Pozdrawiam Smile
[i]Nawet drzewa próchnieją przedwcześnie
A przecież istnieją - bezgrzesznie.[/i]
Odpowiedz
#5
berseis13 napisał(a):Chyba rezygnacja z wystąpienia krakowskich artystów nastąpiła jeszcze przed złożeniem propozycji TŁCH.
W takim razie, propozycja dla koleżeństwa z TŁCH, musiała się pojawić dziwnym zbiegiem okoliczności, wczoraj, kiedy to dostałem smsa, że nasz koncert nie dojdzie jednak do skutku.
No cóż, niezmierzone są wyroki losu...
Odpowiedz
#6
Cóż, ciężkie jest życie, a w Krakowie zwłaszcza Wink
Przestań potykać się z tym murem, nie widzisz, że na dobre skrzepł?
Odpowiedz
#7
Łukasz napisał(a):Cóż, ciężkie jest życie, a w Krakowie zwłaszcza Wink
Najłatwiej jest się natrząsać, kiedy 'nas' to nie dotyczy, co?
Odpowiedz
#8
Wg
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.piwnica.webtuning.pl/nprogram.html">http://www.piwnica.webtuning.pl/nprogram.html</a><!-- m -->
artyści Piwnicy są do 11 XII w USA, 12 śpią.
Na żadnym wykazie <!-- w --><a class="postlink" href="http://www.gazeta.pl">www.gazeta.pl</a><!-- w --> czy <!-- w --><a class="postlink" href="http://www.krak">www.krak</a><!-- w -->ów.pl tudzież www piwnicy o imprezie planowanej na 12 XII nie wspomniano nawet słowem.

Takie zabawne spostrzeżenie - ze spisu nazwisk artystów Piwnicy prawie nikogo nie znam. Czy Wy też macie takie wrażenie? Znam ze słyszenia bodaj tylko Koniecznego, Wójtowicza i ewtl. Wyrodek.
Andrzej
Odpowiedz
#9
Kuba Mędrzycki napisał(a):
Łukasz napisał(a):Cóż, ciężkie jest życie, a w Krakowie zwłaszcza Wink
Najłatwiej jest się natrząsać, kiedy 'nas' to nie dotyczy, co?
Kubo, a cóż tutaj pisać? Chciałem przez to powiedzieć żebyście się nie martwili, jeszcze tam zagracie. W sumie nie wiem jakbym się czuł gdyby mnie coś takiego spotkało. Na pewno nie złościł bym się na siebie.
Przestań potykać się z tym murem, nie widzisz, że na dobre skrzepł?
Odpowiedz
#10
Łukasz napisał(a):Chciałem przez to powiedzieć żebyście się nie martwili, jeszcze tam zagracie.
To zupełnie nie o to chodzi. Zdarzyło mi się dwa razy występować w Piwnicy i to jeszcze za życia Piotra Skrzyneckiego. Żenującym wydaje się po prostu sposób w jaki odbyła się ta, z pewnością zupełnie przypadkowa..., zamiana zespołów.
Odpowiedz
#11
Troche was "wystawili", moim zdaniem: BARDZO nieelegancko.
Trzeba mieć do czego wracać,
Czego trzymać się by sprostać.
Trzeba jeszcze mieć w co wierzyć
By się z własną pieśnią zmierzyć.
Odpowiedz
#12
Rzeczywiście brzydko was potraktowali i musicie czuć się rozczarowani, ale nie przejmujcie się. Mam nadzieję, że niedługo znowu dla nas zagracie. Szkoda, że was nie będzie, ale cieszę się, że usłyszę zespół, którego wcześniej nie znałem.
Odpowiedz
#13
Kuba Mędrzycki napisał(a):Żenującym wydaje się po prostu sposób w jaki odbyła się ta, z pewnością zupełnie przypadkowa..., zamiana zespołów.
Istotnie, coś w tym jest...
Przestań potykać się z tym murem, nie widzisz, że na dobre skrzepł?
Odpowiedz
#14
No to ja postaram się powiedzień mniej więcej jak to było. Organizatorka koncertu w Piwnicy podeszła do mnie po naszym koncercie w Starym Porcie i zaprosiła nas do występu dla studentów UJ. Ustaliliśmy warunki naszego występu i wtępnie zaklepaliśmy termin. Niestety organizator się zmienił i zmieniły się warunki. Pojawiła się przygotowana przez ogranizatora set-lista, w której znalazły się piosenki, których nasz wesoły skład nie ma przygotowanych w swojej liśicie utworów wykonywanych na koncertach. Do tego doszły jeszcze jakieś dodatki w postaci chęci wystawienia w trakcie koncertu scenki, którą odegrać mieli wyżej opisani studenci UJ. Scenka ta z moich wstęopnych ustaleń ma dość silny związek polityczny z czasem wprowadzenia w Polsce stanu wojennego. Ponieważ daleki jestem od jakiejkolwiek ideologizaji politycznej czy jakiejkolwiek innej, nie kryłem niezadowolenia z tego że takie rzeczy będą się działy w trakcie naszego koncertu. Mimo to jakoś udało się-przynajmniej tak mi się wydawało-dogadać. Okazało się niestety jednak, że "nowy"organizator nie jest chętny do jakichkolwiek negocjacji i dość nieładnie pozbył się nas jako składu mającego tego dnia wystąpić. Mówi się trudno. Płakał z tego powodu nie będę. Panowie organizatorzy się po prostu nie wykazali a ja nie mam zamiaru uczestniczyć w niczyich wizjach.
Odpowiedz
#15
Możecie napisać kto w końcu będzie?? Bo ja już sie w tym pogubiłem ... Smile
[size=85]My chcemy Boga w rodzin kole,
W troskach rodziców, dziatek snach.
My chcemy Boga w książce, w szkole,
W godzinach wytchnień, w pracy dniach.
[/size]
[b]"Poza Kościołem NIE MA zbawienia"[/b]
Odpowiedz
#16
Marcin Chatys napisał(a):"nowy"organizator nie jest chętny do jakichkolwiek negocjacji i dość nieładnie pozbył się nas jako składu mającego tego dnia wystąpić. Mówi się trudno.
Ich strata, no i, niestety, tych, którzy nie będą mieli okazji Was wysłuchać. Ale słusznie, nie można zgadzać się na wszystko!
"Na ludzką pamięć nie można liczyć. Niestety, również na niepamięć."
Odpowiedz
#17
z tego, co piszą, to chyba Tomasz Susmęd i jego zespół.
Odpowiedz
#18
Kuba Mędrzycki napisał(a):Żenującym wydaje się po prostu sposób w jaki odbyła się ta, z pewnością zupełnie przypadkowa..., zamiana zespołów.
Coraz lepiej...
Odpowiedz
#19
Paweł Konopacki napisał(a):Paweł Konopacki - gitara, wokal (instrumenty perkusyjne)
To znaczy bebnic bedziesz? Wink A Patrycja czyzby na flecie?
'Niegodne nas – za sprawy błahe
(Drobnych utrapień lichy towar)
Płacić rozpaczą, gniewem, strachem,
Zużywać w kłótniach cenne słowa'
Odpowiedz
#20
Elzbieta napisał(a):A Patrycja czyzby na flecie?
Elu, trochę taktu...*


* Do taktu grają nam...
Odpowiedz
#21
Luter napisał(a):* Do taktu grają nam...
A narody współczują do wtóru.
śni inny byt jurajski gad
Odpowiedz
#22
Luter napisał(a):Elu, trochę taktu...*
Nie rozumiem Lutrze. Pawel napisal 'Patrycja Kaczmarska -vokal i instrumenty dete' Czemu pytanie o flet mialoby byc nietaktem? No, moglam zapytac o tube, klarnet, trabke, zapytalam o flet -co w tym nietaktownego?Moze Dziewczyna gra, a ja nic nie wiem?

pozdrawiam
ela
'Niegodne nas – za sprawy błahe
(Drobnych utrapień lichy towar)
Płacić rozpaczą, gniewem, strachem,
Zużywać w kłótniach cenne słowa'
Odpowiedz
#23
Elzbieta napisał(a):Czemu pytanie o flet mialoby byc nietaktem?
Właśnie. Zapytaj Konopa, dlaczego pytał Pilsa o kompleksy w temacie wrocławskiego koncertu! Big Grin
Odpowiedz
#24
Elzbieta napisał(a):No, moglam zapytac o tube, klarnet, trabke, zapytalam o flet -co w tym nietaktownego?Moze Dziewczyna gra, a ja nic nie wiem?
Elu, nie zrozumieliśmy się. Mnie chodziło o to, że bębny wprowadzają trochę taktu do muzyki. A tak BTW: Coś Ty się tak do tego fletu przyczepiła?
Odpowiedz
#25
TomciO napisał(a):Rzeczywiście brzydko was potraktowali
Brzydko? Skurwysyńsko !! Tydzień wcześniej, mamy grać w Piwnicy. Po ogłoszeniu tego faktu na forum, nagle okazuje się, że zamiast nas, gra inny zespół. No, stary - jak to nazwiesz? Do wczoraj, na stronie tria łódzkiego nie było żadnej info o koncercie w Piwnicy... cóż za cudowny zbieg okoliczności! Smile
Odpowiedz
#26
Kuba Mędrzycki napisał(a):Brzydko? Skurwysyńsko !!
Co się stało z Twoją klasą? Wink
śni inny byt jurajski gad
Odpowiedz
#27
Kuba Mędrzycki napisał(a):Brzydko? Skurwysyńsko
Smutne, że w tak błahych sprawach działa się takimi metodami.
Odpowiedz
#28
Tia... i podobnie jak w tym wypadku, zupełnie przypadkowo mniej więcej przed rokiem, został odwołany krakowski koncert mój i Mateusza w Solvay'u; zupełnie przypadkowo Pacia wraz z Załuskim wydzwaniała do DKś Smolna w W-wie, że nie zgadzają się na wykonywanie piosenek JK przez nas..., że o wysyłanych listach do mojej firmy nie wspomnę... Potem, miło jest gratulować koncertu TłCH w zacnych miejscach. Tylko, komu tak naprawdę należałoby gratulować...?

[ Dodano: 10 Grudzień 2007, 02:45 ]
partycja napisał(a):Co się stało z Twoją klasą?
Z moją jeszcze nie aż tak bardzo się stało, co z klasą co poniektórych uzytkowników/artystów...
Odpowiedz
#29
Elzbieta napisał(a):Nie rozumiem Lutrze.
Elu, nie rozumiesz, czy nie masz fallicznych skojarzeń? Moim zdaniem, rozumiesz a skojarzeń nie masz. Rozumiesz, bo jesteś osobą inteligentną. A fallicznych skojarzeń nie masz, bo jesteś osobą spełnioną.Chociaż z drugiej strony, może faktycznie, jeśli nie ma się sobie nic do zarzucenia, można nie pojmować prostackich insynuacji.
Kuba Mędrzycki napisał(a):Do wczoraj, na stronie tria łódzkiego nie było żadnej info o koncercie w Piwnicy
Wow :o jestem pod dużym wrażeniem! Nie spodziewałem się że tak regularnie śledzisz naszą stronę internetową. Zdaję się, że robisz to bardziej systematycznie ode mnie. Ja bowiem uaktualniam dane w miarę możliwości, czy wręcz opieszale (Grabi świadkiem, jakby co).

[ Dodano: 10 Grudzień 2007, 04:18 ]
Luter napisał(a):Elu, nie zrozumieliśmy się. Mnie chodziło o to, że bębny wprowadzają trochę taktu do muzyki. A tak BTW: Coś Ty się tak do tego fletu przyczepiła?
Nie zrozumieliście się, bo to twoja retoryka jest aż nadto parciana. Nie tylko Marek Tuliusz obraca się w grobie, ale chyba nawet Patronowi tej strony byłoby wstyd że tak prostackie dowcipy są formułowane na forum mu poświęconym. Już pomijam że poczułby się pewnie więcej niż zażenowany faktem adresowania sprośno-zbereźnego dowciapnego rechotu pod adresem jego córki.
Odpowiedz
#30
Paweł Konopacki napisał(a):Moim zdaniem, rozumiesz a skojarzeń nie masz. Rozumiesz, bo jesteś osobą inteligentną. A fallicznych skojarzeń nie masz, bo jesteś osobą spełnioną.Chociaż z drugiej strony, może faktycznie, jeśli nie ma się sobie nic do zarzucenia, można nie pojmować prostackich insynuacji.
Rozumiem, ale nie przyszlobymi w najsmielszych wyobrazeniach do glowy, ze ktos moze na tym forum (ludzi inteligentnych i wrazliwych jak mniemalam) napisac to, co pieknie nazwales prostackim. No coz -pilam do postu Pilsa, ale na 100% nie przyszlo mi do glowy, ze uzyl tego zwrotu w takim sensie. Nie przyszloby mi do glowy, ze kulturalny (?) mezczyzna moglby uzyc takiego zwrotu wobec jakiejkolwiek kobiety. Ale coz, ja starej daty..

Zostawiam wobec tego Pilsowi jego wspaniale poczucie humoru i wybywam z watku.

[ Dodano: 10 Grudzień 2007, 07:24 ]
Dla wyjasnienia -gdy przeczytalam post Pilsa, na mysl przyszedl mi tylko wiersz Galczynskiego ... o nocy slodka, nocy letnia, za oknem Gallilejska fletnia
Gdybym zrozumiala zgodne z intencja - nie pisalabym nic na ten temat.
Kuba Mędrzycki napisał(a):Tydzień wcześniej, mamy grać w Piwnicy. Po ogłoszeniu tego faktu na forum, nagle okazuje się, że zamiast nas, gra inny zespół. No, stary - jak to nazwiesz?
Rozumiem Twoje rozzalenie ale dlaczego nie zapytasz organizatora o motyw jego decyzji, zamiast wylewac zale publicznie? A, i jeszcze mam Ci ogromnie podziekowac za to, ze dzieki Twojej delikatnosci w sprawach finansowych polecialam na koncert we Wroclawiu. Moja Rodzina tez Ci jest wdzieczna-mimo, ze tylko 3 dni tam bylam.

No i zmykam definitywnie z tematu nie chcac narazac sie na zboczone poczucie humoru niektorych uzytkownikow.

ela Smile
'Niegodne nas – za sprawy błahe
(Drobnych utrapień lichy towar)
Płacić rozpaczą, gniewem, strachem,
Zużywać w kłótniach cenne słowa'
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości