12 X 2007 Triada Poetica - Wrocław

[ReDi]

Pozwolę sobie skopiować info ze strony Triady:

12 października o godz. 18.00 Triada Poetica wystąpi na scenie wrocławskiego Empiku w ramach trzeciej edycji imprezy "Poetyckie wnętrza".

Jak informują organizatorzy:
"Scena empiku przeistoczy się w warsztaty teatralne: wystąpią młodzi, utalentowani studenci i licealiści. Zaprezentowane będą wiersze młodych, nieznanych poetów przeplatane piosenką literacką.
Celem spotkania jest stworzenie miejsca, gdzie może zaistnieć poezja oraz
ludzie, którzy chcą ją prezentować. Spotkanie ma na celu również wzruszyć i
zaskoczyć słuchaczy."

[Khamul]

Było nieźle - choć liczyłem na więcej (oczywiście chodzi mi o ilość, bo jakość jak zawsze najwyższa). We wtorek nadrobimy ;P.

[Simon]

Było nieźle - choć liczyłem na więcej (oczywiście chodzi mi o ilość, bo jakość jak zawsze najwyższa).

Hm...
Jedno wiem: w przyszłości bede się dowiadywał DOKŁADNIE na czym impreza ma polegać. Razem z innymi grającymi bylismy niejako widzami jak inni, gdyż na bieżąco oglądaliśmy to, co się dzialo - jeno z drugiej strony
A moje oblicze zdradzalo chyba niekiedy mój stosunek do tego, co sie dzieje.

[pkosela]

Spotkanie ma na celu również wzruszyć i zaskoczyć słuchaczy.

Razem z innymi grającymi bylismy niejako widzami jak inni, gdyż na bieżąco oglądaliśmy to, co się dzialo - jeno z drugiej strony

Hmmm... To co się tam działo?

[Simon]

Pomiędzy nami - grającymi - a publicznością, była niejako druga scena, na której mlodzi ludzie prezentowali różne poetyckie uniesienia i improwizowali jakies dramy. Więc patrzyliśmy na to z "tyłu".

[ewus]

Nie widziałam Twojego oblicza co prawda. Ale wiersze o tym, czym jest miłość niespecjalnie przypadły mi do gustu. Za to Triada nadrobiła wszelkie niedociągnięcia teatralniaków.

[PMC]

Jakieś nagrania się ostały?

[Simon]

A nawet nie interesowałem się tym.
Niebawem koncert na zamku w Bolkowie - tam chciałbym rejestrować, bo to poważniejsze i większe przedsięwzięcie.

[nadzieja]

A moje oblicze zdradzalo chyba niekiedy mój stosunek do tego, co sie dzieje

Twoje oblicze nie było dla wszystkich widoczne, bo skrzętnie kryło się za kotarą...

W moim odczuciu część muzyczna całego przedsięwzięcia o całą klasę przewyższała poziomem część improwizacyjno-recytowaną. Ta druga na uznanie zasługuje na pewno za ogromne zaangażowanie emocjonalne młodych artystów, jednak muzyczni wykonawcy, na czele z dwuosobową reprezentacją Triady, stanowili ten powód właśnie, dla którego nie żałowałam spędzonego tam wieczoru.