O "małżeństwach" forumowych offtopic

[Przemek]

Pawła będą uświadamiac żonaci, więc szanse się wyrównają.

[Zeratul]

A jeżeli nawet przyjąc, że to był offtopic to nie do karczmy.

Jasne, że nie.
Ale poleciał cały fragment wątku - tak to już jest, że nie wszystkie posty w Karczmie muszą być karczemne

Pozdrawiam
Zeratul

[Artur]

Zgodnie z regulaminem forum:

2. 9
Dopóki user jest nowym użytkownikiem (miesiąc stażu na forum i ma mniej niż 20 zliczanych postów) - nie ma dla niego ostrzeżeń za złamanie punktu 2. 1 regulaminu - konto jest natychmiast blokowane a użytkownik zostaje zbanowany.

Konta zostają połączone a user po zablokowaniu konta dodatkowo otrzymuje bana na IP. Jak dla mnie koniec sprawy.

[Niktważny]

Nie wiem za bardzo o co w tym wszystkim chodzi, ale wyczuwam, że: 1) sprawa jest delikatna, 2) dotyczy prywatnych spraw. Więc może nie wp...alaj (-ajmy) się między wódkę a zakąskę.

Dziękuję Ci, Robercie! Piwa Ci tu nie mogę postawić, ale...po porstu dziekuję!

[piotrek]

Cisną się na usta słowa dobrze wszystkim znane. Powstrzymam się jednak, bo nie chcę robić przykrości użytkownikowi tjk. Pozdrawiam.

:rotfl:
Szkoda, że nie można dawać tu piw.

[Luter]

Koniec zabawy - będzie ban na IP, żeby Luter mógł rozdzierać szaty

Tym razem sobie daruję, żeby przy okazji nie wyszło, że nie stosuję się do rady Roberta Siwca i wp...am się między wódkę a zakąskę. Pozwolę sobie tylko na kilka słów wyjaśnienia.

Ja się właśnie zastanawiałam ile jeszcze nicków sobie wymyśli
Miło Zeratulu, że działasz

Droga Kaziu, właśnie że niemiło. Chodzi o to, że zablokowany użytkownik nie jest bynajmniej trollem, o czym nie wiesz, za to administracja tego forum wie doskonale.
Przypomina mi to proces Maćka Tomczyka (z filmu Człowiek z Żelaza), który rozdawał w pociągu ulotki, a skazany został za zaśmiecanie miasta.

[Kazia:)]

No więc dobrze Lutrze, nie wiem, że nie miło. Ale skoro są takie sprawy, o których ja nie mam skąd wiedzieć i przede wszystkim, o których nie muszę wiedzieć, to miło, że nie są załatwiane na forum (tu dwuznaczność słowa, nie mam na myśli tego forum, tylko forum jako miejsce publiczne).
Nie mieszam się, pozdrawiam.

[Luter]

No więc dobrze Lutrze, nie wiem, że nie miło. Ale skoro są takie sprawy, o których ja nie mam skąd wiedzieć i przede wszystkim, o których nie muszę wiedzieć, to miło, że nie są załatwiane na forum (tu dwuznaczność słowa, nie mam na myśli tego forum, tylko forum jako miejsce publiczne).

Byłoby miło, gdyby nie były załatwiane na forum - chyba tak byłoby ściślej.
Ja się z tym zgadzam, jednak fakty są takie, że pokusa załatwiania na forum spraw publicznych jest nieobca większej liczbie osób. I teraz: jeśli w przypadku, kiedy Pacia bez skrępowania jedzie sobie po czyichś sprawach prywatnych, forumowa GTW długo nie reaguje, a w końcu przydziela ostrzeżenia kilku osobom, w tym mnie, bo śmiałem się jakoś bronić, natomiast w przypadku, kiedy ktoś zahacza o sprawy prywatne Paci, natychmiast go banują i przenoszą wszystko do Karczmy, to jest to delikatnie rzecz biorąc nie w porządku. Zgadzasz się z tym, Kaziu?

[Kazia:)]

Tak, zgadzam się z tym Lutrze
Z uściśleniem też.

Pozdrawiam