Cieszyn - koncert Adama Leszkiewicza i Michała Mańki
|
Cieszyn - koncert Adama Leszkiewicza i Michała Mańki
|
07-18-2007, 04:52 PM
Elessar napisał(a):Nie byłem na jego koncercie, bo się okazało, że jest jednak regularne śpiewanie i władza rodzicielska go nie puściłaNo i ja nie bardzo rozumiem o co w tym chodzi. Czemu rodzice nie puścili ??
"Wszyscyśmy z płócien
Rembrandta: To tylko kwestia Światła ; "
07-18-2007, 04:58 PM
Przemek napisał(a):Czemu rodzice nie puściliBo jak nie koncert , a regularne granie, to rodzice nie puszczaja  [ Dodano: 18 Lipiec 2007, 19:00 ] Ja tez nic z tego nie rozumiem,oprocz tego, ze rodzice czasem nie puszczaja
'Niegodne nas – za sprawy błahe
(Drobnych utrapień lichy towar) Płacić rozpaczą, gniewem, strachem, Zużywać w kłótniach cenne słowa'
07-18-2007, 05:04 PM
Przemek napisał(a):No i ja nie bardzo rozumiem o co w tym chodzi. Czemu rodzice nie puścili ??"zapomniał wół jak cielęciem był"  nie mów, że nie miałeś żadnych przepraw z rodzicami
...o wierzb warkoczach
o dziewczynie poeta milczy...
07-18-2007, 05:07 PM
Mat napisał(a):nie mów, że nie miałeś żadnych przepraw z rodzicamiNo, ja np. nie miałem. Też jestem ciekaw poruszonej przez Przemka kwestii 
07-18-2007, 05:14 PM
Simon napisał(a):No, ja np. nie miałem.Ja również nie miałem/nie mam.
Żydowinem być mi raczej,
Gdy mianuje mnie Polaczek...
07-18-2007, 05:55 PM
Mat napisał(a):"zapomniał wół jak cielęciem był"Jakoś zbytnio nie miałem, ale to nie ma nic do rzeczy. Pytanie jest czym się różni regularne granie od nieregularnego, że na to pierwsze rodzice nie puszczają.
"Wszyscyśmy z płócien
Rembrandta: To tylko kwestia Światła ; "
07-18-2007, 06:12 PM
Skoro koncert koncert by był to bym być musiał w końcu na własny koncert nie przyjechać raczej nie wypada
Ale skoro miało to być zwykłe spotkanie to zostało stwierdzone, że z braku możliwości odebrania mnie tego samego dnia (jakbym nie mógł zostać do dnia następnego :/) nigdzie nie pojadę. I tyle.
"In the city od blinding lights..."
-------------------------- http://www.triadapoetica.art.pl http://www.gentlemanschoice.pl http://www.krest.pl
07-20-2007, 10:36 AM
Przemek napisał(a):Pytanie jest czym się różni regularne granie od nieregularnego, że na to pierwsze rodzice nie puszczają.Koncert (w domyśle regularne granie) stoi na nieco wyższym poziomie kulturalnym niż spotkanie przy piwie  ot cała filozofia... ładniej poza tym brzmi : "jadę na koncert" niż "jadę na spotkanie w barze"
...o wierzb warkoczach
o dziewczynie poeta milczy...
07-20-2007, 11:25 AM
Mat napisał(a):Koncert (w domyśle regularne granie)Jak koncert to nie regularne granie przecież :' Mat napisał(a):stoi na nieco wyższym poziomie kulturalnym niż spotkanie przy piwieto podobnie jak w sporcie – mecz może zamienić się w regularną bijatykę, a koncert w regularne granie i śpiewanie - ot cała filozofia PS czasem też w regularną pijatykę, ale to nie u nas ... |
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
