05-23-2007, 02:54 PM
A ja czekam na recenzję drugiej połowy, bo musiałam uciekać na pociąg... Jak było?
A Ty czcij, co żyje radośnie! A Ty szanuj to, co umiera.
22.05 - Wrocławski Salon Jacka Kaczmarskiego
|
05-23-2007, 02:54 PM
A ja czekam na recenzję drugiej połowy, bo musiałam uciekać na pociąg... Jak było?
A Ty czcij, co żyje radośnie! A Ty szanuj to, co umiera.
05-23-2007, 02:59 PM
zamocik_23 napisał(a):zekam na recenzję drugiej połowyJa też czekam Mnie nie wypada jej pisac
05-23-2007, 04:27 PM
No ja nie wiem czy można pisać, bo ostatnio za recenzje z wyrazami wulgarnymi dostawało się po głowie d
Co nie zmienia faktu, że się bawiliśmy
[b][size=80]"Ty przed Tobą świat,
za Tobą ja, a za mna już nikt."[/size][/b]
05-23-2007, 05:06 PM
Hm, sadze Zamociku, ze otrzymałaś odpowiednią relację zaraz po zakończeniu imprezy.
anonimowy teinista
05-23-2007, 05:09 PM
fizol napisał(a):No ja nie wiem czy można pisać, bo ostatnio za recenzje z wyrazami wulgarnymi dostawało się po głowie dTo spróbuj bez wulgaryzmów. Chyba, że sie nie da.
Plus Leonardo i Mach
05-23-2007, 05:12 PM
tmach napisał(a):Chyba, że sie nie da.Obawiam się, że może się nie dać. :rotfl:
05-23-2007, 05:13 PM
wszechmogacy napisał(a):Hm, sadze Zamociku, ze otrzymałaś odpowiednią relację zaraz po zakończeniu imprezyJa- owszem Ale inni też są ciekawi.. To taka zachęta dla literatów
A Ty czcij, co żyje radośnie! A Ty szanuj to, co umiera.
05-23-2007, 07:20 PM
ja żem słyszał od kumpla, który tam się pojawił, że był bardzo kontent iż wypił przed drugą częścią koncertu, bo bez piwa mogłoby się nie dać... że ktoś im, śpiewnik zabrał żeby dłużej nie grali i się okazało, że bez śpiewnika to się nie da ... czy coś. może ktoś napisać coś więcej proszę
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.stepniarz.pl">http://www.stepniarz.pl</a><!-- m -->
05-24-2007, 12:14 AM
stepniarz napisał(a):był bardzo kontent iż wypił przed drugą częścią koncertu, bo bez piwa mogłoby się nie dać... że ktoś im, śpiewnik zabrał żeby dłużej nie graliCo do tego piwa to faktycznie pomogło (zwłaszcza mi i fizolowi) bo postanowiliśmy nie zważać na nic i wyć po swojemu (fizol nawet zaczął pogrywać w trakcie na gitarce Simona). Co do afery ze śpiewnikiem - to nie wiem co to za agent w zielonym ale narobił wiochy niepotrzebnej. Chłopaki grali jak grali ale widać było, że się starają. Dla mnie najważniejsze było, że grali utwory popularne, które wszyscy znali (choć czasem w innej formie ) i mogliśmy pośpiewać bez żadnego skrępowania. Nie wiem jak inni, ale ja nie żałuje że się pojawiłem na spotkaniu.
"Nigdy nie dyskutuj z idiotą
bo najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie wygra doświadczeniem"
05-24-2007, 05:39 AM
Khamul napisał(a):grali utwory popularne, które wszyscy znali (choć czasem w innej formiew bardzo zmienionej ?? wiesz jedni się starają i miło się tego słucha a inni się starają i łojezu...
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.stepniarz.pl">http://www.stepniarz.pl</a><!-- m -->
05-24-2007, 09:57 AM
stepniarz napisał(a):inni się starają i łojezu...powiem tyle były to wersje typowo ogniskowe - i tak je potraktowaliśmy. Triady słuchaliśmy w skupieniu, przy Doochach nie było potrzeby milczeć.
"Nigdy nie dyskutuj z idiotą
bo najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie wygra doświadczeniem"
05-24-2007, 03:52 PM
Khamul napisał(a):przy Doochach nie było potrzeby milczeć.To, że pociągi są tak wcześnie to prawdziwy skandal.. Też chciałam się powydzierać przy piosenkach JK...
A Ty czcij, co żyje radośnie! A Ty szanuj to, co umiera.
05-24-2007, 05:33 PM
z tego wnioskuję, że jeden z Mariuszy, z którym kiedyś miałem (nie)przyjemność grać, przez te kila lat nie poprawił swojej formy gitarowej... a czy ego ma nadal tak samo wielkie ??
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.stepniarz.pl">http://www.stepniarz.pl</a><!-- m -->
05-24-2007, 09:41 PM
Khamul napisał(a):przy Doochach nie było potrzeby milczećA doładniej?
Przestań potykać się z tym murem, nie widzisz, że na dobre skrzepł?
05-24-2007, 10:11 PM
Należało się drzeć ile sił w gardłach, aby zagłuszyć dźwięki dochodzące do gruczołu odpowiedzialnego za wrażenia artystyczne. Czego dość spore grono osób się podjęło.
anonimowy teinista
05-24-2007, 11:22 PM
stepniarz napisał(a):a czy ego ma nadal tak samo wielkieOj ma.
05-25-2007, 06:32 AM
to serdecznie słuchaczom i rozmawiaczom współczuje
[ Dodano: 25 Maj 2007, 08:58 ] wszechmogacy napisał(a):Czego dość spore grono osób się podjęłomoże niektórym wystarczą wrażenia artystyczne niższej jakości...
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.stepniarz.pl">http://www.stepniarz.pl</a><!-- m -->
05-25-2007, 09:25 AM
stepniarz napisał(a):może niektórym wystarczą wrażenia artystyczne niższej jakości...A może jednak po prostu woleli pośpiewać mimo wszystko zamiast wyjść - zwłaszcza że już byli nieźle znieczuleni.
"Nigdy nie dyskutuj z idiotą
bo najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie wygra doświadczeniem"
05-25-2007, 01:06 PM
Khamul napisał(a):woleli pośpiewać mimo wszystkoMimo wszystko - była niezła zabawa, choć nieco inna od przyjętej na Salonie.
05-25-2007, 02:34 PM
Khamul napisał(a):A może jednak po prostu woleli pośpiewać mimo wszystko zamiast wyjśća czy ja to neguję?? dociekam raczej powodów osób nieśpiewających
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.stepniarz.pl">http://www.stepniarz.pl</a><!-- m -->
05-25-2007, 02:36 PM
stepniarz napisał(a):dociekam raczej powodów osób nieśpiewającychWszyscy śpiewali! Step - widzę Cię 12 czerwca.
05-25-2007, 06:00 PM
bede sie starał. niestety przeszkoda sa zajecia wfu, ktore koncze o 20
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.stepniarz.pl">http://www.stepniarz.pl</a><!-- m -->
05-26-2007, 09:51 AM
Khamul napisał(a):Co do tego piwa to faktycznie pomogłoMało powiedzine! W sumie to wraz z ilością wypitego piwa bawiliśmy się coraz lepiej (a pewnie śpiewaliśmy coraz gorzej d. Największą i to przeokropną wadą dyskwalifikującą Dooch Dwooch był brak tzw. powera. Bo ja wiem, że nie każdy ma dar do śpiewania, nie każdy ma dar do grania, ale trzeba czasem walnąć i krzyknąć, zeby to miało jaja, a przepraszam, tutaj wogóle tego nie było (no oczywiście przy naszym stoliku było ). Khamul napisał(a):nawet zaczął pogrywać w trakcie na gitarce Simonate kilka akordów, które pamiętałem btw. był też konkurs jaka to melodia zarówno organizowany przez panów ze sceny jak i przez tzn. przez khamula i mnie (dla nas samych d ) Khamul napisał(a):Dla mnie najważniejsze było, że grali utwory popularne, które wszyscy znali (choć czasem w innej formieAle zmieniona forma chyba nie byłą aż tak celowym zabiegiem, aczkolwiek momentami śmiesznym ) Słowem o majowym salonie można powiedzieć tyle: Simon z Alą i Olą - świetnie (jak zawsze), no bo raz - fantastyczna gitara, dwa - świetne wokale (choć Ala ma fajniejszy głos do spokojnych piosenek, a Ola do tych żywszysz, ale dają sobie świetnie radę). Trzeba powiedzieć, że w materii umuzyczniania wierszy JK, Simon robi bardzo wiele i to nie tyle ilościowo (choć i tak jego występy właściwie w całości składają się z autorskich kompozycji) co jakościowo. Kto nie slyszal wszystkich - polecam d Druga część była chyba mimo wszystko pomyslem nieudanym i to bardzo. Panowie niestety zawiedli (choć ciężko powiedzieć, w końcu nikt nie wiedział czego się po nich spodziewać). Grali standardy, tj. wszelkie Obławy, Ballady wrześniowe,itp. Ale nie było w tych wykonaniach nic co mogloby przykuć uwagęna dłużej (no chyba, że śpiewająca publiczność, która bawiłą sienaprawdę dobrze, ale nie było to aż tak wielką zasługą artystów. Pozdrawiam lubelsko f. d
[b][size=80]"Ty przed Tobą świat,
za Tobą ja, a za mna już nikt."[/size][/b]
05-26-2007, 09:57 AM
Kilka zdjęć z ostatniego koncertu Triady:
<!-- m --><a class="postlink" href="http://mallorn.ii.uj.edu.pl/kaczmarski/szymon_podwin/public/TRIADA%20POETICA%2022.05.07/">http://mallorn.ii.uj.edu.pl/kaczmarski/ ... 022.05.07/</a><!-- m -->
05-26-2007, 12:35 PM
Tak a propos Salonu. Wiadomo już coś blizej kiedy będzie strona?
Plus Leonardo i Mach
05-26-2007, 12:57 PM
tmach napisał(a):Wiadomo już coś blizej kiedy będzie stronaNo chyba juz jest... Wlasnie przed chwila sie na nia wpisalam - to znaczy,ze jest i jest bardzo piekna.
'Niegodne nas – za sprawy błahe
(Drobnych utrapień lichy towar) Płacić rozpaczą, gniewem, strachem, Zużywać w kłótniach cenne słowa'
05-26-2007, 01:40 PM
Elzbieta napisał(a):No chyba juz jest... Wlasnie przed chwila sie na nia wpisalamNie ma strony Salonu. Domyślam się, że mówisz o powstającej stronie Triady. [ Dodano: 26 Maj 2007, 15:45 ] tmach napisał(a):Wiadomo już coś blizej kiedy będzie strona?Jak się znajdzie ktoś, kto zrobi - to pewnie będzie. Ja się na tym nie wyznaję.
05-26-2007, 01:46 PM
Simon napisał(a):Domyślam się, że mówisz o powstającej stronie Triady.Pewnie pomylilam.
'Niegodne nas – za sprawy błahe
(Drobnych utrapień lichy towar) Płacić rozpaczą, gniewem, strachem, Zużywać w kłótniach cenne słowa'
05-26-2007, 01:56 PM
Elzbieta napisał(a):strona Triady piekana - dzieki za niaHm... Nie przypominam sobie, bym podawał Ci linka... :' |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|