Pamieci Jacka Kaczmarskiego - Tomek vs Kuba

[Kuba Mędrzycki]

mnie zastanawia jedno - po co tu taki temat? Czy ta cała strona nie jest poświęcona pamięci Jacka? Czy to, że każdy z nas słucha jego pieśni nie jest wyrazem swoistego hołdu jego twóczosci? Zdaje mi się, ze takie tematy służą tylko temu aby pokazać jak bardzo się Jacka wielbiło, a nie maja upamiętnić go. To jest taki mechanizm - ja zakladam temat "pamięci Jacka Kaczmarskiego" to znaczy, że bardziej go kocham - tyt nie załżyłeś, czyli nie pamiętasz.

Tomku, ja rozumiem że za wszelką cenę próbujesz zaistnieć i być kontrowersyjnym... Zwłaszcza w ostatnich tygodniach to Ci się nasila, ale mógłbyś się wstrzymać ze swoimi słynnymi już wywodami przynajmniej do jutra.
To, że Ty nie masz za wiele do powiedzenia o Jacku, to już niczyja wina.
Na tym forum jest "milion" różnych tematów, a jeśli ktoś zakłada jeden poświęcony swoim wspomnieniom bezpośrednio związanym z osobą Jacka, to bardzo pieknie. Tym bardziej dziś jest to jak najbardziej uzasadnione i oczywiste.

[Tomek_Ciesla]

To, że Ty nie masz za wiele do powiedzenia o Jacku, to już niczyja wina.

Ano tu się z Tobą Kubo muszę zgodzić... Jednak mam wrażenie, że nie tylko ja mam nie wspomnień związanych ze znajomościa z Jackiem, akompaniatorze

Na tym forum jest "milion" różnych tematów,

z czego większosć jest poświęcona "pamięci Jacka"

Tomku, ja rozumiem że za wszelką cenę próbujesz zaistnieć i być kontrowersyjnym...

chyba jednak nadinterpretujesz moje zachowanie... Jest takie piękne hasło "czytać ze zrozumieniem" - przemyśl to

Pozdrawiam

[Elzbieta]

mnie zastanawia jedno - po co tu taki temat?

Coz, ja zalozylam temat - ja odpowiem. Bylo po polnocy i myslalam o Jacku Kaczmarskim -czlowieku, nie tworcy - i jedyne co do glowy mi przyszlo to wlasnie to 'szkoda do jasnej cholery' . Przypomnial mi sie wiersz Wysockiego i nie znam innego forum na ktorym moglabym sie tym podzielic. A widzisz piszemy tu o wszystkim -kazdy o czym chce wlacznie z kawalami. Dlaczego ja mialabym nie moc? I na pewno nie zrobilam tego po to , by pokazac, ze ja to JK znam i kocham - szkoda, ze tak to odczules.To przeciez nie byl zaden hold - ot, refleksja w rocznice czyjejs smierci.

Jeśli kogoś uraziłem to przepraszam

Jesli piszac 'kogos' masz mnie na mysli - to nie, nie uraziles. Masz prawo -tak jak i ja- do wlasnego zdania i Twoje zdanie szanuje - tak dlugo jak dlugo nie obraza ono innych. A ze w Twom poscie nie bylo nic obrazliwego - nie widze powodu by to przeciagac.

[Kuba Mędrzycki]

Jednak mam wrażenie, że nie tylko ja mam nie wspomnień związanych ze znajomościa z Jackiem, akompaniatorze

Mógłbyś rozwinąć tę płonną i jakże zręcznie skonstruowaną myśl?

chyba jednak nadinterpretujesz moje zachowanie... Jest takie piękne hasło "czytać ze zrozumieniem" - przemyśl to

Zapewniam Cię, że w przypadku większości Twoich postów, robię co mogę.
Zresztą, pewnie nie tylko ja.

[Tomek_Ciesla]

Zapewniam Cię, że w przypadku większości Twoich postów, robię co mogę.

O cholera ! a mówią, że "chcieć to móc" !

Mógłbyś rozwinąć tę płonną i jakże zręcznie skonstruowaną myśl?

nie.

[Kuba Mędrzycki]

Mógłbyś rozwinąć tę płonną i jakże zręcznie skonstruowaną myśl?

nie.

Tak przypusczałem.

[Elzbieta]

Dajcie spokoj. Kubo wiem, Tomku wiem. Zobaczcie, temat 'Pamieci JK' przeradza sie w jalowa wymiane zdan - niepotrzbnie, nie w tym temacie.Taka ma byc nasza pamiec o Nim? Jakos smutno.

[Kuba Mędrzycki]

Kubo rozumie

??

Taka ma byc nasza pamiec o Nim?

Ja jestem jak najbardziej za przeniesieniem ewentualnych przepychanek(swoją droga, niepotrzebnych), do Karczmy czy innej speluny. Zwłaszcza szturchańców pojawiających się w tym temacie.

[Elzbieta]

Kubo rozumiem

??

ze Cie Tomek irytuje. Jak zwykle pisze i wydaje mi sie, ze jestem zrozumiana, a wyglada na to, ze nie.

Edit - poprawione.

[Kuba Mędrzycki]

Tak nieśmiało bym zaproponował "rozumiem".

[Tomek_Ciesla]

Tak przypusczałem.

nie będę wyjaśniał gdzie któa ze stron świata leży - mądremu to na nic, głupi nie uwierzy...

Pozdrawiam
Tomek

Jak zwykle pisze i wydaje mi sie, ze jestem zrozumiana, a wyglada na to, ze nie.

niestety Pan Jakub Akompaniator zawsze musi się przyczepić do każdej literówki... a moze po prostu nie rozumie jak ktoś mu czegoś dokłądnie do głóki nie wbije?

[Elzbieta]

zawsze musi się przyczepić do każdej literówki..

Ja nie mam nic do Kuby, to ja troche zle pisze po polsku. Nie zapomnij, ze jestem w mojej trzeciej ojczyznie ...dziescia lat i na codzien uzywam dunskiego, szwedzkiego i angelskiego . Niestety zdazaja mi sie blede w pisowni. Nie obrazam sie za poprawianie.

[Kuba Mędrzycki]

Nie obrazam sie za poprawianie.

I ja również.(to tak na przyszłość) Nie miałem najmniejszych złych intencji, Elżbieto.
Pozdrawiam Cię ciepło!

[Edyta]

Mógłbyś rozwinąć tę płonną i jakże zręcznie skonstruowaną myśl?

nie.

Super.

niestety Pan Jakub Akompaniator

Ja naprawdę nie rozumiem, dlaczego takie uwagi przechodzą bez echa.

[Kuba Mędrzycki]

niestety Pan Jakub Akompaniator

J a naprawdę nie rozumiem, dlaczego takie uwagi przechodzą bez echa.

Bo myślę, że nie warto Edyto, zaprzątać sobie głowy i tracić cennego czasu na żenujące komentarze zwłaszcza kogogś kto gdzieś coś usłyszał, gdzieś coś usłyszał, a teraz na podstawie strzępków informacji, których na dodatek nie bardzo rozumie, zaczyna bredzić i jątrzyć.
Tak jak czyni to niejaki Pan Tomasz Kaczmarolog.