01-02-2007, 08:19 PM
Podrostek
słowa i muzyka: Elena Kazancewa
tekst / audio
Ja za tobą co dzień wciąż chodziłem jak cień,
Na uczelnię cię odprowadzałem.
Miałaś dwadzieścia lat, ja - czternaście, to fakt
I trenować siatkówki nie chciałem.
Cóż mi trener i kort, jeśli radością mą
Jesteś ty, o królowo dzielnicy?
Królem nie jestem ja, lecz mi pozwól choć raz
Jak twój pies pójść za tobą na smyczy.
Jestem silny jak byk, rady nie da mi nikt,
Lecz mój wiek młody jest tu zagwozdką.
Ty się w twarz śmiejesz mi, nie powinnaś wszak drwić
Ze zranionej miłości podrostka.
Gdybym chciał, mógłbym dziś twoim gachom skuć pysk,
Żaden z nich nawet mi nie podskoczy.
Ale sił mi już brak, szkoda słów - niech to szlag,
Czas już wreszcie bym przejrzał na oczy.
Kiedy skrzywdzi cię ktoś, gdy ci życie da w kość,
Wtedy wspomnisz mą miłość, kochanie.
Będzisz listy mi słać, będziesz szlochać i łkać
I umierać z tęsknoty za rajem.
Lecz ja będę nie twój, będę młody i zdrów,
Ty zaś będziesz bezzebną staruchą.
Wnet nastąpi ten dzień, lecz na razie się śmiej,
Gdy twe serce na miłość mą głuche.
Przekład: Dauri
słowa i muzyka: Elena Kazancewa
tekst / audio
Ja za tobą co dzień wciąż chodziłem jak cień,
Na uczelnię cię odprowadzałem.
Miałaś dwadzieścia lat, ja - czternaście, to fakt
I trenować siatkówki nie chciałem.
Cóż mi trener i kort, jeśli radością mą
Jesteś ty, o królowo dzielnicy?
Królem nie jestem ja, lecz mi pozwól choć raz
Jak twój pies pójść za tobą na smyczy.
Jestem silny jak byk, rady nie da mi nikt,
Lecz mój wiek młody jest tu zagwozdką.
Ty się w twarz śmiejesz mi, nie powinnaś wszak drwić
Ze zranionej miłości podrostka.
Gdybym chciał, mógłbym dziś twoim gachom skuć pysk,
Żaden z nich nawet mi nie podskoczy.
Ale sił mi już brak, szkoda słów - niech to szlag,
Czas już wreszcie bym przejrzał na oczy.
Kiedy skrzywdzi cię ktoś, gdy ci życie da w kość,
Wtedy wspomnisz mą miłość, kochanie.
Będzisz listy mi słać, będziesz szlochać i łkać
I umierać z tęsknoty za rajem.
Lecz ja będę nie twój, będę młody i zdrów,
Ty zaś będziesz bezzebną staruchą.
Wnet nastąpi ten dzień, lecz na razie się śmiej,
Gdy twe serce na miłość mą głuche.
Przekład: Dauri