Jako że namnożyły się tematy dotyczące warszawskich spotkań (w odróżnieniu od samych spotkań) to już nie wiem gdzie to powinienem napisać, więc zdaję się na mądrość moderatorów (po przeniesieniu ten akapit można zresztą wykasować).
Słuchajcie! O której zaczyna się występ Artura? Proponuję spotkać się w Tawernie np. dwie godziny wcześniej, tak aby móc sobie spokojnie pogadać. Doświadczenie uczy wszakże że PO koncercie nikt już nie zostaje. Co Wy na to?
Liczba postów: 1,872
Liczba wątków: 53
Dołączył: Oct 2004
Reputacja:
0
Super! Fajnie! Będą kiełbaski i gorąca herbata!
Jestem za.
Liczba postów: 1,338
Liczba wątków: 119
Dołączył: Oct 2005
Reputacja:
0
ja też jestem za
a może w hirołsa pogramy ?? wezmę kompa
[img]http://www.challenge-roth.com/img/challengeroth-logo.gif[/img] Unten 10.
Liczba postów: 206
Liczba wątków: 23
Dołączył: Jul 2005
Reputacja:
0
Artur zaczyna teoretycznie o 20, w praktyce +/- kwadrans, tym razem do Warszawy wróci przed samym koncertem. Rosa może być wcześniej np. o 18:30. Taverna czynna jest od 17 chyba.
Spróbuję pamiętać o książce Mały Gościu
szkoła tańców karaibskich: <!-- w --><a class="postlink" href="http://www.sho.pl">www.sho.pl</a><!-- w -->
Liczba postów: 3,635
Liczba wątków: 39
Dołączył: Apr 2006
Reputacja:
0
Wcale nie głupi pomysł. Zwłaszcza, ze mamy za mało stolików zarezerwowanych i trzeba zająć. To o której? 18,00 ?
Liczba postów: 219
Liczba wątków: 5
Dołączył: Nov 2006
Reputacja:
0
No to zajmijcie miejsce dla mnie, bo ja niestety pewnie dotrę gdzieś ok. 21?
Ale gdyby się coś zmieniło to pewnie przyjadę wcześniej.
Patrycja
Liczba postów: 438
Liczba wątków: 4
Dołączył: Mar 2006
Reputacja:
0
Bardzo dobry pomysł z umawianiem się na porę wcześniejszą, choć tym razem najprawdopodobniej nie dotrę. Ale za miesiąc pewnie tak .
Liczba postów: 768
Liczba wątków: 17
Dołączył: Dec 2004
Reputacja:
0
A mi się plan niedzieli zmienia prawie codziennie. Na chwilę obecną wiem, że mogę się pojawić na pewno na 20 postaram się wcześniej.
Ave konklawe
Ok. We enter the room.
Here we seat. The cardinals of doom.
Observe - smoke from chimney
Not white, but red
It was the day God bled!
Liczba postów: 3,847
Liczba wątków: 19
Dołączył: Sep 2006
Reputacja:
0
Liczba postów: 5,624
Liczba wątków: 166
Dołączył: Jan 2005
Reputacja:
0
Krasny napisał(a):Jako że namnożyły się tematy dotyczące warszawskich spotkań (w odróżnieniu od samych spotkań) to już nie wiem gdzie to powinienem napisać, więc zdaję się na mądrość moderatorów (po przeniesieniu ten akapit można zresztą wykasować). Wątku spotkaniowego o Tawernie chyba nie było, więc pozwoliłem sobie tylko wyedytować temat celem łatwiejszego znalezienia :]
Myślałem o stworzeniu tematu (podlinkowanego jako "Ogłoszenie") "Terminy spotkań", który zawierałby krótkie informacje o "aktualnych spotkaniach" ( stare byłyby kasowane ) - w myśl zasady: "jedno spotkanie - jeden post" + oczywiście linki do tematów z "dyskusjami".
Chyba go sobie dzisiaj stworzę testowo - jeśli uważacie, że to bezsensowny pomysł - piszcie na priv coby offtopa nie robić :]
Pozdrawiam
Zeratul
[size=85][i]Znaczyło słowo - słowo, sprawa zaś gardłowa
Kończyła się na gardle - które ma się jedno;
Wtedy się wie jak życie w pełni posmakować,
A ci, w których krew krąży - przed śmiercią nie bledną.[/i][/size]
Myślę że coś zrobić trzeba. Bo za każdym razem jest buredl.
Liczba postów: 3,606
Liczba wątków: 167
Dołączył: Apr 2006
Reputacja:
0
... powodowany przez użytkowników, którym nie chce się przejrzeć kilku ostatnich wątków, jasno opisanych zresztą... :evil:
[size=85][color=darkgrey][i]Jak jest tylko śmiesznie – może być niewesoło[/i]
Edward Dziewoński[/color][/size]
Napijemy się wieczorem browaru to się wyluzujesz :-)
Liczba postów: 3,635
Liczba wątków: 39
Dołączył: Apr 2006
Reputacja:
0
Krasny napisał(a):Napijemy się wieczorem browaru to się wyluzujesz :-) Pierwszy raz widziałabym Piotrka pijacego browar.
Liczba postów: 5,624
Liczba wątków: 166
Dołączył: Jan 2005
Reputacja:
0
pkosela napisał(a):... powodowany przez użytkowników, którym nie chce się przejrzeć kilku ostatnich wątków, jasno opisanych zresztą... :evil: Ale chyba taki kalendarz by nie zaszkodził (myślę tu też o spotkaniach "krakowskich" gdzie zwykle terminy są trudne do odnalezienia w kilkunastu stronach wątku )
Pozdrawiam
Zeratul
[size=85][i]Znaczyło słowo - słowo, sprawa zaś gardłowa
Kończyła się na gardle - które ma się jedno;
Wtedy się wie jak życie w pełni posmakować,
A ci, w których krew krąży - przed śmiercią nie bledną.[/i][/size]
Liczba postów: 2,306
Liczba wątków: 28
Dołączył: Dec 2004
Reputacja:
0
Jak już dodałeś spotkania krakowskie to muszę się odezwać Popieram!
"In the city od blinding lights..."
--------------------------
http://www.triadapoetica.art.pl
http://www.gentlemanschoice.pl
http://www.krest.pl
Liczba postów: 1,367
Liczba wątków: 23
Dołączył: Dec 2005
Reputacja:
0
Etam... Usunąć dział spotkania! Jak się nie będą wcale spotykać to będzie mniej problemów i świat będzie piękniejszy.
śni inny byt jurajski gad
Liczba postów: 3,635
Liczba wątków: 39
Dołączył: Apr 2006
Reputacja:
0
1. Partycja, dlaczego nie przyjechałaś?
2. Specjalne podziekowania dla Artura za dedykację.
Szkoda, że musiałam wyjść wcześniej, bo jak zwykle było super.
Tak, było b. miło i co najciekawsze tym razem nie nastąpiła natychmiastowa rejterada tuż po zakończeniu części oficjalnej.
Liczba postów: 3,606
Liczba wątków: 167
Dołączył: Apr 2006
Reputacja:
0
Arturze! Jeszcze raz wielkie dzięki (ze szczególnym uwzględnieniem dedykacji dla Młodej )
Opowiadać można dłuuuugo... Aż szkoda, że udało się zrealizować planów ciągnięcia imprezy do rana. A mało brakowało...
Wniosek: gitarę noś i przy pogodzie
Ogólne dzięki dla wszystkich!
Mam nadzieję, że na kolejne spotkanie nie będzie trzeba czekać aż do 28. stycznia... Ale o tem potem
[size=85][color=darkgrey][i]Jak jest tylko śmiesznie – może być niewesoło[/i]
Edward Dziewoński[/color][/size]
Liczba postów: 1,338
Liczba wątków: 119
Dołączył: Oct 2005
Reputacja:
0
i naucz się w końcu Sergiusza !!
[img]http://www.challenge-roth.com/img/challengeroth-logo.gif[/img] Unten 10.
Liczba postów: 748
Liczba wątków: 39
Dołączył: Jan 2005
Reputacja:
0
ja napisał(a):i naucz się w końcu Sergiusza !! Może "Uwolnij Sergiusza", to w jednej piosence połączy się wszystkie żądze tłumu.
Liczba postów: 768
Liczba wątków: 17
Dołączył: Dec 2004
Reputacja:
0
Koncert rzeczywiście się udał. A raczej udało się całe spotkanie i jak Piotr napisał, szkoda tylko, ze nie udało się dociągnąć imprezy do rana. Bo szanciarze gitary użyczyć nie chcieli, Artur ze swoją odjechał, a po gitarę do domu jechać się nie opłacało. Ogólnie spotkanie udane.
Powrót znów nocą, pieszy, więc constans.
A co szacowne gremium, które spotkało się o 18 ustaliło?
Liczba postów: 3,635
Liczba wątków: 39
Dołączył: Apr 2006
Reputacja:
0
Ja właśnie oglądałam część zeszłomięsiecznego koncertu. Jak zwykle nie udało mi się umknąć kamerze, 8o . Teraz czekam na obiecane zdjęcia.
OLI napisał(a):A co szacowne gremium, które spotkało się o 18 ustaliło? Właśnie. Jakie ustalenia?
Liczba postów: 219
Liczba wątków: 5
Dołączył: Nov 2006
Reputacja:
0
Ja kasety na razie nie dostałam.
A co do ustaleń, to w okolicach 18 dotarło w sumie 5 osób i nic konkretnego nie zostało ustalone. Ale po koncercie Artura śpiewaliśmy, gadaliśmy i na razie Tawerna jest miejscem, w którym spotykamy się w najliczniejszym gronie.
W każdym razie wszystkim bardzo dziękuje za fajnie spotkanie, Arturowi za świetny koncert (jak zwykle). No i dziękuję za dedykację urodzinową
[ Dodano: 18 Grudzień 2006, 19:21 ]
A punktualnie o 18 były trzy osoby.
Patrycja
Liczba postów: 1,338
Liczba wątków: 119
Dołączył: Oct 2005
Reputacja:
0
Młoda napisał(a):A punktualnie o 18 były trzy osoby. ej ej ... ja byłem 5 po !!
[img]http://www.challenge-roth.com/img/challengeroth-logo.gif[/img] Unten 10.
Liczba postów: 219
Liczba wątków: 5
Dołączył: Nov 2006
Reputacja:
0
ja napisał(a):ej ej ... ja byłem 5 po No toż mówię że punktualnie były trzy osoby (Kraśny, Filip i ja - w sensie Młoda )
Patrycja
Młoda napisał(a):Kraśny, Filip i ja -
Dobre!
|