Warszawa - Teatr Hybrydy - niedziela 10 grudnia

[Markowa :)]

No ja się waham, znów jak przyjadę to mnie ktoś uprowadzi i się nie wyśpię...

[pkosela]

Wy się Markowo nie wahajcie, tylko przyjeżdżajcie częściej. A uprowadzenie, toż honorem dla białogłowy być powinno! Czyż nie?
A że białogłowa wybrała jednak ucieczkę do brzucha potwora? Cóż, porażki godnie znosić przywyklim!

[Markowa :)]

A że białogłowa wybrała jednak ucieczkę do brzucha potwora?

Hmm, przyznam, że nawet dla mnie brzmi to zagadkowo...

[Przemek Bogusz]

Nie wiem o co chodzi w powyższych, tajemniczych postach, ale ze swojej strony dziękuję wszystkim za przyjazne pokoncertowe opinie, a Leszkowi szczególnie - za zaproszenie i nieustającą życzliwość. Warto podkreślić, że dzięki inicjatywie lc wokół Hybryd ma szansę powstać środowisko skupiające autorów i słuchaczy piosenki nieobojętnej - znakomity pomysł. Przy okazji przyłączam się do prośby o udostępnienie nagrań pieśni, których mieliśmy okazję wysłuchać w niedzielę na zakończenie koncertu.

[pkosela]

dzięki inicjatywie lc wokół Hybryd ma szansę powstać środowisko skupiające autorów i słuchaczy piosenki nieobojętnej - znakomity pomysł

Jako słuchacz, mogę tylko przyklasnąć i wyrazić nadzieję, że tak się stanie!

A do Ciebie, Przemku nieustająca prośba o jak najszybszą rejestrację i udostępnienie nowych piosenek

[Markowa :)]

A ja nawet nie wiedziałam, że Przemek jest użytkownikiem forum Ale z powyższych pochwał się nie wycofuję.

[michalf]

Za 15 minut mam zajęcia, ale spróbuję chociaż krótko się wypowiedzieć o moich wrażeniach koncertowych.

Dominika pierwsze piosenki wykonała poprawnie, ale nie powalająco. Rozumiem, że trzeba to złożyć na kark choroby i bardzo chętnie posłuchałbym jej znowu w pełnej dyspozycji głosowej. Dwie ostatnie piosenki wypadły zdecydowanie lepiej.

Bardzo sposobały mi się piosenki-reportaże Przemka. Tak jak i innym, najlepsza mi się wydała "Ostatnia korespondencja". Bardzo ciekawe, przemyślane teksty, zmuszające do zastanowienia. Wokal być może nie jest Twoją najmocniejszą stroną, ale do tego repertuaru pasuje - nie zarzucam w żadnym wypadku fałszu, raczej "szarość" w głosie.

Występ Patrycji odebrałem bardzo pozytywnie. Uważam, że musi jeszcze trochę popracować nad akcentacją, poza tym w wykopaliskach moim zdaniem odrobinę zabrakło panowania nad głosem. Mi osobiście najbardziej podobała się "Kołysanka". "Epitafium dla WW" to był odważny wybór, ale myślę że słuszny mimo paru małych potknięć. Podsumowując, jestem na tak, Pacia ma talent, który powinna rozwijać.

Dziękuję serdecznie za wspaniały koncert, miłe towarzystwo, Dominice i Leszkowi za śniadanie i przechowanie gratów a Patrycji za ciepłe przyjęcie i nocleg dla Wojtka i mnie

[PMC]

Pacia ma talent, który powinna rozwijać.

Ma, powinna i stale rozwija

[Markowa :)]

Dominice i Leszkowi za śniadanie

A ja jeszcze za kolację

[Wojti]

Mi najbardziej podobały się "Guziki" w wykonaniu pp. Czajkowskich, którym dziękuję za śniadanie, a Patrycji za nocleg oraz nocne i poranne rozmowy.