12-03-2006, 01:38 AM
PMC napisał(a):A piosenkę Źródło, którą za chwilę zaśpiewa Trio, chciałabym zadedykować Patrycji Kaczmarskiej,Chyba Patrycji Volny ?
|
Z cyklu: "Kuba wie lepiej..."
|
12-03-2006, 08:51 AM
Kuba Mędrzycki napisał(a):Chyba Patrycji Volny ?Chyba nie, Panie Redaktorze 
[b][color=#000080]Warszawskie bubki, żygolaki
Z szajka wytwornych pind na kupę, I ty, co mieszkasz dziś w pałacu, A srać chodziłeś pod chałupę, Ty, wypasiony na Ikacu - całujcie mnie wszyscy w dupę.[/color][/b]
12-03-2006, 10:07 AM
Paweł Konopacki napisał(a):Chyba nie, Panie RedaktorzeCiekawe czy gdyby Jacek nazywał się Volny, a pani Ewa Kaczmarska, to czy zasada wachlowania nazwiskami tez miała by miejsce.  Chyba też SE zmienię nazwisko, moja mam jest z domu Brzezińska - to chyba bardziej marketingowo będzie brzmiało. 
12-03-2006, 10:46 AM
Kuba Mędrzycki napisał(a):Chyba też SE zmienię nazwisko, moja mam jest z domu Brzezińska - to chyba bardziej marketingowo będzie brzmiało.nie ma zakazu, więc możesz zmieniac.
"Wszyscyśmy z płócien
Rembrandta: To tylko kwestia Światła ; "
12-03-2006, 11:03 AM
Kuba Mędrzycki napisał(a):Chyba też SE zmienię nazwisko, moja mam jest z domu Brzezińskano, na pewno łatwiej Ci to przyjdzie, niż zmiana zawodu [ Dodano: 3 Grudzień 2006, 12:05 ] Kuba Mędrzycki napisał(a):moja mam jest z domu Brzezińska - to chyba bardziej marketingowo będzie brzmiałoI będzie można na Ciebie wołać Brzezik
[b][color=#000080]Warszawskie bubki, żygolaki
Z szajka wytwornych pind na kupę, I ty, co mieszkasz dziś w pałacu, A srać chodziłeś pod chałupę, Ty, wypasiony na Ikacu - całujcie mnie wszyscy w dupę.[/color][/b]
12-03-2006, 11:20 AM
Kuba Mędrzycki napisał(a):Chyba Patrycji Volny ?Nie, Panie Redaktorze. Dedykacja z ust Elżbiety Adamiak padła pod adresem Patrycji Kaczmarskiej !! Kuba Mędrzycki napisał(a):Ciekawe czy gdyby Jacek nazywał się VolnyNie wiem, czy Pan, Redaktorze wie, że Jacek, przebywając za granicą, często pisząc np. felietony, podpisywał się jako Jacek Volny? O ile mnie pamięć nie myli, to chyba podczas pobytu w Australii.
[color=#0000FF][i]Gałąź kona najpiękniej,
Bo umiera, gdy pęknie Pod owoców zwieszonych Ciężarem. Mnie zaszkodził łyk godzin, Ale jak tu być zdrowym? Wódki miarę czas leje za barem.[/i][/color] ___________________________ [url=http://www.cienski.pl][b]www.cienski.pl[/b][/url]
12-03-2006, 11:45 AM
No cóż, dla anglojęzycznych typów, nazwisko Volny było łatwiejsze do wymówienia i zapamietania..., a Pacia bez względu na nazwisko i tak będzie zawsze Kaczmarska (i Volny zarazem).
"Wszyscyśmy z płócien
Rembrandta: To tylko kwestia Światła ; "
12-03-2006, 01:31 PM
Czy nie znudziło Wam się ? Volny, Kaczmarska. Co to za różnica? Wiadomo o kogo chodzi. Patrycja ma prawo używac nazwiska Kaczmarska. I nikomu nic do tego. I błagam, Kuba , zanim jeszcze raz napiszesz coś o nazwisku Patrycji, zastanów sie. Bo, chyba, nikogo oprócz Ciebie nie dziwi. A swoją drogą, nie znudziło Ci sie tak przypieprzać sie do niej. Bo mnie sie juz znudziło czytać, a za duzo tematów, przez Ciebie, ignoruję.
Pozdrawiam
12-03-2006, 01:49 PM
tmach napisał(a):Czy nie znudziło Wam się ? Volny, Kaczmarska. Co to za różnica? Wiadomo o kogo chodzi. Patrycja ma prawo używac nazwiska Kaczmarska. I nikomu nic do tego. I błagam, Kuba , zanim jeszcze raz napiszesz coś o nazwisku Patrycji, zastanów sie. Bo, chyba, nikogo oprócz Ciebie nie dziwi. A swoją drogą, nie znudziło Ci sie tak przypieprzać sie do niej. Bo mnie sie juz znudziło czytać, a za duzo tematów, przez Ciebie, ignoruję.Mogę tylko postawić piwo Szanownej Pani. Z największą przyjemnością. Brawo!
[color=#0000FF][i]Gałąź kona najpiękniej,
Bo umiera, gdy pęknie Pod owoców zwieszonych Ciężarem. Mnie zaszkodził łyk godzin, Ale jak tu być zdrowym? Wódki miarę czas leje za barem.[/i][/color] ___________________________ [url=http://www.cienski.pl][b]www.cienski.pl[/b][/url]
12-03-2006, 02:47 PM
Kuba Mędrzycki napisał(a):Tym razem Kubo przeszedłeś sam siebie :mlotek:PMC napisał(a):A piosenkę Źródło, którą za chwilę zaśpiewa Trio, chciałabym zadedykować Patrycji Kaczmarskiej,Chyba Patrycji Volny ? Zdajesz sobie sprawę, że właśnie negujesz fakt zaistnienia dedykacji Elżbiety Adamiak w takiej a nie innej postaci :o (i nie ma tu znaczenia "urzędowe" nazwisko Patrycji) To może jeszcze napiszesz do E. Adamiak, że popełniła błąd w dedykacji Masz już chyba większą obsesję niż Szymonek z Michnikiem - a to już bardzo źle :glupek: Pozdrawiam Zeratul
[size=85][i]Znaczyło słowo - słowo, sprawa zaś gardłowa
Kończyła się na gardle - które ma się jedno; Wtedy się wie jak życie w pełni posmakować, A ci, w których krew krąży - przed śmiercią nie bledną.[/i][/size]
12-03-2006, 02:57 PM
:rotfl: :rotfl: :rotfl: "to już nie groteska, to katastrofa" :o :rotfl:
12-03-2006, 10:03 PM
Paweł Konopacki napisał(a):I będzie można na Ciebie wołać Brzezik
"W tym bajorze, co z naszych czasów pozostanie
Lękam się, że po władzę sięgną chrześcijanie..."
12-03-2006, 11:02 PM
Paweł Konopacki napisał(a):I będzie można na Ciebie wołać BrzezikWolę Brzezik niż Konop. [ Dodano: 4 Grudzień 2006, 00:14 ] Zeratul napisał(a):Masz już chyba większą obsesję niż Szymonek z Michnikiem - a to już bardzo źlePozwól, że sam ocenię - źle to czy dobrze.
12-03-2006, 11:36 PM
Kuba Mędrzycki napisał(a):Wolę Brzezik niż Konop.Słusznie! Od nazwiska Brzezińska trudno wyprowadzić pieszczotliwe zdrobnienie Konop. To już lepiej zdrobnienie Męda od nazwiska Mędrzycki
[b][color=#000080]Warszawskie bubki, żygolaki
Z szajka wytwornych pind na kupę, I ty, co mieszkasz dziś w pałacu, A srać chodziłeś pod chałupę, Ty, wypasiony na Ikacu - całujcie mnie wszyscy w dupę.[/color][/b]
12-03-2006, 11:39 PM
Paweł Konopacki napisał(a):Od nazwiska Brzezińska trudno wyprowadzić pieszczotliwe zdrobnienie Konop.Mi tam pieszczot nie brakuje. Tobie, widać muszą wystarczyć te w nazwisku.
12-03-2006, 11:44 PM
Kuba Mędrzycki napisał(a):Mi tam pieszczot nie brakuje.Nie mów tego głośno, bo się dowie Marta i to będzie ostatni Twój wyjazd do Paryża.
[b][color=#000080]Warszawskie bubki, żygolaki
Z szajka wytwornych pind na kupę, I ty, co mieszkasz dziś w pałacu, A srać chodziłeś pod chałupę, Ty, wypasiony na Ikacu - całujcie mnie wszyscy w dupę.[/color][/b]
12-04-2006, 12:04 AM
Paweł Konopacki napisał(a):i to będzie ostatni Twój wyjazd do Paryża.Wiosną gramy tam koncert, więc może nie będzie tak źle.
12-04-2006, 12:06 AM
Kuba Mędrzycki napisał(a):Wiosną gramy tam koncert, więc może nie będzie tak źle.uuuu, do wiosny to jeszcze ponad 5 miesięcy....to się wiele może zmienić w tym czasie...
[b][color=#000080]Warszawskie bubki, żygolaki
Z szajka wytwornych pind na kupę, I ty, co mieszkasz dziś w pałacu, A srać chodziłeś pod chałupę, Ty, wypasiony na Ikacu - całujcie mnie wszyscy w dupę.[/color][/b]
12-04-2006, 12:14 AM
Paweł Konopacki napisał(a):uuuu, do wiosny to jeszcze ponad 5 miesięcy....to się wiele może zmienić w tym czasie...No właśnie. :rotfl:
12-05-2006, 12:09 PM
Kuba Mędrzycki napisał(a):Wiosną gramy tam koncert, więc może nie będzie tak źle.A nie słyszał Pan przypadkiem, Redaktorze, że i w Paryżu nie zrobią z owsa ryżu? 
[color=#0000FF][i]Gałąź kona najpiękniej,
Bo umiera, gdy pęknie Pod owoców zwieszonych Ciężarem. Mnie zaszkodził łyk godzin, Ale jak tu być zdrowym? Wódki miarę czas leje za barem.[/i][/color] ___________________________ [url=http://www.cienski.pl][b]www.cienski.pl[/b][/url]
12-07-2006, 10:26 PM
PMC napisał(a):A nie słyszał Pan przypadkiem, Redaktorze, że i w Paryżu nie zrobią z owsa ryżu?To zależy co Pan ma na myśli.
12-08-2006, 05:05 PM
Kuba Mędrzycki napisał(a):To zależy co Pan ma na myśli.Więcej domyślności Redaktorze
[color=#0000FF][i]Gałąź kona najpiękniej,
Bo umiera, gdy pęknie Pod owoców zwieszonych Ciężarem. Mnie zaszkodził łyk godzin, Ale jak tu być zdrowym? Wódki miarę czas leje za barem.[/i][/color] ___________________________ [url=http://www.cienski.pl][b]www.cienski.pl[/b][/url] |
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości