Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Jacek-poeta ponadczasowy
#1
Witam geupowiczówSmile Jakiś czas temu spotkałem się z opinią że piosenki Mistza były chętnie słuchane w okresie Stanu Wojennego i były dobre w danej chwili. Czyżby era Jacka minęła? Co o tym sądzicie?
pozdrawim
Odpowiedz
#2
A jak ci się wydaje?
Odpowiedz
#3
Era Jacka nigdy nie minie co widać już teraz bo słucha go i poznaje pokolenie którego w stanie wojennym jeszcze nie było na świecie. Gdyby Jacek był jedynie poetą słuchanym w czasie stanu wojennego taki proces byłby niemożliwy bo czym dla nowego pokolenia jest stan wojenny? Jedynie jakimś bliżej nieokreślonym wydarzeniem z przeszłości o którym opowiadają rodzice albo nauczyciele. Na szczęście Ci co słuchają Jacka w zdecydowanej większości nie lekceważą przeszłości i wypływających z niej, przeżytych przez innych doświadczeń. Dzieje się tak dzięki twórczości Jacka. Bowiem ponadczasowość i uniwersalność Jego poezji oraz przesłania które ze sobą niesie, jest tak duża, że jeszcze wiele pokoleń będzie mogło czerpać z tego źródła.
Być wciąż spragnionym - to nektar istnienia.
Odpowiedz
#4
Większość piosenk powstała po stanie wojennym. I to bardzo dobrych, bardzo znanych. Jak ktoś słuchał tylko Murów to niech się po prostu niewypowiada. Jak można oceniać artystę po jednym dziele?
Odpowiedz
#5
Ha...
Zasłyszana przez Piekarza opinia jest jak najbardziej słuszna... Faktycznie w stanie wojennym JK słuchany był chętnie i jak najbardziej dla tamtej chwili piosenki jego były dobre...
Osobiście twierdzę że należy to rozwinąć i powiedzieć że rok (dwa lata... trzy... dwadzieścia...) piosenki Mistrza słuchane są chętnie i są bardzo dobre na każdą chwilę w której docierają do odbiorcy...
Wiem że nie są to rzeczy odkrywcze ale jakoś "przeminięcie ery Jacka" jest dla mnie pojęciem tak abstrakcyjnym że postanowiłem tu zgłosić mój głos w tej sprawie...

Pozdrawiam...
Mateo Strunnik
Odpowiedz
#6
Ja powiem, że niektóre utwory Karczmarskiego są uniwersalne a inne mniej. Wszystko jest zależne od tego, jakiej tematyki dotykają. Nie przeminą utwory opisujące charakter, mentalnośc narodu czy też jego zachowania i postawy w momentach przełomowych, bo są one na swój sposób stałe. Do historii przejdą jednak te utwory, które obrazują jakieś konkretne wydarzenia, choć i te mogą się stać kiedyś inspiracją dla przyszłych pokoleń. Ciekawym zjawiskiem jest tu szczególnie twórczość zawierająca w sobie elementy historyczne, które Gintrowski i Kaczmarski umieli dostosować do sytuacji, jaką przyszło im opisać. Mówi się w nich o zaborach, carskiej Rosji a jednocześnie wysyła się sygnał w stronę odbiorcy, że to, co kiedyś było jest i teraz. Następuję utożsamienie się ze sobą różnych epok historycznych i przestrzeni dziejowych.
Odpowiedz
#7
moze i jest w tym ziarenko prawdy, bo moje zainteresowanie JK zaczelo sie od mojego zaintersowania stanem wojennym, za ktorego nie bylo mnie na swiecie.

jednak stwierdzenie ze czas mistrza przeminal jest oczywiscie kompletna bzdura, tworczosc najwiekszych geniuszy nigdy nie przemija, smiem nawet twierdzic ze jeszcze nadejda czasy w ktorych sztuka Jacka bedzie o wiele bardziej trafiac w serca ludzi niz kiedys, no bo przeciez Jacek Kaczmarski - poeta ponadczasowy.
Odpowiedz
#8
Piekarz napisał(a):Witam geupowiczówSmile Jakiś czas temu spotkałem się z opinią że piosenki Mistza były chętnie słuchane w okresie Stanu Wojennego i były dobre w danej chwili. Czyżby era Jacka minęła? Co o tym sądzicie?
pozdrawim

Witam
Wydaje mi sie , że nie jest ważne w jakich żyjemy czasach , to czy teraz jest inaczej niż w stanie wojennym . Ważne jest to jak tamte czasy pamiętamy , jakie emocje są z tym związane i jak umiemy to przekazać innym . Era Jacka zaczęła się rzeczywiście w trudnym okresie dziejowym , ale po nastaniu " wolnej Polski " trwała dalej . Teraz po Jego śmierci nie będzie nowych utworów , wierszy książek , Ale ja wiem ( albo mam taką nadzieję ) , że my nigdy nie zapomnimy i będziemy przekazywać naszą miłość innym . Na pogrzebie Jacka widziałem wiele łez . Tego się nie zapomina . Era Jacka trwa .....
Marek K
Odpowiedz
#9
Powinniście pamietać że aby Jacka rozumieć a nie tylko słuchać trzeba mieć nieco wiedzy z historii, polityki, kultury i sztuki. Wątpie by go w przyszłosci słuchano masowo, ludzie są za głupi. Zostanie na pewno zapamietany przez ludzi wrażliwych i świadomych świata. Reszta znieczuli sie tępą rozrywką i konsumpcją wyzbyje sie ambitniejszych rzeczy zaspokając się zwykłą wegetacją. Ich kultura ograniczy sie do "kultury" masowej. Jacek do nich nie pasuje.
<!-- m --><a class="postlink" href="http://aw.easyisp.pl">http://aw.easyisp.pl</a><!-- m -->
<!-- m --><a class="postlink" href="http://witkacy.easyisp.pl">http://witkacy.easyisp.pl</a><!-- m -->
Odpowiedz
#10
Cytat:Reszta znieczuli sie tępą rozrywką i konsumpcją wyzbyje sie ambitniejszych rzeczy zaspokając się zwykłą wegetacją. Ich kultura ograniczy sie do "kultury" masowej.
Cóż... moim zdaniem nie można stawiać krzyżyka na "reszcie"... Nie zapominajmy że to jak będzie "kiedyś" zależy od tego jak będziemy się starać...
Oczywiście nie mam złudzeń że nagle na każdym rogu ulicy rozbrzmiewać będzie "Kołysanka dla Kleopatry"... ani też nie oczekuję że wszyscy jak tu jesteśmy zrobimy sobie transparenty głoszące uwielbienie dla JK...Wink
Ale ja ze swojej strony zamierzam dać możliwość moim dzieciom aby mogły wybrać czy poezja Jacka to coś dla nich czy też nie...
A "znieczulanie się tępą rozrywką" to nie jesta ani pieśń przyszłości ani nawet ostatni wynalazek... Taka sytuacja trwa już od dawna a jak widać głębsze wartości wcale nie zamierzają umierać...

Pozdrawiam...
Mateo Strunnik
Odpowiedz
#11
dać wybór? o nie, nie ma wyboru :wink:
Odpowiedz
#12
Hehehe...Wink
No Arturze gdybym nie czytał Twoich poprzednich postów mógłbym sie nabrać że widzisz mnie stojącego przed moim synem i karcącego go że znów dzisiaj zamiast słuchać 4 godziny Mistrza on poszedł grać w piłkę a potem włączył jakąś tam inną "bylemuzykę"...Wink
Ja dostałem możliwość wyboru... teraz moja kolej...Smile

Pozdrawiam...
Mateo Strunnik
Odpowiedz
#13
Jacek Kaczmarski poetą ponadczasowym? Tak. Mam nadzieję, że zapisze się w historii literatury polskiej, bo jeszcze gdzieniegdzie w środowiskach polonistycznych jest uznawany za jakiegośtam solidarnościowego szarpidruta, a przecież Kaczmar to przedewszystkim tekst. (Oczywiście nie pomniejszam jego twórczości muzycznej, która również jest genialna).
Mam również nadzieję, że twórczość i klasyczność melodii i wykonania będzie służył za inspirację współczesnym twórcom, studentom, poetom. Niestety poezja śpiewana przeżywa w III RP poważny kryzys, gdzie sie podziały te "prawdziwe", trafiające do serca wykoniania. Gdzie tacy "grajkowie" jak Tomek Wachnowski, Grzegorz Tomczak, czy Mirek Czyżykiewicz już zapomniał jak świetnie grał na gitarze? (Sądząc po występie w Kołobrzegu to tak). Wykonawców piosenki śpiewanej w zestawieniu muzycznym śpiew + gitara + ew. pianino, już nie ma... koniec. Teraz króluje złożona orkiestra i, niestety, muzyka lekka, łatwa, niewymagająca. Przpraszam, że się czepaiam, ale jak słucham takiego Radosława Elisa to... no, jestem na publicznym forum, nie powiem.

Chodzi mi o jedno.. gdzi się podziała autentyczność poezji śpiewanej, czyżby odeszła do grobu wraz Jackiem?
Pijmy tanie wino
Zatrzymajmy czas
Odpowiedz
#14
w zupełności się z tobą zgadzam.
Pytałam się niedawno pani od polskiego dlaczego nie przerabiamy żadnych wierszy JK, a Miłosza tak. Dowiedziałam się, że JK to przede wszystkim tekściarz, zresztą bardzo dobry tekściarz ale jednak tekściarz i może jest szansa, że będziemy przerabiać Go w liceum. A z Miłoszem nie ma się co równać, bo to przecież noblista.

Czy z tego wynika, że poloniści nie mają własnego zdania tylko cenią to co jest odgórnie uznane :?:
Odpowiedz
#15
Mają, ale program musi być wypełniony. a wiersze JK znalazły już miejsce w niektórych podręcznikach Historii
Odpowiedz
#16
Program jest ustalany odgórnie - co nie znaczy, że poloniści nie mogą wprowadzać swoich treści. I bardzo często to robią! Ale rzadko decydują się na wprowadzenie czegoś, czego nie było na studiach Wink

Niemniej - wiem, że poloniści na mojej uczelni na literaturze współczesnej mają w programie kilka wierszy Jacka (chyba tylko u jednego z prowadzących), m. in. "Rejtana".

A co do pojawienia się tekstów Jacka w szkołach... podejrzewam, że prędzej pojawiać się będzie na lekcjach historii.
Odpowiedz
#17
Których podręcznikach do historii? Na pewno nie w naszym... Przeszukałam pod tym kątem cały podręcznik i nigdzie nie ma nawet wzmianki... Cry .
Odpowiedz
#18
Podręczniki do liceum jeszcze przed reformą Big Grin Bodajże od XIX w - p. Roszkowskiego Smile
Odpowiedz
#19
Żeby było dokładnie - podręcznik jest autorstwa pary Radziwiłł-Roszkowski.
Rozmawiałem z bardzo wieloma - często kompetentymi - osobami na temat obecności Jacka Kaczmarskiego w szkole. Jeszcze, jeśli chodzi, Iwo, o to, co Ci powiedziała Twoja polonistka:ja bym jej odpowiedział, że są poloniści i Poloniści. Ci pierwsi powinni raczej zamiatać szkoły, albo i co innego, byle tylko nie uczyć! Drudzy - nie boją się eksperymentów, mają pojęcie o realizacji podstawy programowej i wiedzą, czym i jak ją uzupełnić, by przekazywana wiedza była urozmaicona, a uczniowie nie zrazili się do języka. W sprawie konfrontowania osiągnięć pewnych poetów w kategorii lepsza/gorsza mam wyrobione zdanie. Nie będę się powtarzał. Opinia wspomnianej pani z polskiego jest chyba dla niej kompromitująca, bo prawdopodobnie oznacza, że zna ona JK tylko z "Murów" i "Obław". Poleciłbym jej przypomnieć sobie "Ferdydurke", zwłaszcza ustępy dotyczące szkoły. Taką jedną lekcję polskiego tam Gombrowicz opisał. Słowacki wielkim poetą był. Zarobić na dziecko jakoś trzeba, litości.
JK przewija się w licealnych podręcznikach do polskiego po reformie - w "Pamiętajcie o ogrodach", w "To lubię". Inna rzecz, że nauczyciel wcale nie musi skorzystać z tych tekstów. Moja polonistka, którą bardzo cenię, jest osobą otwartą na wszelkie propozycje. Z Jej inicjatywy przerobiliśmy na lekcji "Według Gombrowicza - narodu obrażanie". Mnie udało się dzięki Jej życzliwości na polskim zapoznać kolegów z "Rejtanem, czyli...", "Wojną postu z karnawałem" - przy okazji analizy wiadomych obrazów, z "Pejzażem z szubienicą" przy omawianiu zagadnienia karnawalizacji, oraz podczas analizy bloku wierszy różnych poetów odwołujących się do archetypu Ikara z "Lotem I." i "Upadkiem I.". Na historii puszczałem "Jałtę" bez wielkiej aprobaty nauczycielki. Przede mną jeszcze zaplanowana prezentacja "Rublowa", nie wiem, co z Tego wyjdzie, bo ludzie nie mają pojęcia nawet o istnieniu filmu Tarkowskiego.
Na koniec - najlepsze. Miałem tego nie mówić, żeby nie zapeszać. Ale jeśli taki temat został już poruszony... W system tzw. Nowej Matury wchodzi wewnętrzna prezentacja przed komisją na wybrany przez siebie temat. Listę tematów przygotowuje szkoła, a zatwierdza OKE. Uczniom wolno zgłaszać własne propozycje tematów wykładu. Zgłosiłem i wiem już, że przyjęto zgłoszony przeze mnie temat: Literackie i artystyczne inspiracje w twórczości Jacka Kaczmarskiego. Poezja barda jako uzupełnienie podstawy programowej nauczania przedmiotów humanistycznych w szkole średniej. Egzaminy startują w kwietniu.
W nas jest Raj, Piekło -
i do obu - szlaki!
Odpowiedz
#20
Igor napisał(a):Żeby było dokładnie - podręcznik jest autorstwa pary Radziwiłł-Roszkowski.

Możliwe. Nie dane mi było z niego korzystać.

Igor napisał(a):Rozmawiałem z bardzo wieloma - często kompetentymi - osobami na temat obecności Jacka Kaczmarskiego w szkole.

Ze mną tez możesz porozmawiać Big Grin Też jestem kompetentna :]
Odpowiedz
#21
Nie musisz przekonywać. Wierzę. Wystarcza mi ten kawał roboty, jaki z Artem tu wykonujecie. Poza tym, mam do Ciebie nie więcej jak pięć-sześć kilometrów Wink. Zaraz o mnie napiszą, że jestem lizus.

Poprzez "kompetente osoby" miałem na myśli metodyków nauczania języka polskiego i autorów podręczników szkolnych.
W nas jest Raj, Piekło -
i do obu - szlaki!
Odpowiedz
#22
A wracając do tematu, wydaje mi się, że nie ważne kiedy były pisane te utwory. Wraz z upływem czasu część z nich nie zmieni swego znaczenia gdyż takie jak "Mury" czy "Obława", jak i wiersze Herberta wykonywane przez JK są ściśle kojarzone z daną tematyka. Jednak istnieje gro utworów, których znaczenie zmienia się wraz z kolejnymi pokoleniami odbiorców. Ludzie znajdują w nich prawdę, ktorej szukają lub terz otrzymują potwierdzenie swoich poglądów (rzecz interpretacji). A treści pasujące do każdych czsów są definitywnie ponadczasowe.
Yet we lost though, again...
Odpowiedz
#23
"Mury" i "Obława" sa kojarzone ściśle z daną tematyką? Niezgodzę się z Tobą.. Wysocki i Lache są w tych utworach jak najbardziej ponadczasowi (oby nie), więc piękne, autorskie tłumaczenia Jacka też są uniwersalne.
Pijmy tanie wino
Zatrzymajmy czas
Odpowiedz
#24
To mnie trochę pocieszyłeś. Już za rok idę do liceum. Może mi się uda coś załatwić z panią od historii, może z panią od muzyki...
Co do mojej polonistki to jej ulubionym zajęciem jest plotkowanie Smile i narzekanie, żę nie znamy historii. Ma masznę, która za nią liczy... Musiała poznać kilka wierszy JK (przy mne nie da się nie poznać :wink: ).
Cytat:Ze mną tez możesz porozmawiać Też jestem kompetentna
Jak wszyscy na tym forum. :wink: . Ann, skromność to podstawa Big Grin .
Odpowiedz
#25
Nowa matura na starych fundamentach to lubieSmile Ja tam naszczęście zdawałem starą i spokojniej byłoSmile Pionierzy zatem w świat i rozgłaszać twórców nam bliskich!
Tak w ogóle to czy tu sie nie patrzy bezkrytycznie na artystów?
<!-- m --><a class="postlink" href="http://aw.easyisp.pl">http://aw.easyisp.pl</a><!-- m -->
<!-- m --><a class="postlink" href="http://witkacy.easyisp.pl">http://witkacy.easyisp.pl</a><!-- m -->
Odpowiedz
#26
Igor w takim razie gratulacje. Tez zaproponowalem temat: Omów motywy literackie w wybranych utworach poezji śpiwanej.( mniej wiecej) Zagdnij kto byłby autorem tych utworów. Ale niestety OKE odrzuciła ten temat, argumentując ze jest on zbyt monotematyczny, a prezentacja powinna być bardziej przekrojowa i dotyczyc wielu dziedzin sztuki. Na pocieszenie zaproponowali ( nie mi tylko ogólnie) Temat: Motywy biblijne w sztuce. Przedstaw zjawisko na wybranych utworach i dzielach sztuki.( czy jakos tak) Zgadnijcie kogo ja tam wplote. Jakem zemleduch nie wywina sie od posluchania JK
Odpowiedz
#27
Igor napisał(a):Poprzez "kompetente osoby" miałem na myśli metodyków nauczania języka polskiego i autorów podręczników szkolnych.

Iwa napisał(a):Jak wszyscy na tym forum

Iwo - sugerujesz, że wszyscy tu posiadają przygotowanie pedagogiczne i mogą lub będą mogli uczyć w szkole. :o

Przez stwierdzenie, żę jestem kompetenta chciałam tylko zaznaczyć, że z dydatkyką (czy tam metodyką - jak kto woli Wink ) mam do czynienia na co dzień. Tyle, że z dydaktyką historii Smile Za tydzień zaczynam np. prakyki w szkole Big Grin
Odpowiedz
#28
Pisałam odrazu po Twoim poście i nie wiedziałam, że ci "ludzie kompetentni" to metodycy autorzy podręczników. Myślałam, że "ludzie kompetentni" to ci, z którymi można porozmawiać o JK i znają więcej niż 4 jego wiersze. Big Grin
Odpowiedz
#29
W tym akurat przypadku chodziło o ludzi kompetentych w temacie "nauczanie" Wink
Odpowiedz
#30
Już zdążyłam się zorientować... Big Grin
Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Poeta żywiący się cudzym cierpieniem - rozterka Jan Bogumił Antonik 0 84 07-27-2022, 11:00 AM
Ostatni post: Jan Bogumił Antonik
  Jacek Kaczmarski a Satanizm Filip P. 65 22,885 10-03-2011, 09:44 PM
Ostatni post: M.S.
  Czy Jacek Kaczmarski pisał piosenki polityczne? Krasny 194 48,896 06-02-2007, 09:05 AM
Ostatni post: Markowa :)
  Jacek Kaczmarski o Wielkanocy ja 21 7,041 04-08-2007, 11:47 AM
Ostatni post: tamn
  Czy Jacek Kaczmarski wielkim geniuszem był? Starszak 176 52,435 04-02-2007, 03:35 PM
Ostatni post: Filip P.
  Doktorat K. Gajdy - "Jacek Kaczmarski w świecie tekstów Krasny 15 5,347 10-23-2006, 05:50 PM
Ostatni post: piotru
  Jacek Kaczmarski o relatywizm MichałGadziński 48 15,909 08-04-2005, 06:02 PM
Ostatni post: Tomek

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości