Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Tren spadkobierców
#31
No, w Harendzie piwo nie jest aż tak drogie
Odpowiedz
#32
No, to chyba zależy kiedy, bo można tam wypic piwo za 10 zł., jak się ktoś uprze. Smile

Mała poprawka - bilety na koncert będą sprzedawane w Harendzie w dniu koncertu, na godzinę przed koncertem.
Oczywiście, jeśli ktoś ma bliżej parę metrów na polonistykę, nic nie stoi na przeszkodzie wcześniej... Wink
M.
Odpowiedz
#33
pkosela napisał(a):Bo, z tego co pamiętam, bilety do Harendy "na cokolwiek" były po ~25 zł...
Jak masz ochotę, to możesz Piotrze zapłacić i 30PLN. Smile
Odpowiedz
#34
Ech... A ja to myślałem, że Artyści, to żywią się powietrzem i tak przyziemne sprawy materialne Artystów nie dotyczą...
Kubo! Rozwiałeś me złudzenia! Wink
A 30 zł, to chętnie zapłacę, ale za Waszą płytę ;P
[size=85][color=darkgrey][i]Jak jest tylko śmiesznie – może być niewesoło[/i]
Edward Dziewoński[/color][/size]
Odpowiedz
#35
MateuszNagórski napisał(a):tym razem we wtorek 24 października o godz. 19 do Piwnicy pod Harendą.
No i jak tam udał się wczorajszy koncert? Niestety nie mogłam dojechać Wink Słyszałam jednak że bilety były na 3 tygodnie z góry wyprzedane Wink Kiedy znów będę mogła zobaczyć "Mata"?...Ale wolałabym samego, bez akompaniamentu.
Nic nie Wiem...Wszystko Znam
Odpowiedz
#36
Edkao napisał(a):Kiedy znów będę mogła zobaczyć "Mata"?...Ale wolałabym samego, bez akompaniamentu.
Ma śpiewać a'capella ? :o
Odpowiedz
#37
Edkao, koncert był bardzo udany!
Mateusz wrócił mi wiarę* w "Mury". To po prostu trzeba umieć zaśpiewać! A i publiczność - widać, że rozumna - miała w tym swój udział - chór, który stworzyła był niesamowity (ciekawe, jak to odebrali artyści na scenie?).
W "Kanapce z człowiekiem", moim zdaniem, Mateusz za bardzo próbuje momentami śpiewać "pod Gintrowskiego" - niepotrzebnie.
Aha. Jeszcze jedno: Mateuszu! Nie śpiewaj "Mimochodem" przez o z kreską Wink
Wydawało mi się, że instrument Kuby (wiem, wiem, to nie jest Twój prywatny, Kubo Wink)
brzmiał jakoś dziwnie...
Spodobał mi się akompaniament Kuby do "Głupiego Jasia" Smile
Tyle na szybko Smile Ogólnie polecam.

* Nie, nie wiarę w to, że mury rosną, ale w tą piosenkę, której po rozmaitych - z jednej strony napuszonych, "akademiowych", a z drugiej ogniskowych - wykonaniach miałem dość.

PS. Mateusz zapowiedział kolejny koncert na 7 (czy 5? nie pamiętam) listopada w DKŚ-u, więc już niedługo. Smile

PS2. Jest szansa, że zaczniecie kiedyś koncert punktualnie? ;P
[size=85][color=darkgrey][i]Jak jest tylko śmiesznie – może być niewesoło[/i]
Edward Dziewoński[/color][/size]
Odpowiedz
#38
To ja poproszę o dokładna informacje. Wczoraj musiałam być w Toruniu i nie pojawiłam sie.
Odpowiedz
#39
pkosela napisał(a):Wydawało mi się, że instrument Kuby (wiem, wiem, to nie jest Twój prywatny, Kubo Wink )
brzmiał jakoś dziwnie...
Dobrze Ci się wydawało. Powiem więcej - brzmiało fatalnie. W odsłuchu miałem jakieś... 10 razy gorzej. :/ Akustyk tłumaczył, że się popaliła jakaś linia stereo czy coś... Nie wiem, nic się nie dało więcej zrobić.
pkosela napisał(a):Mateusz wrócił mi wiarę* w "Mury". To po prostu trzeba umieć zaśpiewać! A i publiczność - widać, że rozumna - miała w tym swój udział - chór, który stworzyła był niesamowity
No widzisz, a mieliśmy tego nie grać. No, ale przy trzecim czy czwartym bisie, chyba nie wypadało inaczej. Wink
pkosela napisał(a):Mateusz zapowiedział kolejny koncert na 7 (czy 5? nie pamiętam) listopada w DKŚ-u, więc już niedługo.
5go. DKS "Smolna", godz.19ta.

Swoją drogą, publicznośc rzeczywiście była fantastyczna. No, ale to też kwestia miejsca. Piwnica pod Harenda ma specyficzną atmosferę i chyba jest to miejscew Warszawie, w którym lubię grać najbardziej. Nie zapominając tez o tym, iż jest to miejsce mocno związane z Jackiem, a zwłaszcza z jego koncertami w ostatnich latach kariery.
Edkao napisał(a):Słyszałam jednak że bilety były na 3 tygodnie z góry wyprzedane
Nie, ale na 3 minuty przed koncertem, rzeczywiście sprzedało się ok.100 biletów, co wypełniło salę piwnicy po brzegi.
pkosela napisał(a):Jest szansa, że zaczniecie kiedyś koncert punktualnie?
Cóż, niestety nie wszyscy widzowie są tak punktualni jak Ty, Piotrze. Smile
Odpowiedz
#40
Kuba Mędrzycki napisał(a):No widzisz, a mieliśmy tego nie grać. No, ale przy trzecim czy czwartym bisie, chyba nie wypadało inaczej.
Na początku się krzywiłem, jak do mnie dotarło, że to przygrywka do "Murów", ale w trakcie zacząłem zmieniać zdanie Wink
Kuba Mędrzycki napisał(a):Cóż, niestety nie wszyscy widzowie są tak punktualni jak Ty, Piotrze.
Jeśli artyści witają osobiście już na schodach, to nie wypada inaczej Wink
[size=85][color=darkgrey][i]Jak jest tylko śmiesznie – może być niewesoło[/i]
Edward Dziewoński[/color][/size]
Odpowiedz
#41
Kuba Mędrzycki napisał(a):5go. DKS "Smolna", godz.19ta.
Dodałam od razu. Tylko ewentualną cenę biletów podajcie Wink
Odpowiedz
#42
W DKŚ chyba 10 zł kosztuja bilety, ale Kuba lub Mateusz wiedzą lepiej.
Odpowiedz
#43
tmach napisał(a):W DKŚ chyba 10 zł kosztuja bilety
Zgadza się.

[ Dodano: 25 Październik 2006, 22:07 ]
ann napisał(a):Dodałam od razu
Dzięki.
Odpowiedz
#44
Kto nie miał okazji być na koncercie 5go listopada, to spieszę uspokoić, że 9go grudnia 2006 o godz.19tej, odbędzie się w DKS SMOLNA, kolejny koncert z cyklu TREN SPADKOBIERCóW, w wykonaniu Mateusza Kaczmarskiego i Kuby Mędrzyckiego. Serdecznie zapraszamy !!!
Tam - Apokalipsa,
Nieuchronny kres.
Tu - nie grozi nic nam,
Tu - niezmiennie jest...
Odpowiedz
#45
Kuba Mędrzycki napisał(a):w wykonaniu Mateusza Kaczmarskiego i Kuby Mędrzyckiego
Mniej wódki, więcej gam i etiud, to moze bedzie dobry koncert
Z andrzejkowym pozdrowieniem
TS
"Ale po co męczyć gamę
Gdy się gra akompaniament..."
Odpowiedz
#46
Kuba Mędrzycki napisał(a):w wykonaniu Mateusza Kaczmarskiego i Kuby Mędrzyckiego.
Kuba - ja rozumiem, że zazdrościsz TŁ-Ch występów z Patrycją, ale to już chyba lekka przesada Tongue

Pozdrawiam
Zeratul
[size=85][i]Znaczyło słowo - słowo, sprawa zaś gardłowa
Kończyła się na gardle - które ma się jedno;
Wtedy się wie jak życie w pełni posmakować,
A ci, w których krew krąży - przed śmiercią nie bledną.[/i][/size]
Odpowiedz
#47
Może Mateusz zmienił nazwisko i sie tym nie pochwalił?
Odpowiedz
#48
Zeratul napisał(a):
Kuba Mędrzycki napisał(a):w wykonaniu Mateusza Kaczmarskiego i Kuby Mędrzyckiego.
Kuba - ja rozumiem, że zazdrościsz TŁ-Ch występów z Patrycją, ale to już chyba lekka przesada Tongue

Pozdrawiam
Zeratul
Lekka przesada? To poważne i niedopuszczalne nadużycie!!! SKANDAL.
[color=#0000FF][i]Gałąź kona najpiękniej,
Bo umiera, gdy pęknie
Pod owoców zwieszonych
Ciężarem.
Mnie zaszkodził łyk godzin,
Ale jak tu być zdrowym?
Wódki miarę czas leje za barem.[/i][/color]
___________________________
[url=http://www.cienski.pl][b]www.cienski.pl[/b][/url]
Odpowiedz
#49
tmach napisał(a):Może Mateusz zmienił nazwisko i sie tym nie pochwalił?
Nie tylko on. Smile
PMC napisał(a):To poważne i niedopuszczalne nadużycie!!! SKANDAL.
Masz na myśli odpowiedź Zeratula?
Odpowiedz
#50
Kuba Mędrzycki napisał(a):
tmach napisał(a):Może Mateusz zmienił nazwisko i sie tym nie pochwalił?
Nie tylko on. Smile
I cóż na to można powiedzieć? :' Są osoby, które mają prawo używać nazwiska Kaczmarski i są takie, które popełniają nadużycie zestawiając je ze swoim imieniem.
Kuba Mędrzycki napisał(a):Masz na myśli odpowiedź Zeratula?
NIE.
[color=#0000FF][i]Gałąź kona najpiękniej,
Bo umiera, gdy pęknie
Pod owoców zwieszonych
Ciężarem.
Mnie zaszkodził łyk godzin,
Ale jak tu być zdrowym?
Wódki miarę czas leje za barem.[/i][/color]
___________________________
[url=http://www.cienski.pl][b]www.cienski.pl[/b][/url]
Odpowiedz
#51
PMC napisał(a):Są osoby, które mają prawo używać nazwiska Kaczmarski
Wymień te osoby i uzasadnij. I przy okazji podaj przykład jakiegoś przepisu prawnego, który pozwala albo zabrania używania nie swojego nazwiska.
Odpowiedz
#52
Kuba Mędrzycki napisał(a):podaj przykład jakiegoś przepisu prawnego, który pozwala albo zabrania używania nie swojego nazwiska.
Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych
Art. 115. 1. Kto przywłaszcza sobie autorstwo albo wprowadza w błąd co do autorstwa całości lub części cudzego utworu albo artystycznego wykonania, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 3.
"Ale po co męczyć gamę
Gdy się gra akompaniament..."
Odpowiedz
#53
Tomasz Susmęd napisał(a):Art. 115. 1. Kto przywłaszcza sobie autorstwo albo wprowadza w błąd co do autorstwa całości lub części cudzego utworu albo artystycznego wykonania, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 3.
No właśnie.
Odpowiedz
#54
To co przytoczyłeś Tomku to się chyba tu nie stosuje, bo tu jest mowa o nazwisku a nie o tworze artystycznym.

Co rzecz jasna nie zmienia faktu że ten pomysł z Mateuszem Kaczmarskim to jest jakaś chujowizna.
Odpowiedz
#55
Art. 16. 1. Czynem nieuczciwej konkurencji w zakresie reklamy jest w szczególności:

[...]
2) reklama wprowadzająca klienta w błąd i mogąca przez to wpłynąć na jego decyzję co do nabycia towaru lub usługi,


Jeśli anons koncertu uznać za reklamę tego koncertu (a czymże to jest,jak nie reklamą?) to podanie nieprawdziwego nazwiska wykonawcy (nazwiska takiego samego, jak nazwisko autora wykonywanych na koncercie piosenek) w celach marketingowych można uznać za probę wprowadzenia w błąd widzów i sluchaczy - próbę mąjącą na celu wpłynięcie na decyzję odnośnie nabycia usługi. Granie koncertów jest wszak działalnością usługową a kupowanie biletów na koncert to nic innego, jak nabywanie usługi.

[ Dodano: 28 Listopad 2006, 01:25 ]
Krasny napisał(a):To co przytoczyłeś Tomku to się chyba tu nie stosuje, bo tu jest mowa o nazwisku a nie o tworze artystycznym.
No nie wiem!
Anons koncertu wprowadza czytelników w błąd poprzez podanie nieprawdziwego nazwiska autora artystycznego wykonania utowrów. Faktycznie bowiem nie istnieje autor artystycznego wykonania nazwiskiem Mateusz Kaczmarski.
[b][color=#000080]Warszawskie bubki, żygolaki
Z szajka wytwornych pind na kupę,
I ty, co mieszkasz dziś w pałacu,
A srać chodziłeś pod chałupę,
Ty, wypasiony na Ikacu -
całujcie mnie wszyscy w dupę.[/color][/b]
Odpowiedz
#56
Paweł Konopacki napisał(a):Anons koncertu wprowadza czytelników w błąd poprzez podanie nieprawdziwego nazwiska autora artystycznego wykonania utowrów.
Skoro chcesz być aż tak ścisły co do podawania prawdziwych nazwisk... Wink :rotfl:
Odpowiedz
#57
Kuba Mędrzycki napisał(a):Wymień te osoby i uzasadnij. I przy okazji podaj przykład jakiegoś przepisu prawnego, który pozwala albo zabrania używania nie swojego nazwiska.
Cóż - TS i PK wyjaśnili chyba wystarczająco.
[color=#0000FF][i]Gałąź kona najpiękniej,
Bo umiera, gdy pęknie
Pod owoców zwieszonych
Ciężarem.
Mnie zaszkodził łyk godzin,
Ale jak tu być zdrowym?
Wódki miarę czas leje za barem.[/i][/color]
___________________________
[url=http://www.cienski.pl][b]www.cienski.pl[/b][/url]
Odpowiedz
#58
Ale Kuba chyba tego nie napisał celowo :o
Wtedy byłoby to naprawdę przegięcie :/

Pozdrawiam
Zeratul
[size=85][i]Znaczyło słowo - słowo, sprawa zaś gardłowa
Kończyła się na gardle - które ma się jedno;
Wtedy się wie jak życie w pełni posmakować,
A ci, w których krew krąży - przed śmiercią nie bledną.[/i][/size]
Odpowiedz
#59
Też mam wrażenie że z przejęzyczenia Kuby robi się wielki problem :/
"Wszyscyśmy z płócien
Rembrandta:
To tylko kwestia
Światła ; "
Odpowiedz
#60
Przemek napisał(a):Też mam wrażenie że z przejęzyczenia Kuby robi się wielki problem
Przejęzyczenia? Jakiego przejęzyczenia?
[b][color=#000080]Warszawskie bubki, żygolaki
Z szajka wytwornych pind na kupę,
I ty, co mieszkasz dziś w pałacu,
A srać chodziłeś pod chałupę,
Ty, wypasiony na Ikacu -
całujcie mnie wszyscy w dupę.[/color][/b]
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości