Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
"kiedy" ?
#31
Traktujecie to forum jako agitkę do akcji prowadzonych przez Gazetę Wyborczą.
A ja nie namawiam do akcji prowadzonych przez Radio Maryja czy Nasz Dziennik.
Używacie to Forum instrumentalnie do uprawiania działalności politycznej. Co innego jest dyskutwać o polityce a co innego uprawiać reklamę doraźnych działań takiej czy innej opcji politycznej.
Przypominam -to jest forum o Jacku Kaczmarskim. Stąd moja uwaga, by tutaj lepiej pamiętać o JEGO grobie.
#32
lc napisał(a):Traktujecie to forum
lc napisał(a):Używacie to Forum
A może nie uogólniajmy? Podanie linka do jakiejkolwiek informacji przez pojedynczego forumowicza nie jest żadną formą agitacji ani instrumentalnego traktowania forum.
W notatce z Wyborczej pojawia się fragment tekstu J.K. dedykowany Kuroniowi a więc choćby z tego względu podanie linka do niego jest jak najbardziej wskazane. A to co każdy myśli o Kuroniu, jego dzialalności, tudzież o tym co i jak pisze Wyborcza, jest indywidualną sprawą każdego z użytkowników forum. I nie musisz nikogo pouczać Leszku co ma sie znajdować na tym forum a co nie, a tym bardziej przypominać komu jest poświęcone bo Patron tej witryny nade wszystko cenił sobie wolność i swobodę wypowiedzi. Takie pouczenia brzmią więc co najmniej śmiesznie.
Bądź też pewny, że jeżeli jakiekolwiek akcje RM czy N.DZ. będą się w jakikolwiek sposob wiązać z twórczością czy osobą J.K., nie omieszkamy propagować takich działań i informacji na forum.
Być wciąż spragnionym - to nektar istnienia.
#33
lodbrok napisał(a):A może nie uogólniajmy? Podanie linka do jakiejkolwiek informacji przez pojedynczego forumowicza nie jest żadną formą agitacji ani instrumentalnego traktowania forum.
lodbrok napisał(a):W notatce z Wyborczej pojawia się fragment tekstu J.K. dedykowany Kuroniowi a więc choćby z tego względu podanie linka do niego jest jak najbardziej wskazane. A to co każdy myśli o Kuroniu, jego dzialalności, tudzież o tym co i jak pisze Wyborcza, jest indywidualną sprawą każdego z użytkowników forum.
Z klawiatury mi to wyjąłeś, lodbroku; od siebie dodam, że jeszcze nigdy na tym forum nie zabrałem głosu w sprawach politycznych, zatem tym bardziej nie rozumiem, dlaczego lc a priori szufladkuje mnie do jakiejś frakcji.
"nawet jeżeli czyjeś sacrum jest dla mnie profanum, to sama kultura osobista, szacunek dla innego człowieka nakazuje mi pewną powściągliwość słowną."
#34
misiek-st napisał(a):Chodzi o to, ze Michnik nie komentuje samych rozmów, a głównie nie przebierając w epitetach komentuje tych, którzy tą sprawę wydobyli na światło dzienne. A to jest żaden komentarz do sprawy.
Dokładnie tak jest. Sam pisze, że nie "potrafi skomentować publikacji Życia Warszawy." Tym bardziej nie odnosi się do faktów historycznych. Nie pisze, czy są znane mu dowody potwierdzające lub obalające tezy tej publikacji.

I to jest najgorsze wyjście z tej sytuacji. O ile kilka(naście) lat temu taka reakcja odniosłaby skutek w postaci zaistnienia w opinii publicznej przeświadczenia, że ktoś (oszołomy z ultraprawicy) tu fabrykuje fakty, o tyle teraz wywołać może tylko wrażenie, że ktoś (środowisko Michnika) fakty chce ukryć. Ale przez te kilka(naście) lat parę faktów wyszło na jaw i tak się już nie da.
Najdziwniejsze jest to, że fakty te wcale nie są straszne. Jest zrozumiałe, że z wrogiem się negocjuje warunki pokoju. Jest oczywiste, że Okrągły Stół trzeba było jakoś przygotować. Dla większości ludzi jest to normalne i nie ma w tym żadnego powodu do wstydu. Dlatego też zupełnie niezrozumiała jest histeria na każde wspomnienie o "Magdalence" itp. Sam pamiętam, jak z politowaniem reagowałem na takie przecieki, które z upływem lat okazywały się coraz bardziej prawdziwe. I tych faktów ujawniane będzie coraz więcej. Jednak, gdy nawet na umiarkowane i wiarygodne wspomnienie o jakichkolwiek rozmowach czy negocjacjach reakcją jest całkowite zaprzeczanie, to po pojawieniu się coraz silniejszych dowodów okazuje się, że to zaprzeczanie było pójściem w zaparte. Skoro więc Michnik równo traktował wszystkie tego typu doniesienia - prawdziwe i wydumane, opinia publiczna może teraz zachować się analogicznie, tj. za tak samo wiarygodne uznać jakieś brednie, skoro część doniesień okazała się prawdziwa.
Dlatego też takie zachowanie Michnika wydaje się nielogiczne. Chyba że w istocie jest coś, co lepiej byłoby ukryć. Na razie nie chce mi się w to wierzyć, ale Michnik sam sobie na to zapracowuje...
tmach napisał(a):Dlatego nawet jak Kuroń dogadał się z SB i powstał Okrągły Stół , to wg mnie , chwała mu za to. Za to, że nie było tak jak w Rumunii.
Pełna zgoda. Czemu jednak tak długo temu zaprzeczano? Czy ujawnienie tego naprawdę by zepsuło obraz Kuronia? Czy nie jest tak, że gdyby to ujawniono dawno temu, to pomnik Kuronia miałby co najwyżej małą rysę, a tak, to teraz fala wzbiera tak, że może ten pomnik w ogóle obalić?
Krasny napisał(a):tak czy siak - próba dokopania się do prawdy po ledwie dwudziestu latach jest przedsięwzięciem fascynującym w swej niewykonalności.
No tak, Niemcy zabrali się za swoją historię właśnie 20 lat po wojnie... Czy sugerujesz zatem, że historycy polscy, francuscy, brytyjscy, amerykańscy itd. grzebiąc w dokumentach hitlerowskich (to dopiero robota kiblonurków musiała być!) tuż po wojnie popełnili straszliwy błąd w sztuce?
MacB napisał(a):realne zagrożenie ze strony służb specjalnych istniało i w późnym peerelu.
Gdzieś czytałem, że liczba pracowników UB/SB miała dwa piki - w latach 50 i 80. Dowody (niestety nie żyjące dowody) na to, że nie zajmowali się tylko oferowaniem paszportów mamy...
A strażak także był Sam
#35
lodbrok napisał(a):bo Patron tej witryny nade wszystko cenił sobie wolność i swobodę wypowiedzi.
Nie stawiałbym tego tak kategorycznie.
lodbrok napisał(a):jeżeli jakiekolwiek akcje RM czy N.DZ. będą się w jakikolwiek sposob wiązać z twórczością czy osobą J.K., nie omieszkamy propagować takich działań i informacji na forum
Nie będę propagowal żadnych akcji, gdzie cytaty z Kaczmarskiego wykorzystywane są instrumentalne, na korzyść którejkolwiek strony.

A na marginesie, Jacek Kaczmarski od 1995 r. nie przepadał za Kuroniem (wiem o tym, bo rozmawiałem z nim właśnie to Kuroniu), a od afery po śmierci ZH (słynny wywiad Żakowskiego z Herbertową) również za całą Gazetą Wyborczą.
Nie wiem, czy byłby więc zadowolny obecnie, z wykorzystaniem przez Wyborczą jego tektsu piosenki z 1989 r. w tej akcji.

Ale tak czy siak - jeżeli kogoś uraziłem swoim postem, to przepraszam.Być może faktycznie ton mojej wypowiedzi nie był najwłaściwszy.
#36
lc napisał(a):Nie będę propagowal żadnych akcji, gdzie cytaty z Kaczmarskiego wykorzystywane są instrumentalne, na korzyść którejkolwiek strony.
Ale tu nikt nie propaguje żadnych akcji. Człowiek dał jedynie link do artykułu w którym jest fragment wiersza J.K. Do niczego nie nawoływał, więc trudno mu coś takiego zarzucić. Ocena akcji lub jakikolwiek w niej udział ktoregoś z forumowiczów jest jego sprawą. O akcji można byłoby by mówić, gdyby Art wywiesił ogłoszenie na pierwszej stronie, jak ma to miejsce w przypadku pomocy Z. Łapińskiemu.
lc napisał(a):Jacek Kaczmarski od 1995 r. nie przepadał za Kuroniem (wiem o tym, bo rozmawiałem z nim właśnie to Kuroniu), a od afery po śmierci ZH (słynny wywiad Żakowskiego z Herbertową) również za całą Gazetą Wyborczą.
Nie wiem, czy byłby więc zadowolny obecnie, z wykorzystaniem przez Wyborczą jego tektsu piosenki z 1989 r. w tej akcji.
No to co z tego że nie przepadał? Gdyby mógł, o Łysiaku też odpowiednio by się wyraził lub podał go do sądu. Nie znaczy to jednak, że mamy nie pokazywać tego co powiedział Łysiak, lub nie dyskutować o tym na forum. Ludzie mają swój rozum i potrafią ocenić to co wypisuje prasa, tudzież rozmaici "złotouści" literaci.
Nie wiem też czy Jacek byłby zadowolonyz faktu wykorzystywania jego tekstów dla doraźnych akcji. Być może nie. Na pewno jednak nie byłby zadowolony z chęci ukrycia pewnych faktów czy ograniczania swobody wypowiedzi na ten temat. Nie dyskutujemy w tym momencie bowiem o słuszności bądź nie, akcji prowadzonej przez Wyborczą, ale z Twoją wypowiedzią wyrażającą oburzenie, że taką dyskusję, ktoś w ogóle chciał podjąć... Jednak mimo wszystko, szacunek dla Ciebie, że słowo przepraszam nie jest Ci obce, co niestety nie zawsze jest takie oczywiste w przypadku niektórych byłych i obecnych forumowiczów. Pozdrawiam
Być wciąż spragnionym - to nektar istnienia.
#37
Jeśli staramy się, żeby na tej stronie było wszystko co związane z patronem, to, wydaje mi się, że fragment wiersza JK w Wyborczej jak najbardziej się do tego pasuje.
#38
Czytajac wyjasnienia o instrumentalnym wykorzystywaniu zaczalem miec watpliwosci :
Czy w koncu ten Kaczmarczyk napisal jakas piosenke o Kuroniu (a moze powinienem napisac : "krwawym Kuroniu" ?) czy tez nie napisal ?
:rotfl:
"Myślę, więc nie ma mnie
na forum Mój adres
skonfiskowano Mówię
tak to ja jeszcze ja Poznaję
Co słychać Ano po staremu"
[Jerzy Ficowski]
#39
piosenka jest dedykowana Kuroniowi, którego nie sadze by mozna go bylo nazwac krwawym, toz to nie byl Vlad "Pallownik" był Smile
Dajcie żyć po swojemu - grzesznemu, a i świętym żyć będzie przyjemniej!
#40
thomas.neverny napisał(a):Czy w koncu ten Kaczmarczyk napisal jakas piosenke o Kuroniu
Thomas, Kaczmarek Wink Znowu pomyliłeś nazwisko :rotfl:
#41
Krasny napisał(a):podobno historycy mawiają że 50 lat minimum potrzeba aby móc próbować coś obiektywnego o historii powiedzieć.
Ano mawiają. Problem w tym, że nie wszyscy Wink
#42
<!-- m --><a class="postlink" href="http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/0,75075,3588823.html">http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... 88823.html</a><!-- m -->

jeśli ktoś chce bronić i nie boi się wyborczej

[ Dodano: 1 Wrzesień 2006, 21:44 ]
jakiś czas temu oglądałem wielki film "Karol, człowiek który został papieżem". No i z przykrością muszę stwierdzić, że Kuroń nie był jedynym, który pertraktował z SB.

Karol Wojtyła wyraźnie rozmawia z Kordkiem - uosobieniem komunizmu w najgorszym tego słowa znaczeniu. Pertraktacje mają na celu uzyskanie przywilejów dla kościoła.

Jak to jest że Polski Papież pertraktuje z komunistami !! niestety pozostaje tylko ex communica, no i spalenie wszystkich portretów JP2. dla ekstremistów z PIS'u pewnie, to nie wystarczy i trzeba będzie zniszczyć Wadowice, a ludność zabić.

Niby w film, to artystyczna wizja, ale pewnie Karol się dogadywał. A jeśli nie, to papiery się znajdą na to.

W końcu akta Kurnonia z 85 zawierają wpisy o GW, tak więc w IPN'ie na 100% coś się znajdzie.
[img]http://www.challenge-roth.com/img/challengeroth-logo.gif[/img] Unten 10.
#43
lalalala moje miasto Waaaaadooooowiiiiiceeee....

(tak tylko śpiewam)
śni inny byt jurajski gad
#44
A czy wiedzieliscie ze M Zembaty tez pochodzi z Wadowic ?
"Myślę, więc nie ma mnie
na forum Mój adres
skonfiskowano Mówię
tak to ja jeszcze ja Poznaję
Co słychać Ano po staremu"
[Jerzy Ficowski]
#45
thomas.neverny napisał(a):A czy wiedzieliscie ze M Zembaty tez pochodzi z Wadowic ?
sugerujesz, że każdy kto potencjalnie miał doczynienia z papieżem powinen zginąć ??
może pójdźmy dalej. zabijmy każdego, kto ma cokolwiek z papieżem. niestety dotyczy, to także listowiczów. Kraśny ma np. ekstra super hiper wypaśną wersję: "Karola"
[img]http://www.challenge-roth.com/img/challengeroth-logo.gif[/img] Unten 10.
#46
- Która jest godzina?
- Siedemnasta.
- Dobry Boże... A więc władza będzie musiała na mnie poczekać.
- Rozmawia ksiądz biskup z tymi... komunistami?

[ Dodano: 1 Wrzesień 2006, 23:56 ]
- Czemu zdejmuje ksiądz sutannę?
- Żeby ich niepotrzebnie nie prowokować.

Czy jakoś tak to szło Big Grin

[ Dodano: 1 Wrzesień 2006, 23:58 ]
- Zrobimy tak. Podzielimy się budynkiem. Jedna połowa będzie nasza, w drugiej będzie to wasze... seminarium.
- Cóż, połowa seminarium jest lepsza niż żadne. A więc dziękuję!

To jest wyraźna sugestia że KW dziękował SB, a więc film "Karol" trzeba spalić na stosie.

[ Dodano: 2 Wrzesień 2006, 00:00 ]
- Macie do mnie coś jeszcze?
- Tak. Nowa Huta. Sto tysięcy wiernych czeka tam na budowę swojego kościoła.
- Nowa Huta jest nową dzielnicą, zbudowaną dla nowego człowieka. Który Boga nie potrzebuje.

:rotfl:

[ Dodano: 2 Wrzesień 2006, 00:02 ]
Cytuję z pamięci, więc proszę się nie przypieprzać w razie nieścisłości Smile
#47
Krasny napisał(a):więc proszę się nie przypieprzać
to jest to co na tym forum robi się naprawdę dobrze. :rotfl:

- bezpieka chce wejść do klasztoru
- niech wejdą
- ale ...
- niech wejdą Wink

jak to było z tym psem ?

a tak na serio. może ciężko dostrzec pewne podobieństwo pomiędzy karolem wojtyłą, a prawdziwymi solidarnościowcami.

dlaczego Wojtyle udało się coś uzyskać ? bo wiedział, że siłą nic nie zdziała.

być może Michnik, Frasyniuk i Kuroń jeździli z sbekami do bułgarii, a nie siedzieli w więzieniu i podczas okrągłego stołu komuchy oddali władzę kumplom z wakacji, albo też wzięli "połowę seminarium". żeby np taki Kaczyński nie wywołał wojny domowej. Oni nie głosili haseł "na drzewach zamiast liści", byli rozsądni - tak jak Wojtyła, mieli klasę za co pewnie tak nienawidzi ich Kaczyński, Macierewicz i Giertych.
[img]http://www.challenge-roth.com/img/challengeroth-logo.gif[/img] Unten 10.
#48
ja napisał(a):jak to było z tym psem ?
Jak wychodzili z rezydencji na Miodowej to jakiś pies kurialny rzucił się na Kordka i złapał go za rękaw. Sąsiedni ubek sięgnął po pistolet ze słowami "Rozwalę kundla!", ale Wyszyński powiedział: "Ira, siad!"... i poskutkowało.
#49
ja napisał(a):dla ekstremistów z PIS'u pewnie, to nie wystarczy i trzeba będzie zniszczyć Wadowice, a ludność zabić
Z całym szacunkiem, Kubusiu, ale to co piszesz jest po prostu śmieszne - a miało to zdaje się być ważkim argumentem w dyskusji, nieprawdaż ? Jeśli już bronisz tak zawzięcie "różowych" (nawiasem mówiąc już widzę w wyobraźni, bo na szczęście jej nie tracę, że coś na temat nieśmiertelnego na tym Forum Łysiaka się niedługo pojawi w tym wątku :rotfl: ), to mógłbyś to, Kubusiu Drogi, robić "z klasą", o którą ich, moim zdaniem nie do końca słusznie, podejrzewasz. ("Odpieprzcie się od generała" - to jest dopiero "klasa" - powinszować !) Najpierw podpierasz się chamstwem, byłego posła na Sejm z ramienia partii wyrosłej wprost z PZPR, po czym bredzisz coś niemożebnie na temat Papieża i rzekomego ekstremizmu polityków Prawa i Sprawiedliwości, kwitując ten cały wywód wnioskiem, że Frasyniuk, Michnik i Kuroń "mieli klasę". Czy to ma jakikolwiek głębszy sens, Kubusiu, czy jest po prostu wyrażeniem złości na to, że Twoja ukochana gazeta i jej ikony powoli, acz systematycznie tracą w tym pięknym kraju popularność ?

Ja bym się na Twoim miejscu lepiej zastanowił skąd Michnik brał swojego czasu wyżej wzmiankowane "ołówki" i dlaczego tak zapamiętale od kilkunastu lat broni najwyższych urzędników państwa, o którego suwerenność, wraz z kolegami, tak dzielnie i bohatersko, walczył.

Tymczasem życzę dobrej nocy !
[b][i]
Z wiekiem człowiek myślący widzi, że wszystko jest śmieszne i przestaje się rzeczami przejmować.
[/i][/b]
JK
#50
Szymon napisał(a):i dlaczego tak zapamiętale od kilkunastu lat broni najwyższych urzędników państwa, o którego suwerenność, wraz z kolegami, tak dzielnie i bohatersko, walczył.
Nie wiem; może ma honor? Może dał kiedyś jakieś słowo honoru, że kiedy już On będzie górą, to nie zapomni i słowa dotrzyma? Może taka była cena nieprzelanej krwi?
Naprawdę nie wiem, ale coraz bardziej jestem o takiej ewentualności przekonany.
Piszę to zupełnie serio i jeśli ktoś zechce skomentować te moje słowa, to proszę wziąć to pod uwagę.
Znajdzie się słowo na każde słowo
#51
Szymon napisał(a):Ja bym się na Twoim miejscu lepiej zastanowił skąd Michnik brał swojego czasu wyżej wzmiankowane "ołówki"
Że sparafrazuję Filipa*: Wtem Szymon się ożywił słysząc temat: Michnik
--------------------------------------
* - Wink dla "torunian"

Pozdrawiam
Zeratul
[size=85][i]Znaczyło słowo - słowo, sprawa zaś gardłowa
Kończyła się na gardle - które ma się jedno;
Wtedy się wie jak życie w pełni posmakować,
A ci, w których krew krąży - przed śmiercią nie bledną.[/i][/size]
#52
Jak słyszę takie rzeczy to aż mi sie nóż w kieszeni otwiera... Kuroń rzeczywiście mógł negocjować z SB, ale czy negocjacje, które miały doprowadzić do zakońćzenia komunizmu można nazwać współpracą? Dla mnie to paranoja! Skoro Kuroń był TW, to dlaczego siedział w więzieniu, gdzie przeszedł "ścieżkę zdrowia" jak każdy inyny zatrzymany? Dlaczego dręczono go tak samo? I co z tego że był przed działalnością w KORz-e komunistą? Każdy Chrześcijanin (a zdaje sie że PiS to partia chrześcijańska) pwoinien wiedzieć że "jedna nawrócona dusza jest warta tyle, co 100 wierzących"! Jezeli zrehabilitował sie, to nie ma podstaw do opluwania go, i to po śmierci, kiedy nie może nawet sie obronić! Jak dla mnie najwięcej wspólnego z SB mieli politycy z PiS-u. Dlaczego tak uważam? Gdyż oczerniają tych samych ludzi (Tusk, Kuroń, HGW i nawet Wałęsę itd) co przedtem SB. Czemu też SB już w 1982 założyłą "fałszywą" teczkę Jarosławowi Kaczyńskiemu, jakby z góry agenci SB wiedzieli, że Kaczyński będzie ich największym wrogiem, i ze trzeba go oczernic, wogóle skąd wiedzieli, ze kiedyś komunizm sie skońćzy? I czemu Jarek upiera sie, że nie ujawni swoich akt, i że są to jedyne sfabrykowane teczki w całych archiwach SB?nie mówiac już o tym, że jego styl polityki nie różni sie prawie wcale od Urbana:/ Wracając jednak do tematu Kuronia, to wszyscy któzy będą mieli czas jutro o 12, i są oburzeni oczernianiem jedengo z bohaterów opozycji w czasach PRL-u będą mile widziani przy jego grobie na powązkach Smile

Pozdrawiam
Tomek
#53
ale zaraz zaraz, to jemu zarzuca się współpracę z SB?
#54
PRzynajmniej takie wyciagnąłem wnioski z bełkotu Giertycha
#55
Tomek_Ciesla napisał(a):Tusk, Kuroń, HGW i nawet Wałęsę itd
HGW?
W moich szkolnych czasach (gdy jeszcze ów wyraz w powszechnym przekonaniu powinno się pisać z "h", a nie "ch") skrót ten oznaczał w języku codziennym niewiadomą, nieokreśloność (w dosłownym tłumaczeniu H.. Go Wie).
A tu? Herbert George Wells?
Znajdzie się słowo na każde słowo
#56
Hanna Gronkiewicz-Waltz Wink
#57
Tomek_Ciesla napisał(a):PRzynajmniej takie wyciagnąłem wnioski z bełkotu Giertycha
Cytat:"Nie uważam, żeby Kuroń był agentem SB, nie uważam, żeby rozmowy ówczesne z władzą były przejawem agentury" - zastrzegł Giertych. "Z tych, którzy uczestniczyli w porozumieniu z komunistami, to była jeszcze dla mnie postać najsympatyczniejsza, bo miał zacięcie społeczne" - powiedział. Przypomniał, że w swoich ostatnich tekstach Kuroń wyrażał wątpliwości, czy przemiany w Polsce były przemianami na rzecz obywateli.
Więcej:
<!-- m --><a class="postlink" href="http://wiadomosci.onet.pl/1380078,11,item.html">http://wiadomosci.onet.pl/1380078,11,item.html</a><!-- m -->

marek
#58
Tomek_Ciesla napisał(a):PRzynajmniej takie wyciagnąłem wnioski z bełkotu Giertycha
Ależ nie - Giertych nie uważa Kuronia za agenta SB - powiedział to wyraźnie:
"Ja nie twierdzę, że Jacek Kuroń był agentem Służby Bezpieczeństwa, ja twierdzę coś znacznie gorszego i zawsze tak twierdziłem - że to porozumienie, które zostało zawarte przy Okrągłym Stole m.in. przez niego, było porozumieniem, które szkodziło Polsce i było zdradą ideałów milionów ludzi, którzy należeli do Solidarności" - dodał Giertych.
:evil:
Roman Giertych napisał(a):nie uważam, żeby rozmowy ówczesne z władzą były przejawem agentury
Przecież wtedy agentem byłby Maciej Giertych. Choć w sumie - on nie rozmawiał z władzą. On był członkiem władz... :wredny:
A strażak także był Sam
#59
moim skromnym zadniem dalsza dyskusja na temat pana Jacka Kuronia sensu nie ma. za czasow PRL wyzywali go od agentow kapitalistycznych mocarstw, dzisiaj nazywaja go agentem SB,

siedzial 9 lat w wiezieniu, dzialal aktywnie w KOR i Solidarnosci, mowil glosno i co najwazniuejsze dzialal, kiedy inni woleli albo bezpieczniej im bylo milczec i czekac az dzialac beda inni, i za to mu chwala, a poglady mial jakie mial to juz jego sprawa (zaslugi upraszczam, nie miejsce tu na lekcje historii, panegiryku tez nie zamierzam pisac), byl przyzwoitym czlowiekiem i sprawnym politykiem

negocjacje z Lesiakiem, SB czy innym organem owczesnej wladzy sa czyms zrozumialym, i bylo o negocjacjach wiadomo (moze nie pisaly o tym najbardziej poczytne) od samego poczatku, nie ma sensu dzisiaj nagle robic z tego sensacji, bo zadna to sensacja i nowosc. Chodzilo przeciez o bezkrwawa zmiane systemu, a nie o wojne domowa i rewolucje i obie, podreslam obie strony musialy sie dogadac, na tym polega przeciez kompromis. Jesli komus nie pasuje sposob w jaki w naszym kraju doszlo do zmiany ustrojowej zachecam taka osobe do zapoznania sie blizej ze wspolczesna historia Rumuni.

Ta duzo w calej tej sprawie emocji, za malo pragmatyzmu i zdrowego rozsadku ( i nie mowie tu tylko o tym forum, ale o calym medialnym huraganie)

a co do poslow LPR domagajacych sie odebrania panu Jackowi Kuroniowi odznaczenia to coz, sikac na pomniki moga psy, a obsrywac je moga golebie, ludziom to nie przystoi, a historii zmienic sie nie da, wielu probowale bezskutecznie. a wykozystywanie wizerunku zmarlej osoby (bez wzgledu na to kim taka osoba by byla) do wlasnej gry politycznej to zwykla podlosc

tyle ode mnie Smile
pozdrawiam
Dajcie żyć po swojemu - grzesznemu, a i świętym żyć będzie przyjemniej!
#60
Skromna relacja z wizyty delegacji forumowej na dzisiejszym spotkaniu 'u Kuronia'. Ludzi dużo, Geist jednak nie zamarł w narodzie zupełnie. Aczkolwiek trzeba podkreślić że ludzie raczej w sile wieku i kombatanci. Z Osobistości: Mazowiecki, Michnik, Bujak i Wdowa. Trzej pierwsi przemawiali, trzeba oddać że obyło się bez przeciągania sukna i wykazywania czyja jest Polska i czyja racja jest jedyną właściwą. Głównie odkupienie w duchu chrystologicznym, choć trzeba przyznać że nie obyło się bez cytowania wiadomego wiersza wiadomego poety o tym że wybaczać jednak nie należy. Spodziewać się zatem należy ognistego felietonu w jutrzejszej Wyborczej.

Co warto nadmienić, jedna ze starszych pań powiedziała że 'pada jak na pogrzebie Kaczmarskiego'. Co mniej warto nadmienić, zasłyszane przy grobie Kaczmara: 'ukradli w końcu te kraty'.

Dla osób o duszy mistycznej: spotkanie było przewidziane na godzinę 12.00 i, co ciekawe, z warszawskiego posępnego, ale dotąd bezdeszczowego nieba, lunęło dosłownie kilka minut przed.


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Kto zaczyna awantury? ;) czyli OT z "Nowa płyta JK&quot Duch77 14 5,514 04-08-2008, 01:42 AM
Ostatni post: Duch77
  Offtopic gramatyczny z tematu "Co prawda to prawda&quot dauri 25 9,030 03-29-2006, 08:30 PM
Ostatni post: mejdejo

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości