Liczba postów: 109
Liczba wątków: 14
Dołączył: Jan 2005
Reputacja:
0
4 VI 2006 o godz. 19.00
w krakowskim pubie PiecArt
zagrają nasi forumowi koledzy i kolezanki:
Eliszeba
Antek Kopydłowski
Marcin Chatys
Marek Sygacz
Bartek Turzyński
Tych ostatnich krakowianie mogli miec przyjemnosć słuchać w tymże samym PiecArcie dwa lata temu.
wstęp wolny
W imieniu Antka, organizatora – zapraszam
Grabi
Liczba postów: 70
Liczba wątków: 3
Dołączył: Apr 2006
Reputacja:
0
W imieniu całej reszty, która przyczyniła się do organizacji koncertu w nie mniejszym stopniu niż ja sam, serdecznie zapraszam.
Antek
Celui qui a eu le bonheur de rencontrer sa Marguerite Gautier
mais qui est devenu Emma Bovary
D'Artagnan sans courage de se laisser guider par ses passions
regrettant une décision jamais prise...
Liczba postów: 180
Liczba wątków: 3
Dołączył: Mar 2006
Reputacja:
0
A co będziecie śpiewać?
Dlaczego nikt zwykle nie odpowiada na moje posty?
Przy całej swej złudności, znoju i rozwianych marzeniach jest to piękny świat,
jest to piękny świat.
Liczba postów: 1,872
Liczba wątków: 53
Dołączył: Oct 2004
Reputacja:
0
Lauro przecież wiesz o kim jest to forum. Po co zadajesz głupie pytania?
Liczba postów: 180
Liczba wątków: 3
Dołączył: Mar 2006
Reputacja:
0
Filipie, przecież sam wiesz jak wiele utworów pozostawił po sobie Kaczmarski, więc ja pytam na co się mam nastawić- czy na jakiś konkretny program czy na tzw. mieszankę przebojów.
Pozdrawiam
Laura
Przy całej swej złudności, znoju i rozwianych marzeniach jest to piękny świat,
jest to piękny świat.
Liczba postów: 70
Liczba wątków: 3
Dołączył: Apr 2006
Reputacja:
0
To będzie mieszanka różnych piosenek i piosneczek bez ładu i składu. Żaden konkretny program (niestety).
Ale mam nadzieję, że się spodoba...
Pozdrawiam,
Celui qui a eu le bonheur de rencontrer sa Marguerite Gautier
mais qui est devenu Emma Bovary
D'Artagnan sans courage de se laisser guider par ses passions
regrettant une décision jamais prise...
Liczba postów: 8
Liczba wątków: 0
Dołączył: Jun 2006
Reputacja:
0
Koncert fantastyczny, dziękuję Misiowi i Jugentowi(nie pamiętam jakich nicków używają na forum)za informacje o nim.
Świetnie zaśpiewała Ela, po jej interpretacji "Pompeji" drżałem jakieś 10 min na całym ciele.Wielkie gratki i podziwki  *-`- Również Marcin Chatys solo, a zwłaszcza w duecie z "PanemSzantowym" i w trio z "PanemZGardłemARaczejBez" był świetny-"Korespondencja" chyba lepsza niż w orginale
P.S.Pozdrawiam wszystkich.
Liczba postów: 514
Liczba wątków: 15
Dołączył: Sep 2004
Reputacja:
0
Ja też dorzucę swoje trzy grosze.
Spisu utworów nie mam, bo nie przyszło mi do głowy, by wziąć coś do pisania... Na początku koncertu zapowiedziano, że osoby, które będą śpiewać nie uzurpują sobie miana artystów. I dobrze. Rozsiadłam się więc wygodnie, zaczęłam słuchać i oceniać jak kumpli przy ognisku. Z tej perspektywy było całkiem dobrze. Z przyjemnością słuchałam poszczególnych piosenek - każda zaliczała się do moich ulubionych  . Niezbyt podobała mi się tylko "Modlitwa o wschodzie słońca" (nie przekonała mnie ta interpretacja) i "Epitafium dla WW". Gdy wyszła na scenę Ela ( Eliszeba) powiało artyzmem. Zaśpiewała fantastycznie. Już żałuję, że nie będzie mnie w Kołobrzegu i jej tam nie posłucham. Potem była jeszcze świetna "Korespondencja klasowa" w wykonaniu dwóch panów i "Arka Noego" oraz "Siedem grzechów głównych" na trzy głosy.
Reasumując. Początek miły. Końcówka świetna. Czułam pewien niedosyt. Szkoda, że nie pomyślano o bisach.
I tak sobie myślę, że takich koncertów przydałoby się więcej. Fajnie byłoby spotykać się częściej. Posłuchać, ewentualnie pośpiewać i pogadać.
Do zobaczenia wkrótce
Ola
Jestem egzemplarz człowieka
- diabli, czyśćcowy i boski.
Liczba postów: 70
Liczba wątków: 3
Dołączył: Apr 2006
Reputacja:
0
A teraz "PanZGardłemARaczejBez" też dorzuci swoje trzy grosze.
Cieszę się bardzo, że mimo różnych niedociągnięć ogólne odczucia co do niedzielnego koncertu są pozytywne.
Przepraszam jeszcze raz za moją niedyspozycję głosową (zapalenie gardła, krtani i tchawicy na raz - cud, że w ogóle udało mi się coś zaśpiewać). Sorki za wszystkie fałsze i efekt "mutacji głosowej", ale robiłem co w mojej mocy żeby takich niespodzianek było jak najmniej.
To nie to, że chciałem śpiewać za wszelką cenę - gdyby występujących było więcej, odpuściłbym sobie, żeby nie zaniżać poziomu artystycznego koncertu - i bynajmniej nie ma w tu żadnej fałszywej skromności, a jedynie trzeźwe spojrzenie na sprawę, tym bardziej, że osobiście nie jestem zwolennikiem gwiazdorzenia na scenie (zwłaszcza gdy wykonuje się cudze piosenki - i to na dodatek w stanie niedyspozycji głosowej), ani występów spod znaku "śpiewać każdy może...", i tak naprawdę bardzo zależało mi na tym, żeby po pierwsze koncert był "koncertem piosenek Jacka Kaczmarskiego", a nie "koncertem wykonawców piosenek Jacka Kaczmarskiego" (to piosenki miały wysuwać się na pierwszy plan, a nie my), a po drugie żeby poziom artystyczny był wyrównany i nie było "gniotów".
Tak więc chylę czoła przed szanowną publicznością i z pokorą przyjmę wszelkie słowa krytyki dotyczące mojego nieszczęsnego zachrypniętego występu.
...a wyrozumiałym dzięki za wyrozumiałość!
Mam nadzieję, że następny koncert (a planujemy robić takie imprezy cyklicznie), będzie jeszcze lepszy.
Pozdrawiam,
Antek
Celui qui a eu le bonheur de rencontrer sa Marguerite Gautier
mais qui est devenu Emma Bovary
D'Artagnan sans courage de se laisser guider par ses passions
regrettant une décision jamais prise...
Liczba postów: 109
Liczba wątków: 14
Dołączył: Jan 2005
Reputacja:
0
Antek, Twoje "ktoś mi tutaj może powie, że już charczę..." miało niezwykłą siłę wyrazu, doceń to ;--)
Kilka zdjęć wrzuciłam na moją stronę zdjęciową
Pozdrawiam!
Grabi
Liczba postów: 58
Liczba wątków: 5
Dołączył: Jun 2006
Reputacja:
0
W imieniu "PanaSzantowego" i swoim serdecznie dziękuję za Waszą obecnośc na koncercie i za miłe słowa na forum.
Liczba postów: 8
Liczba wątków: 0
Dołączył: Jun 2006
Reputacja:
0
Szanowny PanieZGardłemARaczejBez!!!
Wspólnie z Michal'em i Szymonem (w/w Jugent i Misiu)stwierdziliśmy,że Twoje załamywanie się głosu ma swój urok, a Twoja gra na gitarze wydawała mi się chyba najlepsza z wykonawców(chociaż to zdanie tym bardziej subiektywne,że z muzyką nie mam nic wspólnego). Naprawdę nie masz się czym przejmować, bo wyszło Ci przyzwoicie, jeśli nie bardzo dobrze, poziomu napewno nie zaniżałeś!!! Jedyni dwaj pierwsi wykonawcy mnie zupełnie nie przekonali(chociaż pierwszego niestety nie wysłuchałem w całości), i miałem w pewnym momencie, że ja potrafię zaśpiewać, a przynajmniej zinterpretować te piosenki lepiej. Drugi Wykonawca u mnie nadrobił troszeczkę "Rublowem",ale ogólnie obaj odstawali znacząco od poziomu reszty.
Mam nadzieję,że za słowa krytyki laika nikt żalu mieć nie będzie...eh.
Boże daj, dajcie i Wy, by jak najwięcej i najczęściej takie koncerty się odbywały.
Liczba postów: 70
Liczba wątków: 3
Dołączył: Apr 2006
Reputacja:
0
Buhaha!
Dzięki Kyziu za twoją opinię, ale akurat tak się składa, że "PanZGardłemARaczejBez" (czyli ja) był właśnie pierwszym z wykonawców, więc Twój post wydaje mi się cokolwiek zagadkowy, bo trochę sobie przeczy.
Dla wyjaśnienia: "PanZGardłemARaczejBez" (czyli ja we własnej osobie) to ten co usiłował śpiewać "Ze sceny" i "Manewry", a w drugim wyjściu "Balladę wrześniową" i "Karę Barabasza".
Pozdrawiam,
P.S. Mam nadzieję, że uda nam się zrobić następny koncert za jakiś czas.
Celui qui a eu le bonheur de rencontrer sa Marguerite Gautier
mais qui est devenu Emma Bovary
D'Artagnan sans courage de se laisser guider par ses passions
regrettant une décision jamais prise...
Liczba postów: 8
Liczba wątków: 0
Dołączył: Jun 2006
Reputacja:
0
zatem ja zamilknę już... zbyt wiele twarzy i głosów mi się łebku pomieszało,kolejność pomyliłem.
Na następnym koncercie przyjdę z notesikiem i dokonam,jeśli nie fachowaj to przynajmniej rzetelnej, krytyki
Czy znane są komuś jakieś nagrania fonii z tego koncertu?
Liczba postów: 58
Liczba wątków: 5
Dołączył: Jun 2006
Reputacja:
0
Samej fonii niestety nie będzie. Koncert został za to nagrany na kamerę. Płytę DVD będę miał wkrótce. a tak wogóle to fajnie że pytasz
Liczba postów: 7,682
Liczba wątków: 130
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
1
Marcin Chatys napisał(a):Samej fonii niestety nie będzie. Koncert został za to nagrany na kamerę. Płytę DVD będę miał wkrótce. a tak wogóle to fajnie że pytasz a jaki problem zrobic z tego audio ??
"Wszyscyśmy z płócien
Rembrandta:
To tylko kwestia
Światła ; "
Liczba postów: 8
Liczba wątków: 0
Dołączył: Jun 2006
Reputacja:
0
To ja bym chętnie zakupił takową DVDkową płytkę.. jak będziesz miał, to daj znać proszę na moje gg 2161190
Liczba postów: 58
Liczba wątków: 5
Dołączył: Jun 2006
Reputacja:
0
Niestety moje zdolności techniczne związane z komputerem i szeroko pojętym sprzętem elektornicznym są na tak niskim pozimie że nie ma szans żebym to ja dał rade zrobć z tego audio. Jeżeli znajdzie się chętny żeby się w to pobawić to będę wdzięczny. Jeżeli o mnie chodzi to DVD możesz dostać za darmo. Nie wiem co na to reszta wykonawców.
Liczba postów: 3,635
Liczba wątków: 39
Dołączył: Apr 2006
Reputacja:
0
Ja też mogę prosić o płytkę DVD? Dużo słyszałam o niektórych wykonawcach, a że pory koncertów nie bardzo mi odpowiadały , nie mogłam uczestniczyc osobiscie.
Liczba postów: 678
Liczba wątków: 27
Dołączył: Apr 2005
Reputacja:
0
No, no widzę, że Kraków kaczmarsko-kwitnie...
Przestań potykać się z tym murem, nie widzisz, że na dobre skrzepł?
Liczba postów: 58
Liczba wątków: 5
Dołączył: Jun 2006
Reputacja:
0
Jak tylko będę miał nagrany i obrobiony materiał w domu to można go sobie - oczywiście za zgodą innych występujących - wziąc. Ja nie mam zamiaru za to brać pieniędzy. moje gg 2604360
Liczba postów: 14
Liczba wątków: 2
Dołączył: Apr 2006
Reputacja:
0
Juz zaluje ze mnie nie bylo na koncercie, ale wiadomo jak to jest na uj, w regulaminie jest ze sesja sie zaczyna 14 czerwca, co oznacza od okolo polowy maja sesje w pelni, mam nadzieje na ze o kolejnym kocercie dowiem sie wczesniej i zdolam dotrzec, moze w wakacje?? Pozdrowienia dla wszystkich
Liczba postów: 8
Liczba wątków: 0
Dołączył: Jun 2006
Reputacja:
0
Mój przyjaciel i jego brat są specami od obróbki audio i video;jeżeli jest nagranie o przyzwoitej jakości,a reszta wykonawców wyrazi na to zgodę, to mógłbym go poprosić o profesjonalną obrókę i byłby całkiem fajny dvdik
Liczba postów: 70
Liczba wątków: 3
Dołączył: Apr 2006
Reputacja:
0
Buhaha!
I wszyscy usłyszą jak fałszowałem... ...i moja kariera kaczmarsko-estradowa legnie w gruzach...
O Boże!
Jestem skończony! ...a miało być tak pięknie!!!
Celui qui a eu le bonheur de rencontrer sa Marguerite Gautier
mais qui est devenu Emma Bovary
D'Artagnan sans courage de se laisser guider par ses passions
regrettant une décision jamais prise...
Liczba postów: 2,306
Liczba wątków: 28
Dołączył: Dec 2004
Reputacja:
0
"A mury runą"
Mam nadzieję też oglądnąć/posłuchać nagrania z koncertu, bo chcę wiedzieć co straciłem  No i większa motywacja, żeby następnym razem rodziców przekonać
"In the city od blinding lights..."
--------------------------
http://www.triadapoetica.art.pl
http://www.gentlemanschoice.pl
http://www.krest.pl
Liczba postów: 8
Liczba wątków: 0
Dołączył: Jun 2006
Reputacja:
0
Mój przyjaciel i jego brat mają w domu studio nagrań, więc jeżeli nagranie jest przyzwoitej jakości to mógłbym się podjąć tego zadania i obrobić film/zgrać fonię. Jedynie potrzebna by była zgoda reszty wykonawców i przekazanie mi kopii
Liczba postów: 6,588
Liczba wątków: 189
Dołączył: Sep 2005
Reputacja:
1
Wydaje mi się, że do wyseparowania fonii i jako takiej obróbki filmu, studio nagrań nie jest niezbędne...
Liczba postów: 58
Liczba wątków: 5
Dołączył: Jun 2006
Reputacja:
0
studio oczywiście nie jest potrzebne. Materiał video jest już obrobiony. Co do samej fonii to jeżeli masz ochotę i czas to mogę udostępnić materiał do obróbki - oczywiście(powtarzał to będę do bólu) za zgodą wszystkich wykonawców.
Liczba postów: 7,682
Liczba wątków: 130
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
1
Marcin Chatys napisał(a):oczywiście(powtarzał to będę do bólu) za zgodą wszystkich wykonawców. A czemu mieliby się nie zgodzic, skoro mieli odwagę występowac publicznie??
"Wszyscyśmy z płócien
Rembrandta:
To tylko kwestia
Światła ; "
Liczba postów: 6,588
Liczba wątków: 189
Dołączył: Sep 2005
Reputacja:
1
Poniekąd trochę rozumiem ewentualne obiekcje, bo jeśli jakość fonii nie będzie najwyższych lotów, to może to wykowcom zaszkodzić w ich artystycznym wizerunku. Zwłaszcza w uszach tych, którzy nie słyszeli na żywo koncertu.
Swoją drogą, Gintrowski dlatego własnie niechętnie zgadzał się na amatorskie nagrywanie jego koncertów. Sam byłem świadkiem jak po premierze KAMIENI w w-wskiej Rivierze, producent programu PG, przyłapał jednego z widzów i porwał mu taśmę.
Mnie się na szczęście udało...
|