Liczba postów: 9
Liczba wątków: 2
Dołączył: May 2006
Reputacja:
0
obiecałam że pochwale sie wynikiem  więc na zakończenie tematu... 20/20 ... nie mieli żadnego pojęcia o JK
"fajnie jest być idiotą, zwłaszcza gdy nikt nie patrzy"
Liczba postów: 10,487
Liczba wątków: 268
Dołączył: Apr 2005
Reputacja:
0
gosiak-99 napisał(a):obiecałam że pochwale sie wynikiem Gratulacje.
A gdzie nasi pozostali maturzyści? :niepewny:
Liczba postów: 858
Liczba wątków: 21
Dołączył: Jan 2006
Reputacja:
0
w wątku "Matura z Kaczmarskim"
Liczba postów: 10,487
Liczba wątków: 268
Dołączył: Apr 2005
Reputacja:
0
mejdejo napisał(a):w wątku "Matura z Kaczmarskim" To oczywizm.
Zadałem pytanie retoryczne - bo nie wszyscy się zameldowali z powrotem.
Liczba postów: 2,154
Liczba wątków: 43
Dołączył: Mar 2005
Reputacja:
0
Simon napisał(a):Zadałem pytanie retoryczne - bo nie wszyscy się zameldowali z powrotem. Albo się wstydzą, albo jeszcze trzeźwieją, albo słuch o nich zaginą...
[b][size=80]"Ty przed Tobą świat,
za Tobą ja,
a za mna już nikt."[/size][/b]
Liczba postów: 10,487
Liczba wątków: 268
Dołączył: Apr 2005
Reputacja:
0
fizol napisał(a):Albo się wstydzą, albo jeszcze trzeźwieją, albo słuch o nich zaginą... Może się wstydzą.
Nie sądzę, żeby długo trzeźwieli, bo zaczynają szczurzy wyścig do indeksów.
Myślę raczej, że część nas zwyczajnie olała. Forum było potrzebne PRZED, potrzebna była pomoc, a teraz PO WSZYSTKIM...
Liczba postów: 1,409
Liczba wątków: 35
Dołączył: Jul 2005
Reputacja:
0
Chyba trzeźwieją. Świadectwa dostają w lipcu, to co mają robić? Tylko pić :rotfl:
Liczba postów: 2,154
Liczba wątków: 43
Dołączył: Mar 2005
Reputacja:
0
Więc jednak moja teoria była jak najbardziej trafna 
I Simonie poczekaj, oni wróca  Oni zawsze wracają
[b][size=80]"Ty przed Tobą świat,
za Tobą ja,
a za mna już nikt."[/size][/b]
Liczba postów: 10,487
Liczba wątków: 268
Dołączył: Apr 2005
Reputacja:
0
fizol napisał(a):Oni zawsze wracają O tak. Cyklicznie co rok. Po pierwszym semestrze klasy maturalnej zawsze cześciej dzwoni mój telefon w pytaniem o korepetycje. :rotfl:
Liczba postów: 2,154
Liczba wątków: 43
Dołączył: Mar 2005
Reputacja:
0
Bój się, bo za rok to mogę być ja  [dzwoniący  ]
[b][size=80]"Ty przed Tobą świat,
za Tobą ja,
a za mna już nikt."[/size][/b]
Liczba postów: 10,487
Liczba wątków: 268
Dołączył: Apr 2005
Reputacja:
0
fizol napisał(a):Bój się, bo za rok to mogę być ja Ja się nie boję. Jestem asertywny.
Liczba postów: 2,154
Liczba wątków: 43
Dołączył: Mar 2005
Reputacja:
0
Zresztą nie mam Twojego numeru
[b][size=80]"Ty przed Tobą świat,
za Tobą ja,
a za mna już nikt."[/size][/b]
Liczba postów: 1,409
Liczba wątków: 35
Dołączył: Jul 2005
Reputacja:
0
Simon napisał(a):O tak. Cyklicznie co rok. Po pierwszym semestrze klasy maturalnej zawsze cześciej dzwoni mój telefon w pytaniem o korepetycje. :rotfl: Mój zaczyna dzwonić w październiku. A koło marca to korki miewam nawet nocami :rotfl:
Liczba postów: 3,654
Liczba wątków: 18
Dołączył: Dec 2007
Reputacja:
1
Simon napisał(a):Nie sądzę, żeby długo trzeźwieli, bo zaczynają szczurzy wyścig do indeksów. Nie no - właśnie skończyli - teraz matura rządzi... Karol ma rację - nic tylko pić
Simon napisał(a):Po pierwszym semestrze klasy maturalnej zawsze cześciej dzwoni mój telefon w pytaniem o korepetycje. :rotfl: A z czego udzielasz?
Liczba postów: 10,487
Liczba wątków: 268
Dołączył: Apr 2005
Reputacja:
0
Karol napisał(a):Mój zaczyna dzwonić w październiku. A koło marca to korki miewam nawet nocami Na szczęście nie jest to moje źródło utrzymania i robię to hobbystycznie. Kiedyś zarabiałem na tym drugą pensję nie wychodząc z domu, teraz juz jestem wybredny i często odmawiam. Więc w razie czego mogę "przekierować" do Ciebie.
Krasny napisał(a):A z czego udzielasz? Z tzw. języka polskiego.
Liczba postów: 270
Liczba wątków: 4
Dołączył: Apr 2005
Reputacja:
0
Karol napisał(a):Chyba trzeźwieją. Świadectwa dostają w lipcu, to co mają robić? Tylko pić :rotfl: Potwierdzam
Liczba postów: 1,409
Liczba wątków: 35
Dołączył: Jul 2005
Reputacja:
0
Simon napisał(a):Więc w razie czego mogę "przekierować" do Ciebie.  OK, możesz dać znać. Chociaż coraz bardziej mam dość tej belferki, patrząc na to, jakie jaja wyprawia się w szkole. Ręce opadają i uczyć się odechciewa. Ale zaraz oberwiemy od AA za offtop  .
Liczba postów: 10,487
Liczba wątków: 268
Dołączył: Apr 2005
Reputacja:
0
Karol napisał(a):Ale zaraz oberwiemy od AA za offtop Autorka tematu jest już po egzaminie maturalnym, więc temat się niejako zdeaktualizował.
Liczba postów: 9
Liczba wątków: 2
Dołączył: May 2006
Reputacja:
0
 oczywiście że po egzaminie... potwierdzam że wszyscy maturzyści mają już wakacje i ostro piją... yyy... znaczy cieszą się wolnym czasem.. :rotfl:
a co to zdania że interesujemy się jedynie przed maturą a potem to już olewka... to się nie zgadzam... często wpadałam na to forum... poczytać sobie.. nie udzielałam się - bo po co  a kiedy potrzebowałam Waszej wiedzy.. to się odezwałam..  otrzymałam informację  podziękowałam  pochwaliłam się wynikiem  chyba wszystkie ważne punkty otworzenia tematu zachowałam :rotfl:
jeszcze raz dzięki.. :*
"fajnie jest być idiotą, zwłaszcza gdy nikt nie patrzy"
Liczba postów: 1,409
Liczba wątków: 35
Dołączył: Jul 2005
Reputacja:
0
Niemniej serdecznie gratulujemy *-`- . Nasze sarkanie wynika z faktu, żeśmy stare zgredy  , ale za wszystkich maturzystów trzymaliśmy kciuki, co widać po wynikach - i pijcie, dzieci, na zdrowie... cóż Wam pozostało za edukacyjnych rządów Romana :rotfl:
Dobrze mówię, Simon  ?
Liczba postów: 10,487
Liczba wątków: 268
Dołączył: Apr 2005
Reputacja:
0
Karol napisał(a):Nasze sarkanie wynika z faktu, żeśmy stare zgredy No, już bliżej niż dalej...
Karol napisał(a):ale za wszystkich maturzystów trzymaliśmy kciuki, co widać po wynikach Bawcie się, pijcie, dzieci,
Jak sie bawić i pić potraficie!
Karol napisał(a):cóż Wam pozostało za edukacyjnych rządów Romana Są ludy, co dojrzały do świadectw
Z rąk trolla, co sie zowie Romanem...
Liczba postów: 1,409
Liczba wątków: 35
Dołączył: Jul 2005
Reputacja:
0
A myślałam, że po Kryśce nie może przyjść nikt gorszy. Jak to życie weryfikuje światopogląd :rotfl:
Liczba postów: 10,487
Liczba wątków: 268
Dołączył: Apr 2005
Reputacja:
0
Karol napisał(a):A myślałam, że po Kryśce nie może przyjść nikt gorszy. Jak to życie weryfikuje światopogląd Zapytano niegdys Jaruzela:
- Panie generale, kiedy będzie lepiej?
- Lepiej to już było...
Prorok czy co...
Liczba postów: 24
Liczba wątków: 3
Dołączył: Mar 2006
Reputacja:
0
Ja już pisałam na innych wątkach.
Niedawno wróciłam z Krakowa i cały czas jestem niewyspana.
Takie wakacje :-)
pewni wieczności, niepewni chwili...
Liczba postów: 97
Liczba wątków: 6
Dołączył: Oct 2005
Reputacja:
0
fizol napisał(a):Simon napisał(a):Zadałem pytanie retoryczne - bo nie wszyscy się zameldowali z powrotem. Albo się wstydzą, albo jeszcze trzeźwieją, albo słuch o nich zaginą... Sądze, że nie mam sie czego wstydzić, trzeźwieć nie mam z czego, żyje sobie tylko troche zajeta. Mam mała przeprowadzke i w związku z tym sporo sprzątania... i tak schodzi dzień za dniem.
Nie pisałam o wynikach bo jakoś tak nie lubie sie chwalić ale żeby nie było to mówie 20/20. Ciesze sie z wyniku, bo dostała mi sie gorsza komisja, gdzie tudniej było zdobyć 100%. Z pewnych źródeł dowiedziałam sie, ze mój temat zabardzo sie nie spodobał. Dlatego też zostałam zaliczona do grupy wywrotowców. Pani, która zadawała mi pytania była zła na moja polonistke, że pozwoliła na takie tematy (niecodzienne). Narzekała, narzekała ale przeczytala pozycje z bibliografi. Nie wiem czy jest sens, zębym pisała pytania jakie mi zadawano. Początkowo myślałm, zeby przesłać Wam moja prace ale z drugiej strony im bardziej ją analizuje tym bardziej dochodeze do wniosku, ze mogłaby być o wiele lepsza. Jak przedstawić w ciągy 15 min czyjeś życie??
[ Dodano: 1 Lipiec 2006, 00:04 ]
a mój temat to "biografia źródłem do odczytania twórczosci autora...."
Sądze, zę była taka normalna chociaż wiem ze mojej komisji sie bardzo podobała....
pozdrawiam
Otulajać się duszy swej płaszczem
Co nie chroni przez żadnym urazem...
Liczba postów: 858
Liczba wątków: 21
Dołączył: Jan 2006
Reputacja:
0
miałem ten sam temat.  ciężko faktycznie w 15 min to zamknąć, dlatego przysiedziałem i moja prezentaacja trwała ponad 20 min, ale nie było problemów większych.
Liczba postów: 10,487
Liczba wątków: 268
Dołączył: Apr 2005
Reputacja:
0
mejdejo napisał(a):moja prezentaacja trwała ponad 20 min Jeśli prezentacja jest dla komisji atrakcyjna - przymyka oko na przekroczenie czasu, oczywiście w pewnych granicach. No, chyba że jest to dwudziesta osoba w tym dniu - wtedy już śpią i chcą szybko skończyć.
Liczba postów: 97
Liczba wątków: 6
Dołączył: Oct 2005
Reputacja:
0
mejdejo napisał(a):miałem ten sam temat. ciężko faktycznie w 15 min to zamknąć, dlatego przysiedziałem i moja prezentaacja trwała ponad 20 min, ale nie było problemów większych. Moją jak mówiłam dzień przed to trwało to 18 min. i sie przeraziłam... ale udało mi sie zmiescić w 14-stu minutach na tej właściwej prezentacji. Za to dość długo odpowiadałam na pytania....
[ Dodano: 2 Lipiec 2006, 23:19 ]
Simon napisał(a):mejdejo napisał(a):moja prezentaacja trwała ponad 20 min Jeśli prezentacja jest dla komisji atrakcyjna - przymyka oko na przekroczenie czasu, oczywiście w pewnych granicach. No, chyba że jest to dwudziesta osoba w tym dniu - wtedy już śpią i chcą szybko skończyć.  No wiesz... nie w mojej komisji. Kumpela mówiła 20 minut, odpowiedziała na wszystkie pytania i skończyła na 16-stu punktach. Powiedzieli jej, ze to głównie przez to, że miała za długą prezentacje. To było dzien przed moim egzaminem. Specjalnie przyszłam do szkoły, zeby wspierać ludzi z klasy. No i przy okazji byłam świadkiem takich histori...
Otulajać się duszy swej płaszczem
Co nie chroni przez żadnym urazem...
Liczba postów: 3,654
Liczba wątków: 18
Dołączył: Dec 2007
Reputacja:
1
kaja napisał(a):Specjalnie przyszłam do szkoły, zeby wspierać ludzi z klasy Rewelacja! :rotfl: :rotfl: :rotfl:
Ja bym czegoś takiego nie nazwał wspieraniem  mnie i kolegę osoby z grupy specjalnie prosiły,żebyśmy nie przychodzili na jeden egzamin i ich,nieładnie mówiąc,nie wkur***
|