Kraków - wrzesień

[Mat]

jesli jedzie przez Trzebinie to być może ja

[partycja]

Ja jadę tramwajem. 38 albo 36 jeszcze nie wiem

[laura]

Ja jadę tramwajem. 38 albo 36 jeszcze nie wiem

Tramwaj to pociąg, tylko miejski.

[Elessar]

Ludzie a wiecie może coś gdzie by można się ewentualnie zatrzymać na noc w Krakowie po spotkaniu? Bo przypuszczam, że jeśli się pojawie, to albo będę miał bardzo mało czasu, bo trzeba będzie szybko wracać, albo gdzieś zanocuje i zostanę dłużej

[fizol]

O to możemy razem się gdzieś przenocować, bo ja też zostaję na noc Tylko jeszcze nie wiem gdzie

[Elessar]

No właśnie Miejsce przenocowania to jak narazie największy problem


Edit:

No więc zastanawiałem się w końcu ile osób jednak będzie i przeglądając wcześniejsze strony chęć przybycia zgłosili:
-Agatka
-fizol
-Mat
-Tomek_Cieśla
-Nowhere Woman
-laura
-mejdejo
-Łukasz
-Michal
-Elessar

Czy wszyscy potwierdzają (jak narazie) swój przyjazd? Może ktoś jeszcze ma ochotę się pojawić? A może nawet będzie jechał przez Bielsko?

[fizol]

Mamy niezłą średnią wieku Mogą nam nie chcieć piwa sprzedać

A Czapon i Multan nie poprawią nam średniej ? :>

Ja będę na 100%

[Elessar]

Alkoholem to wy się martwcie - ja nie jestem zainteresowany

A ile gitar będzie? Bo ja jeśli się wybiorę to wezme ze sobą.

[partycja]

Ja będę. Wziąć saksofon?

[Mat]

Elessar, ja będę do siebie wracać więc jesli chcesz to mogę Cie ugościć... jeśli fizolek się nie spije to jego też mogę

Elessar, gitare wez zawsze się przyda... ja się zastanowie, bo tułać się z twardym futerałem po Krakowie to niezbyt wygodne

saksofon to jest coś chętnie bym posłuchał... jak tam u Ciebie z improwizacją :aniolek:

[Elessar]

Ok Mat dzięki Jeszcze się z tobą skontaktuje co do tego

[Nowhere Woman]

a ja mam zamiar nic nie pić

Nie będziesz sam

A już się przeraziłam, że będę jedyna
I potwierdzam na razie przybycie.
Uwaga jedna - wtedy są wianki i powrót w okolice podgórskie do 24 jest ciężki

[Elessar]

Ja narazie się zastanawiam jak ja trafie do miejsca spotkania

[Nowhere Woman]

Hmm możnaby w sumie umówić się wcześniej w jakimś bardziej znanym miejscu oraz ewentualnie jak się rozpoznać

[Elessar]

Na rynku? A mnie rozpoznać będzie można łatwo - "podobny" do tego na zdjęciu w profilu z gitarą w czarnym pokrowcu No chyba, że się wtopie w tłum :>

[Nowhere Woman]

No cóż Rynek spory jest lepiej w jakimś konkretnym miejscu nań - pod Adasiem (wreszcie wokół niego odsłoniono posadzki ).

[laura]

a ja mam zamiar nic nie pić

Nie będziesz sam

A już się przeraziłam, że będę jedyna

I ja też nie!

[fizol]

Ok to gdzie się spotykamy wcześniej i o której? Bo ja chętnie się spotkam najwcześniej jak można

BTW: Mat o której będziesz wracał?

[Nowhere Woman]

Więc ja osobiście obstaję za dwoma porami: 16 (jeśli chcecie jeszcze integracji na dworze ) lub o 16.30 (wtedy od razu do Portu, bo pewnikiem ktoś się spóźni pytanie o ile).

Pozdrawiam
Olka

[Elessar]

Integracja się pewnie dopiero zacznie przy gitarze i (niektórych) przy alkoholu
Obstawiam za 16:30.

[Bianka]

A co to za spotkanie? M.

[Nowhere Woman]

Wróć do początku wątku i go przeczytaj. :torba:

[ann]

Ludzie a wiecie może coś gdzie by można się ewentualnie zatrzymać na noc w Krakowie po spotkaniu?

Zawsze możesz na dworcu

[Elessar]

Ann - nie gustuje w dworcach Wolałbym na plaży, ale o plaże w Krakowie chyba trochę trudno

[Nowhere Woman]

To może bulwary ?

[ann]

Albo jakaś wygodna ławeczka? :]

[Elessar]

Dajcie mi spokój już Może mi się uda u Mata zanocować a jak nie to będę wracał po nocy pociągiem I żadne bulwary, ani ławeczka

[Tomek_Ciesla]

ah, jak dobrze mieć w Krakowie rodzinę : jak na razie nie widzę zadnej przeszkody ja bede zapewne pociągiem (jezeli ktoś z wawy się tam wybiera) albo najwyzej zobacze czy jest jakis miły przelot

[Elessar]

Jeśli nic się nie zmieni to z Matem będziemy w Krakowie prawdopodobnie już o 14:15, bo w sumie ten pociąg nam najbardziej odpowiada

[Agatka]

Ja to tam, będe od rana niemalże, biorę gitarę, moge po kogoś podskoczyć, jak będziemia kłopoty z dotarciem

Fizol- ja będe zkoleznaka, która nam nieco zawyzy średnia,a le tyko nieco