08-31-2006, 10:52 PM
MacB napisał(a):Uważam bowiem, że nie można - tak, ot sobie - antysemity i filosemity wrzucać obok siebie do worka rasistów.A to czemu? Wszak jeden i drugi przywiązuje przesadną wage do pochodzenia - różnią sie tylko w wartościowaniu tegoż.
I dla jasności - żadnego z nich nie potepiam. Uważam, że można lubić Żydów ale też można ich nie lubić - jak kto chce. To samo dotyczy również Słowian, Murzynów czy Arabów. Wolno być rasistą i wolno nim nie być.
Ja na przykład nie jestem. A uporczywe nazywanie mnie antysemitą przez Pawła traktuję z życzliwym dystansem. Jemu też wolno tak sądzić.
Szanujmy wolność swoich wyborów i światopogądów.