Studentki - prostytutki

[Szymon]

Zresztą może od czasu wypowiedzi w tamtym wątku coś się zmieniło, nie roszczę sobie prawa aby taką ewentualność wykluczyć

W końcu tylko krowa nie zmienia poglądów (Michale ! Nie bierz tego do siebie !)Nie jestem przewrażliwiony, Aniu Raczej nieco rozbawiony tą jakże nieoczekiwaną wymianą zdań.

Pozdrawiam serdecznie

[adme]

Nie jestem przewrażliwiony, Aniu

Przecież tam było " "....

Tomek_Ciesla, jak nie zaczniesz cytować porządnie to..... :evil: nie wiem, coś Ci zrobię. Krzywdę. :]

[Szymon]

Przecież tam było" "
Zauważyłem : Dlatego u mnie było " "

Z uśmiechem nienagannym,

pozdrawiam !

[Jaśko]

Przez ten emotikon na końcu nie wiem, czy to na poważnie czy na żarty. Jeżeli na serio to mógłbys rozwinąć? Tzn na jakiej podstawie uważasz, że mamy jedną z najwspanialszych kultur w Europie i w jakich okresach naukowo wyprzedzaliśmy Niemców?

marek

[Tomek_Ciesla]

Tomek_Ciesla, jak nie zaczniesz cytować porządnie to..... :evil: nie wiem, coś Ci zrobię. Krzywdę. :]

Przepraszam, tylko nie bij :wstyd:

[adme]

:evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:
popraw !!

[Szymon]

Ale o co właściwie chodzi ? Macie naprawdę obsesję na punkcie tego cytowania. Ja w ogóle nie zauważam różnicy między rzekomo "złym", a rzekomo "dobrym" cytowaniem - zresztą o ile pamiętam już kiedyś na ten temat pisałem

Pozdrawiam serdecznie

[ Dodano: 22 Kwiecień 2006, 23:33 ]
A poza tym ja przecież nie cytowałem, więc jak mógłbym to poprawić ? :o

[adme]

a w ogóle nie zauważam różnicy między rzekomo "złym", a rzekomo "dobrym" cytowaniem

Tak, bo poprawiłam A "popraw" jest do Tomka. Spójrz jak to u niego wygląda - zamiast adme napisał/a: jest cytat:. I skończmy ten off topic, przepraszam już. aha, a czepiam się tego bo to naprawdę utrudnia życie jak trzeba parę stron wątku przeczesać żeby się zorientować kto napisał komentowany tekst.

Przepraszam raz jeszcze za off topic, ale komentarze do postów się nie pojawiają jako nowe posty, więc niekoniecznie zauważa je autor

pozdrawiam
adme

ps. Tomku - wysłałam Ci pw. a propos cytowania

[Szymon]

zamiast adme napisał/a: jest cytat:. I skończmy ten off topic, przepraszam już. aha, a czepiam się tego bo to naprawdę utrudnia życie jak trzeba parę stron wątku przeczesać żeby się zorientować kto napisał komentowany tekst.

Racja - już się zdążyłem zorientować. Przepraszam za napaść

Off-topic w Hyde Parku !! ?? Jestem autorem tematu i jeszcze Ci przwrotnie dam "pomogłę" jak będziesz sugerować, że coś takiego w ogóle jest możliwe

[adme]

Jestem autorem tematu i jeszcze Ci przwrotnie dam "pomogłę"

no to daj, cokolwiek to jest :lol:

[ Dodano: 22 Kwiecień 2006, 23:53 ]
ps - żeby nie było - wiem, że to nie literówka

[Szymon]

no to daj, cokolwiek to jest

Teraz już wiesz ?

[ Dodano: 23 Kwiecień 2006, 04:16 ]

A czy istnieje coś takiego jak ładna (może nawet śliczna) feministka, która ma fajnego, mądrego faceta i jest generalnie zadowolona z życia?

Nie istnieje.

[Artur]

Nie istnieje.

Moja siostra właśnie stwierdziła, że masz kompleksy .

[Krasny]

mamy jedną z najwspanialszych kultur w Europie i naukowo wyprzedzaliśmy Niemców

Kurde, rozmowa to może gładko się oderwać od rzeczywistości Z polską nauką to jest mniej więcej tak jak z polskim żeglarstwem morskim. Nie istnieje. A gwoli ścisłości istnieje, ale z jachtów pływających po Bałtyku pod polską banderą pływa jeden promil (słownie: 0,001)

[Szymon]

Moja siostra właśnie stwierdziła, że masz kompleksy

Jakoś je sprecyzowała ? :rotfl: Po prostu Patrycja pisała o sobie, dlatego tak to skomentowałem. Ten opis nie do końca odpowiada rzeczywistości - chociaż to jest oczywiście tylko moje, subiektywne odczucie :

[Alek]

Po prostu Patrycja pisała o sobie

Że nie istnieje? Rozumiem,że masz na myśli,że nie jest feministką? bo inaczej na jej miescu bym Cię wyzwał na ubitą ziemię

[Szymon]

Rozumiem,że masz na myśli,że nie jest feministką?

Tego nie wiem :

[Alek]

Aż strach się zapytać - to co masz na myśli? ;> albo w sumie - nieważne

[dauri]

Dauri - to już wiem dlaczego masz Asteriksa mój ulubiony komiks - arcydzieło!

Mój też - niestety bardzo dużo traci w tłumaczeniu

(szeptem)Słuchajcie, wygląda na to, że Dauri jest Francuzem. Mamy problem. Czy Dauri reprezentuje bohaterskich Francuzów z Komitetu Wolnej Francji czy też tych kolaborantów z rządu Vichy ? Jak Go ocenić ?

No, aż taki stary to ja nie jestem, choć zdążyłem jeszcze Generałowi de Gaulle dłoń uścisnąć - i wielki to był dla mnie zaszczyt

Pozdrawiam
Dauri

[Szymon]

Mój też

Z miłą chęcią dołączę do grona zagorzałych wielbicieli tego komiksu

No, aż taki stary to ja nie jestem, choć zdążyłem jeszcze Generałowi de Gaulle dłoń uścisnąć - i wielki to był dla mnie zaszczyt

Mógłbyś rozwinąć ten wątek... ? :

Pozdrawiam serdecznie

[Zeratul]

No, aż taki stary to ja nie jestem, choć zdążyłem jeszcze Generałowi de Gaulle dłoń uścisnąć - i wielki to był dla mnie zaszczyt

Mógłbyś rozwinąć ten wątek... ? :

Zwłaszcza, że temat adekwatny :rotfl: :rotfl:

Pozdrawiam
Zeratul

[misiek-st]

i wielki to był dla mnie zaszczyt

Nie znam tego tam, gen. Asterixa de Galla, ale to raczej zaszczyt był dla niego, że mógł uścisnąć rękę Tobie

[Agatka]

A tak nieco z innej bezki, chociaż bardziej związne z tematem jakiś czas temu na lekcji PDŻ-u było a propos trudnych decyzji. Wiadomo o jakie trudne decyzje chodzi i mieliśmy podać panu powody, dla których chłopcy chcą sypiać z dziewczynami i się nan to decyduja i odwrotnie. Głównie brały w tym udział dziewczyny, więc wyglądało to mniej więcej tak:
CHŁOPCY
1.Naiwność
2.Głupota
3.Popis
4.Instynkt
[i tym podobne]

DZIEWCZYNY
1.Miłość
2.DOjrzałość
3.Inteligencja
[i tak dalej]

Jak jeden chłopak palnął, że dla pieniędy to się oburzyły :/ dziewczyny na tamtej lekcji mnie załamały [znaczy one mnie załamują dosyć często, ale wtedy o nie wiedziałam czy się śmiać czy płakać]

Pozdrawiam

PS Ja tez uwielbiam Asteriksa

[Alek]

Mój też - niestety bardzo dużo traci w tłumaczeniu

Czytałem w oryginale,ale niestety moja znajomość francuskiego nie pozwaliła na delektowanie się w pełni dowcipem Goscinnego... Więc muszę się zadowalać tłumaczeniem... Choć mam nadzieję,że może kiedyś będzie mi dane na dłużej pobyć w Kraju nad Loarą i nauczyć się języka - jako tako przynajmniej...

[Przemek]

Jak czytam że studentki puszczają się za pieniądze, to aż przechodzi mnie chęć na wymioty... kto by pomyślał, że osoby już trochę wykształcone, ambitne itd mogą sie sprzedawać... za grosze

A jakby za darmo sie puszczały to ok ??? Zreszta może nie puszczają się za grosze...

[ Dodano: 25 Kwiecień 2006, 20:29 ]

Tak jak ja... tylko że u mnie niektóre lubią strzykawki i inne sprawy

nie trac nadziei, moze dadza sie przeleciec )

[ Dodano: 25 Kwiecień 2006, 20:30 ]

zdaje sie że mimo tego że niektóre z koleżanek Mejdejo sprzedają się kazdemu kto zapłaci...

moze Mejdejo by zabral kilka koleżanek na listową imprezke

[ Dodano: 25 Kwiecień 2006, 20:35 ]

Ja często piętnowałem złe prowadzenie się moich koleżanek (co było trochę nieuczciwe, zważywszy na to, że zdarzało mi się z tego czerpać profity), ale żadna nie robiła tego dla pieniędzy.

To jestes hipokrytą, piętnujesz że nie moralnie się prowadzą, ale nie masz nic pzreciwko temu żeby jak się uda przeleciec którąś. A co gdyby zażadałą pieniędzy to źle ?? raczej słuszniue by psitapiła, co ma sie udzielac za darmochę...

[ Dodano: 25 Kwiecień 2006, 20:39 ]

Wyobrażasz sobię taką "panią" w roli matki?

Oczywiście i myślę że mogłaby być bardzo dobrą matką w przeciwieństwie od jakiejś świętojebliwej dewotki.

Ja nie wiem czy jest przyjmenością 'spać' z jakimś obrzydliwym facetem,

Nie musi spać z każdym...

nikt przy zdrowych zmysłach z emerytowaną k**** nie założy rodziny (chyba ! )

To chyba nie wiesz co to miłość i co może sprawić...

[Szymon]

Bez komentarza, Przemku. Dlaczego Ty na temat JK. i kilka innych potrafisz dyskutować niejednokrotnie mądrze, sensownie i dojrzale, a w tej kwestii piszesz jakbyś był niewyżytym trzynastolatkiem (że już kwestię języka Twojej wypowiedzi pominę...)

Pozdrawiam !

[Przemek]

mam wrażenie, ze norma jest to ogół i gdyby każdy mordował, gwałcił, puszczał się za pieniądze to chyba wtedy byłoby normalne.

jest pewna różnica między mordowaniem, gwałceniem,a seksem za pieniądze. Ten ostatni nikomu krzywdy nie robi jeżeli jest dobrowolny i świadomy.

Skądinąd nie zmienia to faktu,że ona się łajdaczy

A facet co rżnie wszystko co na drzewo nie ucieka to kto ?? Cassanova, Don Juan i podrywacz godny podziwu, za to te z którymi się seksił to dziwki, szmaty, rozpustnice i cop tylko najgorsze... Idiotyczne...

[ Dodano: 25 Kwiecień 2006, 20:57 ]

a w tej kwestii piszesz jakbyś był niewyżytym trzynastolatkiem (że już kwestię języka Twojej wypowiedzi pominę...)

Czy seks jest czyms złym??? Ja seks uwielbiam na równi z twórczościa Mistrza Jacka (w czym pewnie jestem do niego podobny ) Owszem, czasem jestem też niewyżyty seksualnie (nie wiem czy jak trzynastolatek, tobie bliżej do tego wieku, więc pewnie lepiej pamiętasz). A kocham się kiedy tylko mam okazję i jakoś nie czuję się z tego powodu źle )
Wprost przeciwnie, bardzom kontent, że na kuśkę narzekać nie mogę (ten język wypowiedzi jest OK ?? )

Bez komentarza, Przemku.

No, właśnie skomentowałeś, a skoro tak, to możesz rozwinąć swój komentarz.

[gredler]

Mój też - niestety bardzo dużo traci w tłumaczeniu

Uwielbiam Asteriksa (ale wolę Obeliksa). Pewnie traci, ale na pewno więcej stracił po śmierci Gościnnego* - nawet po francusku.

* stosuję polską pisownię, bo - nomen omen - Rene był synem Polaka i Ukrainki.

[mejdejo]

moze Mejdejo by zabral kilka koleżanek na listową imprezke

gdyby takowe były w kilku egzemplarzach, to nie widzę problemu, ale i tak najpierw trzeba by zarazić Kaczmarskim :]

Oczywiście i myślę że mogłaby być bardzo dobrą matką w przeciwieństwie od jakiejś świętojebliwej dewotki.

Niż jakaś zatwardziała dewotka, to owszem lepsza, ale jakoś nie cieszyłaby mnie perspektywa braku znajomości swojego ojca lub odwiedzania jej w burdelu

[Agatka]

Oczywiście i myślę że mogłaby być bardzo dobrą matką w przeciwieństwie od jakiejś świętojebliwej dewotki.

Szczerze mówiąc to nie wiem co gorsze. Matka-dziwka, czy taka, która nie wyjeżdża z Góry Św.Anny

[Zbigniew]

Dlaczego dziwka. Dlaczego musimy ją spotykać w burdelu? Mejdejo napisał, emerytowana ku***, a nie aktywna zawodowo. A matką może być zarówno lepszą jak i gorszą, zależy to od usposobienia danego człowieka.